Jump to content
Dogomania

"Dobrze, że jest dobrze". Dąbrówkowe psy zapraszają :)


pinkmoon

Recommended Posts

Och, oczywiście, że dwojga - ale jest jedno ale: dobremu wolontariuszowi zależy tylko na dobru psów i jest w stanie pominąć/zignorować/nie mieszać się we wszystko, co może zaszkodzić psom.
Nie pominęłam Twojego posta - problem leży w przeszłości. Żaden kierownik schronu nie pozwoli sobie, żeby na jego terenie rządził wolontariat - takie jest prawo schronów. Dlatego nie da się wymazać przeszłości i tu akurat wcale się nie dziwię. Dziwię się natomiast, że dałaś się Pinki w to wszystko wkręcić, bo ja jako ja stawiałam cały czas na Ciebie, że będziesz ponad to wszystko... I cholernie żałuję, że się pomyliłam, bo na dąbrówce psom jest teraz ciężko i tylko dobry (oddany psom) wolontariat może im pomóc...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 529
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='gameta']Po co przyszłam?
Bo obstrukcyjnie porzuciłyście ten wątek, nie odpowiadacie na żadnego posta - skąd nagle reakcja na mój wpis?
Dla mnie obrzydliwe jest to, że wasze animozje personalne odbiły się na psach i tylko one na tym ucierpiały. Znam wersję od strony psów. To, że nie odpowiadacie tu na tym wątku na pytania ich dotyczące też jest nie fair, bo tym co pytają też należy się wyjaśnienie.
[B]Tak Fiks, wlaśnie przez takie twoje ocenianie ludzi i ich postępków ucierpiały psy. Gratulacje[/B]

Ta nie w porządku
G.[/QUOTE]

A ja gratuluję tak wspaniałej wypowiedzi :D
Tak, przez jedną osobę (czyli mnie) cierpią psy.
Nie dam się wciągnąc w Twoje śmieszne dyskusje. Ja nie wyciągam 'brudów" na forum i mogę być ta be.

I jeszcze raz powtarzam Ci łopatologicznie- znasz wersję tylko jednej strony.
Inteligentna osoba chciałaby poznać wersje drugiej strony, wyciągnąć wnioski i wtedy osądzać.

Anuluje subskrypcje dąbrówkowego wątku, więc dalej możesz sobie jątrzyć i mieszać, bo w tym jesteś dobra :p

Link to comment
Share on other sites

Cóż, myślałam że już dawno anulowałyście subskrypcje tego wątku, skoro na pytanie o adopcje zapadła taka głucha cisza... Wersję drugiej strony widzę tu czarno na białym - a psy cierpią nie przez jedną osobę ale przez ciebie także. Brudów nie wyciągam, chciałabym tylko, żeby postronne osoby przestały tu zagladać z nadzieją na informacje, bo nikt ich tu nie udzieli - ot i wszystko...
Proponuję tym samym, by zamknąć ten wątek bo wprowadza niepotrzebne zamieszanie - a może kiedyś znajdą się ludzie, którzy założą wątek dąbrówki na nowo...

Link to comment
Share on other sites

A ja właśnie dlatego nie zamykam i nie usuwam tego wątku, bo ciągle jak głupia mam nadzieję na rozwiązanie konfliktu i powrót do Dąbrówki. Taki ze mnie frajer że ciągle wierzę, że ktoś zrozumie że psy potrzebują pomocy, a nie przerzucania się argumentami.

Gameta... mam jedno, drobniutkie, malutkie pytanko.
Skąd Ty tak to wszystko wiesz, że ja porzuciłam psy, że nikt nie udzieli informacji, że to, że tamto.
Sprawiasz wrażenie jakbyś wiedziała o sprawie wszystko, tylko ciekawe czemu mam dziwne wrażenie, że tak nie jest...

I dlatego nie pisałam na wątku że nie mamy pozwolenia na wolontariat w Dąbrówce - żeby nie zrobiło się to co teraz, czyli klepanie w klawiaturę które nic nie wnosi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Gameto, znowu siejesz zamęt. . Nie ty jestes od wydawania opinii na temat schronisk Animals. Zamknij buzię.[/QUOTE]

Basiu, po raz kolejny wtrącasz się w nie swoje sprawy nie mając o nich pojęcia. Naprawdę zadziwiasz mnie wciąż swoim przeciągiem między uszami... I po raz kolejny - nie ty jesteś od dyktowania mi co mam robić. Zajmij się swoimi psami na łańcuchach.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Basiu, po raz kolejny wtrącasz się w nie swoje sprawy nie mając o nich pojęcia.[/quote]

Miałam już nie pisać, ale nie mogę się powstrzymać. Gameta - Twoje ostatnie posty jasno pokazują, że robisz dokładnie to samo. Słyszysz że dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele , więc na oślep rzucasz jakieś hasła bez pokrycia. Smutne.

