Tola Posted February 13, 2010 Author Posted February 13, 2010 [quote name='malibo57']Pieniądze, które przesłałam dla Lady są do wykorzystania na jej DOWOLNE potrzeby - dysponujcie nimi na zdrowie! Dla Lady:)[/QUOTE] Pieniądze będą czekać u sacred piranhana na opłacanie hoteliku. Dzisiaj po rozmowie z p.Asia ustalilismy, ze Lady, do chwili trwania leczenia, zostanie w Zamościu. Pani Asia ma duzo psów pod opieką i nie chcemy jej obciązac jeszcze bardziej. No i chcemy trochę zejsc z kosztów leczenia, bo tu placimy tylko za leki. Lady miala robione badanie moczu, jest w porzadku, ta krew to byc moze jeszcze cieczka. TZ złapal mocz za pierwszym razem; tak więc jak ktos byłby w potrzebie, to użyczę:cool3: Lady nadal jednak musi brac antybiotyk na gardło i krtan. Napiszę do tanitki w sprawie kubraczka. Dzisiaj sunia spcerowała z robkową i moimi suczkami; o dziwo ze strony mojej Tolki nie bylo zadnego zagrozenia, a to pies na suki:evil_lol: Quote
Tola Posted February 13, 2010 Author Posted February 13, 2010 [B]Jenny119[/B] - wielkie dzięki:loveu: Quote
majqa Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Przyłączam się Jenny :loveu: do podziękowań!!! Z całego serducha!!! :loveu: Quote
Jenny19 Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Nie ma za co, cieszę się, że chociaż tak mogę pomóc;) Quote
sacred PIRANHA Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Tolu a czy potrzebujecie pomocy w wyprowadzaniu na spacerki? może w jakiś konkrenty dzien macie jakoś trudniej? gdzie konkretnie sunia jest(o część miasta mi chodzi) napisz PW:-) Quote
robkowa Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 łapanie siuśków to faktycznie nie jest prosta sprawa, mężowi Toli udało się za pierwszym razem:cool3: sama nie podołałabym temu zadaniu:oops: Lady na dzień dzisiejszy jest już trochę żywsza w porównaniu do pierwszego dnia, jak wychodziliśmy z posesji pierwszy raz burknęła na innego psa, wcześniej była raczej bojaźliwa w stosunku do innych psów - pannica pewnie zaczyna się czuć jak u siebie dziś też pierwszy raz na "mojej zmianie" tarzała się w śniegu także zmiana w zachowaniu jest widoczna ale kaszel jest nadal taki sam jak był, antybiotyk dostała na następne dni tak jak już Tola pisała o zaleceniach lekarza Quote
Tola Posted February 13, 2010 Author Posted February 13, 2010 Napisalam PW. Jak trzeba bedzie pomoc - dam znac. Wczoraj Lady poznala moją znajomą i jej TZ; sunia bardzo im się podobala i obiecali pomoc w ogloszeniach na terenie Zamoscia. Quote
agada Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 [I]TZ złapal mocz za pierwszym razem; tak więc jak ktos byłby w potrzebie, to urzyczę[IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/cool3.gif[/IMG] [/I] Oj Tola TZ-ta to Ty lepiej nie użyczaj, bo nigdy nie wiadomo na ilu razach się skończy:evil_lol::evil_lol: A tak poważnie to złoty chłop, nie wielu supermenów łapałoby psie siuśki:razz: Quote
agada Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 cieszę się, ze u niuńki wszystko dobrze, oby nie stała się tylko psem stróżujco-obronnym:roll: Quote
__Lara Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 [quote name='robkowa']łapanie siuśków to faktycznie nie jest prosta sprawa, mężowi Toli udało się za pierwszym razem:cool3: sama nie podołałabym temu zadaniu:oops: Lady na dzień dzisiejszy jest już trochę żywsza w porównaniu do pierwszego dnia, jak wychodziliśmy z posesji pierwszy raz burknęła na innego psa, wcześniej była raczej bojaźliwa w stosunku do innych psów - pannica pewnie zaczyna się czuć jak u siebie dziś też pierwszy raz na "mojej zmianie" tarzała się w śniegu także zmiana w zachowaniu jest widoczna ale kaszel jest nadal taki sam jak był, antybiotyk dostała na następne dni tak jak już Tola pisała o zaleceniach lekarza[/QUOTE] Trzymaj się kochana ;) Quote
agusiazet Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Poproszę obwód klatki piersiowej Lady, bo będzie miała ubranko na wymiar:) Quote
