Onaa Posted November 27, 2009 Share Posted November 27, 2009 To faktycznie wspaniałe że są schroniska przyjazne psom. Oby takich było jak najwiecej. Chociaż oczywiscie nawet najlepsze schronisko domu nie zastąpi. Ale niestety, prawda jest taka, że mimo naszych starań o adopcje psiaków, to dla większości z nich jedynym domem albo ostatnim domem bedzie właśnie schronisko :(. I dobrze, jeśli mogą tam żyć w godnym warunkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 I co z Filcaczkiem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 Dalej bez domku :( ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted November 30, 2009 Author Share Posted November 30, 2009 Uff jestem w końcu. Dalej niestety bez domku, ma gapa na allegro ale się jeszcze nie odezwał.. ehh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 A ta pani co miała przyjechać go zobaczyć ? Nie spodobał się :( ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted November 30, 2009 Author Share Posted November 30, 2009 Nie przyjechała, nie kontaktowała się już :( Szkoda bo wydawał mi się fajny domeczek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 Tak szkoda. A Filcak zasługuje na wspaniały kochający dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 5, 2009 Share Posted December 5, 2009 Filcaczku co tam u ciebie. Trzeba nowych ogłoszeń ci porobić to może domek się znajdzie :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 5, 2009 Author Share Posted December 5, 2009 Ciocia Dogo chyba polubiła Filcaczka, ze go tak odwiedza ;) A u niego nic nowego przynajmniej ja nie mam żadnych nowych informacji ponieważ teraz kompletnie czasu nie mam na schron i nie mogę go odwiedzić :( Nikt nie dzwoni, nie pisze w jego sprawie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 5, 2009 Share Posted December 5, 2009 Filcaczek jesy cudny, i taki kochany :). Zasługuje na dobry dom i na miłość. Nie wiem czy już pytałam ale dawno on w schronisku siedzi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 5, 2009 Author Share Posted December 5, 2009 Nie wiem :oops:. Ale od marca tego roku na pewno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 5, 2009 Share Posted December 5, 2009 Nie wiem jak można się pozbyć takiego miłego ładnego psa. Tylko dlatego że tylne łapki już nie są takie skoczne jak u młodego psa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 5, 2009 Share Posted December 5, 2009 A czy w schronisku coś patrzyli na te łapki ? Można je jakoś usprawnić ? Wiesz coś może ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 5, 2009 Author Share Posted December 5, 2009 Patrzyi, patrzyli ale nie powiem Ci nic więcej bo nie wypytywałam. Jak w końcu uda mi się schron odwiedzić to zapytam o wszystko. Postaram sie jutro wyrwać ale nie obiecuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 5, 2009 Share Posted December 5, 2009 Może z tymi łapkami to tylko wystarczy podleczyć albo jakieś wzmacniające na stawy, kości leki podawać i bedzie dobrze. Ludzie to się chyba troszkę obawiają takiego pieska wziąść, a przecież najwazniejszy jest dobry charakter u psiaka. No i czy ktoś lubi takie kudłate :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzemek75 Posted December 7, 2009 Share Posted December 7, 2009 do góry kudłaczu. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 13, 2009 Author Share Posted December 13, 2009 A więc tak. Pracownik powiedział, że Filcaczek ma swoje lata i dlatego ma też problemy ze stawami, nie było diagnozowane, nie dostaje też nic na to ale gdyby poszedł do domku to mogłoby mu to przejść... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 13, 2009 Share Posted December 13, 2009 Jakie lata, 4 czy 5 lat to nie jest stary psiak :). A poza tym czy jego to nie boli ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 14, 2009 Author Share Posted December 14, 2009 No właśnie nie wiem "jakie lata" ;) Czy go boil, trudno powiedziec, raczej nie, przy chodzeniu nie ma trudności tylko łapkami zarzuca lekko, troszeczkę pociąga. Ale jeśli próbuje podskakiwac to raczej nie boli a jeśli tak to w małym stopniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 14, 2009 Share Posted December 14, 2009 Bo myślałam że można mu jakieś witaminki czy leki podawać na te stawy, żeby nie było gorzej. A może mu się poprawi. Tylko nie bardzo wiem co się podaje w takich przypadkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 14, 2009 Author Share Posted December 14, 2009 Jedyne co znam to Arttroflex czy jakoś tak na stawy (ale swoje kosztuje), podaje się też preparaty z glukozaminą i chondroityną, z dolfosu coś tańszego kiedyś widziałam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 14, 2009 Share Posted December 14, 2009 O właśnie, to może takie coś powinien zażywać ? Tylko nie wiadomo jak to z tym w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 14, 2009 Share Posted December 14, 2009 A drogi ten preparat na A ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted December 14, 2009 Author Share Posted December 14, 2009 na allegro znalazłam 250 ml za 79.30zł, 500ml za 121.30 dawkowanie : psy dorosłe o masie ciała do 40 kg - leczniczo: 5 ml/dzień przez 14-28 dni lub do ustąpienia objawów, następnie dawkę można zmniejszyć do 2,5 ml/dzień. czyli wychodzi: 250ml starczyłoby na 72 dni (razem z 28dniowym dawkowaniem leczniczym) 500ml starczyłoby na 172 dni (razem z 28dniowym dawkowaniem leczniczym) "Właściwości: Arthroflex® Canine to specjalistyczny preparat normalizujący metabolizm chrząstki stawowej i poprawiający funkcjonowanie stawów. Chondroityna oraz glukozamina są podstawowymi składnikami substancji międzykomórkowej tkanki chrzęstnej. Uczestniczą w regeneracji chrząstki stawowej, zapobiegają mikrouszkodzeniom stawów powstającym podczas intensywnego ruchu, a w konsekwencji zapobiegają również występowaniu szkodliwych dla zdrowia stanów zapalnych. Witamina C i mangan są niezbędne w syntezie kolagenu, który jest składnikiem substancji międzykomórkowej. Wyciąg z Harpagophytum procumbens oraz M.S.M. działają przeciwzapalnie. We wczesnej fazie stosowania preparatu związki te znacząco ograniczają bolesność i obrzęk stawów. Wskazania: Arthroflex® Canine przeznaczony jest głównie dla psów a także dla innych hodowlanych zwierząt mięsożernych. Preparat stosuje się w celu zapewnienia prawidłowego rozwoju chrząstki stawowej. Jego podawanie zaleca się szczególnie w przypadkach niechęci do ruchu spowodowanej zaburzeniami funkcjonowania stawów na tle zwyrodnienia. Może być także stosowany wspomagająco w leczeniu innych uszkodzeń stawów lub zaburzeń rozwojowych chrząstki stawowej." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 14, 2009 Share Posted December 14, 2009 A myślisz że ktoś w schronisku mógłby mu to podawać ? I czy to w ogóle byłoby sensowne dla psiaka, może veta o to zapytać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.