Napisałam do moda z prośbą o czasowe zamknięcie wątku. Jest to, Gameto, wyłącznie Twoja zasługa - dopóki się tu nie pojawiłaś, był spokój i można było cierpliwie czekać na rozwój sytuacji. Gratulacje.

Jeśli - na co mam nadzieję - wrócimy do Dąbrówki, mam nadzieję że ten wątek zostanie znowu otwarty i pojawią się na nim osoby którym zależy na zwierzętach, a nie na awanturach i wypowiadaniu się na tematy, o których nie mają zielonego pojęcia.

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie, przykro to czytać............. To był taki fajny wątek........... I jak dla mnie, wzorcowe schronisko ale widzę, że i tam, jak w wielu innych, ludzie nie potrafią sie dogadać...........Zwierzęta nie potrafią mówić i cierpią w milczeniu.......
Pinki, Fiks - pozdrawiam Was ciepło i mam nadzieję jeszcze Was usłyszeć......

Link to comment
Share on other sites

[quote]A ja prosze o nie zamykanie wątku.
Nie tylko wy byście chciały tu pisać ale ludzia z poza grona też [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG][/quote]Ja też bardzo nie chcę zamykać wątku.
Nie po to tyle się napracowałam nad pierwszymi postami kiedyś :evil_lol:

Jeśli tylko byłaby możliwość utrzymania na wątku normalnej atmosfery, a nie czegoś takiego co Gameta zaserwowała wczoraj wieczorem ii dziś rano, to jestem jak najbardziej za tym żeby pozostał otwarty.

A niedługo i tak sytuacja ma szanse zmienić się na lepsze ;)

Link to comment
Share on other sites

Od razu mówię: nie jestem związana z Dąbrówką (niestety, kiedy miałam na to szansę nie miałam czasu). Nie wiem, o co w sprawie chodzi, nie obchodzi mnie to. Zadziwia mnie jedno: [B]Gameto[/B], jakim cudem między "podtuczaniem" w szpitalu (gdzie nie miałaś neta), rodzeniem, pilnowaniem zdrowia i wychowywaniem synka miałaś czas tak doskonale rozejrzeć się w sytuacji, by tu wpaść i od razu ferować wyroki?

Link to comment
Share on other sites

Ludzie, wątek umarł w lutym !! Dziwie się, że fakty teraz opisane wywołały taką burzę... Nie jest tajemnicą że dziewczyny odeszły z wolontariatu - tylko tu nikt tego nie napisał. A uważam, że tu właśnie powinno być to widoczne...

Link to comment
Share on other sites

Fiks w ogóle już była wczoraj (ale się nie chwali... trzeba jej przypomnieć żeby temat znowu do subskrypcji dodała), ale ja się nie załapałam, bo od tygodnia siedzę w domu i leczę gardło. Ale po świętach już nie odpuszczę, stęskniłam się za psiakami ;)

Link to comment
Share on other sites

Poszukuję wolontariusza i psa! jestem wolontariuszem z Katowic, gdy ukazało się ogłoszenie mojej podopiecznej miałam dużo telefonów z całej Polski, mi.in. z Gdańska, Pani dzwoni już do mnie 3 raz, a ja nie potrafię znaleźć wolontariusza z tego rejonu, który zająłby się sprawdzeniem domu i znalezieniem odpowiedniego psa, proszę o kontakt jeżeli ktoś byłby chętny:
[email][email protected][/email]
503-364-290

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witam. zalozylam osobny watek dla pieskow przetrzymywanych bez opieki na Gdynskim Witominie:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/184394-GDYNIA-AMSTAFFY-WI%C4%98ZIONE-W-PIWNICY-!!!-Witomino-ul.-Rolnicza-12A?p=14562000#post14562000[/url]

Ma ktos jakis pomysl na odebranie pieskow ?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 4 months later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...