FRANUŚ odszedł od nas za TM...Badź i tam szczęśliwy!!!

[ajlii]

[quote name='wadercia']
A z mniej formalnych spraw:
Ajli, jubu coś nowego u naszego Frania?
Jak sie psina czuje... i przede wszystkim, jak idzie Franusiowy podryw? :D[/QUOTE]

W sumie nic nowego u Frania. Dziś przez pół dnia chodziły burze i deszcz padał, więc siedzimy w domu i się grupowo nudzimy.
Franuś okazał się średnio stały w uczuciach, jest podobnie jak koledzy bardziej zainteresowany miską swojej niedawnej oblubienicy, niż nią samą ;)

[KrystynaS]

A jak Franio i jego kąpiele??? Lubi się kąpać czy nie za bardzo??? Jakieś choć minimalne zmiany na skórze są po tych kąpielach???

Ajlii co z tym jego woreczkiem żółciowych bo nie piszesz nic na ten temat. Je karmę ubogą w tłuszcze???
To są sprawy ważne dla Frania.
Tak samo Encorton - czy po zmniejszeniu dawki czuje się dobrze tzn. tak jak wtedy gdy brał dawkę większą???

[KrystynaS]

[quote name='Monika z Katowic']

[B]Cóż... Teraz czekamy na sugestie Stałych Sponsorów Franusia. Bardzo proszę - decydujcie Państwo.[/B]
Ja już kilka razy pisałam, że te dwie "funkcje społeczne" :smile: można rozdzielić.[/QUOTE]

Padło pytanie - czy jesteś za tym aby skarbnikiem i prowadzącym wątek była wadercia?

Nie spotkałam się na żadnym wątku z wadercią aż do teraz u Frania. Pomagała przy bazarku pocztówkowym a właściwie to tworzyła pocztówkę (bardzo ładną).
Rozumiem, że wybór skarbnika jest miarą zaufania do danej osoby, osoby prowadzącej wątek również choć może w mniejszym stopniu.
Głosowanie na 'tak' oznacza duże zaufanie, głosowanie na 'nie' oznacza brak zaufania do danej osoby.

[B]Nie będę głosować w tej sprawie, bo ani nie mogę mieć zaufania do waderci, ani nie mogę go nie mieć !!!!
Nie mam po temu żadnych podstaw. [/B]
Nie spotkałam się z Nią wcześniej. Nie wiem jak prowadzi wątki, nie wiem jakim była skarbnikiem gdzie indziej.

Myślałam, że milczenie w tej sprawie będzie wystarczająco wymowne.
Ale piszecie, że sprawa pilna no to więc napisałam czemu nie głosowałam i nie będę głosować.

[Wadercia]

Krystyno ja Cie rozumiem i dziekuje za szczera opinie :)
Niestety swej wiarygodnosci nie moge wskazac na podstawie zadnego watku gdyz moje samodzielne watki to jedynie liczne bazarki, ktore jedynie moga potwierdzic to iz pieniazki do osob na ktorych potrzeby zbieram pieniazki faktycznie do nich trafiaja :)
a moze masz jakąs propozycje bądź sugestię na nowego skarbnika? :)

[KrystynaS]

Waderciu mam nadzieję, że Cię nie obraziłam swoją szczerą wypowiedzią.
No ale zobacz, jak mogę głosować 'za' lub 'przeciw' Tobie, no jak.
To tak jakbyś Ty miała głosować za/przeciw komuś kogo nie znasz. Głosowałabyś???

Zwłaszcza, że temu za/przeciw towarzyszy 'ufać'/'nie ufać'

[hebanowa]

[quote name='KrystynaS']Ajlii "dość liczne nabłonki płaskie" w badaniu moczu nie są niczym groźnym jeśli nie towarzyszy temu zwiększona liczba leukocytów.

Obserwuj zatem Frania pod kątem zmian po mniejszej dawce Encortonu. Uwierz Encorton to lek, który podaje się w ostateczności gdy na inne leki pacjent nie 'idzie', bo konsekwencje jego stosowania są bardzo poważne i zawsze przychodzą.

