Cajus JB Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 W takim razie ogłoszenia robię na schron. Jak sprawa sterylizacji? I jak sprawa transportu do przyszłego ds? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Cajus : to jak możesz zrób ogłoszenia na mnie ;) tel: 663373787 mail: [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 [quote name='Cajus JB']W takim razie ogłoszenia robię na schron. Jak sprawa sterylizacji? I jak sprawa transportu do przyszłego ds?[/QUOTE] TRAnsport mamy zapewniony przez cioteczke MAlwi....a srterylizacja..coz???Nie ma sterylki...ale jesli bedzie taka konicznosc w DT to moze umowimy sie na sterylke, ze bedzie miala tam zrobioną??uzbieramy pieniązki na koszt sterylki a przynajmniej Muki dochodzilby do siebie w domku..wiadomo, ze to lepsze niz w schronie...jak myslicie????Bo pamietam, ze w DT sa hodowlane pieski...wiec nie daj Bóg...:D...ale w tej kwestuii moze niech wypowie sie cioteczka "domkowa":) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incunabula Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 [quote name='gonia66']To co???Nasz Slodziak moglby jechac w okolicach przyszlego wekendu do WRocka??????TAk cioteczko Incunabula?????[/QUOTE] Jak najbardziej tak :) . A co do tej kastracji to ja już sama nie wiem... Poradźcie dziewczyny, bo jesteście bardziej doświadczone w temacie... Czy kastracja zmniejsza szansę na potencjalną adopcję? Nie ukrywam, że przy suczach byłoby mi tak wygodniej. Ale z drugiej strony kastracja to poważna sprawa, więc moja wygoda to sprawa drugorzędna, najważniejszy jest pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 kastracja w schronie żaden problem ... to kwestia wepchnięcia go w kolejkę ;) ja myślę że jeśli ktoś pokocha Mukiego to nie będzie patrzył na to czy kastrowany czy nie ... w dodatku jeśli będzie osobą odpowiedzialną to sam zgodzi się na kastrację... w każdym bądź razie ja jestem ZA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WeronikaM Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 3 mam kciuki za kochający domek, bo na taki zasługuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incunabula Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Kurczę, nie chciałabym na Was naciskać, i podkreślam, że to nie jest warunek z mojej strony, ale wolałabym żeby Muki został wykastrowany... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 juz dzwonilam do kierowniczki , prawdopodobnie w przyszlym tygodniu kastracja moglaby się bez problemu odbyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 wpisuję się do Mukiego, i uważam że lepiej go wykastrować, Mukuś jest prześliczny!!!! i to wcale nie przemawia litość tylko on jest słodziutki z ta swoją szczęką.. :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darunia-puma Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 cudowne wieści jestem szczęśliwa nawet nie wiecie jak bardzo miałam dziś podły humor a teraz jest mi znacznie lepiej ponawiam swoją chęć pomocy jakby co dajcie tylko znać ........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danal1983 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 wedlug mnie to, ze bedzie wykastrowany powinno zwiekszyc jego szanse na adopcje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 przynajmniej nie bedzie sie trzeba klocic z ludzmi ktorzy beda przeciwko kastracji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Ogłoszenia będą na Malwi. Dzięki. Chodziło mi o transport do ds. Ostatecznego. To też ważne w ogłoszeniu. Czy podejmiemy się transportu na przykład na drugi koniec Polski na nasz koszt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 myślę że bez problemu by się uzbierało... chociaż z drugiej strony nie wiadomo czy będzie transport ... ja osobiście szukałam z Wrocławia do Krakowa transportu rawie 2 miesiące , az w końcu sama pojechałam ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 To załatwiacie kastrację Mukiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Wierzę, że pieniądze to nie problem. Gorzej właśnie z czasem i możliwością przewozu przez kogoś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 tak, kastracja w sumie załatwiona na przyszły tydzień , pytanie tylko czy kastrować go jeszcze w schronie czy już w DT ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 [quote name='Malwi']tak, kastracja w sumie załatwiona na przyszły tydzień , pytanie tylko czy kastrować go jeszcze w schronie czy już w DT ?[/QUOTE] No wiec wlasnie..uwazam, ze powinien byc jak najbardziej wykastrowany- to ważne dla domku i nie ma sie czego wstydzic....masz hodowlane suczki..moze sie stac roznie..nie warto narazac ani zwierzat ani siebie...to po pierwsze...po drugie tak jakm ktos pisal- kastracja powinna zwiekszyc szanse na adopcje..wiemuy jak sie zachowuja psy w czasie rui..mialam kiedys takiego, ktory systematycznie na wiosne uciekal z domu....pierwsze lata szukalam, plakalam, wracal po miesiacu zawsze obity, z ranami, nawet pogryziiny...(Mialam wtedy 16 lat i nie mialam zielonego pojecia o psach).... teraz juz by tak nie bylo na pewno....ale tym bardziej wykastrowany pies jest "wygodniejszy" w upilnowaniu....tylko kwestia kastracji w schronie czy w DT....ale tu musi sie DOMACZEK wypowiedziec..bo w schrobnie jest zalatwiona....tylko potem w schronie bedzie musial dochodzic do siebie a wiadomo jak to w schronie i jak w domku....zcekamy wiec na wytyczne:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 w schronie wiadomo że byłby w szpitaliku po kastracji ... oczywiście przez 3 dni po zostałby na miejscu, ale po 2 dniach nawet mogłabym go już do wro przywieść jeśli tego by wymagała sytuacja ( miałam u siebie cocker spaniela Lijo, teraz Fado, jechał pod szczecin w 2 dniu po kastracji) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 [quote name='Malwi']w schronie wiadomo że byłby w szpitaliku po kastracji ... oczywiście przez 3 dni po zostałby na miejscu, ale po 2 dniach nawet mogłabym go już do wro przywieść jeśli tego by wymagała sytuacja ( miałam u siebie cocker spaniela Lijo, teraz Fado, jechał pod szczecin w 2 dniu po kastracji)[/QUOTE]No wlasnie tez tak sobie mysle ...bo przypomnialam sobie ze moja salmunia w zasadzie na drugi dzien po sterylce juz brykala, wiec 2 dni po- moglby jechac i domek nie mialby dodatkowego zmartwienia no i koszty bylyby schroniskowe chyba tak????TO uwazma lepszy chyba pomysl..ale i tak poczekamy na DOMAK...NIECH sie wypowie i podejmie decyzje:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 tak, tak , koszty schroniskowe ... koszty będą tylko 20 zł za chip Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 [quote name='Malwi']tak, tak , koszty schroniskowe ... koszty będą tylko 20 zł za chip[/QUOTE] JA to 20 zł wyśle -mam na to pieniażki od cioteczki Kamy..poprosze o numer konta na PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malwi Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 to może do Pauliny , bo ja konta nie posiadam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Ja to myślę tak. Jeśli ktoś nie chce przygarnąć pieska, bo jest kastrowany, to i tak nie miałoby sensu takiej osobie psa powierzać. Może i będzie mniej chętnych, ale odpadną akurat ci, których pewnie i tak nie zaakceptowalibyśmy. Jestem za kastracją, ale może jednak lepiej już w DT? Jeśli się tego podejmie? Koszty, oczywiście pokryjemy ze skarbonki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted November 26, 2009 Share Posted November 26, 2009 Tyle przybywa postów (:bigok:), że zanim odpowiem, to odpowiedź już nieaktualna;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.