leni356 Posted January 12, 2010 Author Share Posted January 12, 2010 Zuziu, to niech jedzie Rumek z Magdą, on ma gorzej bo dużo dalej. Kochane dziewczyny kombinują transport dla Finiego wiec na pewno się uda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 12, 2010 Share Posted January 12, 2010 Pod warunkiem, ze sie wszystko ulozy ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 12, 2010 Share Posted January 12, 2010 sprawdźcie dobrze rozkład, na pewno jest połączenie z wałbrzycha do jeleniej, a stamtąd do zgorzelca lub węglinca przez gryfów i lubań, po co psa wozić przez cały dolny śląsk. Przed zmianą rozkładu jeździł pociąg z węglińca do w-wia przez lubań, jelenią, wałbrzych, to jakies 2-3 godziny, a z samego wałbrzycha do w-wia to prawie dwie i z w-wia do b-ca kolejne tyle plus Gosia ma dalej, bo do mnei przy takiej pogodzie spokojnie godzina w jedną stronę-bo to lokalne trasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 Fini właśnie opuścił schronisko i jedzie zacząć nowe, lepsze życie u Zuzi :multi: :multi: Brakuje nadal 80 zł stałych deklaracji, błagam pomóżcie.. Fini jest cały w kołtunach i filcach - Zuziu, nie wiem czy nie trzeba będzie jakiegoś fryzjera znaleźć, możesz sobie nie poradzić. Może trzeba będzie jednak część filcy obciąć, tylko czy się nie przeziębi? Jak go wymierzysz to kupię jakiś kubrak jednak albo może lepiej kocyki do budy? Bo ja wiem że kudłacze nie lubią kubraczków, więc sama nie wiem? Fini jest grzeczny, łagodny i bardzo się cieszył do ludzi, reaguje na komendy siad i leżeć. Będzie takim kochanym przytulakiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Koc do budy jest bez sensu, najdzie wilgocią i bedzie mu jeszcze bardziej zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Dam mu spokoj przez kilka dni, zeby sie do mnie przyzwyczail, a potem sprawimy psiakowi troche bolu i sprobujemy cos wyczesac i powycinac. Balbina, kiedy do mnie przyjechala, tez miala straszne koltuny. I powoli je usunelam. Damy sobie rade. Budka juz czeka z kocykiem w srodku. Jedzonko juz odsypalam dla Finniego i dostanie je zaraz po przyjezdzie. Dzisiaj makaron z mieskiem i platkami kukurydzianymi. Moim wszystkim psiakom bardzo to smakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Nareszcie Fini jedzie po nowe lepsze życie :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 [quote name='zuziaM']Dam mu spokoj przez kilka dni, zeby sie do mnie przyzwyczail, a potem sprawimy psiakowi troche bolu i sprobujemy cos wyczesac i powycinac. Balbina, kiedy do mnie przyjechala, tez miala straszne koltuny. I powoli je usunelam. Damy sobie rade. Budka juz czeka z kocykiem w srodku. Jedzonko juz odsypalam dla Finniego i dostanie je zaraz po przyjezdzie. Dzisiaj makaron z mieskiem i platkami kukurydzianymi. Moim wszystkim psiakom bardzo to smakuje.[/QUOTE] Dziękujemy w imieniu Finiego! Na pewno mu będzie wszystko smakować - same rarytasy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 [quote name='leni356']Dziękujemy w imieniu Finiego! Na pewno mu będzie wszystko smakować - same rarytasy[/QUOTE] Ja się sama zastanawiam czy się tam nie stołować:diabloti: Ale nie wpadłam nigdy, żeby psu płatki dorzucić:crazyeye::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Takie płatki kukurydziane jak dla ludzi, do mleka ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 [quote name='Dogo07']Takie płatki kukurydziane jak dla ludzi, do mleka ?[/QUOTE] Tak jest napisane.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 ja tez takie platki czasami podaje z jogurtem bo suche przyklejaja sie do podniebienia , psy je uwielbiaja . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 Ciekawe jak Fini Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 No jasne, ze takie same chrupki, jak ludzkie do mleka ...... Kupuje takie duze paczki 1 kg-owe i dosypuje psiakom co kilka dni do jedzenia. To im urozmaica jedzonko, zeby im sie nie znudzilo. One nadaja taki fajny posmaczek i psiakom naprawde bardzo smakuja, a poza tym sa bardzo zdrowe. Do gotowania makaronu dodaje tez zawsze troche oleju jadalnego. Makaron wtedy sie nie zlepia i nie trzeba go plukac zimna woda, a przez to nie wyplukuje sie tego kleiku, ktory zawiera. Finni juz w nowej budce, nowym kojcu, nowym miejscu..... Zjadl wszystko z wielkim smaczkiem. A niedawno dostal jeszcze miseczke suchej karmy. Jest bardzo milutki. Cieszy sie za kazdym razem, kiedy sie zblizam, ogonek mu lata stale. Troszke sobie szczeka, ale mial dzisiaj sporo wrazen, wiec jest nieco oszolomiony ...... Mam nadzieje, ze bedzie sobie niedlugo slodko spal. Dorzucilam mu jeszcze jeden kocyk do srodka, bo na razie odkrylam wejscie ( powiesilam juz kocyki zeby zimno nie wchodzilo ). Niech najpierw sie oswoi z budka, a potem wejscie znow zakryje. Poza tym dzisiaj nie ma jeszcze duzego mrozu. Przed pojsciem spac zajrze jeszcze do niego, zeby sprawdzic, czy sie schowal do budki. Jutro rano czeka nas spacerek. I beda zdjecia.... chociaz nie gwarantuje, jak wyjda .... samej bedzie mi ciezko robic, jak Finni bedzie stale pewnie w ruchu. No i mam jeszcze pytanie fachowe. Potrzebna jedna osoba odpowiedzialna za psiaka. Musze spisac z kims umowe na hotelowanie. Na kogo ????? Ta sama osobe, ktora jest w dokumentach adopcyjnych ze schroniska ???? Mam wyslac poczta i poprosic o podpisanie i odeslanie ??? I jesli nie podawalam jeszcze numeru konta, to juz podaje. Hotel dla Zwierzat Siekierczyn 358 59-818 Siekierczyn 26 2030 0045 1110 0000 0177 0760 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 leni ... czy to Ty figurujesz w tych dokumentach ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 Dzięki za wieści :multi: Umowa będzie ze mną, ja też wyślę przelew Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 [quote name='leni356']Dzięki za wieści :multi: Umowa będzie ze mną, ja też wyślę przelew[/QUOTE] Leni nie mogę wysyłac wiadomości :( ale już załatwione gdyby coś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Ciekawe jak minęła podróż :cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 OK, wiec zaraz ja wypisze i wysle Ci dwa egzemplarze jutro. Jeden prosze, podpisz i mi odeslij. I wielkie dzieki !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 [quote name='Dogo07']Ciekawe jak minęła podróż :cool3:.[/QUOTE] Podobno spokojnie, leżał i siedział, wyglądał przez okno sobie :) Magdola, już wyczyściłam skrzynkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 [quote name='zuziaM']OK, wiec zaraz ja wypisze i wysle Ci dwa egzemplarze jutro. Jeden prosze, podpisz i mi odeslij. I wielkie dzieki !!!!![/QUOTE] Oczywiście, od razu odeślę. Wysłałam pw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 W podrozy, jak mowily dziewczyny, byl bardzo grzeczniutki. Ze mna te ostatnie 8 km tez przelezal na tylnym siedzeniu i chyba sobie drzemal. Grzeczniutki chlopczyk. I nawet nie reagowal na ujadanie moich wariatek, ktore oczywiscie nie omieszkaly Finniego powitac, tak jak potrafia ... darciem jedna przez druga ..... Potwory ! I dziewczyny, jak pisalam wczesniej, bede w sobote u wetki i zawioze probke kupy do zbadania. Jak beda robale, to 30 zl beda kosztowaly najskuteczniejsze tablety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Zuziu, a jak na inne psy reagował ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Mam tylko jednego psa. I lepiej zeby sie nie spotykaly, bo Semir jest bardzo niedobry dla innych psow ( mimo niedawnej kastracji ) ... rzuca sie zaraz do gryzienia. Do tej pory Semir byl sam wsrod 8 suczek i mial otwarty stale kojec i wychodzil, kiedy tylko sobie chcial. A teraz bedzie musial siedziec juz w kojcu i na spacerki tylko wychodzic. Generalnie i tak nie korzystal z tej wolnosci, bo jest krotkowlosy i glownie w budce siedzial ( a ma bardzo cieplutko w srodku zagrzebany w 3 koce )..... ale czasem sobie biegal krotko po ogrodzie. I potem wracal do kojca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 A może możesz psy puszczać wolno na ogród, ale tak po kolei, wymiennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.