Bejdula i Tobołki. Dziesięć stóp dookoła Hugobergu.

[Jasza]

Była kupa!:multi:
Jeszcze z kontrastem.
Już nie taka wodnista, rzadka, ale...no, fajniejsza!

A jakbyście widzieli miny u nas w biurze :-o, jak się dopytywałam Pana Adama jaka kupa, jaki kolor, czy już lepsza....
Teraz mnie już mają za kompletnego świra....
No, nie wiedzą jaka kupa jest ważna!

[malawaszka]

ładna kupa to podstawa :roflt:

[Jasza]

[quote name='malawaszka']ładna kupa to podstawa :roflt:[/QUOTE]
No a co, nie jest tak?:diabloti:

[amikat]

TAk tak - kupa ponad wszystko!!!!!!!!!!!! Zdrowa kupa to dobra kupa!

[malawaszka]

[quote name='Jasza']No a co, nie jest tak?:diabloti:[/QUOTE]


jest jest!!!! ileż to ja nocy nie przespałam jak moje albo tymczasowe burasy miały kupy nie takie jak trzeba ;)

[Jasza]

Dzień mi zleciał, już jest taka godzina????????????
Zaraz będę zmykać do domu, wieczorem będą wieści od weterynarza, mam nadzieję, że jak najlepsze.
Popytam o badania krwi.

[Jasza]

Kolejne wieści na koniec szychty:
Misia zjadła nowu trochę chleba z masłem.:multi:
Gotowanego kurczaka nie chce tknąć.
Pan Adam pojechał do sklepu po jedzonko dla niej, Misia została z kolegą - płakała za nim...:cool3:
No to Malawaszko - chyba rzeczywiście jest to miłość jednak...

Jutro Pan Adam znów przyjedzie i rano zabierze Misię . :loveu::loveu:
Jestem ciekawa jak ona się teraz będzie zachowywać w domu u mnie...

[amikat]

Adam jak "babcia " do dzieci przychodzi.... ale fajnie

[__Lara]

[quote name='Jasza']Była kupa!:multi:
Jeszcze z kontrastem.
Już nie taka wodnista, rzadka, ale...no, fajniejsza!

A jakbyście widzieli miny u nas w biurze :-o, jak się dopytywałam Pana Adama jaka kupa, jaki kolor, czy już lepsza....
Teraz mnie już mają za kompletnego świra....
No, nie wiedzą jaka kupa jest ważna![/QUOTE]

:roflt::roflt::roflt::roflt::roflt:

[Jasza]

Pa. Lecę!.....

[Szarotka]

To napisz co dalej z kupa, miloscia i ukladami w biurze:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[maciaszek]

[quote name='Jasza']A jakbyście widzieli miny u nas w biurze :-o, jak się dopytywałam Pana Adama jaka kupa, jaki kolor, czy już lepsza....
Teraz mnie już mają za kompletnego świra....
No, nie wiedzą jaka kupa jest ważna![/QUOTE]
:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
To znaczy, że nie mają ani psów ani maleńkich dzieci ;).

A u moich rodziców pierwsze pytanie jakie pada, gdy pies wraca ze spaceru to czy była kupa i czy ładna była :evil_lol:.

[Andzike]

Czytając ten wątek znów wierzę w ludzi :)

A kupa jest tematem bardzo ważnym :) Moja Nelka zlapala jakiegos wirusa i temat kupy zaprzątal mnie mocno przez tydzien ;)

[Szarotka]

I jak tam sytuacja na froncie ??

[Awit]

Ależ sie cieszę, że Misia dziś tak dobrze się czuje......
Jasza a jak mąż? Mam nadzieję , że Misia zostanie u Was jeszcze......

[Jasza]

Jak widać można żyć nie śpiąc..
Padam na twarz.
Wróciliśmy od weterynarza w lepszych humorach wszyscy!
Misia się już co prawda więcej nie załatwiła, ale czuje się lepiej.
Dostała antybiotyk i lek przeciwskurczowy.
Wenflon wyjęty.
Zastrzyki do czwartku na razie.
Pani Ewelina i Pan Fabisz stwierdzili że to jednak zatrucie.
Temperatura 38.2!!!
Misia została wbrew swojej woli wycałowana przez Panią Ewelinę, dostała próbki Royala i Hill'sa.
Reksio był z nami, więc się też załapał.

Adas500 nas zawiózł i przywiózł - DZIĘKUJĘ!!!

Jak tylko wróciliśmy futrzaki dostały jeść.
Zjadły prawie całą saszetkę Hill's SCIENCE PLAN dla szczeniąt.
Misia dużo więcej niż Reksio, chrupała aż było słychać w drugim pokoju!
Potem jeszcze spacerek - siku było, kupy nie.
Liczę , że się pojawi jutro.
Dzisiaj zapłaciłam 49 PLN.
Jeżeli tak dalej pójdzie, to nie będę brała faktury, bo mam jeszcze pieniądze od Adas500.
Pieniędzy od Pana Krzysztofa nie wzięłam na razie.
Zobaczymy, może nie będą potrzebne.

Teraz i Reksio i Misia śpią.
Jutro rano malutka jedzie bryką na kopalnię, patrolować teren.
Popołudniu do weta.
Mam nadzieję, że noc będzie spokojna.

Dziękuję kochani, że jesteście!
Życzymy dobrej nocy!

[Jasza]

Mąż czeka aż Misia pojedzie nie wiadomo gdzie.
Nie drążę tematu.


Jutro zapytam kiedy będziemy ściągać szwy...
Dzisiaj mi to z głowy wyleciało...i nie powiem, kto mi miał przypomnieć....

[maciaszek]

Świetne wieści. BARDZO się cieszę!
:) :) :)

[Kisiaraf]

Dawno mnie nie było na wątku, bo sama się rozchorowałam, ale już nadrobiłam. Co za emocje tu taj z resztą jak zawsze ;) ciesze się, że już pozytywniej :)
A jak Misia teraz w domku "po pracy"?
Miłej nocki

[Kisiaraf]

Dawno mnie nie było na wątku, bo sama się rozchorowałam, ale już nadrobiłam. Co za emocje tu taj z resztą jak zawsze ;) ciesze się, że już pozytywniej :)
A jak Misia teraz w domku "po pracy"?
Miłej nocki

[Awit]

A kiedy będziesz ją zostawiała w domu samych z Reksem?

[Jasza]

Od jutra zostają same.
Boję się.
Misia jak tylko podchodze do przedpokoju jest pod drzwiami...

[B][U][SIZE=5][COLOR=sienna]Dzisiaj o 4.43 była fajnista, twarda, piękna kupa![/COLOR][/SIZE][/U][/B]

Godzinny spacer był dzisiaj.
Reksio sam został w domu.
Misia pojechała autkiem z Adasiem500 do pracy.
Czekam na wieści.

:loveu::loveu::loveu:

[diana79]

ale wspaniałe wieści :multi: i kupa :klacz::klacz::klacz:
Misia to bardzo dzielna dziewczynka :loveu:
ale nie ma się co dziwić mając tak wspaniałych opiekunów :loveu:

[Jasza]

No i ilu dobrych ludzi tej kupie kibicuje! :cool3:

[amikat]

Yo była najważniejsza kupa w EUROPIE! dzisiejszego ranka....