Pinesk@ Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 Co do prześwietlenia na dysplazję, dziewczyny- nie ma sprawy, mogę jutro o wszystko zapytać i ustalić, podejść też do weta. Tylko finanse muszą być... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m-madzia Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 To jest tak że takie badanie wymaga znieczulenia ogólnego, nie każda lecznica może takie badanie wykonać, poszperałam w necie i znalazłam że u owczarków nizinnych ( a nasz jest trochę w typie) faktycznie występuje częściej. leczenie można prowadzić jedynie chirurgicznie i to nie w każdym przypadku. No to jest zmartwienie. Co się robi w takich sytuacjach, w schroniskach? wiadomo że nie ma środków na operacje. cholerny świat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='m-madzia'] Dogo07 - dysplazji boję się najbardziej, wiem że operacje są bardzo kosztowne. 5 tys, za jedną nóżkę.[/QUOTE] Niekoniecznie. Nie ma jednego rodzaju operacji, znacznie różnią się cenami. Znajomy płacił kilkaset zł za dużą sukę owczarka, za cene jaką podajesz to się juz robi artroplastykę - a to nie zawsze jest konieczne. Napiszcie co on ma z tymi łapami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Leczenie chirurgiczne to chyba raczej w zaawansowanym stadium raczej, a psiakowi nic narazie większego nie dolega, może wystarczą preparaty wzmacniające i ewentualnie jakieś dodatkowe leki, no i rehabilitacja, jeśli DT mógłby taką prowadzić. No i też w domku to psiak miałby ciepło, a nie na tym zimnym schroniskowym betonie siedział. Pinesko, popytaj o wszytsko w schronisku, no i o jakąś dobrą lecznicę bo nie każda robi takie badanie. No i o koszty oczywiście. A Cioteczki samego psiaka nie pozostawią :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 U nas w Tczewie jest jeden wet zajmujący się chirurgią specjalistycznie. Do niego można by uderzyć. Po kolei- na pierwszym miejscu koniecznie RTG aby wykluczyć/zatwierdzić dys. albo inną chorobę... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 OK. Jutro przedstawię sprawozdanie, dziękuję w imieniu Filcaczka/Snoopiego za ogromne wsparcie. Teraz już uciekam, wrócę jutro wieczorem dopiero z informacjami. Trzymajcie się cioteczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='Pinesk@'] Po kolei- na pierwszym miejscu koniecznie RTG aby wykluczyć/zatwierdzić dys. albo inną chorobę... :([/QUOTE] Napisz jakie są objawy, nie ma sensu robić RTG jesli nie ma podejrzenia. Najlepiej jakby wet ocenił. W schronie nei ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m-madzia Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Będę czekała z niecierpliwością na informacje. Czytam sobie póki co o dysplazji i oswajam się, może być różnie. Dysplazja dysplazji nie równa! dobrej nocy wszystkim. Bardzo się cieszę że tyle osób jest zaangażowanych w pomoc psiakowi, Razem łatwiej :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [quote name='zerduszko']Napisz jakie są objawy, nie ma sensu robić RTG jesli nie ma podejrzenia. Najlepiej jakby wet ocenił. W schronie nei ma?[/quote] Objawy tak jak już pisałam wcześniej: problemy z cofaniem się- nie cofa się, siada; przy podskakiwaniu- siada. To wygląda tak jakby miał strasznie słabe stawy w tylnych łapkach. No i ten chód ale to też nie jest taki wskaźnik, że to dys. Nie wiem czy to go boli- raczej nie, nie popiskuje, nie ma problemów z poruszaniem się. Wet oczywiście jest dlatego też pierwsze co to będę się pytać właśnie o schroniskowego weta i jego opinię. Nie wiem czy akurat jutro będzie ale zwykle w środy się pojawia, potem jest w piątki. Wszystkie JASNE i dokładne informacje podam jutro. Potem będziemy myśleć co dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='Pinesk@']Objawy tak jak już pisałam wcześniej: problemy z cofaniem się- nie cofa się, siada; przy podskakiwaniu- siada. To wygląda tak jakby miał strasznie słabe stawy w tylnych łapkach. No i ten chód ale to też nie jest taki wskaźnik, że to dys. Nie wiem czy to go boli- raczej nie, nie popiskuje, nie ma problemów z poruszaniem się. [/QUOTE]To ja stawiam, że to nie dysplazja. Dysplazja objawia się kulawizną i bólem. Podskakiwanie pozostawało raczej w sferze marzeń. Moze miał wypadek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnula Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Moim zdaniem psiakowi koniecznie trzeba zrobic RTG i nie tylko w kierunku dysplazji ale takze kregosłupa i to