koosiek Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 Żuczkowaty ma dziś odświeżaną serię ogłoszeń, do której przydałyby się ładne fotki na zielonej trawce :razz: Quote
idusiek Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 sa są obiecuję,ze wyślę wieczorem- w pracy ich nie mam :P Quote
auraa Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 Niezbyt fajne informacje...Dostałam maila od pani Cziki Może jakieś rady!:razz: Witam! Nasza siusiara jest niereformowalna!!! Biega po dworzu cały dzień a na siku wraca do domu, obgryza ściany, listwy i pranie które się suszy na stojącej suszarce. W nocy tak sie rozpycha na łóżku, że ja z mężem zajmujemy tyle co ona jedna, rozciąga swoje wdzięki na połowie "legowiska" małżeńskiego. Kopie doły na całym ogródku i uwielbia wykopywać kwiatki i je zjadać. Nie wiedziałam że pies może aż tak broić. Szkodna jest strasznie. największy problem jest jednak z tym sikaniem nie ma siły, żeby robiła to na dworzu. Męża nie słucha się kompletnie. Wie dobrze, że jej nie wolno sikać na dywan np ale i tak to robi i ucieka od razu pod stół. Jak do tej pory raz tylko udało jej się zapiszczeć że chce wyjść na dworek siku. Raz też po powrocie z pracy nie było ani siku ani kupy i już się cieszyłam że wyrosła i nic....Ma pełno zabawek piłek butów ze świńskich uszu juz nie wiemy co jej kupować. Po prostu jak siedzi sama tak sie nudzi że gryzie co sięgnie- krzesła również. Ciężko się żyje z tą naszą Pixunią. Jak tylko będę miała dostęp do aparatu to prześle zdjęcia naszej psotnicy Quote
idusiek Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 SMAKOŁYKI OTRZYMYWANE PO SIKU I KUPIE - I CHODZENIE PO DWORZE AŻ W KONCU SIE ZSIKA i kropka. Sama z siebie się nie nauczy. A to ze psoci w ogrodzie - to przecież normalne;) Quote
koosiek Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 I może zamiast tych wszystkich zabawek zostawić jej jedną, a pozostałe chować i dawać raz na jakiś czas - raz jedną, raz drugą? Wtedy będą dla niej ciekawsze. I, jeśli je karmę, nie dawać jedzenia w misce, tylko kupić kong i wsypywać karmę do niego. To też dodatkowe zajęcie, no i wysiłek nie tylko fizyczny, ale przede wszystkim umysłowy (a ten drugi podobno męczy bardziej ;) ). Quote
beka Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 Kopie bo sie nudzi. Wziąc drugiego psa do towarzystwa. Najlepiej nauczonego czystosci :) I może przeprowadzic ja ze spaniem poza łózko? Generalnie widac ze w tym domu rządzi pies nie ludzie. a w jakim wieku jest pixi?? Quote
auraa Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 Pixi Ida uratowała w największe mrozy jako maleństwo. Muszę poszukać jej wątku. Quote
LadyBell Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 Wątek Cziki vel Pixi [URL="http://www.dogomania.pl/threads/178378-Wystawiona-na-mrozie-na-sprzedaz.-6-tyg.male%C5%84stwo-ju%C5%BC-w-swoim-domku%21"]http://www.dogomania.pl/threads/178378-Wystawiona-na-mrozie-na-sprzedaz.-6-tyg.male%C5%84stwo-ju%C5%BC-w-swoim-domku![/URL] ciekawe jak teraz ten szczylek wygląda.. Quote
