Selenne Posted September 11, 2008 Posted September 11, 2008 [B][COLOR=darkslateblue]Ale śliczny rozczochraniec! xD[/COLOR][/B] Quote
bea_m Posted September 11, 2008 Posted September 11, 2008 W Życiu Bym Nie PomyŚlaŁa Że Z Takiego Cudaka Takie Cudo MoŻna ZrobiĆ Quote
Lidan Posted September 11, 2008 Posted September 11, 2008 Zachęcona tymi cudnymi przemianami u Waszych milusińskich, którym życie odmieniło się często z koszmaru na raj spróbuję wstawić kilka zdjęć mojej suczki ok 6-7 letniej Gapy. Zaniedbana, okropnie wystraszona suczka, śmierdząca, skołtuniona, zapchlona i chuda koczowała bez jedzenia późną jesienią 2006 roku przez ponad tydzień w rowie, przy szosie. Została prawdopodobnie wyrzucona z samochodu i przywiązana do krzaka. Wlokła za sobą ok 2 metrowej długości cienki nylonowy sznurek. W sierści miała mnóstwo wczepionych rzepów. Bała sie dorosłych ludzi. Na prośbę mamy udało się ją złapać przy pomocy dwuletniej dziewczynki. Suczka miała być odwieziona do schroniska, ale jak to czasem bywa, gdy sympatyczna psinka pobędzie u kogoś kilka dni mama uznała, że szkoda jej do schroniska bo "ona taka wierna, spokojna, cicha" I tak po wstępnym ostrzyżeniu i kąpieli Gapa przyjechała do mnie.[SIZE="1"] (Nie pamiętam czemu tak bardzo zmniejszyłam te zdjęcia)[/SIZE] [img]http://img.webme.com/pic/w/wredota/thumb_sunia4.jpg[/img] [img]http://img.webme.com/pic/w/wredota/thumb_sunia2.jpg[/img] Ważyła wtedy niecałe 8 kg, miałą biegunkę, nie umiała pić wody i bała sie wszystkiego: podniesionej ręki, nadepnięcia na patyk, podniesionego głosu... Tu, pół roku później, po pierwszej wizycie u psiego fryzjera. [img]http://img.webme.com/pic/w/wredota/p4230005.jpg[/img] Nie podobała jej się ta fryzura, zresztą fryzjer też nie był najlepszy, więc teraz pozwalamy jej trochę zarosnąć a potem dopiero prowadzimy do miłej pani, która tylko nożyczkami, w spokojnej atmosferze obcina Gapę "na Gapę", a nie na sznaucera :lol: Kolejne zdjęcie, zrobione rok później pokazuje oczywiście Gape po sterylce. [img]http://img.webme.com/pic/w/wredota/pb150019.jpg[/img] Teraz Gapa jest dużo odważniejsza, waży ponad 12 kg i nie potrafię wyobrazić sobie życia bez niej (Jak ja mogłam 7 lat bez psa wytrzymać :hmmmm:) Wiem, że w porównaniu z wieloma wcześniej pokazywanymi psami, nie widac tu tak wielkiej metamorfozy, choć ja i moi znajomi potwierdzają, że to nie ten sam pies. Quote
Koperek Posted September 11, 2008 Posted September 11, 2008 [SIZE=3][B]Lidan [/B]piękna dziewczynka!!![/SIZE] :loveu: Dopiero u Ciebie dowiedziala się, co to prawdziwe psie życie! :multi: Quote
Asior Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 [quote name='brazowa1'] od dwoch tygodni ma dom :) to slodka przytulanka o niespotykanej urodzie :) [/quote] rzeczywiście piękna!!!!!!:loveu::loveu::loveu: Quote
karusiap Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 [quote name='Lidan']Zachęcona tymi cudnymi przemianami u Waszych milusińskich, którym życie odmieniło się często z koszmaru na raj spróbuję wstawić kilka zdjęć mojej suczki ok 6-7 letniej Gapy. Zaniedbana, okropnie wystraszona suczka, śmierdząca, skołtuniona, zapchlona i chuda koczowała bez jedzenia późną jesienią 2006 roku przez ponad tydzień w rowie, przy szosie. Została prawdopodobnie wyrzucona z samochodu i przywiązana do krzaka. Wlokła za sobą ok 2 metrowej długości cienki nylonowy sznurek. W sierści miała mnóstwo wczepionych rzepów. Bała sie dorosłych ludzi. Na prośbę mamy udało się ją złapać przy pomocy dwuletniej dziewczynki. Suczka miała być odwieziona do schroniska, ale jak to czasem bywa, gdy sympatyczna psinka pobędzie u kogoś kilka dni mama uznała, że szkoda jej do schroniska bo "ona taka wierna, spokojna, cicha" I tak po wstępnym ostrzyżeniu i kąpieli Gapa przyjechała do mnie.