Jeszcze spytam co ze sprawą 'tworu' w woreczku żółciowym???
Woreczek żółciowy dużo powiększony (1 cm to dużo u psa???) lub gdy zatkane jest jego ujście leczy się tylko w jeden sposób - usunięcie chirurgiczne. Ale to znów jest narkoza a z tym u Frania będzie problem (stary, schorowany) i duże ryzyko. Gdy ujście żółci z woreczka jest wtedy leczy się dietą lekkostrawną w sensie pozbawioną tłuszczów.

Karma light dla Frania ze względu na ten woreczek powinna zawierać jak najmniej tłuszczu.

[/QUOTE]


Witam Krystyno:lol:.
Faktycznie masz rację w powyższych kwestiach :lol:.
Nie wydaje mi się ,żeby występowanie licznych nabłonków płaskich w moczu bez innych patologii było niepokojące.

Podawanie Encortonu długoterminowo powinno być każdorazowo szczegółowo rozważone ze względu na poważne efekty uboczne.Bilans strat i zysków....:shake:

No i pęcherzyk żółciowy to wydaje mi się ,że ma jakiś "twór" wielkości 1 cm.
Wydawałoby się ,że jesli to coś:roll: jest i piesek ma niezłe wyniki to jest to do obserwacji
czy się nie powiększa ,w badaniu USG ,za pół roku.....tylko co to da jeśli nikt się nie zdecyduje na operację pieska.:-(

[haliza]

Waderciu, nie poddaję w wątpliwość Twojej wiarygodności ani uczciwości :p, bo jak mówi Krystyna też Cię nie znam, ale uważam, że w kwestii skarbnika hotelik nie powinien się wypowiadać ( pomimo, że jest sponsorem) bo to brzmi co najmniej dziwnie i dwuznacznie.....i tylko to zaważyło na mojej opinii......

[Wadercia]

[quote name='haliza']Waderciu, nie poddaję w wątpliwość Twojej wiarygodności ani uczciwości :p, bo jak mówi Krystyna też Cię nie znam, ale uważam, że w kwestii skarbnika hotelik nie powinien się wypowiadać ( pomimo, że jest sponsorem) bo to brzmi co najmniej dziwnie i dwuznacznie.....i tylko to zaważyło na mojej opinii......[/QUOTE]
alez ja naprawde nie zywie do Ciebie zadnej urazy :)

[quote name='KrystynaS']Waderciu mam nadzieję, że Cię nie obraziłam swoją szczerą wypowiedzią.
No ale zobacz, jak mogę głosować 'za' lub 'przeciw' Tobie, no jak.
To tak jakbyś Ty miała głosować za/przeciw komuś kogo nie znasz. Głosowałabyś???

Zwłaszcza, że temu za/przeciw towarzyszy 'ufać'/'nie ufać'[/QUOTE]

Oczywiscie ze nie obrazilas :) Pewnie ciezko byloby mi zaglosowac.
Szczerze? Mam nadzieje ze tak duza odpowiedzialnosc nigdy mnie nie spotka :)

[KrystynaS]

Waderciu masz nadzieję, że nie kopnie Cię ten zaszczyt :evil_lol:

Oj Boże, Boże. No jakoś się wszystko ułoży.
Najważniejsze, żeby Franiowi zaczęło się z tym wątłym zdrowiem poprawiać.


Hebanowa dziękuję za post.

[magdyska25]

Może pomyślicie, że zwariowałam....ale.....głosowanie się przeciąga- nie chciałam pochopnie "na już" podejmować decyzji dotyczących skarbnikowania/prowadzenia wątku.
Mogę podkreślić, że Z NIKIM nie kontaktowałam się w tej sprawie. To jest WYŁĄCZNIE moja decyzja (swój mały rozumek mam ;) ).
Czuję się na siłach aby być skarbnikiem Frania, tak jak jestem nim w przypadku Jaśmina (również podopieczny Ajlii).

Dlaczego taka "nagła" moja zmiana?
Otóż:
Widzę, że nie ma 100% zaufania do Waderci (jak będzie ze mną- pewnie niedługo się okaże) ;)
To nie byłoby moje pierwsze skarbnikowanie.
Nie raz prowadziłam na raz rozliczenia kilku psów.
Uważam, że robiłam i będę robić wszystko na bieżąco- zaznaczając, że w weekendy raczej jestem odcięta od netu.
Jestem w stałym kontakcie z Ajlii w sprawie Jaśmina, także byłabym i Frania.
Wybieram się do Ajlii "przelotem" pod koniec września aby odwiedzić psiaki.

