Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 264
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='majuska']W pracy i na dogo:evil_lol:[/QUOTE]Hmmm... to standard :evil_lol:. Na szczęście mam taką pracę, że mogę.

[quote name='halcia']To teraz czekaj maciaszek,az tamci oddzwonią z pretensją czemu im wciskasz psa/ci którym sie nagrałaś/:evil_lol:[/QUOTE]Też o tym pomyślałam :evil_lol:. Nie tylko psa im chcę wcisnąć, ale jeszcze jakieś wizyty robić ;) :evil_lol:. Się zdziwią jak wiadomość odsłuchają :lol:.
Nic to. Jak oddzwonią to będę miała za swoje... pomyłki :oops:.

Miałam chwilę przerwy w pracy (tak, że mogłam zadzwonić bez stresu, że ktoś mi przerwie) i zadzwoniłam do tych właściwych państwa. Mam zadzwonić później (umówiliśmy się na po 21.00), bo pani nie ma teraz w domu.

Czy o coś szczególnego mam na wizycie zapytać? Coś szczególnie sprawdzić?
Wiem już, że Śnieżek jest zestresowany, że potrzebuje czasu i kochających, cierpliwych, odpowiedzialnych ludzi. Że może mieć, jak każdy schroniskowy pies, wpadki na początku. Że może czuć się spięty i wystraszony w nowym miejscu, wśród nowych ludzi. Że muszą dać mu czas.
Ale coś jeszcze podkreślić, sprawdzić?

Posted

[QUOTE]Ale coś jeszcze podkreślić, sprawdzić?[/QUOTE] Ja bym prosila o zapytanie : co sie stanie z psiakiem, jesli z jakichkolwiek powodow nie spelni wymagan zainteresowanych? Czy Panstwo maja plan jesli np. psiak bedzie zestresowany, nie bedzie zachowywal czystosci lub wystapia jakiekolwiek fakty, ktorych Panstwo nie przewidzieli.

Posted

i co jeśli pies okaże się szczekaczem? czy Pani będzie w stanie z tym walczyć czy się podda na starcie? czy będzie sam zostawał w domu? na jak długo? znam problem szczekania z autopsji, to duży problem w blokach ( o ile to bolki)

Posted

To bloki. Znam ten rejon, mieszkam bardzo blisko.

Wszystko skrupulatnie notuję, zapytam, sprawdzę.

Jestem po rozmowie z panią. Jutro o 13.00 wizytuję z TZtem domek dla Śnieżka. Relację postaram się zdać jak najszybciej, ale jeśli coś się opóźni wybaczcie, bo prosto stamtąd idę do pracy i mogę mieć troszkę zamieszania na początku. Na pewno się odezwę. A po wyjściu od państwa postaram się od razu wysłać do majuski sms.
Pani zrobiła na mnie miłe wrażenie - ciepłej, sympatycznej osoby :).

Posted

Jestem. Wyrwałam chwilę w pracy i piszę.

[quote name='halcia']Mam wrazenie,ze wizyta wypadnie pomyslnie,[/QUOTE]I tak też się stało :).

Spędziłam u państwa 45 minut na miłej rozmowie.
Decyzja o adopcji Śnieżka jest decyzją przemyślaną. Państwo liczą się z tym, że na początku mogą być problemy. Wiedzą, że należy psiaka zostawić w spokoju, nie narzucać mu się, nie głaskać na siłę, itd. - dopóki się nie zaaklimatyzuje, dopóki sam do nich nie przyjdzie. Wiedzą też, że na początku może być problem z biegunką, z zachowaniem czystości w domu. Nie zraża ich to. W ogóle pani jest nastawiona bardzo pozytywnie, nie zraża się żadnymi ew. problemami - uważa, że po prostu nie będą miały miejsca ;). A jak będą miały, to że dadzą sobie radę.
Zapytałam o szczekanie - nie ma problemu. Poradzą sobie, gdyby to miało miejsce. Ale miejsca mieć nie będzie ;).
Zapytałam o samotne zostawanie psiaka w domu - będzie się zdarzało szalenie rzadko i maksymalnie na 4 godziny. Normalnie jedno z państwa jest w domu, więc Śnieżek praktycznie cały czas byłby z kimś.
Zapytałam o plan awaryjny, gdyby Śnieżek nie spełnił oczekiwań - nie ma takiej opcji, że nie spełni ;), wszystko będzie w porządku, z wszystkim sobie dadzą radę.
Zapytałam co z wakacjami - pies albo będzie zostawać z mężem pani (bo pani sama wojażuje) albo z siostrą (która sama wielokrotnie zostawiała u państwa swojego psiaka). Nie ma opcji, że pies powędruje do hotelu/obcych ludzi/na ulicę.
Zapytałam co z karmieniem - chcieliby karmić suchą karmą, ale jak się nie uda to będzie jadł gotowane. Zasugerowałam, żeby na początku jadł lekkostrawnie (ryż, kurczak), coby po schronie żołądek doszedł do siebie.
Zapytałam co z wetem - mają sprawdzoną lecznicę, niedaleko domu. Z poważniejszymi sprawami jeżdżą do Mikołowa do super extra kliniki (rzeczywiście to b.dobra lecznica).
Do Mikołowa państwo jeżdżą też do rodziny, dość często. Tam Śnieżek mógłby sobie pohasać bez stresu po ogrodzie.
Pod blokiem jest duży skwerko-parczek, więc psiak będzie miał blisko na spacerki. Na początku oczywiście nie będą go puszczać. Jak się do nich przyzwyczai to zaryzykują. Adresówka przy obroży będzie (poprzednie psiaki miały).
Państwo nie mają wnuków, do domu nie przychodzą małe dzieci (co mogłoby Śnieżka stresować).
Praktycznie wszystkie poprzednie psy państwa (i ich rodziny) to były znajdy, bidy wzięte z ulicy :). Tylko jeden był wzięty jako szczeniak i z tym jednym właśnie były problemy - nie pozwał się głaskać (gryzł!), nie lubił gdy ktoś, przy siadaniu, zakładał nogę na nogę (gryzł!), nie pozwalał się brać na ręce (gryzł!). Pani z uśmiechem opowiadała o tych "odchyłach".
Wszystkie psiaki dożyły sędziwego wieku kilkunastu lat :).

Krótko mówiąc myślę, że Śnieżek będzie miał tam dobrze :). Pakujcie go!

A ja może kiedyś go spotkam (mieszkam niedaleko) albo odwiedzę (mam zaproszenie od państwa)?
:)

Posted

Niestety,z tego co wiem ok.10.-14. II. powtórka z fali mocnych mrozów,a zima podobno ma byc i w marcu.A z kolei jak beda roztopy,to psy potoną w błocie.Oby do lata.

Posted

Przepraszam, cały dzień mnie nie było (miałam wyjazd słuzbowy do stolycy ) Dzwonię jutro i do p. kierownika ( tu może Halcia pomoże ;) ) i do Pani, dogadywać transport, jej siostrzenica mówiła, że postara się kogos załatwić do Krakowa, żeby nie trzeba było aż do Katowic gnać. W razie czego ja w sobotę moge zrobic ten kurs do Krakowa:)
[B]Maciaszek[/B] bardzo gorąco Ci dziękuję!! Zdrowo tam Panią przemaglowałaś:);)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...