Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


Recommended Posts

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Neigh']Ja sie dowiem, bo właśnie usiłuję znaleźć gdzieś miejsce na bezpłataną sterylkę i kastarację.

Kurna olek talony potrzebne na gwałt.....[/QUOTE]

Dziewczyneczki, co dla Was znaczy "taniej". Mogę się dowiedzieć u naszego Doktora (Nowy Dwór Maz.) - na pewno taniej niż w Wwie (szczególnie dla schroniskowca)... Jeśli będzie taka potrzeba - mogę nawet psiaka zawieźć z Wwy i odwieźć (u siebie niestety nie mogę go przetrzymać, bo "przepsienie i przekocenie"...

Posted

[quote name='Ewanka']Przyszłam łapę Marleja uścisnąć ;) ... a może jakieś fotki?[/QUOTE]

Wiecie co, mam taką jazdę z Amigo, że nie wiem co się dzieje w koło
Jak się ogarnę to porobię jakieś zdjęcia i wstawię

Posted

[quote name='malawaszka']a wiecie co jest najlepsze, że to Paluch wydaje bez kastracji psy i to rasowe - ten pies ma nawet tatuaż :roll: po prostu ręce opadają...[/QUOTE]


dobrze wiedzieć :roll:

Posted

[quote name='gusia0106']Marlej zajarzył, że jak dają żwacza to trzeba dziamlać w gębie a nie zakopywać;)
Będą z niego ludzie;)[/QUOTE]

hihihi...pojętny jest chłopak;)

a jak na gości zareagował?

Posted

[quote name='gusia0106']Marlej zajarzył, że jak dają żwacza to trzeba dziamlać w gębie a nie zakopywać;)
Będą z niego ludzie;)[/QUOTE]

a próbowałas zostawić go z tym żwaczem i doniczkoa samego? ;)


[COLOR="#c0c0c0"]btw jakbyście sie przymierzały do jakiegoś bazarku dajcie znac o jakiej tematyce
może się podpasuję z fantami to podeslę zdjęcia i opisy
tyle ze w weekend
bo od pon znów na wygnanie jade [/COLOR]

Posted

Jesteśmy, żyjemy;)

Marlej jest bardzo grzeczny, przychodzi w domku wołany i p o w o l i ale jednak zaczyna podchodzić do drzwi jak wracam i machać ogonem co uznaję za cieszenie się. Normalnie powrót wygląda tak, że ja wchodzę, on leży w którymś pokoju i popiskuje - chyba radośnie;) ale na tym się kończy. Teraz zaczyna podchodzić jak wracam.

Apetyt też mu się troszkę poprawił mam wrażenie, no ale niestety żebra i miednica nadal na wierzchu. Jakoś w tygodniu go zważę.

Mogę już w pozycji stojącej trzymać rękę nad głową;)

No i tak się przymierzamy do ćwiczenia z zabawką, ale nie mamy zabawki;), i tak się przypomnę, że może ktoś by miał dla nas jakąś używaną na zbyciu?

Posted

[quote name='gusia0106']Jesteśmy, żyjemy;)

Marlej jest bardzo grzeczny, przychodzi w domku wołany i p o w o l i ale jednak zaczyna podchodzić do drzwi jak wracam i machać ogonem co uznaję za cieszenie się. Normalnie powrót wygląda tak, że ja wchodzę, on leży w którymś pokoju i popiskuje - chyba radośnie;) ale na tym się kończy. Teraz zaczyna podchodzić jak wracam.

Apetyt też mu się troszkę poprawił mam wrażenie, no ale niestety żebra i miednica nadal na wierzchu. Jakoś w tygodniu go zważę.

Mogę już w pozycji stojącej trzymać rękę nad głową;)

No i tak się przymierzamy do ćwiczenia z zabawką, ale nie mamy zabawki;), i tak się przypomnę, że może ktoś by miał dla nas jakąś używaną na zbyciu?[/QUOTE]

:):):)

kurcze no nie posiadamy sznura zakończonego piłką, a chętnie byśmy Marlejkowi oddali...a może poszukać w necie i zamówić chłopakowi przy okazji jakichś zakupów?

Posted

Tak na szybko, to chyba o coś takiego chodzi:

[URL]http://www.kuchniapupila.pl/pies/zabawa1_i_nauka/zabawki1/trixie_pilka_gumowa_na_lince,p866486505[/URL]

[URL]http://www.kuchniapupila.pl/pies/zabawa1_i_nauka/zabawki1/trixie_pilka_gumowa_na_lince,p1360279943[/URL]

[URL]http://www.kuchniapupila.pl/pies/zabawa1_i_nauka/zabawki1/trixie_pilka_na_sznurze,p610276262[/URL]

[URL]http://www.kuchniapupila.pl/pies/zabawa1_i_nauka/zabawki1/trixie_pilka_tenisowa_na_sznurku_3482,p1817377725[/URL]

[URL]http://www.kuchniapupila.pl/pies/zabawa1_i_nauka/zabawki1/trixie_pilka_tenisowa_na_sznurku,p465693244[/URL]

Nie są to drogie zabawki:)

Posted

O, nie wiedziałam, że one są takie tanie.

