Jump to content
Dogomania

Foksia uratowana przed zamarznięciem - od 16.02.2010 r. w DS pełnym miłość


Pipi

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

[quote name='AlinaS']Chorobcia że tez człowiek musi się przyzwyczjać[/QUOTE]
ja Cię rozumiem doskonale - moje psiule tymczasowe jak oddawałam to ryczałam cały dzień choć wiedziałam , że dobre domy mają :)
jedną tymczaske mi siłą odebrali bo tak ją pokochałam - mieszka dwa piętra pode mną;)

Link to comment
Share on other sites

Przeklejam to z wątku Leosia
[quote name='AlinaS']Foksia z Puszkiem dopiero przed chwila wyjechali po bardzo wielu perturbacjach - zakopanie się na drodze, wyciąganie, odkopywanie itp mam nadzieję że już dalsza droga będzie bez problemu[/QUOTE]
[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/new_Eyecrazy.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/new_Eyecrazy.gif[/IMG] Alinko bardzo proszę napisz o której konkretnie wyjechali, bo zegar dogomanii jest delikatnie mówiąc do bani, a informację, że wyjechali miałyśmy już przeszło pół godziny temu.
[quote name='AlinaS']Ok 11.40 Wjechali Przy wyjeździe zakopali się u mnie na drodze i zeszło się ok pól godziny stąd ta różnica[/QUOTE]

O kurcze,to ładny gisp, będą w Krakowie nie wcześnieju niż o 17-18-tej
Tyle jeszcze godzin czekania :(
===============================================
Jest godz.12:30, a Krzychl dzwoni do mnie, że wraz z żoną czekają już na umówionym miejscu. Mieli tam być o 14-tej :-o
Nie mogli już usiedzieć w domu :loveu:
Zaprosiłam ich do domu - rzut beretem od miejsca spotkania - będziemy czekać razem. Muszę się urwać z pracy

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=elik;===============================================
Jest godz.12:30, a Krzychl dzwoni do mnie, że wraz z żoną czekają już na umówionym miejscu. Mieli tam być o 14-tej :-o
Nie mogli już usiedzieć w domu :loveu:
Zaprosiłam ich do domu - rzut beretem od miejsca spotkania - będziemy czekać razem. Muszę się urwać z pracy[/QUOTE]
JESTEŚCIE NIESAMOWICI !!!:klacz::Cool!::lilangel::ylsuper::calus:
ps. smyczka i adresówka obowiązkowo....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elik']Jest godz.12:30, a Krzychl dzwoni do mnie, że wraz z żoną czekają już na umówionym miejscu. Mieli tam być o 14-tej :-o
Nie mogli już usiedzieć w domu :loveu:
Zaprosiłam ich do domu - rzut beretem od miejsca spotkania - będziemy czekać razem. Muszę się urwać z pracy[/QUOTE]

Coraz bardziej mi się ten domek podoba!!!! :) trzymam kciuki za szczęśliwą podróż.

Link to comment
Share on other sites

Psiaki przyjechały szczęśliwie na umówione miejsce o godz. 15:50. Po ochach i achach z naszej strony, nieco przytłumionych, coby nie wystraszyć zbytnio psiaczków, Foksia wylądowała w objęciach Krzychl. Nie mogło być inaczej - przywitała go soczystym buziakiem ku wielkiemu zadowoleniu obojga :)
Buziaki rozdawała z resztą podczas całej podróży żonie prowadzącego, która pomimo niezbyt dobrego samopoczucia towarzyszyła psiakom w podróży, za co serdecznie Jej dziekujemy.
Po zrobieniu kilku fotek, głasków, całusków, przytulań i drapanek, Foksia pojechała w dalszą drogę do domku w Olkuszu, gdzie wraz z Krzychl i Małżonką będzie wiodła szczęśliwe życie. Ani kkanarekk, ani ja nie mamy co do tego żadnych wątpliwości. Jestem pod wrażeniem - czekali na małą od godz. 12-tej. Widać było, że bardzo pragną jej obecności w swoim życiu. [B]Z całego serca życzymy im, aby ich oczekiwania w pełni się ziściły.[/B]
Oba psiaki są fantastycznymi stworzeniami.
Foksia, to pełna gracji słodka, śliczna dziewuszka :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elik']No zaraz Wam tu opisze co i jak i z kim, ale na razie, cobyście się nie denerwowały powiem tylko, że psiaki już ze swoimi Ludziami. Jest super do potęgi entej :multi:
A teraz będę pisała.[/QUOTE]:crazyeye::loveu::loveu::loveu::loveu:[COLOR=Plum][FONT=Franklin Gothic Medium][SIZE=3]o matulko Ziemio pisz ciociu pisz bo my tu juz wszystkie paznokcie obgryzlyyyyyy........[COLOR=Olive]Dzie:multi::multi::multi:kujemyyyyyyyyyyyy[/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elik']Kochane Cioteczki to tak miło wiedzieć, że Wam też sprawia radość, że bidulki zmieniają podły los, na słodkie życie :placz::placz:
To łzy szczęścia, ale nie ma takiego szczęśliwego emotka :)[/QUOTE]
[url=http://www.fodey.com/generators/animated/wizard.asp][img]http://r9.fodey.com/2093/4b3874297e3449338a76c660ece0439e.0.gif[/img][/url]:multi::loveu::loveu:[COLOR=Olive]w domeczku nowem:multi::multi::multi:i mnie sie leja cioteczko z radosci lezki i cieszmy sie ogromnie bo przecie ludzmi jestesmy z czytymi sercami i plakac , placzemy czystmi lzami jupijajjjjjjjjjj[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...