kaLOlina Posted November 12, 2009 Share Posted November 12, 2009 oj do Konina to auto i by bylo, ale nie wiem jak z kosztami paliwa?? czy sama bym to udzwignela??bo to z 200km w sumie by wyszlo?? ale kojarze ze jutro jedzie jakis transport z poznania do wawy...??i w przyszlym tyg tyz...moze jakos tajemnym sposobem po drodze?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted November 12, 2009 Share Posted November 12, 2009 w gore maluszki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Dziewczyny, mam dwóch super wetów, jeden w Śremie, drugi w Swarzędzu, świetni fachowcy i z dużym sercem dla psów w potrzebie, możemy skorzystać z nich, dostaniemy rabat, policzą nam je praktycznie po kosztach. [B]Mogę też pomóc jutro w transporcie [/B](i finansowo też). Od 12 do 19 nie będzie mnie dzisiaj na necie, jakby co to podaję mój numer 602688847. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 OOo to super jesli masz fajnych wetow:] najlepiej jakby je ktos jednak obejrzal... jak co to ja czekam tez na tel- 793 750 862 najchetniej wyslalabym TZta, moge tez sie ruszyc, ale mam zapalenie pycherza paskudne, a ze wczoraj nielegalnie! przsiedzialam na dogo to dzis znow spadek formy i co 3min kibelek:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 jak cos-to u mnie ciezko z fiansami, ale jakis tam grosik niewielki na weta czy na mleczko sie znajdzie...czekamy jak syt sie rozwinie:diabloti: edit: Aniu mam nadzieje ze nie jestes zla ale kiedys zdarzylo mi sie przez Kajetana twoim nr troszku podysponowac i komus podeslac...przepraszam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 hej, dopadlo mnie grypsko (stad taki moj dziwny glos Aniu jak dzis dzwonilas rano) - dzis nie bede sie raczej z domu ruszac, dlatego kazda pomoc organizacyjna w transporcie, wecie, jedzonku, czy opiece nad malymi bedzie bardzo mile widziana. Btw, na gg jestem niewidoczna, ale obecna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 A myślałam, że Cię obudziłam! Ok, to w takim razie z Murowanej G. mamy najbliżej do Swarzędza,to tam pojedziemy. Będziesz w stanie ze mną jechać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 [quote name='ania z poznania']A myślałam, że Cię obudziłam! Ok, to w takim razie z Murowanej G. mamy najbliżej do Swarzędza,to tam pojedziemy. Będziesz w stanie ze mną jechać?[/QUOTE] przebywam obecnie w Poznaniu (Wilda), wiec stad bysmy jechaly, co nie zmienia faktu, ze chyba do Swarzedza najblizej. Tak, moge z Toba jechac jesli nie obawiasz sie rozsiewania przeze mnie wszedzie zarazkow ;) Nie wiem kiedy beda male, dzis albo jutro Frogg ma je dowiezc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 oki dziewczyny, widze ze swietnie sie zorganizowalyscie:) Ania gdzie sie nie pojawi dziala juz na cito:) to w takim razie jak cos to dajcie znac jesli bym byla potrzebna:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 [quote name='ms_arwi']przebywam obecnie w Poznaniu (Wilda), wiec stad bysmy jechaly, co nie zmienia faktu, ze chyba do Swarzedza najblizej. Tak, moge z Toba jechac jesli nie obawiasz sie rozsiewania przeze mnie wszedzie zarazkow ;) Nie wiem kiedy beda male, dzis albo jutro Frogg ma je dowiezc.[/QUOTE] Jutro mój wet jest do 13, więc tak musiałybyśmy najpóźniej o 12 być u niego. to w takim razie wieczorem zgadamy się czy masz już maluchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Małż staje lekko okoniem, ale po długich negocjacjach jednego szczyla możemy wziąć do siebie pod warunkiem że: - będzie to ostateczna ostateczność i nikt z okolicy się nie znajdzie i maluchy maja zdechnąć w tej budzie - będzie bezpośredni transport Jeśli będzie potrzeba i transport, to spróbuję jeszcze jakiś dt załatwić, żeby tak bez sensu z jednym maluchem nie jechać :diabloti: Po odkarmianiu ostatnio kociaków powinnam mieć jeszcze mixol, na zdjęciach widziałam, że one ze spodeczka chlipały? Więc butla chyba się już nie przyda? Na jedzonko i profilaktykę chyba dam radę wyskubać jakąś kaskę, w razie czego zrobię bazarek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 [quote name='kaLOlina']jak cos-to u mnie ciezko z fiansami, ale jakis tam grosik niewielki na weta czy na mleczko sie znajdzie...czekamy jak syt sie rozwinie:diabloti: edit: Aniu mam nadzieje ze nie jestes zla ale kiedys zdarzylo mi sie przez Kajetana twoim nr troszku podysponowac i komus podeslac...przepraszam![/QUOTE] No co Ty, nie ma sprawy, dzięki temu Roxa nie trafiła do Swarzędza :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 dziekuje ci ze zadzialalas...bo mnie ten telefon zupelnie zaskoczyl- nie wiem skad nie wiem jak ale ktos (?) dzwoni ze siedzi z astem w aucie i zebym go zabrala...a ja za 10min wchodze do pracy-do kasyna-a tam zasiegu nie mam zupelnie...to na cito wybralam pare moich kryzysowych nr i przekierowano mnie do Ciebie:evil_lol: w sumie to dziekowac takiemu jednemu doktorkowi co za duzo pali Marlboro stanowczo:cool1: ok ale nie offuje juz... maluchy w gore!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 [quote name='ms_arwi']Skad jestes? to moze dam rade podrzucic do Ciebie - jak uda mi sie skombinowac transport.