Skoro tak to zamów Tora&Faro jak możesz, a ja oddam pieniążki.

Mam jeszcze jedno pytanie prośbę - czy któraś z Was ma blisko swojego zaufanego weta, który przepisał by Marlejowi na receptę poprawiacze nastroju i szampon? Jak wiecie, moja wetka wyjechała, i w sumie nie mam żadnego zaprzyjaźnionego weta, u którego mogłabym zamówić recepty.

Posted

[quote name='mala_czarna']Jaki ten poprawiacz nastroju, i jaki szampon? Z tym że dzisiaj nie podejdę, jutro, bo dzisiaj jestem trup po wczorajszym Klembowie.[/QUOTE]


Dzięki Kochana :)
Boska jesteś - co dokładnie napisze na PW

Posted

Gusiu deklarujemy sie (jeśli masz takie życzenie) do zrobienia chłopakowi fotek jak będzie słoneczny dzień :) na śniegu z pewnością będzie wyglądał imponująco :)

Posted

[quote name='rufusowa']Gusiu deklarujemy sie (jeśli masz takie życzenie) do zrobienia chłopakowi fotek jak będzie słoneczny dzień :) na śniegu z pewnością będzie wyglądał imponująco :)[/QUOTE]

Co tam zdjęcia!!! Ich robienie oznacza, że szykują się nam odwiedziny!!!:multi::multi:

HHHUUUUUUUUUUUUUUUURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!:multi::multi::multi:

Posted

Dostałam maila od Piotra:

Cześć Agnieszka.

Poniżej skrót ćwiczeń z Marlejem na najbliższy czas:

1. Nauka "siad"

Pracujcie nad etapem przyzwyczajania psa do ręki nad głową. Pracujcie nad sytuacją w kontekście: Ty siedzisz na kanapie, pies stoi.

Jeżeli pies za każdym razem będzie podążał za ręką ze smakołykiem, można przejść do kolejnego etapu - nagradzanie psa za uginanie tylnych łapek.

2. Przed karmieniem psa, przywołujemy do siebie kilkakrotnie, po czym jako "finalną nagrodę" dajemy mu miskę. Miska stoi w miejscu dostępnym przez kilka minut.

3. Pracujemy nad wyłapywaniem momentów, gdy pies sam z siebie się kładzie podkładając komendę "połóż się" po czym chwalimy i nagradzamy. Analogicznie robimy z siadaniem. Każdy pies w ciągu dnia ma chwile, gdy sam z siebie kładzie się lub siada. Te momenty wykorzystujemy do nauki.

4. Odwrażliwianie psa na obecność obcej osoby siedzącej w pobliżu psa na kanapie- tak jak pracowaliśmy podczas konsultacji.

5. Odwrażliwianie na linki, kiny, sznury, kable, druty itp - ciąg dalszy.

6. Pierwszy etap pracy nad przywołaniem awaryjnym. Poniżej przesyłam instrukcję, pracujemy nad etapem 1 - kropka pierwsza.
[URL]http://www.pomocnalapa.pl/article/180/45/przywolanie_awaryjne[/URL]

7. Wypracowanie chęci pogoni za uciekającym obiektem - tak jak podczas konsultacji pracowaliśmy ze sznurkiem.


Życzę powodzenia w pracy z psiakiem. W razie pytań lub wątpliwości proszę o kontakt.
Proszę także o potwierdzenie otrzymania mejla.

Posted

dobre - chyba to przywołanie awaryjne z gwizdkiem wykorzystam u mojej Luny i tchórzliwego tymczasowicza - bo ta małpa jak się wybierze na zwiedzanie podwórek sąsiadów NIC nie słyszy i mogę sobie wołać, a on się boi i już... :roll: bardzo edukujący ten wątek Gusia :) zamówiłam już DAP i mam nadzieję, że dziś przyjdzie i że pomoże trochę się wyluzować malcowi

Posted

I jeszcze jeden mail od Piotra, skąd ja wezmę takie cudo;)

Agnieszka, zaopatrzcie się do następnego spotkania w cichy kliker, np taki:

[URL]http://www.sklep.mampsa.pl/?p=productsMore&iProduct=238&sName=iClick--kliker-nowej-generacji[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...