Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nieodpowiedzialne, bo to sa trzy psy nad ktorymi ja nie w pelni panuje..
Reks jest na smyczy, ale Misia i Elza - co prawda w 99 przypadkach na sto - nieszkodliwe...a l e..

No, nie kracze.

Dzisiaj pospacerowaliśmy razem.
Przed wieczorem zabieram na spacer Misiowa i Elzę.
Zmarzluchy siedzą w domu.

Eli[U][B]s[/B][/U]abeta - przepraszam :oops:

Posted

Czekam na wiosnę. Trochę wcześnie, wiem. Ale chcę, żeby przestało być biało.:roll: A wtedy... zaczną się, Jaszo, Twoje wyprawy do baśniowej krainy Hugoberg. Kocham o nich czytać i oglądać Twoje piękne zdjęcia. Pewnie pojawią się na nich Nori i Elza... Twoich tobołków też już dawno nie widziałam.:kiss_2:

Posted

To jest zdjęcie sprzed - chyba - czterech lat...
Muszę kiedyś zrobić przegląd Reksiowych min.
W tym to jest mistrzem.
Albo raczej miszczem.

Posted

[quote name='Jasza']Cię nie poznałam w nowym avatarze, Patmol :razz:[/QUOTE]

to uroczy pyszczek mojego/ własciwie to nie mojego :diabloti: wilkołaka
czyli uśmiechnięta Sweetie

dzieci na feriach, a Sweetie gryzie to co plastikowe
preferuje zielony plastik :mad:mój ulubiony

Posted

Sweetie poznałam :p

Wczoraj byliśmy w lesie w czwórkę znowu.
Ja z tobołkami i dodatkowy rudy tobołek Elzowy.
Niewybiegana jest.
Szalała.
Reks jej nie lubi bardzo.
Na szczęście się pilnowała.

Posted

kochani , każdy z nas wie jak cenny dla Psiaka jest stały dom więc rozsyłajcie i pomóżcie nam w tym przypadku, [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239353-Cegie%C5%82ki-Zbieramy-na-transport-dla-Atosa-Do-10-02!-Pom%C3%B3%C5%BCcie!?p=20368787#post20368787[/url]

Posted

Jasza, wcale się Reksiowi nie dziwię. Jakby do faceta startowała ruda piękność, ale pięć razy od niego większa, to też by go to przerosło.
Swoją drogą to chyba tylko u psów tak jest. Taki york i owczarek berneński. I ten pies, i ten pies. Ale świat to chyba widzą zupełnie inaczej.;)

Posted

Jaszko, coś nie tak napisałam?:roll:
No tak. Wśród ryb, ptaków się tak zdarza. Nie rozejrzałam się w powietrzu i w wodzie...
Ale tam ich nikt nie prowadza na smyczy, nie każe się witać, chodzić razem na spacerki i jeszcze lubić jeden drugiego.:mdrmed: Reksiu, nie dawaj się kobitkom.:kiss_2:

Posted (edited)

Nie mów, że Norek nie lubi rudych?? ;-)

Elisabeta - ja się rozpisałam, ale kompletnie bez sensu, dlatego wykasowałam.

Zmarła siostra pani Małgosi, Ona sama jest chora,wzięłam się na odwagę i zapytałam wczoraj, czy nie zgodziłaby się, żebym szukała domu dla Elzy - nie zgodziła się.
I nie jest to osoba z którą można by dyskutować :roll:
Zabrałam Elzę na spacer,na pierwszym zakręcie poleciała do kompostownika przy gospodarstwie Paprotowym, tuż przy lesie,zanim tam doszłam z tobołkami zapadającymi się w śniegu ( Hugoberg biały, w śnieżno-lodowo-wodnej skorupie) - to Elza już poleciała dalej, Wystraszona pobiegłam do domu Pani Małgosi ( to znaczy chciałam biec, ale przedzieraliśmy się z mozołem przez ten potop) żeby sprawdzić,czy nie wróciła i nie buszuje w śmietniku - oczywiście wróciła i nawet już była w domu.
Strachu się najadłam.
Nie wiem co będzie dzisiaj.
I potem.

Znacie takie żydowskie przekleństwo?
(Maciaszku,Ty pewnie tak, bo to z"Azylu"):

"Żebyś miał tysiąc domów,w każdym z nich
tysiąc pokoi, w każdym z nich
tysiąc łóżek..
Obyś się każdego dnia budził
w innym domu, w innym pokoju i w innym łóżku
i każdego dnia schodził innymi schodami
wsiadał do stojącego przed domem codziennie innego samochodu
i oby codziennie inny szofer wiózł cię do innego lekarza
i oby żaden z nich nie wiedział co ci dolega.."

Ja się tak czuję...

Edited by Jasza
Posted (edited)

Żeby nie było tak posępniście...
Misia przeczytała pewien koci wiersz i recytuje mi,
kiedy się krzątam po kuchni...


"Nie jestem gruba, jestem grubokoścista
Nie jestem gruba, jestem z większej rasy
Nie jestem gruba, to tylko więcej sierści
Nie jestem gruba, to tylko więcej mięśni
Nie jestem gruba, to tylko zimowa nadwaga
Nie jestem gruba, to tylko złudzenie
To nie przeze mnie strzeliło ci coś w krzyżu
Lecz następnym razem, gdy będziesz mnie podnosiła,
niech ci też strzeli w kolanach"..

Edited by Jasza
Posted

[quote name='Jasza'] Misia przeczytała pewien koci wiersz i recytuje mi,[/QUOTE]
dlaczego koci??
istotnie, brzmi kocio, ze wzgledu na przejawiana tam filozofie zyciowa :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...