erka Posted November 4, 2011 Posted November 4, 2011 Mam tylko nadzieję,że pani sie nie rozmyśli, troche się denerwuję, na razie sie nie odzywa, chyba ,ze dzwoniła do mamy Jaagi. Quote
Rudzia-Bianca Posted November 4, 2011 Posted November 4, 2011 Ja też się denerwuję , ale Pani miała gdzieś wyjechać tak ? może dlatego się nie odzywa ... Quote
savahna Posted November 5, 2011 Posted November 5, 2011 Poczekajmy jeszcze te parę dni.Miejmy nadzieje,ze wszystko pójdzie dobrze.[URL=http://smajliki.ru/smilie-1231496967.html][IMG]http://s19.rimg.info/6a3f66f6b416c169a419622cb044bbe1.gif[/IMG][/URL] Quote
Jaaga Posted November 5, 2011 Posted November 5, 2011 Pani wyjechała za granicę, więc dlatego się nie odzywa. przecież wie, że Albinka na nią czeka. Z mamą umówiła się już wczesniej na odbiór Albinki. Quote
Rudzia-Bianca Posted November 5, 2011 Posted November 5, 2011 [quote name='Jaaga']Pani wyjechała za granicę, więc dlatego się nie odzywa. przecież wie, że Albinka na nią czeka. Z mamą umówiła się już wczesniej na odbiór Albinki.[/QUOTE] Ufff no to czekamy, to już właściwie godziny pozostały .... Quote
Asiaczek Posted November 6, 2011 Posted November 6, 2011 Czekanie miało chyba być do 8 listopada... No to juz nieduzo pozostało. Oby tylko Pani się nie rozmysliła, tfu, tfu, tfu... Pzdr. Quote
Kar0la Posted November 6, 2011 Posted November 6, 2011 O rany nie wierzę! Dawno mnie tu nie było, a tu TAKIE wieści. Matko jak się cieszę. Tyle się Albinka wyczekała. Oby wszystko poszło pomyślnie. Quote
erka Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 [B]Wielki dzień Albinki okazał się wielkim rozczarowaniem. Albinka nadal bez domu!!![/B] Chyba jakoś intuicyjnie przeczuwałam to , choc nie było żadnych podstaw. Przecież pani miała juz nawet nie dzwonić do mamy Jaagi, tylko od razu przyjechac po sunię. Dzisiaj zadzwoniła do mnie,ze jednak wszystko przemyślała, a w zasadzie to odradził jej znajomy weterynarz, że stan Albinki może sie pogarszać, a wtedy nie wejdzie na schody u niej . No cóz, oczywiście powiedziałam jej ,że mogła od razu to powiedziec , jak była oglądac Albinke, wtedy widziała,ze sunia bez problemu pokonuje 6 schodków do domu, u niej miało byc na piętro 16, ale łagodne , a gdyby był jakis problem, to Albinka miała zostawała na dole w salonie. Teraz mówi,ze na dole to raczej by nie mogła byc, bo to jest hol bez światła, a całe życie toczy się na piętrze. Bardzo przepraszała, ale co z tego ,jak Albinka została bez domu , bez pieniędzy na dalsze utrzymanie w dt, nie mówiąc o wielkim rozczarowaniu nas wszystkich. Dobrze,że chociaż Albinka nie jest rozczarowana, bo nie wiedziała co sie święci, choć do końca też nie wiadomo, bo mama Jaagi już jej powiedziała,że idzie do nowego domku. W dodatku tyle czasu straconego, bo nie była teraz ogłaszana. [B]Czyli nadal bardzo proszę o ogłaszanie Albinki i pomoc finansową. Nie wiem, jak to dalej będzie, psiaki kieleckie są bardzo zadłużone, nie będe w stanie utrzymywać Albinki w dt. [/B] Quote
Asperges Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 [quote name='erka']ze jednak wszystko przemyślała, a w zasadzie to odradził jej znajomy weterynarz, że stan Albinki może sie pogarszać, a wtedy nie wejdzie na schody u niej . [/QUOTE] ...zastanawiam się czy jakikolwiek wet byłby w stanie zaocznie tak stwierdzić...Boże! taki świetny pies a ludzie boja sie bo miała kiedys złamana łapę, która źle sie zrosła... Quote
Rudzia-Bianca Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Nie wiem co napisać ... Erko będzie wkrótce bazarek dla Albinki , ja tylko tyle mogę . Quote
erka Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 [quote name='Asperges']...zastanawiam się czy jakikolwiek wet byłby w stanie zaocznie tak stwierdzić...Boże! taki świetny pies a ludzie boja sie bo miała kiedys złamana łapę, która źle sie zrosła...[/QUOTE] Asperges, to trochę bardziej skompikowana sprawa była niż złamanie, ale Albinka sobie b.dobrze radzi, powłóczy tylko trochę jedną łapką. Ale przecież domy znajdują psiaki z dużo większą niesprawnością, dlaczego nie Albinka??????????? Quote
