Ellig Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']Cerber bardzo jestem szczęśliwa że napisałam do Ciebie i że udało się wszystko. mało pisze ostatnio i tylko śledzę te sprawę bo raz dogo nie dawało szans a dwa moja sunia tymczaska zachorowała, czego sie spodziewałam, (listwa mleczna ) i załatwiałam jej następny zabieg. nie musze wam opisywać co to za przeżycie .Muszę jakoś przeżyć do piątku, no i potem też. mam wielkie nadzieję ale niepokój dręczy. .[/QUOTE] Teresa dziekujemy i myslimy , trzymamy kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted February 1, 2010 Author Share Posted February 1, 2010 Na zdjęciach widać, jak Megi się cieszy :) Dzięki, Cerber :) Megi jest najmniej zestresowanym psem, którego zabraliśmy ze schroniska - grzecznie podróżuje samochodem, śpi wówczas lub ogląda z zaciekawieniem świat przez szybę, bezproblemowo porusza się po mieście, spaceruje po zatłoczonych ulicach, a na klatkę schodową wskoczyła z taką radością, jakby od zawsze śmigała po schodach. Sunia cały czas jest radosna i bardzo, bardzo grzeczna. Jej wolontariuszka nie chciała się z nią rozstać ;) Zgadza się z innymi psami, jest łagodna i zrównoważona. Prawdziwą przyjemnością było patrzenie na jej zadowolony pyszczek. Od momentu opuszczenia schroniska - mega radość, żadnych lęków, zero stresu (no, może trochę teraz, gdy została w obcym sobie miejscu, bez osoby, którą zna). Ellig - dziękuję bardzo za karmę, posłanie, kocyk i smakołyki dla Megi. Od razu ułożyła się na swoim posłanku (widzę na zdjęciach, że zamieniła je na łóżko ;) ) Jutro wyniki badań krwi. Sunia miała bardzo zaniedbane uszy, dostała odpowiednie krople. W jej schroniskowej karcie nie ma informacji o kastracji - ale Megi przebywała 2 lata z niewykastrowanym samcem, więc istnieje szansa, że jest wykastrowana. Na dniach trzeba wykonać ekg - Megi prawdopodobnie ma chore serce (wstępna diagnoza po osłuchaniu suni). W kwietniu Megi miała "zapalenie wątroby i woreczka żółciowego". Przyjmuje leki: heparegen i essenciale, na razie łącznie 4 tabletki dziennie (po wynikach badania krwi okaże się, czy to dawkowanie zostanie zachowane). Także oprócz 250 zł na DT, będziemy potrzebować 50 zł miesięcznie na leki (okaże się jeszcze, czy będzie musiała przyjmować leki w związku ze stanem jej serca). Kamień nazębny bardzo brzydki, po ekg okaże się, czy będzie można jej go usunąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted February 1, 2010 Author Share Posted February 1, 2010 Tak, TEN Gucio został adoptowany :) Po 10 latach w schronie. Pewna pani zobaczyła jego ogłoszenie w Gazecie Wyborczej, zadzwoniła natychmiast i dzień później przyjechała adoptować psiaka :) APSA - adoptowany został niewidomy owczarek z 13-nastki, od wczoraj nosi imię Homer ;) Bardzo fajni ludzie, już pisali do mnie, że Homer zaprzyjaźnił się z suniami i uważnie poznaje teren. Jutro mają przesłać mi zdjęcia. Wybrali go, bo taki biedny i bez szans. Spotkaliśmy się już w BA, gdy przyszli z opiekunem i z Homerem, już zdecydowani. Nie pokazywałam im więc tego jeszcze biedniejszego owczarka zza geriatrium. Po adopcji Homera, będę mieć dla tego drugiego więcej czasu, może i do niego los się uśmiechnie. Żeby nie było zbyt pięknie, 26 stycznia zmarł nasz podopieczny, młodziutki Tobi z boksu Chojraka (maluch był tylko 2,5 miesiąca w schronisku). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 O jak super - dobre widomosci w koncu na Dogo i piekne zdjecia :) Megi, trzymaj sie panienko sliczna, ciesz sie ze Ci sie w zyciu w koncu poszczescilo... Dziekuje dziewczyny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Dada, gorycz w tej radości. Biedny Tobi:( Czy chorował? Ogromnie się cieszę z powodu Gucia - nie mogłam doczekać się na jego wątek:mad: Widać, tak miało byc. A Megi? O, bogowie, jaki cudny NOS! Na jednym ze zdjęć wprost niemożliwy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Megi uciekaj, Malibo lowca psich nosow w okolicy heheheh Buzka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Ja od ok 3 już nie śpię gdyż najprawdopodobniej się rozchorowałam (strasznie mnie gardło boli) i obserwuję sunię... tak chrapiącego psiaka to ja jeszcze nie miałam :P:P:P ma miskę z wodą pod nosem i co jakąś godzinkę budzi się i piję :):) naprawdę jest baaaardzo słodka, szczerze powiedziawszy to nie spodziewałam się, ze aż tak bardzo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 [quote name='Cerber']Ja od ok 3 już nie śpię gdyż najprawdopodobniej się rozchorowałam (strasznie mnie gardło boli) i obserwuję sunię... tak chrapiącego psiaka to ja jeszcze nie miałam :P:P:P ma miskę z wodą pod nosem i co jakąś godzinkę budzi się i piję :):) naprawdę jest baaaardzo słodka, szczerze powiedziawszy to nie spodziewałam się, ze aż tak bardzo![/QUOTE] Ceber , duzo zdrowia i dbaj o siebie:) Dziekujemy za wszystkie relacje o Megi, widac ,ze czuje sie swietnie. ja widzialam ja w samochodzie i byla wyjatkowo spokojna:) Dobrego dnia!