[SIZE=1] (Nie pamiętam czemu tak bardzo zmniejszyłam te zdjęcia)[/SIZE] Ważyła wtedy niecałe 8 kg, miałą biegunkę, nie umiała pić wody i bała sie wszystkiego: podniesionej ręki, nadepnięcia na patyk, podniesionego głosu... Tu, pół roku później, po pierwszej wizycie u psiego fryzjera. Nie podobała jej się ta fryzura, zresztą fryzjer też nie był najlepszy, więc teraz pozwalamy jej trochę zarosnąć a potem dopiero prowadzimy do miłej pani, która tylko nożyczkami, w spokojnej atmosferze obcina Gapę "na Gapę", a nie na sznaucera :lol: Kolejne zdjęcie, zrobione rok później pokazuje oczywiście Gape po sterylce. Teraz Gapa jest dużo odważniejsza, waży ponad 12 kg i nie potrafię wyobrazić sobie życia bez niej (Jak ja mogłam 7 lat bez psa wytrzymać :hmmmm:) Wiem, że w porównaniu z wieloma wcześniej pokazywanymi psami, nie widac tu tak wielkiej metamorfozy, choć ja i moi znajomi potwierdzają, że to nie ten sam pies.[/quote] Maatkooo ..Lidan gdzie ja znalezliscie??Moja Fredka jest prawie idntyczna,tez znaleziona na drodze tylko w lutym 2006.... Quote
medar Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 Carmen - odebrana w trybie interwencji. Obecnie czeka na dom w Fundacji Emir. Wystarczyły dwa miesiące. [URL]http://picasaweb.google.com/medar.jk/CarmenIJejMaluszek[/URL]# [IMG]http://lh6.ggpht.com/medar.jk/SII0YHRPGHI/AAAAAAAAAWw/ImmTRY8_lkM/s512/Obraz%20017.jpg[/IMG] [URL]http://fundacja-emir.org/psy/carmen.htm[/URL] [IMG]http://lh4.ggpht.com/psia.szajka/SKnlIHjmbbI/AAAAAAAAHz4/0OWKZWNLoDM/s400/carmen.jpg[/IMG] Quote
Calmia Posted September 18, 2008 Posted September 18, 2008 To ja tez wkleje metamorfozę mojego psa. Pierwsze zdjęcie w pierwszym schronisku w Sopocie. Nazywał się tam Wotan i opiekowała się nim Brazowa1 :) Po "adopcji" trafił do schronisku w Gdansku, skąd ja go adoptowałam w ostatnich dniach marca. Nazywa sie Emil :) W schronisku: [IMG]http://i298.photobucket.com/albums/mm266/AgataL/emilsopot.jpg[/IMG] Już ze mną nareszcie :) [IMG]http://i298.photobucket.com/albums/mm266/AgataL/05-25-08_1419.jpg[/IMG] [IMG]http://i298.photobucket.com/albums/mm266/AgataL/05-03-08_1453.jpg[/IMG] Quote
magdyska25 Posted September 18, 2008 Posted September 18, 2008 [url]http://i298.photobucket.com/albums/mm266/AgataL/emilsopot.jpg[/url] takie zrezygnowane oczęta miał a na ostatnim zdjęciu uśmiech od ucha do ucha:loveu:. Może jeszcze ktoś ma kogo zaprezentować??:cool3: Quote
Natussiaa Posted September 21, 2008 Posted September 21, 2008 shar pei w schronisku: [img]http://medor.org/adopcja/100_2376.jpg[/img] [img]http://medor.org/adopcja/100_2375.jpg[/img] w nowym domku: [img]http://images50.fotosik.pl/12/10b9c50af34f3729.jpg[/img] [img]http://images23.fotosik.pl/276/43acba6ff19dd594.jpg[/img] [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108631[/url] Quote
Korenia Posted September 21, 2008 Posted September 21, 2008 A to nasz wrocławski Pysiaczek! Siedział w schornisku prawie [B]4 lata.[/B] Od5ciu dni ma dom u Wspaniałych Ludzi!! W schronisku: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/7/61c453ba491e8fb9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images29.fotosik.pl/272/919cfb5d6fff35f9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images25.fotosik.pl/271/55a1f87289c8e65a.jpg[/IMG][/URL] [IMG]http://img61.imageshack.us/img61/2185/tnpyiokxv5.jpg[/IMG] [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/7910/tnpysiokil0.jpg[/IMG] Quote
monika083 Posted September 21, 2008 Posted September 21, 2008 jejku Renatko oby wiecej takich fotek ,Pysiaczek,ale mu sie poszczescilo:loveu: Quote