[/QUOTE] jestem z Pniew ;) jezeli cos by się znalazlo to super :loveu: bo u mnie niestety kiepsko z transportem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frogg Posted November 13, 2009 Author Share Posted November 13, 2009 [quote name='emdziolek']Frogg to przywieź jutro psiunia nr 1 i tą ostatnią białą sunię:loveu: Są urocze, nie powinny tam marznąć w budzie. Halo szukamy tymczasów!! jeszcze 6 psiaków szuka dobrych domków tymczasowych:placz: Ah i zadzwon do mnie jeszcze dzisiaj zeby sie dokładniej umówic ja juz wracam do domku i jutro czekam na maluchy. Już je kocham:loveu:[/QUOTE] Dziś cioteczka emdzilek miała pobudkę o 6:00 rano :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Wyjechałam dziś z maluszkami o 4:30, myślałam, że będą większe korki a tu nic z tego i cioteczka emdziałek musiała wcześniej wstawać :cool3: Oczywiście maluchy na "dzień dobry" nasiusiały - to tak w ramach powitania :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Frogg, ile tych maluszkow zostalo jeszcze w tej Puszczy? I jak wygladasz z transportem? Bo Ania zaoferowala pomoc w razie problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frogg Posted November 13, 2009 Author Share Posted November 13, 2009 [quote name='ania z poznania']Dziewczyny, mam dwóch super wetów, jeden w Śremie, drugi w Swarzędzu, świetni fachowcy i z dużym sercem dla psów w potrzebie, możemy skorzystać z nich, dostaniemy rabat, policzą nam je praktycznie po kosztach. [B]Mogę też pomóc jutro w transporcie [/B](i finansowo też). Od 12 do 19 nie będzie mnie dzisiaj na necie, jakby co to podaję mój numer 602688847.[/QUOTE] Dzwoniłam do Ciebie cioteczko, ale nie masz zasięgu. Skontaktujemy się później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frogg Posted November 13, 2009 Author Share Posted November 13, 2009 [quote name='ms_arwi']Frogg, ile tych maluszkow zostalo jeszcze w tej Puszczy? I jak wygladasz z transportem? Bo Ania zaoferowala pomoc w razie problemu.[/QUOTE] Zostało 6 z czego jednego Pani właścicielka nie chce oddać. Jak dziś po nie pójdę to jeszcze z nią porozmawiam. Jak na razie kiepsko z transportem, byłabym bardzo wdzięczna Ani gdyby dała radę podjechać do Długiej Gośliny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 [quote name='Frogg']Zostało 6 z czego jednego Pani właścicielka nie chce oddać. Jak dziś po nie pójdę to jeszcze z nią porozmawiam. Jak na razie kiepsko z transportem, byłabym bardzo wdzięczna Ani gdyby dała radę podjechać do Długiej Gośliny.[/QUOTE] moze wez nieco wykorzystaj straz miejska z MG? Callnij do radiowozu i zapytaj sie, czy nie dadza rady Cie zawiezc - to po pierwsze, a po drugie powiedz co kobieta zamierza z tym jednym. Chlopaki ze SM moze okaza sie pomocni? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frogg Posted November 13, 2009 Author Share Posted November 13, 2009 [quote name='ms_arwi']moze wez nieco wykorzystaj straz miejska z MG? Callnij do radiowozu i zapytaj sie, czy nie dadza rady Cie zawiezc - to po pierwsze, a po drugie powiedz co kobieta zamierza z tym jednym. Chlopaki ze SM moze okaza sie pomocni? ;)[/QUOTE] Jak jest jasno to nie jest problem, zresztą oni także nie mają wozu terenowego. najpierw postaram się załatwić sprawę polubownie, jak się nie uda to zadzwonię po Straż Miejską. W razie czego ja do Poznania mogę przywieść maluchy w poniedziałek rano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frogg Posted November 13, 2009 Author Share Posted November 13, 2009 Od dziś do niedzieli włącznie z transportem jest u mnie problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 [quote name='Frogg']Jak jest jasno to nie jest problem, zresztą oni także nie mają wozu terenowego. najpierw postaram się załatwić sprawę polubownie, jak się nie uda to zadzwonię po Straż Miejską. W razie czego ja do Poznania mogę przywieść maluchy w poniedziałek rano.[/QUOTE] ale lesniczy maja zapewne... wiec moze warto sprobowac kontaktu z SM i prosby o taka organizacje. Jak bedziesz lazic po lesie w te i z powrotem, to trafisz do lozka tak jak ja. Co do transportu, to Ania mowila, ze od poniedzialku jej nie ma przez nastepne 2 tygodnie. Napisalam jej smsa, jak bedzie mogla, na pewno do Ciebie zadzwoni. Najwazniejsze teraz to wyciagnac szczeniorki z budy i dac im cos porzadnego do jedzenia - krowie mleko nie jest z cala pewnoscia odpowiednia (jak juz wczesniej bylo zauwazone na forum) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 moze by jakis bazarek zrobic na maluchy?:oops: moze bym cos znalalzla, co myslicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 bardzo fajnie by bylo, ale to chyba musza sie dziewczyny wypowiedzec...:oops: jedank wydaje mi sie, ze pieniazkow nigdy nie za wiele- tym bardziej ze beda potrzebne na weta,mleko,jedzonko,transport do Dt...:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saticzarownica Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Jesli nadal potrzebny tymczas,to u mnie wolne miejsce...Rybnik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.