Skarbnikiem Jasia zostałam później i myślę, że spokojnie w rozliczeniach się odnalazłam, tak samo robiąc "hurtowo" bazarki dla różnych psów.
Obecnie prowadzę tylko jedne rozliczenia- właśnie na wątku Jaśmina.

Jestem osobą niekonfliktową, umiem trzymać język za zębami ale też jak coś mi nie pasuje- staram się od razu- na spokojnie oznajmiać.

Wstawiam wątki, psów, które rozliczałam:

Już moja Karina (trafiła do mnie na DT ze schroniska- złamanie otwarte łapy)- to była dopiero walka o to aby pies mógł się poruszać na 4 łapach, 2 lecznice już kierowały mnie na amputację- dzięki jednemu wetowi UDAŁO SIĘ! Kari obecnie czmycha na 4 łapach. No i nie mogłam Jej oddać...Obecnie jest u mnie i tak zostanie- moje oczko w głowie:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/121843-Karinka-ju%C5%BC-ca%C5%82kowicie-zdrowa.-DT-okaza%C5%82-si%C4%99-DS-%29-***[/url]

Maja, która ma już DS ale nadal staram się pomagać finansowo i mieć stały kontakt z DS:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/202453-**Za-stara-na-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-oj-nie!-Ma-DS-%29-ALE-POMAGAMY-DALEJ!!!**[/url]

Hirachi- Mija- onka która ma super domek:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/103345-HIRACHI-ONka-ju%C5%BC-nie-szuka-domu-znalaz%C5%82a-Go-u-Dorotki!!!-%29-%29-%29[/url]

Obecnie prowadzę (jak już napisałam) rozliczenia wyłącznie Jaśmina:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/204608-Ja%C5%9Bmin-GUZ-W-G%C5%81OWIE-bardzo-potrzebuje-pomocy-i-wsparcia-finansowego[/url]!

Moja schroniskowa miłość- Kręciołek- po wielu przeżyciach ma super DS- mam stały kontakt:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/145069-7-lat-samotno%C5%9Bci-Ju%C5%BC-nie!-KR%C4%98CIO%C5%81-POJECHA%C5%81-DO-DS!!!-PROSZ%C4%98-TRZYMA%C4%86-KCIUKI[/url]!!!

Kochany Grubcio- już za TM:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/176733-Kochany-Grubcio-ju%C5%BC-za-TM........-*[/url]



Oprócz tego prowadziłam/prowadzę i pewnie będę prowadzić liczne bazarki- tych linków byłoby sporo ;)


Co jeszcze mogę dodać?
Może jakieś pytania? ;)

[Wadercia]

magdyska kochana :loveu:
prawa glosu nie mam, a z pewnoscia bylabym na tak :roll:
Podziwiam Cie za dobre serduszko i czas jaki temu poswiecasz :oops:

[magdyska25]

Dziękuję Wadercia za miłe słowa ;)

[Monika z Katowic]

[quote name='magdyska25']Może pomyślicie, że zwariowałam....ale.....głosowanie się przeciąga- nie chciałam pochopnie "na już" podejmować decyzji dotyczących skarbnikowania/prowadzenia wątku.
Mogę podkreślić, że Z NIKIM nie kontaktowałam się w tej sprawie. To jest WYŁĄCZNIE moja decyzja (swój mały rozumek mam ;) ).
Czuję się na siłach aby być skarbnikiem Frania, tak jak jestem nim w przypadku Jaśmina (również podopieczny Ajlii).

Dlaczego taka "nagła" moja zmiana?
Otóż:
Widzę, że nie ma 100% zaufania do Waderci (jak będzie ze mną- pewnie niedługo się okaże) ;)
To nie byłoby moje pierwsze skarbnikowanie.
Nie raz prowadziłam na raz rozliczenia kilku psów.
Uważam, że robiłam i będę robić wszystko na bieżąco- zaznaczając, że w weekendy raczej jestem odcięta od netu.
Jestem w stałym kontakcie z Ajlii w sprawie Jaśmina, także byłabym i Frania.
Wybieram się do Ajlii "przelotem" pod koniec września aby odwiedzić psiaki.

