Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[URL="http://www.allegro.pl/item1016649046_intex_duzy_basen_ogrodowy_305x183x56_ostatnie.html"]http://www.allegro.pl/item1016649046_intex_duzy_basen_ogrodowy_305x183x56_ostatnie.html [/URL]
[URL="http://www.allegro.pl/item1016649046_intex_duzy_basen_ogrodowy_305x183x56_ostatnie.html"];)[/URL]
[url]http://www.allegro.pl/item1009146601_basen_rozporowy.html[/url]
[url]http://www.allegro.pl/item1004986917_oczko_wodne_o_wym_300x146x55cm_krakow_okolice.html[/url]
[URL="http://www.allegro.pl/item1016649046_intex_duzy_basen_ogrodowy_305x183x56_ostatnie.html"] [/URL]

Posted

znalazłam w guglach jeden gabinet z hydroterapią ale niestety dość daleko (woj. małopolskie), w miejscowości Mszana Dolna. Gabinet nazywa się Awet. ( [url]www.awet.pl[/url] )

Posted

W zasadzie , to nie wiem, czy te wieści są takie dobre. Na razie tylko mam info z krótkiej rozmowy tel. ze slayem. Rezonas magnetyczny nie wykazał w tej chwili zmian w rdzeniu, był ewidentny zator , ale teraz zmian nie widać, przynajmniej takich, które wymagałyby operacji.

Czyli kolejne badania nic nie wykazuja , a sunia chodzić nie może .
W tej chwili Albinka chodzi na "przedramionach"tylnych łap/nie wiem, jak to sie u psów nazywa/, w dodatku podwija łapki, szczególnie prawą. Są dni, kiedy chodzi lepiej , nawet trochę pobiegnie/ ale cały czas na tych "przedramionach"/, a czasami wyjdzie na chwilę , zapiszczy z bólu i wraca do domu, absolutnie nie chce chodzić.

Wg lekarzy z Brna w tej chwili przydałoby się bardzo pływanie, no i ćwiczenia i masaże tej łapki, bo zupełnie nie ma mięśni na tych łapach.

Nie wiem, co jest powodem bólu, czy jednak jest jakis ucisk na nerwy.
Wynik badania jest na płycie oraz maja go przesłać po angielsku mailem chyba do Mikołowa.

Czyli nic więcej w tej chwili chyba nie jesteśmy w stanie zrobić, poza rehabilitacja tej łapki.
Najlepiej by było znaleźć dom dla Albinki, gdzie ktos mógłby tą łapkę ćwiczyć i pływać z sunią.
Niestety mama Jaagi, u której sunia jest w dt nie ma tyle czasu, żeby zajmować się tylko Albinką, ma dużo swoich psów .
Trzeba jej szukać koniecznie domu z ogrodem, gdzie nie musiałaby chodzić po schodach, gdzie ktos poświęciłby trochę czasu rehabilitację.

Ale czy taki dom znajdziemy???

Albinka jest tak cudowną sunią, o wspaniałym charakterze, może znajdzie sie ktoś , kto ja pokocha mimo tej jej ułomności:roll:.

To tyle na razie , slay, jak sie wyśpi może napisze więcej:p.

[SIZE=3][COLOR=green][B]Slay, ogromne podziękowania dla Ciebie!!!! :modla::iloveyou::Rose::modla:[/B][/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=3][COLOR=#008000][/COLOR][/SIZE][/B]
[SIZE=2][COLOR=black]Slay poświęcił dzisiaj cały dzień dla Albinki/urlopu!/, nie mówiąc o tym, że musiał wyjechać bladym świtem.[/COLOR][/SIZE]

Posted

[quote name='Kar0la']Matko i co tu zrobić? :niewiem: U mnie niestety pierwsze piętro. :-(

Przyłączam się do podziekowań dla Slaya. :Rose::Rose::Rose:[/QUOTE]

Wydaje mi się, że trzeba poszukać dla Albinki DT, które dałoby radę prowadzić rehabilitację. Jaaga i jej Mama są baardzo obciążone, choćby kieleckimi psiakami, że o swoich nie wspomnę. Gdyby nowy DT za zwrotem kosztów zechciałby prowadzić dalsze działania byłoby super.