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Jak miło czyta się takie wiadomości. Magi - powodzenia :-) Cerber - dużo zdrówka :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 dziękuję :) sunia czuje się świetnie (taką mam przynajmniej nadzieję :) ), dziś zaczęłyśmy naukę wchodzenia lub nie wchodzenia na łóżko na komendę, oraz komendę do siebie... sunia bardzo szybko się uczy... miałam porozkładane na łóżku ubrania świeże a suńka po nich biegała w związku z czym stwierdziłam, ze nie zaszkodzi jeśli zaczniemy jakieś elementy posłuszeństwa :) żadnych komend typu siad, waruj jeszcze nie rozpoczęłam, poczekam aż sunia z zaaklimatyzuje się do końca. Jest mega szybko uczącą się sunią! dziękuję za życzenia... postaram się w miarę możliwości regularnie pisać co u suni słychać... kąpiel przewiduję na ok 4 lutego. Apetyt także ma, szczególnie do gotowanego, bo suche to trochę be jest :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted February 2, 2010 Author Share Posted February 2, 2010 Cerber - dziękuję za wieści :) Wszystkie schroniskowce mają uraz do suchej karmy ;) Podaj proszę na PW swój nr konta, zrobię przelew za luty i za ekg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 [quote name='Dada M']Cerber - dziękuję za wieści :) Wszystkie schroniskowce mają uraz do suchej karmy ;) [/QUOTE] Jak namoczy sie sucha karme z odrobina rosolu to zje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted February 2, 2010 Author Share Posted February 2, 2010 Dotarły wpłaty: Vlk - 6 zł malibo57 - 50 zł (deklaracja stała za kolejny miesiąc, czyli marzec) jola_li - 40 zł Dziękuję pięknie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 dada no tak skleroza nie boli :P ellig dzięki za rady! sprobujemy z rosolkiem :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 dada no tak skleroza nie boli :P ellig dzięki za rady! sprobujemy z rosolkiem :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 [quote name='Cerber']dada no tak skleroza nie boli :P ellig dzięki za rady! sprobujemy z rosolkiem :][/QUOTE] Bardzo prosze, mam nadzieje ,ze czujesz sie lepiej moze tez goracy rosolek:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 ja to tam mało ważna :P kupiłam se tabletki i jakoś jest w miarę, mam nadzieję, ze nie wróci ten ból, bo to było nie do zniesienia :( sunka wybradna, same pysznosci chce a reszte ma gdzies :P no ale probujemy, a jak nie to ja troche przeglodze to moze zglodnieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Przepraszam za OFF... ale Tunia potrzebuje pomocy :( "Państwo" ja zostawili na podwórku.. na mrozie, bez dachu, bez jedzenia...po pół roku ktoś sie nia zainteresował... w dodatku Tunia ma nowotwór :( szuka DS... [url]http://www.dogomania.pl/threads/178963-Tunia-opuszczona-przez-wA-aA-cicieli-na-podwA-rku-na-mrozie-bez-opieki-a-SZUKA-DOMU[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 3, 2010 Share Posted February 3, 2010 Megi piekna i madra sie okazuje tez..... Trzymaj sie dziewczyno nasza :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 3, 2010 Share Posted February 3, 2010 Dada - nie widze na 1 stronie mojej wplaty na Megi na luty? Pisalas ze doszla? dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 3, 2010 Share Posted February 3, 2010 [quote name='Cerber']ja to tam mało ważna :P kupiłam se tabletki i jakoś jest w miarę,.[/QUOTE] Ceber jak to malo wazna, co Ty tu wygadujesz no!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Prosze dbac o siebie!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 3, 2010 Share Posted February 3, 2010 mnie troche nie bylo ale jakie cudne wiadomosci no i gucio tez juz ds!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 3, 2010 Share Posted February 3, 2010 przy okazji bardzo prosze zajrzyjcie na watek..kolezanka megii ze schronu...ma miejsce w hotelu..jest cudna i moim zdaniem b.adopcyjna..chcemy ja wyciagnac..ale potrzeba 300zl:([url]http://www.dogomania.pl/threads/179148-Cudna-SZANTA-mix-DON-od-3-5-lat-w-schronisku-zbiera-na-hotelik-POMA-A?p=14025036#post14025036[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted February 3, 2010 Author Share Posted February 3, 2010 [quote name='Emigrantka']Dada - nie widze na 1 stronie mojej wplaty na Megi na luty? Pisalas ze doszla?[/QUOTE] Już wpisuję. Dzięki za czujność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted February 3, 2010 Author Share Posted February 3, 2010 Dzwoniłam przed chwilą do Luizy - Megi jest grzeczna, bezproblemowa, nie piszczy, nie wyje, nie niszczy, zostawiona sama w domu jest spokojna, dużo śpi. W kilku słowach - staruszka zyskała bezpieczną przystań :) Czekam na informację od Agnieszki co do wyników badań krwi, w najbliższym czasie Megi będzie mieć też badanie ekg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.