Skarbnikiem Jasia zostałam później i myślę, że spokojnie w rozliczeniach się odnalazłam, tak samo robiąc "hurtowo" bazarki dla różnych psów.
Obecnie prowadzę tylko jedne rozliczenia- właśnie na wątku Jaśmina.

Jestem osobą niekonfliktową, umiem trzymać język za zębami ale też jak coś mi nie pasuje- staram się od razu- na spokojnie oznajmiać.

Wstawiam wątki, psów, które rozliczałam:

Już moja Karina (trafiła do mnie na DT ze schroniska- złamanie otwarte łapy)- to była dopiero walka o to aby pies mógł się poruszać na 4 łapach, 2 lecznice już kierowały mnie na amputację- dzięki jednemu wetowi UDAŁO SIĘ! Kari obecnie czmycha na 4 łapach. No i nie mogłam Jej oddać...Obecnie jest u mnie i tak zostanie- moje oczko w głowie:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/121843-Karinka-ju%C5%BC-ca%C5%82kowicie-zdrowa.-DT-okaza%C5%82-si%C4%99-DS-%29-***[/url]

Maja, która ma już DS ale nadal staram się pomagać finansowo i mieć stały kontakt z DS:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/202453-**Za-stara-na-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-oj-nie!-Ma-DS-%29-ALE-POMAGAMY-DALEJ!!!**[/url]

Hirachi- Mija- onka która ma super domek:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/103345-HIRACHI-ONka-ju%C5%BC-nie-szuka-domu-znalaz%C5%82a-Go-u-Dorotki!!!-%29-%29-%29[/url]

Obecnie prowadzę (jak już napisałam) rozliczenia wyłącznie Jaśmina:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/204608-Ja%C5%9Bmin-GUZ-W-G%C5%81OWIE-bardzo-potrzebuje-pomocy-i-wsparcia-finansowego[/url]!

Moja schroniskowa miłość- Kręciołek- po wielu przeżyciach ma super DS- mam stały kontakt:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/145069-7-lat-samotno%C5%9Bci-Ju%C5%BC-nie!-KR%C4%98CIO%C5%81-POJECHA%C5%81-DO-DS!!!-PROSZ%C4%98-TRZYMA%C4%86-KCIUKI[/url]!!!

Kochany Grubcio- już za TM:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/176733-Kochany-Grubcio-ju%C5%BC-za-TM........-*[/url]



Oprócz tego prowadziłam/prowadzę i pewnie będę prowadzić liczne bazarki- tych linków byłoby sporo ;)


Co jeszcze mogę dodać?
Może jakieś pytania? ;)[/QUOTE]

Ja jestem w STU PROCENTACH za Twoim skarbnikowaniem u Franusia.
[U]Zresztą sama Cię o to prosiłam. [/U]
Byłyśmy razem (i bardzo długo) na wątku Grubcia i wiem, że jesteś osobą ze wszech miar rzetelną, porządną i uczciwą.

Jutro rano chętnie załatwię formalności w banku.

[Wadercia]

Moniko, ale chyba wypada poczekac na opinie stałych darczyńców w tej kwestii? :)

[Monika z Katowic]

Waderciu! Nie zrozumiałaś pewnego drobnego zabiegu literackiego. :):)
Takiego ukłonu w stronę rozumienia rzeczy zawoalowanych.

Inaczej rzecz ujmując - to forma intencyjna: "chętnie załatwię" (nie znaczy tak do końca "już lecę załatwić').
Myślę, że Darczyńcy to zrozumieli....

[malibo57]

Magdysko, popieram Twoją kandydaturę na skarbnika i prowadzącą wątek.

[haliza]

Ja też popieram....

[KrystynaS]

Witajcie!! :lol: :lol:

[malibo57]

Cześć, Krystyno:)

[KrystynaS]

Malibo pozwolisz na mała uwagę - rzadko ostatnio tu z nami bywasz.
Wiem, masz mnóstwo pracy i czasu nie starcza.
Zapraszamy zaglądaj częściej.