całego aby wyeliminować schorzenie kregosłupa. miałam CTRa z chorym kregosłupem i wygladały jego łapy podobnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Czarnula, ale co jak psiak ma jakieś schorzenia kręgosłupa ?! Co wtedy z nim ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Dogo07, pewnie to samo, co u człowieka - farmakologia, może ćwiczenia, no i operacyjnie się to leczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Zależy jaka przyczyna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted January 20, 2010 Author Share Posted January 20, 2010 Jestem po wizycie w schronisku. Pierwsze co- pies wcale nie jest taki młody jakiego go przedstawiłam- oceniono go na 8-9 lat. :( Wiadomo co to oznacza, mniej chętnych na adopcję, dłuższe szukanie dobrego domu.. Tym bardziej z takim zaniedbanym wyglądem. Zajrzałam w ząbki- jednego z przodu nie ma, rzeczywiście jest starszym psem.. No i łapki- ze względu na wiek wszystko wydało mi się jaśniejsze- wykluczamy tu raczej dysplazję bo rzeczywiście to nie są objawy tej choroby. Pies potrafi biegac i biega. Charakterystycznym krokiem chodzi jak się zmęczy, poz tym idzie normalnie. Nie boli go. Po poście czarnulki boję się, że może byc to właśnie zwyrodnienie stawów, które jest choroba postępową, ewentualnie kręgosłupa.. :( Wetka obejrzy go dokładnie na moją prośbę dopiero w poniedziałek bo w te dni się zjawia w schronisku.. Kurcze, dlaczego to wszystko musi tak długo trwać... Po schodach psiak sobie dobrze radzi, aż mnie zaskoczył. Wysokość- dokładnie nie mogłam go zmierzyc bo strasznie, strasznie się przytulał, przewracał na grzbiet i się cieszył. Ale będzie to ok. 50cm, na pewno nie mniej i nie dużo więcej. Na smyczy trochę dziś ciągnął- chyba daawno nie był na spacerze. Później się uspokoił i szedł ładnie, bez szarpania i ciągnięcia. Niestety dziś nie 'złapałam' już kierowniczki. Jutro podejdę jeszcze raz, tym razem wcześniej bo niestety pracownik dzisiaj nic na temat ewentualnego wydania psa na DT i procedur nie potrafił mi powiedzieć, po prostu nie orientuje się w tym temacie. Kochany pies. I ten jego wzrok jak odchodziłam. Usiadł i patrzał, odprowadził mnie wzrokiem do bramy. Chyba marzył aby stał się cud, żebym wróciła i go zabrała ze sobą.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Może to być też uszkodzenie neurologiczne. Inochód jest zupełnie normalny, tylko rzadko u psów wystepuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnula Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 jesli to kregosłup to jest fatalnie.. choroba jak dla mnie za bardzo szybko postepuje.. mojego zwineła w przeciagu 2-3lat.. tabletki na stawy lub przeciwbolowe i przeciwzapalne działaja do czasu potem sterydy.. schorzenie okropne.. wiele łez wylałam nad moim pisiakiem.. Schody wtedy odpadaja.. pies je znosi do czasu.. wetka bez RTG nie wyczuje ze to kregosłup czy dysplazja czy zwyrodnienie czy zaszłosci po wypadku.. ewentualnie moze wykluczyc jak jest napisane uszkodzenia neurologiczne.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnula Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 aha dobre sa cwiczenia, masaze, dobrze robi akupunktura i mozna sprobowac ultradzwieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 A operacyjnie sie u psów nie leczy? Leczenie farmakologiczne jest bez sensu, bo nie uderza w przyczynę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Czyli to RTG jest potrzebne tak ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 [quote name='Dogo07']Czyli to RTG jest potrzebne tak ?[/QUOTE] RTG to zawsze podstawa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarnula Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 tak leczy sie opracyjnie tylko trzeba trafic na fachowca i miec warunki do trzymania psiaka po takiej operacji.. oczywiscie zero schodów w tym przypadku.. i ogromne koszty na operacje i rehabilitacje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted January 20, 2010 Author Share Posted January 20, 2010 Najpierw załatwimy to RTG, to po prostu trzeba zrobić w takim przypadku. A jak się okaże, że to kręgosłup? Co wtedy? Cholera.. Świat jest niesprawiedliwy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Absolutnie tak! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m-madzia Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Jestem, czytam, martwię się i czekam na informację... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.