Dziś zaksięgowane zostały na koncie "Zwierzaka" dalsze wpłaty dla Albinki:

Rajmund Niwiński - 21,22 zł
Joanna Mikulska-Hryciuk - 50 zł
Łukasz Bieliński - 10 zł
Vlk - 8 zł

Bardzo dziękujemy:):):)

Posted

Czyli znowu nic nie wiadomo ...
Slay wielkie dzięki za dzisiaj :) [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/Rose.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/Rose.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/Rose.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/Rose.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/Rose.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/Rose.gif[/IMG]

Posted

trzeba prosić dogomaniaków zza granicy o pomoc w szukaniu domu Albince...wątpię, żeby w Polsce udało się znaleźć taki domek:(

[COLOR=Blue][B]SLAY - BARDZO DZIĘKUJEMY!!![/B][/COLOR]:loveu::loveu::loveu:

Posted

Cieszę się, że udało się zebrać taką sumę na leczenie Albinki. I że jest już po wizycie w Brnie.
Szkoda, że znowu nic nie wyszło w badaniu. Inaczej, szkoda, że nie można pomóc z dnia na dzień, ech...
A co w takim razie ze śrutem? Czy Albinka będzie miała tę operację? Lekarz w Brnie coś doradził w tej kwestii?

Posted

Nie,myślę, że to nie dysplazja . Była juz u tylu wetów, że ktos by to zasugerował, zresztą to wszystko stało się po sterylce.

Sama nie wiem, co dalej. Trzeba suni szukać chyba domu stałego, tak jak pisałam wcześniej u Jaagi, przy takiej ilości psów, nikt nie jest w stanie poświęcić jej więcej czasu na ćwiczenia tych łapek, co innego, jak ma się jednego psa.
Myślę,że w odpowiednich warunkach może tak funkcjonować, a może z czasem po ćwiczeniach będzie lepiej chodzić.
Trzeba jeszcze dopytać wetów o te środki przeciwbólowe, bo Beranek i teraz ci w Brnie mówili,żeby jej nie podawać, ale z kolei skazywać sunię na ból?:roll:.
Ona ostatnio dostawała Inflamex - naturalny środek p.zapalny i p.bólowy, który nie rujnował jej przy okazji innych organów. Ale teraz nie bierze nic.

Jeżeli ktos by mógł pomóc z tekstem do ogłoszeń, bo jakos nie jestem uzdolniona w tym kierunku:cool3:.
Albince trzeba szukać domu z ogrodem, może u starszych ludzi, którzy nie wymagają dużej aktywności od psa, a mają czas ,żeby go dla niej poświęcić.

Albinka jest tak cudowną sunią , szkoda ,że w ogłoszeniach, nawet łapiących za serce nie bedzie można tego zobaczyć.


Jesli chodzi o finanse, jak tylko slay poda koszt wczorajszej wizyty w Brnie, to zaraz zrobimy rozliczenie. Doszły jeszcze koszty szczepienia , czipowania i paszportu, bo to trzeba było zrobic przed wyjazdem.

Posted

A może ją jednak skonsultować jeszcze z dr Wrzoskiem? Może chcociaż podpowie jak z tymi lekami przeciwbólowymi. No i przydałaby sie informacja jakiej konkretnie rehabilitacji potrzeba. Czy to muszą być wizyty u specjalisty, na specjalne masaże i ćwiczenia, czy też będzie można ćwiczyć z nią w domu?

Czy ona nie powinna jeść jakiejś specjalnej karmy?

Posted

[quote name='Kar0la']A może ją jednak skonsultować jeszcze z dr Wrzoskiem? Może chcociaż podpowie jak z tymi lekami przeciwbólowymi. No i przydałaby sie informacja jakiej konkretnie rehabilitacji potrzeba. Czy to muszą być wizyty u specjalisty, na specjalne masaże i ćwiczenia, czy też będzie można ćwiczyć z nią w domu?

Czy ona nie powinna jeść jakiejś specjalnej karmy?[/QUOTE]

Do dr Wrzoska wcześniej wysłałam dwa maile z pyt, dotyczacymi tego śrutu i czegoś tam jeszcze i wogóle mi nie odpowiedział. Dzwoniłam też do niego kilka razy, za każdym razem mówił,żeby przyjść , bo on tak na odległość, to niewiele może powiedzieć, chociaz za każdym raziem mówiłam,że to nie takie proste, bo sunia w Katowicach, to na koniec rozmowy było: "przyjmuje w takich i takich godzinach, prosze przyjść"...

Co do ćwiczeń, to w Brnie pokazali slayowi, jakie trzeba robić, można to robic samemu w domu, no i to pływanie...

Co do karmy, to trzeba koniecznie kupić jakąś light, bo kazali w Brnie ja koniecznie odchudzić, chociaż podobno Albinka wcale nie jest jakaś gruba. Ale na tych zdjęciach zamiast mięśni był widoczny tłuszcz i powidzieli,że musi sie tego pozbyc.