[magdus84]

Ajlii (przepraszam za wcześniejsze literówki dotyczące twojego nicku) napisz nam o Franiu nieco, jak się czujecie, czy coś pozytywnego się wydarzyło?:) Jak nasza chorowinka znosi kąpiele? Dajecie radę? Mało Cię tutaj na wątku, w którym przeważają informacje finansowe i medyczne;) Jak sobie radzicie w czasie burzy? Moje trzy ogony szaleją i domagają się podwójnych, a nawet potrójnych głasków, pocieszania, przytulania i uspakajania jak dziecko.:) Właściwie podczas burzy nie ma szans bym zeszła z kanapy, przygnieciona około 100 kg miłości:loveu::loveu::loveu:
Co zaś skarbnika się tyczy, nie wiem wiele o nowej kandydatce, ale magdyska25 musi nam obiecać kontynuację dzieła Moniki:) Oczywiście, że nie mam nic przeciw i wcale autoreklamy na to nie potrzeba!:lol:
Pozdrawiam serdecznie i kolorowych snów życzę Ci Franiu i wszystkim dobrym jego duszom:)

[magdyska25]

Pięknie dziękuję.
[B]Magdus84[/B]- postaram się kontynuować jak najlepiej dzieło Moniki :)


[B]Moniko[/B]- podam Ci na PV mój nr konta i dane. Wiem, że trzeba poczekać na wszystkich stałych darczyńców ale jak już napisałam wcześniej nie mam w weekend dobrego dostępu do internetu.
[B]Jakby coś było niejasne albo jakieś problemy, proszę dzwonić. To mój nr tel: 609-266-951[/B]

[Monika z Katowic]

[quote name='magdyska25']Pięknie dziękuję.
[B]Magdus84[/B]- postaram się kontynuować jak najlepiej dzieło Moniki :)


[B]Moniko[/B]- podam Ci na PV mój nr konta i dane. Wiem, że trzeba poczekać na wszystkich stałych darczyńców ale jak już napisałam wcześniej nie mam w weekend dobrego dostępu do internetu.
[B]Jakby coś było niejasne albo jakieś problemy, proszę dzwonić. To mój nr tel: 609-266-951[/B][/QUOTE]

Magdysko25! Ależ nie będzie żadnych problemów!
[U]Uważam, że dasz sobie doskonale radę z tym trudnym zadaniem - jakim jest prowadzenie wątku Franusia oraz jego finansów.[/U] :loveu::loveu::loveu:
I gratuluję już głosów Sponsorów!!!:loveu::loveu:
Już 5 osób (malibo57, haliza, KrystynaS, Magdus84, Monika z Katowic) które sponsorują i stale goszczą na na wątku, wyraża zgodę na Twoją kandydaturę! [COLOR=blue][B]Serdecznie prosimy pozostałych dziesięciu Darczyńców o głosy!!!![/B][/COLOR]

Cieszę się, że to będziesz właśnie Ty, magdysko25, bo poznałam Cię na Dogo od jak najlepszej strony.
[U]Zawsze robiłaś wszystko rzetelnie i uczciwie, psy staruszki są dla Ciebie ważne i będziesz doskonale dbać o Franusia.[/U]:loveu::loveu::loveu:

Wszystkie Twoje dane już mam - dziękuję.
Spodziewam się już szybko załatwić przelew oraz przepisanie wątku - najpóźniej dnia 1.09.2011r.
[COLOR=blue][B]Serdecznie prosimy pozostałych dziesięciu Darczyńców o głosy!!!![/B][/COLOR]

W tytule przelewu napiszę (jak mi się zmieści :)):[FONT=Tahoma]
"Monika z Katowic przekazuje nowemu Skarbnikowi pieniądze FRANUSIA podarowane przez sponsorów na Dogomanii w okresie maj - sierpień 2011".
Oczywiście poproszę o potwierdzenie na wątku, jak kwota: [/FONT][COLOR=black][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=2]1348 zł 38 gr[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR][FONT=Tahoma][COLOR=black] d[/COLOR]otrze na Twoje konto.
[/FONT]

[ajlii]

[quote name='KrystynaS']A jak Franio i jego kąpiele??? Lubi się kąpać czy nie za bardzo??? Jakieś choć minimalne zmiany na skórze są po tych kąpielach???

