Isadora7 Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 [quote name='ocelot']Co innego jak uczciwie sprawę przedstawiaja, życie płata różne psikusy, są różne sytuacje. ale wkurza mnie 1002 telefonu,prośby, płacz prawie, a potem zero.[/QUOTE] Tak dokłądnie tak, absolutnie sie z tym zgadzam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted April 25, 2010 Author Share Posted April 25, 2010 Bylismy dzisiaj z wizytą u Ząbka i Pineski oraz pozostałych psiaczków u Kasia77. Okazało się ze Buliś z Ząbkiem niby obydwa takie agresorki a przypadły sobie do gustu i bardzo ładnie sie bawili. [IMG]http://img696.imageshack.us/img696/9795/bild3115.jpg[/IMG] [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/9358/bild3114.jpg[/IMG] [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/1165/bild3109.jpg[/IMG] [IMG]http://img690.imageshack.us/img690/1006/bild3116.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Okrąglutkie oba psiaczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tia Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Jacy oni szczęśliwi:):) Może się polubili, że z tego samego schroniska pochodzą:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 :) super zdjęciaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted April 25, 2010 Author Share Posted April 25, 2010 [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/2507/bild3124.jpg[/IMG] [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/1194/bild3120.jpg[/IMG] [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/4098/bild3128.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Oj...super się bawią ale Bulli okrąglutki on wygląda jak mój Maksiu tylko ma większy brzuszek ale to nic ja też mam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 [B]No to zdjęcie to rewelacja:[/B] [url]http://img260.imageshack.us/img260/4098/bild3128.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ilon_n Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Eeeee, no bomba fotki!! Ostatnia w szczególności rozbrajająca :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola^^ Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Fotki super aż miło patrzeć na te uśmiechnięte pyszczki :loveu: Na zdjęciach wygląda jak by znali się od zawsze! Widać że wspaniale się bawili i mieli udany dzień! Oby obydwa jamniczki znalazły ten swój jedyny domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 27, 2010 Share Posted April 27, 2010 Nikogo nie ma ...głucho,ciemno...pozdrawiam Bulisia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola^^ Posted April 27, 2010 Share Posted April 27, 2010 Podnoszę!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted April 27, 2010 Share Posted April 27, 2010 Ja tez podniosę Bulego choć tylko tyle .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ilon_n Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 dobranoc Buliku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 Bulinku witaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 Czyli bidoku z żadnego domku nic nie wyszło....a już się zaczynałam cieszyć .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ilon_n Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 To czekanie w końcu zaowocuje .. Buli, wciąż Cię polecamy. Bądź dobrej myśli :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 Pik i Maksiu ściskaja łapki za Bulinka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 podnosze Buliego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aquifere Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 [quote name='aldira']osoby powinny sie zdecydowac albo albo . ponieważ inni ludzie go by chętnie zabrali a teraz co jamnik nadal czeka na wlasciciela... nie mozna tak postepowac ze zwierzetami ... mama sama nie wiedziala co chce , jamnika zaklepała i co z tego wyszło to wiemy, osoba dorosła a zachowała się jak nastolatka.... moze mu szcescie jeszcze dopisze ze znajdzie osobę ktora go nie oszuka i bedzie prawdomówna.....a takie osoby eliminować z adopcji jakich kolwiek piesków jak ta mama.......[/QUOTE] Aldira - nie sądzisz, że powinnaś się najpierw zorientować w sytuacji zamiast od razu twierdzić, że moja mama zachowuję się jak nastolatka i że nie jest prawdomówna. Eliminować z adopcji? To trochę pochopne. Na początek przepraszam, że wcześniej nie wyjaśniłam tu na forum sytuacji. Zajęłam się innymi sprawami i wyjaśniłam wszystko Dance przez telefon. A teraz opiszę co się stało. Po pierwsze nie było z tego co się orientuję takiej sytuacji, że przez to, że chciałyśmy adoptować Buliego innym ludziom odmówiono. Nie stracił przez nas szansy na inny dom, chyba, że nie o wszystkim wiem. Po drugie moja mama nie zachowała się jak nastolatka. Moja siostra parę miesięcy kupiła sobie psa po czym zmieniła pracę i ma dla niego mniej czasu, w związku z czym od czasu do czasu przywozi go do mamy. Mama