Feluś z Duczek jest już w NOWYM DOMKU!!!!!!

[obraczus87]

Tripti - ale Reks ma już wspaniały nowy domek :) na całe szczęście :)

[tripti]

wiem wiem:), ale była niepewność, szukanie, itd., więc trzeba uważać na ten wiek nowych właścieli i rodzinę, żeby za kilka lat nie było powtórki dla Felusia.

[Gryzelda]

Dziewczyny chciałabym żebyście wiedziały , że ja tych Skarbów nie oddam w byle ręce.

[Aga-33-76]

Możesz być pewna, że my też ! :)

[tripti]

Feluś polecony tutaj z foteczkami razem: [url]http://www.dogomania.pl/threads/174855-Ratlerek-albo-pinczer-1-2-letni-pies-dla-starszego-pana-Szczecin[/url] Trzymajmy kciuki, aby spodobał się, a później będziemy jeszcze mocniej trzymać, aby był to ten wymarzony domek:) czuję w kościach, że to może być ten typ:)

[obraczus87]

Do góry Maluchy :)

[Gryzelda]

Super ale ... Felusia trzeba koniecznie wykastrować przed oddaniem.
On bardzo interesuje się Pchełką no i to zapalenie które miał.
Wetka poradziła kastrację.
No i niech Pan weźmie parkę najlepiej :D
Tripti czemu tak daleko :(

Koniecznie się wypytajcie dlaczego poprzedni pies wpadł pod koła?? Felek wcale nie obawia się samochodów , spuszczony ze smyczy zwiewa.

[tripti]

więcej szczegółów, będzie od agnieszki32 w weekend, Jej Feluś też spodobał się, z tego co wiem, to transport można załatwić, mają tam osobę, która kursuje między wawą a szczecinem co dwa tygodnie:) Teraz czekamy na więcej szczegółów. A ta kastracja to dla jego zdrowia? Bo z tego co zrozumiałam, to Pan chyba jest przeciwny, wyczytacie to jak przeczytacie pierwszy post tego wątku. Szczegóły w weekend:)

[obraczus87]

Przeciwny, nieprzeciwny - kastracja musi być. Nie będziemy mnożyć bezdomnych psiaków :)

[Ra_dunia]

Oj tam przeciwny - bez kastracji Felka nie wydawajcie i już.

[Aga-33-76]

No, trzeba zając się kastracją, najszybciej jak się da. Całuję cudne maluchy :)

[Gryzelda]

Dziewczyny KONIECZNA jest kastracja i to jak najszybciej bo Felek zrobi Pchełce krzywde :/
Skacze na nią jak szalony.
Myślę że kastracja dopóki jest u mnie jest dobrym pomysłem bo się nim zajmę .
Najlepiej przed Świętami dlatego też szukamy kasy na już.
Co o tym sądzicie??
Nie myślcie że sie wymądrzam ale chce dla kruszynek jak najlepiej.

[Awit]

Też jestem za kastracją, niech się chłopak nie męczy

[agnieszka32]

Witam. To ja zamieściłam informację o Panu szukającym psa w typie ratlerka.
Moja znajoma wraca jutro ze szkolenia z Warszawy, to postaram się, aby jak najszybciej się z Panem skontaktowała i umówiła mnie na wizytę u niego w poniedziałek-wtorek, wtedy poznam Pana osobiście i postaram się dowiedzieć w jakich okolicznościach zginął jego pies.

Pan pierwsze kroki w poszukiwaniu nowego psiaka skierował do schroniska w Szczecinie i szczecińskiego TOZu - rozmawiałam o nim z moją koleżanką z TOZu - pan bardzo się im spodobał - przyszedł ze zdjęciem swojego tragicznie zmarłego psiaka, bardzo płakał ... niestety, w szczecińskim schronisku ani w TOZie nie ma psa spełniającego Pana jasno sprecyzowane kryteria. Pan bardzo chce, aby nowy psiak choć trochę przypominał zmarłego przyjaciela ...

Co do kastracji ... Pan się zbulwersował, słysząc w TOZie, że pies, jeśli trafi do niego ze schroniska niewykastrowany, będzie musiał stracić klejnoty (męska solidarność? :diabloti:), ale już wykastrowanego psa chętnie adoptuje, sam jednak nie chce go "okaleczać" ...
Dlatego bardzo mi zależy, aby psiak trafił już do niego po kastracji ... w razie czego pomogę Wam finansowo w opłaceniu kastracji Felusia, jeśli uznamy, że Pan nadaje się na jego nowego opiekuna.