Asperges Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Wiem Erca, Jaaga pisała już kiedyś, że to po złamaniu.[quote name='Jaaga']Jej problem nogi nie wynika z komplikacji po sterylce, tylko po złamaniu nogi, kiedy zerwał się nerw. Nie ma chyba juz co mieszać. Lepiej napisac, że po złamaniu ma mniej sprawną jedną stopę i zimą wymaga zakładania bucika ochronnego. Latem przeciez zadnego problemu nie ma. [/QUOTE] Tez tego nie rozumiem dlaczego ludzie sie o nia nie biją?! W sumie może ona by najlepiej pasowała do bloku z winda lub mieszkaniem na parterze w bloku bo w domach zawsze będą różne poziomy i schody. Quote
Asiaczek Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Eh...... smutno mi się zrobiło... Pzdr. Quote
Asperges Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 [quote name='Jasza'] Ma piękny, subtelny, taki "charci" pyszczek. /.../ Albinka lubi dzieci, psy i koty. Nie załatwia się w domu. Jest łagodna. Pies - ideał.[/QUOTE] na bank border collie (przeczytałam gdzies na stronie charakteryzującej rasy, że te psy są inteligentniejsze od niektórych ludzi) Quote
Linssi Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Ehhhh... co za ludzie......:( A z innej beczki... [B][SIZE=3][COLOR=red]Zapraszam na bazarek dla Oskarka! Gadżety dla psa i dla pana, naklejki na auto! [/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=3] [/SIZE] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/217416-Gadżety-dla-psa-i-pana-łapkowe-naklejki-na-uato-dla-schorowanego-Oskarka.-Do-21.11!"][B][SIZE=3]http://www.dogomania.pl/threads/217416-Gadżety-dla-psa-i-pana-łapkowe-naklejki-na-uato-dla-schorowanego-Oskarka.-Do-21.11![/SIZE][/B][/URL] Quote
erka Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Mieszkanie w bloku raczej nie , z uwagi na to, że Albinka nie chodzi na smyczy, nie dlatego, że nie potrafi, tylko ze względu na swój sposób chodzenia, smycz nie daje jej swobody ruchów. Quote
wegielkowa Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 [quote name='erka'][B] [B] Dobrze,że chociaż Albinka nie jest rozczarowana, bo nie wiedziała co sie święci, choć do końca też nie wiadomo, bo mama Jaagi już jej powiedziała,że idzie do nowego domku.[/B] [/B][/QUOTE] Jedna postać szczęsliwa-Albinka:lol:. No co tu powiedzieć- takie jest życie. Dobrze, że Albinka zdrowa i dobrze się ma, bo to taki kultowy dogomaniowy sucz. Czy była większa maskota na wątku kieleckim (bo ja tu świeża jestem)? Moim skromnym zdaniem, skoro ogłoszenia z całą historią Albinki nie działają, to nowe ogłoszenia niech będą prawie jak dla normalnego psa. Quote
Jaaga Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 Jak wczoraj Ewa zadzwoniła do mojej mamy z wiadomoscią, to mama aż cała czerwona się zrobiła i tchu jej brakło, tak sie zdenerwowała. Albinka trochę powłóczy nogą, jak to przy zerwanym nerwie bywa, ale śmiga na spacerach. Mama bardzo czekała na adopcje Albinki, bo po wyjeździe Teri, stała się bardzo smutna i osowiała z tesknoty. Przeżywa rozłąkę z dnia na dzień bardziej. Znowu zaczęła tyć, bo nie ma z kim biegać. Inne psy nie są w stanie zastapić jej przyjaciółki. Mama czekała więc na nowy dom, gdzie byłaby jedynym psem, byłaby ciągle głaskana i przytulana i zapomniałaby o Teri. Quote
Vlk Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 cholera... co to się porobiło :/ tyle emocji i nadziei na nic... Quote
plina Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 [quote name='Jaaga']Mama czekała więc na nowy dom, gdzie byłaby jedynym psem, byłaby ciągle głaskana i przytulana i zapomniałaby o Teri.[/QUOTE] Czyli dom z innymi zwierzętami nie wchodzi w grę? I jest jedyna opcja: dom z ogrodem? Quote
jkp Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 No to .... biedna Albinka i nasze zawiedzione nadzieje :(. Quote
savahna Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 [quote name='plina']Czyli dom z innymi zwierzętami nie wchodzi w grę? I jest jedyna opcja: dom z ogrodem?[/QUOTE] To chyba nie o to chodzi,ze w nowym domu nie może być innych zwierzat.Raczej problem w tym ,jak mi się wydaje,że mama Jaagi ma pod opieką spore stadko i nie może poświęcić Albince tyle czasu ile ona by potrzebowała ...szczególnie teraz:roll: Albinka była bardzo przywiazana do Teri , tęskni....nie chce innej psiej przyjaciółki Musi to jednak być dom z ogrodem.:razz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.