frisbee

[Ewelina & Hera]

ja okolo 25 kg...:cool3:

[Russellka]

A ja 10kg :eviltong: I robimy karuzelę, ona to uwielbia :diabloti:

[Vectra]

A mi się wydaje , że chwyt zabawki nie zależy od masy ciała , tylko od zaciętości psa.
I tu terriery będą biły na głowę resztę ras ;)

A co do wiszenia , to :hmmmm: trzy mi się czepły do tego frisbee :diabloti: czyli 70 kilo świniaków :evilbat: plastik dał radę :evil_lol:

[Mudik]

Ja Delika też podnoszę,ale jego 12 kilo to pestka w stosunku do masy piesów Vectry:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Deli też lubi karuzelę. Czasem go prawie na plecy zakładam i dopiero wtedy puszcza,zacięte zwierzątko:evil_lol::evil_lol::lol:

[prittstick08]

kurde, Vectra, wygrałas. A tyle czasu prowadziłam:lol:

[Vectra]

Moje psy ubóstwiają wisieć , a ja za to mam darmową siłownie ;)
Dlatego od zawsze kocham terriery , za tą zawziętość :diabloti: Przynajmniej wiem , że się bawię z psem :evil_lol: :evil_lol:
To nie kwestia wygrałaś , tylko takie psy , dobek , ONek , czy CAO nie chciały tak dyndać.Azjatka , owszem łapie chwile , ale zaraz puszcza.Świnki wiszą póty nie powiem "puść" :)

[WŁADCZYNI]

Vectra i Ty podnosisz je jedną ręką za dysk?:-o

wiszenie jest super, tylko ludzie się dziwnie patrzą:diabloti:

[Vectra]

Jak jedną ? jajo bym zniosła :evil_lol:
Dwoma "ręcami" trzymam :)
Ale szczerze wole szmatę lub sznur , bo łatwiej trzymać.Dysk jest mało poręczny ;)

[prittstick08]

nie ręcami, tylko ręcyma:lol:
z tym 'wygralas' to byl taki zart, bo sie zrobila taka licytacja mała i postanowilam sobie zażartowac. ach, ten moj cięty dowcip:evil_lol:

[Vectra]

wiesz kto jak kto , ale ja na żartach sie znam :evil_lol: :evil_lol:

skoro wygrałam , na nagrodę czekam :diabloti:

[Bzikowa]

proponuję roczny zapas dysków Friskies :eviltong::eviltong::eviltong:

No i właśnie w tej zawziętości (też za to kocham teriery, co prawda westiki do najbardziej temperamentnych wśród terierów nie należą :evil_lol: ale nie wyobrażam sobie mieć psa innego niż z 3 grupy) tkwi problem - dysk jest po to aby go zabić!

[Vectra]

Terriery uważają , że życie jest po to by się bawić , bawić , bawić :multi:
nie , że go zabić - plastik fajnie chrupie i strzela w paszczy :evilbat: stąd ta miłość do zagryzania ;)

teraz moje psy odkryły nową super zabawę - butelki plastikowe napełnione wodą.
nie dość że chrupie , strzela w zębach , to jeszcze woda się leje .... :evil_lol:

PS zgadzam się na nagrodę ;)

[Hayley]

A ja mam pytanie :razz: mam małego pieska (6kg) z płaskim pyszczkiem (kundelek w typie shih tzu) i zastanawiam się czy takie pieski nadają sie do zabawy z frisbee :roll:

[Vectra]

[quote name='Hayley']A ja mam pytanie :razz: mam małego pieska (6kg) z płaskim pyszczkiem (kundelek w typie shih tzu) i zastanawiam się czy takie pieski nadają sie do zabawy z frisbee :roll:[/quote]
Jeśli tylko się pieskowi spodoba zabawa , OCZYWIŚCIE że się nadają :cool3:
Jak złapie bakcyla , będzie fruwał ;) że hej :loveu:

[Hayley]

No to mnie ucieszyłaś ;) zamówię frisbee razem z karmą.
Btw. myślałam że tylko ja o tej porze siedzę ;p

[dog_master]

Wszystko sie nadaje ;p

To ma byc zabawa, a czy psu sie spodoba... jezeli mojemu sie spodobalo, to 99% psow tez ;p

Tylko na poczatek kup np. male, miekkie dyski.

[Hayley]

Zastanawiam się nad tym [url]http://animalia.pl/produkt,2771,66,Trixie_Dysk_nylonowy_z_nadrukiem_18_cm_.html[/url]

[Russellka]

Ja bardziej polecam to:
[url]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=4003&action=prod[/url] :lol:

bądź to:
[url]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=3179&action=prod[/url]

Są mięciutkie i wygodne w użyciu ;-)

Koda lubi się wgryzać i wyginać dysk :lol: Także za to kocham teriery są bardziej zawzięte niż jakiekolwiek inne rasy, a jak się cieszą to widać, że to jest radość :diabloti::lol:

[Vectra]

Chyba takie z gumy będzie najfajniejsze na początek.Bo przy łapaniu pies się ew nie zniechęci , bo nic nie zaboli ;) jak złapie w paszcze czy też w łapy ;)
Takie frisbee jako pierwsze miał mój staffik :)
grunt , to nakręcić psa , na taką zabawę.A czym milsze doznania tym lepsze efekty się osiąga.No i dużo własnego entuzjazmu trzeba włożyć.

Hayley , musisz pokombinować , co kręci Twojego psa.Bo może zamiast frisbee będzie wolał piłkę czy inny rodzaj zabawki ;) Jak już pokocha aport wtedy można zmieniać.
Ważne byście oboje się dobrze bawili.

[WŁADCZYNI]

ja butelek nie daje - boje się że coś odgryzie i połknie, a nie należy do subtelnych zwierzątek w starciu z butelką:mad:

gumowe trixie są fajne:) na początk idealne

[Bzikowa]

My mieliśmy na początek gumowe karlie - też całkiem fajne ale o dziwo dużo bardziej mój pies się nakręca na CSy ;)

[WŁADCZYNI]

nie mam problemu z nakręceniem zwierzątka, my raczej w drugą stronę:diabloti:

[Avaloth]

[url]http://animalia.pl/produkt,12348,66,Camon_frisbie_b%C5%82yszcz%C4%85ce_w_ciemno%C5%9Bci_21.5_cm_.html[/url]
a co sądzicie o takim ? :eviltong:

[shangri_la]

zdjecie pt "gonczy tez moze"
[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v514/shangri_la/ARTEMIS/treningi/dsc0176vs0.jpg[/IMG]
[SIZE=1]troche nas to kosztowalo :diabloti: no i jak nie rzuce jak sierota to zlapie :evil_lol: ( ostatnio duzo cwicze bez psa wiec jest w miare dobrze ;))[/SIZE]

pozdrawiam

[Ajrisz]

Czy to jest ta slawna kamizelka ?
Jak Ci sie sprawdza ?

Mnie to zamiast kamizelki przydalaby sie wersja na nogi. Od odbic mam takie siniaki, ze szkoda gadac...