Zobaczymy, jak Pan wypadnie na wizycie - nawet nie będzie wiedział, że to wizyta przedadopcyjna, bo wpadnę do niego tylko porozmawiać, a przy okazji, dokładnie go o wszystko wypytam ... jego sąsiadów też, bo koleżanka mojej znajomej mieszka z Panem w jednej klatce w bloku ... ;)

Jeśli będę posiadać więcej informacji, dam Wam znać ... mam nadzieję, że to na adopcję Felusia Pan się zdecyduje, ale pozwolę, aby jego "serce" samo wybrało nowego przyjaciela ...

[tripti]

dzięki Agnieszka za przybycie na wątek. Czekamy więc na wybór serca:) jak miał ratlerka to raczej był czarny podpalany, ale na wszelki wypadek u Negri_2008 jest jeszcze piękny rudzielec, tylko wymaga (chyba) jeszcze trochę pracy, po tych "łóżkowych" zdjęciach to chyba nie już tak dużo:) aaa i proszę zapytaj, czy nie chciałby może parki? bo Feluś bardzo jest przywiązany do swojej koleżanki Pchełki... A i czekamy na Twoją opinie o ewentualnym nowym właścicielu. Trzymam kcuki:)

[Gryzelda]

Agnieszko wielkie dzięki za pomoc w poszukiwaniu dobrego domu dla Skarbeczków.

[Aga-33-76]

Cześć Maleństwa, witajcie Cioteczki :)

No to przygotowania do kastracji czas zacząć.
Gryzeldo, czy klinika do której jeździesz z Maluchami teraz (chyba na Bemowie) dobrze i niedrogo przeprowadza zabiegi?
Dowiedz się, bardzo Cię proszę, bo widzę że nia ma na co czekać - szkoda psiaków (Felliniego natura wzywa, a biedna Pchełka musi pupę chować)

[Gryzelda]

Dowiem się o cenę ale dopiero w poniedziałek i zapytam sie odrazu jak stoją z terminami.

Tak jak obiecałam mam dla was 2 winka własnej roboty ( tzn na bazarek ) , ktos musi to ode mnie odebrać i wystawić.

[obraczus87]

do góry Maluchy :)

[Ra_dunia]

Felek rozrabiaka ;)

[Gryzelda]

Cennik kastracji Falunia u mnie w lecznicy to.
Od 200 do 400zł sama kastracja - w zależności od ilości podanej narkozy i łatwości zabiegu.
68zł krew przed zabiegiem żeby była pewność że może mieć operację. Krew full opcja.
10zł zdjęcie szwów
28zł ok 3 dni jeżdżenia codziennie na przeciwbólowe i antybiotyk w zastrzyku.

Musimy uzbierać 500zł.
Kobiety do dzieła ... bo wczoraj na spacerze Feluś wskoczył na znajomą suczkę ,
właścicielka była zdziwiona bo sunia cieczki nie miała.

Może jakiś bazarek ??
Ja mam te dwa winka do przekazania , może jeszcze coś sensownego znajdę.

Co robimy????

[obraczus87]

Rozmawiałam z Gryzeldą. Nie wiem który psiak to większy urwis, ale dzięki Pchełce, Gryzelda nie ma dostępu do internetu ;/ wczoraj przegryzła kabel w kuchni, a dzisiaj w pokoju, także..... a Gryzelda nie wie kiedy jakiś inny kabel skombinuje.

Także jakby coś, to dzwońcie do Niej :)

[Kinia1984]

kurcze...duzo ta kastracja...a moze lepiej dogadac sie w tym piasecznie co najpierw psiaki pojechaly...tripti moze moglabys zapytac ile kastracja i od razu sterylizacja Felka i Gabi naszej?

[obraczus87]

Mam koleżankę, która studiuje na SGGW. Ona ma 50 % zniżki na zabiegi i inne usługi w Lecznicy dla Małych Zwierząt przyz SGGW.
Juz do Niej napisałam, czekam na info zwrotne.

[Negri_2008]

O kurcze, Felek ty amancie ;-)
W takiej sytuacji trzeba obciąć bimbadełka.

W lecznicy u Gryzeldy trochę drogo :-)

Zapytam w swojej. Postaram się uzgodnić z właścicielem, czy by nie przeprowadzili kastarcji "promocyjnie" wziąwszy pod uwagę, że Feluś to przecież bezdomniaczek.

Jak Obraczuś będzie miała info z SGGW to wybierzemy najlepszą opcję :-)

Gryzeldo - wczoraj ( w poniedziałek) przelałam Ci kaskę za kolejny tydzień.

Ciotki - czy któraś z Was mogłaby poogłaszać Pchełkę? A może znacie kogoś takiego? Ja jaikiś tekścik przygotuję ale w związku z tym że wena powoli mi się wyczerpuje napiszę coś na podstawie tekstu dla Feliniego;-)

Pchełce już czas do domu zanim wszystko zje u Gryzeldy.

Obraczuś podaj mi proszę na pm nr telefonu do Gryzeldy? Gdzieś zapodziałam.