tripti Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 i ubranko na wymiar, to się dziewczyna ustroi:) melduję, że wpłaciłam swoją deklarację. Quote
Tola Posted February 13, 2010 Author Posted February 13, 2010 [quote name='tripti']i ubranko na wymiar, to się dziewczyna ustroi:) melduję, że wpłaciłam swoją deklarację.[/QUOTE] Dziękuję za wpłatę:loveu: A pomiar klatki Lady jutro. Quote
E-S Posted February 13, 2010 Posted February 13, 2010 Wpłaciłam 100 zł, ale nie wiem, czy dojdzie, bo nie otrzymałam pełnych danych (tylko imię, nazwisko i nr konta), a moje biznesowe konto potrafi nie puścić takiego przelewu. Ewa Quote
Tola Posted February 13, 2010 Author Posted February 13, 2010 Dziękuję:loveu: Jak dojdzie sacred piranha na pewno zaraz potwierdzi Quote
robkowa Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='agusiazet']Poproszę obwód klatki piersiowej Lady, bo będzie miała ubranko na wymiar:)[/QUOTE] zmierzę dzisiaj:smile: Lady chyba wyczuła że dziś śnieżyca na dworze, nieźle dziś zasypało u nas w nocy, długo namawiałam ją na poranny spacer TZ Toli dał jej witaminy do karmy wczoraj po południu, przyszłam wieczorem karma nie była zjedzona do końca, dziś rano też:mad: wybredna nam się zrobiła, mam nadzieję że to z powodu tych witamin a nie brak apetytu Quote
wieso Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 witamy w ten zasniezony poranek, snieg wciaz pada..... jak minela noc ? pozdrawiamy Quote
sacred PIRANHA Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 nowe wpływy: E-S 100zł Tripti 10zł dziękujemy:-):-):-) Quote
E-S Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Coś podobnego ... mBank puścił przelew, no jestem zdumiona, pozytywnie oczywiście, widzisz Lady, dla Ciebie nawet bezduszne finansowe instytucje zrobiły wyjątek, piękności :) Ale w tamtym tygodniu mi przelewów bez adresu bank nie puścił :( Ewa Quote
Tola Posted February 14, 2010 Author Posted February 14, 2010 Podaję wymiary Lady: klatka - 71cm, brzusio 54 cm, dlugosc 70 - 72cm Quote
tripti Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 o też jestem zdziwiona, że przeszło z mbanku bez adresu:) bo wcześniej niestety różnie bywało, ale widać dla niektórych są specjalne względy;) Quote
agada Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Witam paniusię, no, no cóż to za kaprysy nie wyjadać do końca:mad::mad:?? A pogoda rzeczywiście:angryy:, my dzisiaj mamy pracującą niedzielę, mimo, że Tz wczoraj po odśnieżał, no tak się mu wydawało do momentu, gdy obudził się rano:diabloti: , od przedpołudnia odśnieżamy wszystko od nowa: dachy, dróżki, ścieżki i ...znowu sypie :mad:. jak tak dalej pójdzie to jest szansa, ze do wiosny nie ruszę z domu:placz: Quote
agada Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='Tola']Podaję wymiary Lady: klatka - 71cm, brzusio 54 cm, dlugosc 70 - 72cm[/QUOTE] Wymiary ciut nie Miss Word:lol: Quote
Tola Posted February 14, 2010 Author Posted February 14, 2010 Mialam dzisiaj tel w sprawie Lady; Pan konkretny, sympatyczny, ze Śląska. Chciałby bradzo zaopiekowac sie sunią, tylko musi przekonac żonę... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.