tomcug Posted September 21, 2008 Posted September 21, 2008 Wyastarczyło kolka dni. Jaki piękny na zdjęciach. :loveu: Quote
Selenne Posted September 21, 2008 Posted September 21, 2008 [B][COLOR=darkslateblue]Aż się serce raduje :)[/COLOR][/B] Quote
Korenia Posted September 21, 2008 Posted September 21, 2008 Poszczęściło mu się bardzooo - Pysiak był skazany na wieczne kraty za wygląd... ale teraz ma wspaniały dogodom! Mimo pospolitego wyglądu, ma niepospolicie wspaniały charakter! Quote
anetta Posted September 22, 2008 Posted September 22, 2008 Dobrze odżywiają w tym schronisku :lol: Mam nadzieję że właścieciele się z niego wezmą :cool3: Aby się cieszył jak najlepszym zdrowiem przez wiele lat :loveu: Sharpik :o o woow Quote
Korenia Posted September 22, 2008 Posted September 22, 2008 Jedzenia nie żałują ;) Szybko zrzuci nadwagę, bo przez prawie 4 lata nie wychodził, a co mógł spalić chodząc na przestrzeni kilku metrów... Quote
Sabina02 Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 Cudne metamorfozy!!!! :loveu: Jeszcze cioteczki, jeszcze!!!! :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Quote
magdyska25 Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 Jeszcze??:cool3: Proszę bardzo. Oto Bianeczka, która po ogłoszeniach znalazła wspaniały dom. Teraz otoczona miłością odżywa. Zdjęcia robione na "schroniskowym" spacerze: [IMG]http://images34.fotosik.pl/233/9dce1e03f6950925med.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/204/e182c3254cf6fd06med.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/233/c2bd3488ce96ece8med.jpg[/IMG] A tak wygląda już w nowym domku!!!:multi:: [IMG]http://images43.fotosik.pl/9/ffe25ac0496b4a1e.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/359/b5751381c6cca8e7.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/9/9bc74f6ae864bc71.jpg[/IMG] Z kolegą: [IMG]http://images46.fotosik.pl/9/937ff705efa03a34.jpg[/IMG] Quote
magdyska25 Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 Następny "przykład" co może uczynić prawdziwa miłość: 10-letnia Mija (teraz Hira) jeszcze w schronisku: [IMG]http://www.psy.warszawa.pl/doadopcji1/images/mila2.gif[/IMG] [IMG]http://www.psy.warszawa.pl/doadopcji1/images/mila1.gif[/IMG] A tak wygląda we wspaniałym DOMU!!!: [IMG]http://images32.fotosik.pl/351/72b1f0d342a400d5med.jpg[/IMG] [IMG]http://images48.fotosik.pl/5/5852a62fe443edadmed.jpg[/IMG] Wspólne zabawy z przyrodnim bratem;): [IMG]http://images28.fotosik.pl/270/334d6d0255fd0a4amed.jpg[/IMG] Quote
zmierzchnica Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 Widać im po pyszczkach, jakie są szczęśliwe - wyluzowane, spokojne, rozbawione :) Zmianę widać na pierwszy rzut oka... Świetne metamorfozy :loveu: Quote
brazowa1 Posted September 23, 2008 Posted September 23, 2008 jeszcze raz dam Wigora,bo dziś dostałam nowe fotki :) Ano Wigor spedził w schronisku 9 lat,od szczeniaka.Przez 9 lat "wisial" na murku pod sufitem,tam byl jego punkt obserwacyjny i tym na stale został legenda schroniska. [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img95.imageshack.us/img95/3791/cowx7.png[/IMG][/URL] A teraz? zostal domowym,naziemnym psem i co mu zafundowali??? KOTA! dostal nachalna narzeczona,do tego duuuzo od niego młodsza :evil_lol: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/278/5e19b246d78d1f0e.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/13/ef5e121267b626f6.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/373/ec2b3d6300188417.jpg[/IMG][/URL] widzicie to samo,co ja? ta kocica go przesladuje! Quote
Jagienka Posted September 24, 2008 Posted September 24, 2008 :roflt::roflt::roflt: drugie foto wymiata :lol: cielęce kocie oczy... :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.