M@d Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 Dość wątpliwy zestaw... Oparty w sporej części na mitach (Lassie ;)) i uogólnieniach (Golden). Autorka szkoli psy ras małych i miniaturowych ale ze swadą zachwala też duże ... [url=http://pies.onet.pl/709,1,1,psy_dla_poczatkujacych,galeria.html]Onet.pl Pies[/url] Dużą "konsekwencję" zachowuje w ich zachwalaniu dla niedoświadczonych właścicieli ... pisząc np. o niezależności charakteru niektórych z nich :diabloti: Ja bym się miał wątpliwości, czy np. psy wywodzące się od myśliwskich są idealne dla początkujących... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 o ile jeszcze co do pudla i mopsa się zgodzę, to już przedstawianie terriera, jako domowego pieszczoszka jest lekkim przegięciem. No i ani słowem nie wspomniane, że Owczarek Szkocki Collie-wcale taki łatwy nie jest, a już szczególnie teraz kiedy więcej psów nawet w hodowlach to psy lękliwe i całkowicie wyprane z popędów. Ewentualnie, jeżeli trafi się nam osobnik fajny-to warto mu zafundować jakaś pracę-toż to owczarek jak by nie było... No i golden-to mimo wszystko myśliwski pies- dla niego nie tylko bezmyślne latanie, ale jeszcze jakieś szkolenie, praca... :shake: nie podoba mi się. Bardzo pobieżnie informacje. Jak dla mnie za mało wnikliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemi Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 A hovowart to już chyba kompletna pomyłka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rauni Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 A mnie się ten wybór wydaje jednak dość sensowny... pomijając dość pracochłonną pielęgnację w przypadku niektórych ras. Nie ma psów, które nie mają [B]żadnych[/B] wymagań i każdy rozsądny człowiek zdaje sobie z tego sprawę, ale też bym oceniła te rasy jako stosunkowo łatwe w prowadzeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 Rauni, ale dla Ciebie większość ras jest łatwa w prowadzeniu :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 Czy opis Teriera Tybetanskiego nie jest zobrazowany zdjęciem Lhasa Apso? Wlasnie mialam zakladac ten watek, bo znalazlam artykul na Onecie :evil_lol: mam tak samo mieszane uczucia jak Wy. Szczegolnie wobec Owczarka Szkockiego, Terriera Szkockiego i Hovawarta. A wymieniony Terier Tybetanski ponoc wcale nie jest idealnym kompanem dla dzieci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fafenkufen Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 A ja sie dziwe, ze tam nie ma rottweilera, hehe ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pencia Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 To było układane też ze względu na łatwośc prowadzenia pielęgnacji włosa dla początkujących,ha ha ha.Szkot,pudel nawet colak dla początkującego?No chyba,że będzie oddawał go do fryzjera :eviltong: i płacił kupę kasy za np. trymowanie,a o charakterkach już było wspominane i zgadzam się,że kilka z tych ras jest "ciężka" do ułożenia(wystarczy popatrzyc na ulicach,teriery,myśliwskie dla początkujących,oj oj marny los początkującego):diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 A dlaczego pudel średni? Miniatura już dla bardziej doświadczonych? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shetanka Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 A ja uważam, że nie ma psa który byłby idealny i nic nie trzeba byłoby z nim robić. Przed wzięciem [B]jakiegokolwiek[/B] psa trzeba się przygotować, trochę 'doedukować' o szkoleniu, pielęgnacji sierści, żywieniu. Trzeba też pamiętać, że w każdej rasie zdażają się wyjątki. Bo to, że większość przedstawicieli rasy ma charakter taki a taki to nie znaczy, że jeden nie może mieć innego. Dla mnie to pasuje na reklame hodowli, które chcą sprzedać szczeniaki i nie za bardzo ich obchodzi, gdzie trafią :roll: Bo tak to ludzie sobie wmówią, że 'a weźmiemy teriera szkockiego bo to taki potulny piesek' , później nie dadzą sobie rady, i suma summarum pies trawi do schroniska/kojca. Moim zdaniem na pierwszego psa może nadawać się zarówno mops czy cavik, jak i amstaff czy jakaś inna trudniejsza rasa. Wszystko zależy od wiedzy i podejścia właściciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Najbardziej w tej liście rozwalił mnie widok [URL="http://pies.onet.pl/58,rasa.html"]Hovawarta,[/URL] :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 A przy hovku nie dali fotki FCRa? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Ja tez sie zgodze...takie pobiezne, ale w sumie zastrzezen nie mam. [QUOTE] [B]już przedstawianie terriera, jako domowego pieszczoszka jest lekkim przegięciem.[/B] [/QUOTE] przeciez to szkot.....ja rozumiem, ze terrier to mysliwy, zajad itp...ale sa terriery i terriery. Postaw szkota obok parsona czy bordera.....i to terrier i to...niby.:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Łe no jasne, ale mimo wszystko, terrier to terrier- szczekliwość, charakterek, no mimo wszystko trzeba brać pod uwagę-a tam wszystko było słodko-cukierkowo...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rahl Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Hovawart, terier... Rasy dla początkujących - akurat :lol:. Ale tak po zastanowieniu, to jaką rasę byście wybrali dla laika? Bo ja najpierw kazałabym mu nabrać sporej wiedzy o psach - nie można przecież brać psa jeżeli się nie wie o nim podstawowych rzeczy - a wielu ludzi czytając ten artykuł może popełnić ten błąd i wziąć tak o "bo przecież napisano, że będzie mi z nim lekko..." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shetanka Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 ja jakbym miała coś polecić dla początkującego to hmm... chyba psa pluszowego :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rauni Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 [quote name='***kas']Rauni, ale dla Ciebie większość ras jest łatwa w prowadzeniu :diabloti:[/QUOTE] Bynajmniej.:evil_lol: Ale nie demonizujmy. Z jednej strony mamy w Polsce całe rzesze psów, które nie są szkolone, ani nie mają żadnego zajęcia, i jakoś funkcjonują i nie zjadają właścicieli, a z drugiej szkoleniowców, którzy twierdzą, że jak się z psem nie pracuje przez 4 godziny dziennie to już będzie katastrofa i wielkie nieszczęście. ;) Każdy stary wyjadacz kiedyś był początkujący. Nie widzę powodu, dla którego przeciętny człowiek, obdarzony choćby odrobiną zdrowego rozsądku miałby sobie nie poradzić z którąkolwiek z tych ras. A znam przypadki, że całkowicie początkujący z jakiegoś powodu stawali się właścicielami psów trudnych - co zmuszało ich do nieco wzmożonego wysiłku - i osiągali super efekty. Bez sensu jest więc pisać, że dla początkującego to pluszaki jedynie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta_gp Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 [quote name='Rauni']Bez sensu jest więc pisać, że dla początkującego to pluszaki jedynie.[/QUOTE] dokładnie. Przecież zawsze jakiś pies musi być pierwszy. Mnie w sumie to zdziwił hovek i russell, ale reszta (z tego co pamiętam) wydaje się być całkiem ok jak na tego pierwszego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M@d Posted November 4, 2009 Author Share Posted November 4, 2009 Na początek to ludzie powinni brać psy ras małych, bo jak im coś nie wyjdzie, to utrzymać na smyczy łatwo, a jak się "urwie", to najwyżej podrze nogawkę lub lekko skaleczy. Natomiast źle poprowadzony kilkudziesięciokilogramowy kolos może zabić lub okaleczyć psa/dziecko/innego człowieka ... Ponadto jak 8 kilo zacznie warczeć na właściciela i "rządzić" to można go "wytargać za uszy" i po kłopocie, a jak zęby zacznie pokazywać kilkadziesiąt kilo psa, to go wywiozą do lasu i wykopią, albo uwiążą pod schroniskiem i niech się martwią inni!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rauni Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 No dobra, ustalmy coś. Są ludzie, którzy nie powinni mieć psa nigdy, żadnego. Nie ma takiej rasy, którą można im polecić, niezależnie od tego, czy będzie duża czy mała. Są inni, którzy psa jak najbardziej mogą mieć, zdają sobie sprawę z tego, że jest to obowiązek, jak również z tego, że nie mają doświadczenia, w związku z czym mają dość rozumu, żeby pytać, czytać, zastanawiać się nad doborem rasy, oceniając przy tym swój styl życia, upodobania i możliwości, iść na szkolenie etc. Dlaczego ci drudzy mieliby sobie nie poradzić? Mnie się wydaje, że o wiele ważniejszym kryterium od tego, czy ktoś jest początkujący czy nie, jest to, jaki tryb życia prowadzi, w jakim jest wieku etc. Dla osoby początkującej, która prowadzi aktywny tryb życia, kocha długie piesze i rowerowe wycieczki mops nie będzie dobrym wyborem, a golden czy owczarek szkocki collie na przykład tak. I vice versa, starsza osoba, lubiąca sobie posiedzieć na ławeczce pod blokiem zapewne będzie zadowolona z mopsa, a golden mógłby ją nieco przerosnąć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shetanka Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='Rauni']Bez sensu jest więc pisać, że dla początkującego to pluszaki jedynie.