Posted

No tak. Jakby troszkę schudła to i łapkom będzie lżej. Szkoda, że dr Wrzosek ma takie podejście. A wiadomo ile kosztuje taka konsultacja u niego?
Jeśli ćwiczenia można robić w domu to pół biedy. Odchodzi problem dowozu na zabiegi no i kosztów zabiegów. Hmm. Jak ona jest duża? Wielkości spaniela? Chyba większa? Ile może mieć w kłębie? Zastanawiam się czy to pływanie póki co dałoby się chociaż trochę ćwiczyć w wannie. Wiadomo, że to nie basen, ale zawsze lepsze niż nic. Tylko czy ona nie jest zbyt wysoka. Wiadomo, że wanny mają ograniczoną wysokość i nie wiadomo czy by nie zaczepiała łapkami o dno.

Posted

Co do karmy- na odchudzenie psa bardzo dobra jest Royal Obesity - sprawdzone na moim psie.
Natomiast na wspomaganie narządu ruchu - Royal Mobility - mój jamnik ma ją zaleconą właśnie po ucisku na rdzeń i paraliżu.

A co do pływania to, z tego co wiem, pomocne jest już samo zanurzanie psa, wtedy odciąża się kręgosłup no i pies instynktownie macha łapkami, czyli w sumie może się to odbywać w miejscu, jedynie o głębokość chodzi, aby Albinka nie mogła stanąć na dnie.

Posted

Ale co on więcej powie, prawdopodobnie nic. Gdyby to jeszcze było na miejscu, to można by było pójść, ale jechac taki kawał, to chyba bez sensu.
Albinka ważyła na poczatku 18 kg, potem trochę schudła, czyli w granicach 15-18 kg. Ale teraz nie ma co dywagowac, czy w wannie by mogła pływac, bo już pisałam kilka razy, że mama Jaagi nie jest w stanie tego robić, nie ma na to czasu i siły. Musimy znaleźć , albo inne dt , gdzie nie będzie tyle psów i czas na to, albo najlepiej dom stały.

Posted

Ja o tą wannę pytam pod kątem innego DT. Zdaję sobie sprawę, że mama Jaagi nie jest w stanie tego robić. Chodzi ogólnie o informację czy takie "pływanie" w wannie wogóle jest możliwe.

Posted

Dziwi mnie to odchudzanie Albinki, bo wazyła ponad 18 kg, a teraz 15. Duzo schudła i nawet nas to martwiło. Jest szeroka w żebrach, a potem to drobinka. Moja mama nie ma mozliwości podawania jej specjalnej karmy odchudzające, bo jest sama i ma 17 psów do opieki. Psy jedzą razem, jedzenie lezy w miskach. Nie ma mozliwości specjalnie karmić Albinki i jej oddzielać.
To samo dotyczy pływania. Ja nie dam rady przyjąć na siebie kolejnych obowiązków.

Erka zgłasząła już Albinkę fundacjom zagranicznym, ale na razie bez odzewu.

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Witam.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Przepraszam ze tak późno piszę ale od rana w pracy, a jak rano wstałem to jakoś nie umiałem się obudzić[/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman] za dobrze się spało.[/FONT][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Co do Albinki. Lekarz pokazał mi na komputerze ze ona serio w tylnich łapach ma tłuszcz, i powiedział ze powinna schudnąć 5 kg. Waży teraz 17kg tyle było wczoraj.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Co do rezonansu i wyników to obrazy są na płycie CD, przekazałem je razem z cała dokumentacja Pani Jagnie. Z tego co zrozumiałem lekarza w rezonansie nic nie widać niepokojącego co by dawało takie efekty tzn. paraliż .[FONT=Times New Roman].. Albinka ma w 2 kręgach zwężenie kanału i przez to ucisk na rdzeń kręgowy ale to nie jest operacyjne i zapewnił mnie ze to nie może być przyczyna takich objawów.[/FONT] Potwierdził ze to wszystko może być po sterylizacji. Ale tam już nie ma nic, nic nie widać a co za tym idzie nie można nic pewnego powiedzieć. Z Tym pływaniem to oczywiście by jej pomogło ale nawet wet wiedział ze to może nie być proste. Pokazał mi ćwiczenia które można z nią robić w domu i to powinno pomóc. Ale to też zależy od samej Albinki. Ona pomału nauczyła się tak chodzić i teraz trzeba ją zmusić żeby zaczęła chodzić poprawnie. Ma bardzo słabe odruchy w tylnich łapkach szczególnie prawej i to tez trzeba ćwiczyć u niej. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ćwiczenia są proste i chętnie pokaże jeszcze raz jak to robić. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Co do rozliczenia zaraz się za to zabiorę. [/SIZE][/FONT]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...