miała go wyrzucić jak rozumiem? Pies jest łagodny i bardzo przyjazny do innych psów, ale Buli mieszka daleko i zbyt dużym ryzykiem byłoby przewożenie go na drugi koniec Polski skoro mogło się okazać, że Buli nie zaakceptuje młodszego kolegi. Przez zaistniałą sytuację mama zdecydowała się na adopcje Cekina, który może mieszkać z innym psem. Odbyła się wizyta, na której osoba, która sprawdzała moją mamę uznała, że to idealny dom dla psiaka. Nie rozumiem dlaczego wobec tego należałoby moją mamę wyeliminować z adopcji. Bardzo mi przykro, że tak łatwo oceniacie ludzi i prawdopodobnie nie jeden pies traci szansę na dobry kochający dom przez to, że z góry uznajecie, że się nie nadaję skoro jedna adopcja się nie udała i to nie przez widzimisię tylko przez konieczność. Zainteresowanych zapraszam na wątek Kropka i Cekina, gdzie mogą przeczytać opis wizyty przedadopcyjnej u tej mojej nieodpowiedzialnej, głupiej i w ogóle nienormalnej mamy. Chciałabym jeszcze tylko dodać komentarz do: "Taa bardzo lubię osoby zaklepujące psa, a potem nie dające znaku życia" oraz "ale wkurza mnie 1002 telefonu,prośby, płacz prawie, a potem zero." Jak tylko zaistniała opisana wyżej sytuacja, natychmiast zadzwoniłam do Danki i wszystko jej wyjaśniłam, więc nie życzę sobie tego typu opinii od osób, które ze mną nie rozmawiały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted April 28, 2010 Author Share Posted April 28, 2010 Wszystko jest na dobrej drodze do tego ze Buliś bedzie miał swój domek pod Warszawą w Milanówku. Na razie tyle,jak bedą konkrety (pod koniec tygodnia )napisze wiecej. [IMG]http://img717.imageshack.us/img717/3563/bild3083.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 [quote name='Aquifere'][B]Aldira - nie sądzisz, że powinnaś się najpierw zorientować w sytuacji zamiast od razu twierdzić, że moja mama zachowuję się jak nastolatka i że nie jest prawdomówna. Eliminować z adopcji? To trochę pochopne. [/B] Na początek przepraszam, że wcześniej nie wyjaśniłam tu na forum sytuacji. Zajęłam się innymi sprawami i wyjaśniłam wszystko Dance przez telefon. A teraz opiszę co się stało. Po pierwsze nie było z tego co się orientuję takiej sytuacji, że przez to, że chciałyśmy adoptować Buliego innym ludziom odmówiono. Nie stracił przez nas szansy na inny dom, chyba, że nie o wszystkim wiem. Po drugie moja mama nie zachowała się jak nastolatka. Moja siostra parę miesięcy kupiła sobie psa po czym zmieniła pracę i ma dla niego mniej czasu, w związku z czym od czasu do czasu przywozi go do mamy. Mama miała go wyrzucić jak rozumiem? Pies jest łagodny i bardzo przyjazny do innych psów, ale Buli mieszka daleko i zbyt dużym ryzykiem byłoby przewożenie go na drugi koniec Polski skoro mogło się okazać, że Buli nie zaakceptuje młodszego kolegi. Przez zaistniałą sytuację mama zdecydowała się na adopcje Cekina, który może mieszkać z innym psem. Odbyła się wizyta, na której osoba, która sprawdzała moją mamę uznała, że to idealny dom dla psiaka. Nie rozumiem dlaczego wobec tego należałoby moją mamę wyeliminować z adopcji. Bardzo mi przykro, że tak łatwo [B]oceniacie[/B] ludzi i prawdopodobnie nie jeden pies traci szansę na dobry kochający dom przez to, że z góry[B] uznajecie[/B], że się nie nadaję skoro jedna adopcja się nie udała i to nie przez widzimisię tylko przez konieczność. Zainteresowanych zapraszam na wątek Kropka i Cekina, gdzie mogą przeczytać opis wizyty przedadopcyjnej u tej mojej nieodpowiedzialnej, głupiej i w ogóle nienormalnej mamy. Chciałabym jeszcze tylko dodać komentarz do: "Taa bardzo lubię osoby zaklepujące psa, a potem nie dające znaku życia" oraz "ale wkurza mnie 1002 telefonu,prośby, płacz prawie, a potem zero." Jak tylko zaistniała opisana wyżej sytuacja, natychmiast zadzwoniłam do Danki i wszystko jej wyjaśniłam, [B]więc nie życzę sobie tego typu opinii [/B]od osób, które ze mną nie rozmawiały.[/QUOTE] Sprawa jest wyjaśniona niemniej jednak musze się odnieść do tego wpisu. Zaczęłaś pisać konkretnie do [B]aldiry[/B], nastepnie przeszłaś na "towarzyszy" co zaznaczyłam czyli [B]wy[/B]. Mam serdeczną prośbę, taką jak Ty mniej więcej. Nie jestem [B]aldirą[/B], jak masz konkret do mnie to pisz do mnie, pisanie per WY mnie osobiście razi. Chociażby z tego powodu, że raczej mnie trudno zaszufladkować. Mam prawo czuć się urażona o podciąganie mnie pod WY. Myślę, że się rozumiemy i mam nadzieję że się nie obrazisz. Bo i nie ma za co. Zwyczajnie powiedziałam co myślę i co sobie życzę lub nie. Dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 Mój PIK jest z Milanówka?!Tam był w domku tymczasowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 A ja podniosę Bulego, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ilon_n Posted April 28, 2010 Share Posted April 28, 2010 no to trzymam kciuki za Milanówek dla Bulika .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.