Ajlii co z tym jego woreczkiem żółciowych bo nie piszesz nic na ten temat. Je karmę ubogą w tłuszcze???
To są sprawy ważne dla Frania.
Tak samo Encorton - czy po zmniejszeniu dawki czuje się dobrze tzn. tak jak wtedy gdy brał dawkę większą???[/QUOTE]

Franuś lubi kąpiele - szczególnie polewanie ciepłą wodą, otulanie ręcznikiem i podszuszanie futerka suszarką. Ale najbardziej lubi później zdrzemnąć się na kanapie, przytulony do człowieka.
W czasie obowiązkowego "trzymania" szamponu na skórze, zanim zostanie spłukany, lubi się nawet chwilę zdrzemnąć w brodziku.
Moim zdaniem skóra wygląda lepiej - nie ma takiej zmiany, która wcześniej mnie zaniepokoiła.

W sprawie woreczka żółciowego przekazałam na forum zalecenia weterynarza. Notatka jest też w albumie ze skanami.
Oddałam, zgodnie z zaleceniami weterynarza i decyzją na forum, mocz Frania do analizy. Wyniki przekazane mi telefonicznie przez lekarza weterynarii przekazałam na forum.
Czekam na decyzje w sprawie dalszego postępowania. Sama nie wypowiadam się w kwestii leczenia woreczka żółciowego.

Franio je karmę która została wcześniej zakupiona i wysłana na mój adres (nutra nuggets).

Moim zdaniem są różnice w funkcjonowaniu na codzień Frania po zmianie częstotliwości podawania encortonu. Przede wszystkim znów wypada języczek, oraz pojawiło się dekoncentracja. Podobnie jak na początku pobytu u mnie, za Franiem trzeba chodzić z miską i gdy się rozproszy, przypominać by dalej jadł.


[quote name='magdus84']Ajlii (przepraszam za wcześniejsze literówki dotyczące twojego nicku) napisz nam o Franiu nieco, jak się czujecie, czy coś pozytywnego się wydarzyło?:) Jak nasza chorowinka znosi kąpiele? Dajecie radę? Mało Cię tutaj na wątku, w którym przeważają informacje finansowe i medyczne;) Jak sobie radzicie w czasie burzy? Moje trzy ogony szaleją i domagają się podwójnych, a nawet potrójnych głasków, pocieszania, przytulania i uspakajania jak dziecko.:) Właściwie podczas burzy nie ma szans bym zeszła z kanapy, przygnieciona około 100 kg miłości:loveu::loveu::loveu:
Co zaś skarbnika się tyczy, nie wiem wiele o nowej kandydatce, ale magdyska25 musi nam obiecać kontynuację dzieła Moniki:) Oczywiście, że nie mam nic przeciw i wcale autoreklamy na to nie potrzeba!:lol:
Pozdrawiam serdecznie i kolorowych snów życzę Ci Franiu i wszystkim dobrym jego duszom:)[/QUOTE]

Franio jest jednym z nielicznych psów, które nie przejmują się ani burzą ani deszczem. Kiedy uzna za stosowne wyjść na przechadzkę (i nie chodzi tylko o załatwienie potrzeb), to w największą ulewę próbuje wyskoczyć za dzwi.
Zastanawiałam się czy brak obawy przed burzą nie wynika czasem z braku słyszenia grzmotów, ale Franio słyszy - choć najlepiej reaguje na wysokie dźwięki.

Z kąpielami radzimy sobie bez problemu, choć jedna para rąk przy Franiu to jednak za mało - ktoś musi kąpać, a kto inny głaskać w tym czasie, bo Franio nawet w czasie kąpieli domaga się pieszczot.

[magdyska25]

[I]"bo Franio nawet w czasie kąpieli domaga się pieszczot."

[/I]Jaki pieszczoch z niego!!! :)

Franio przypomina mi mojego ulubieńca (już nie schroniskowca). Kręciołka. Może nie wizualnie chociaż....
Chciałabym jeszcze dodać, że Kręcik ma super ds i jestem w stałym kontakcie z Właścicielem.


Dziękuję również za głosy. Bardzo mi miło ;)