[/QUOTE] Chodziło mi o takich ludzi, którzy kupują psa i praktycznie oprócz wyprowadzania na chwilę na siusiu nic z nim nie robią :mad: bo "napisali, że dla początkujących, więc szkolić nie trzeba" :roll: Nie chodzi mi tutaj o to, żeby chodzić z psem codziennie na czterogodzinne spacery, ale jeżeli pies wychodzi poza podwórko raz na tydzień, i to tylko wtedy, gdy jest ciepło... bo u mnie jest takich przypadków bardzo dużo, rodzice kupują pieska bo to fajny prezent na urodziny dziecka, wybór pada na ONka bo to przecież takie mądre psy nie trzeba nic ich uczyć, i przeważnie na pseudo bo z rodowodem za drogi, a w schronisku to tylko jakieś zapchlone kundle... Dla takich ludzi to nie dałabym nawet mopsa, bo może nie trzeba z nim chodzić na kilkugodzinne spacery, to jednak raz dziennie na jakieś pół godzinki wypadało by wyjść... A jeżeli ktoś ma dużą wiedzę teoretyczną o danej rasie i dość siły by utrzymać dużego psa na smyczy, to praktycznie można wybrać prawie każdą rasę :p Moim pierwszym psem [SIZE=1](w sumie drugim, ale poprzednim był samiec jamnika, który żył w sumie tylko na podwórku... no cóż, gdy go dostałam miałam 8 lat..) [/SIZE]jest mieszaniec amstaffa i pomimo, że popełniłam wiele wiele błędów w Jego wychowaniu i były nawet myśli ze strony rodziców , żeby psa oddać gdzieś na wieś czy coś, to ja jednak się upierałam, że pies ma zostać, dużo pracowaliśmy i psisko jest zrównoważone i odwoływalne :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia1972 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='M@d'][B]Na początek to ludzie powinni brać psy ras małych, bo jak im coś nie wyjdzie, to utrzymać na smyczy łatwo, a jak się "urwie", to najwyżej podrze nogawkę lub lekko skaleczy.[/B] Natomiast źle poprowadzony kilkudziesięciokilogramowy kolos może zabić lub okaleczyć psa/dziecko/innego człowieka ... Ponadto jak 8 kilo zacznie warczeć na właściciela i "rządzić" to można go "wytargać za uszy" i po kłopocie, a jak zęby zacznie pokazywać kilkadziesiąt kilo psa, to go wywiozą do lasu i wykopią, albo uwiążą pod schroniskiem i niech się martwią inni!![/QUOTE] trzy lata temu byłam "początkująca" i nigdy nie wybrałabym małego psa bo ... po prostu nie lubię małych psów, zawsze mnie irytowały małe szczekające na wszystko co się rusza, dlatego wybrałam sporego psa :) labradora i jesteśmy razem bardzo szczęśliwi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia1972 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 a dodam jeszcze że taka lista "15 ..." jest niepotrzebna i wręcz niebezpieczna :) ludzie po przeczytaniu takiego artukułu na ślepo będą lecieć kupować tego niekłopotliwego pieska, a tak to może pierw by sami przejrzeli jakie rasy co z sobą niosą, jaką książkę przeczytali ... coś na internecie ... byliby już trochę świadomi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rauni Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [QUOTE] a dodam jeszcze że taka lista "15 ..." jest niepotrzebna i wręcz niebezpieczna :smile: ludzie po przeczytaniu takiego artukułu na ślepo będą lecieć kupować tego niekłopotliwego pieska[/QUOTE] Chyba przeceniasz wpływ taki artykułów :) No i nie rozumiem, dlaczego zakładać, że każdy początkujący jest kretynem. :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia1972 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='Rauni'][B]Chyba przeceniasz wpływ taki artykułów[/B] :) [/QUOTE] na tollery po tym artukule już się rzucili :) [quote name='Rauni'] No i nie rozumiem, dlaczego zakładać, że każdy początkujący jest kretynem. :cool3:[/QUOTE] a to chyba nie do mnie ?? bo nic takiego nie napisałam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.