auraa Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 O widzę , że już znalazłaś. Mała ma chyba z pół roku! Quote
LadyBell Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 zapraszam na wątek Ostrowskiego Fredusia. Wyciągnięty ponad pół roku temu - bez domu nadal.. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/186291-Fredek-CUDOWNY-ROCZNY-TERIER-szuka-domu-ju%C5%BC-ponad-P%C3%93%C5%81-ROKU%21%21"]http://www.dogomania.pl/threads/186291-Fredek-CUDOWNY-ROCZNY-TERIER-szuka-domu-ju%C5%BC-ponad-P%C3%93%C5%81-ROKU!![/URL] Quote
idusiek Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 mi sie juz otwiera:) a oto foty: [FONT=Consolas][SIZE=3]Bratek:[/SIZE][/FONT] [URL="http://jalbum.net/browse/user/album/613323/"][FONT=Consolas][SIZE=3]http://jalbum.net/browse/user/album/613323/[/SIZE][/FONT][/URL] [FONT=Consolas][SIZE=3]Kilka Seda:[/SIZE][/FONT] [URL="http://jalbum.net/browse/user/album/613319/"][FONT=Consolas][SIZE=3]http://jalbum.net/browse/user/album/613319/[/SIZE][/FONT][/URL] [FONT=Consolas][SIZE=3]Gloria:[/SIZE][/FONT] [URL="http://jalbum.net/browse/user/album/613317/"][FONT=Consolas][SIZE=3]http://jalbum.net/browse/user/album/613317/[/SIZE][/FONT][/URL] [FONT=Consolas][SIZE=3]Zula w kąpieli[/SIZE][/FONT] [URL="http://jalbum.net/browse/user/album/394744/"][FONT=Consolas][SIZE=3]http://jalbum.net/browse/user/album/394744/[/SIZE][/FONT][/URL] [FONT=Consolas][SIZE=3]Feralny Żuczek :[/SIZE][/FONT] [URL="http://jalbum.net/browse/user/album/613308/"][FONT=Consolas][SIZE=3]http://jalbum.net/browse/user/album/613308/[/SIZE][/FONT][/URL] Quote
LadyBell Posted May 25, 2010 Posted May 25, 2010 ŻUCZEK PIĘKNY!! toż to przecież mini border collie! POPOŁUDNIU ROBIĘ OGŁOSZENIA. Quote
koosiek Posted May 25, 2010 Posted May 25, 2010 [quote name='LadyBell']ŻUCZEK PIĘKNY!! toż to przecież mini border collie! POPOŁUDNIU ROBIĘ OGŁOSZENIA.[/QUOTE] LadyBell, Żuczkowi cały czas odświeżam i dodaję w nowe miejsca, więc jemu nie musisz robić ;) Nawet bym Cię o to prosiła, bo na niektórych portalach nie będę mogła odświeżać, jeśli będą się powtarzać. Quote
idusiek Posted May 25, 2010 Posted May 25, 2010 słuchajcie ,ale tekst proszę zmienić ewidentnie. Duzo wiecej o nim wiemy ( no moze przesadzam...) wieć proszę ciotki stwórzcie cuś nowego dla Żuczka.Ja sama tez bede robic ogłoszenia i allegro. ja napisałam o nim cos takiego, ale jak mozecie to proszę o poprawki :) [URL="http://ostrow.schronisko.net/adopcja-id-34210.html"][IMG]http://zdjecia.adopcje.org/adopcje/1/150/34210.jpg[/IMG][/URL] Quote
koosiek Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Nadal nikt się o Żuczka nie pyta? :( Wątek dla szczeniaczków: [url]http://www.dogomania.pl/threads/186565-Trzy-przera%C5%BCone-szczeniaki-przepadn%C4%85-w-ostrowskim-schronie[/url]... Quote
pumcia02 Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 [quote name='koosiek']Nadal nikt się o Żuczka nie pyta? :( Wątek dla szczeniaczków: [url]http://www.dogomania.pl/threads/186565-Trzy-przera%C5%BCone-szczeniaki-przepadn%C4%85-w-ostrowskim-schronie[/url]...[/QUOTE] A no pyta. Miałam telefon i że pan po psa nie przyjedzie, ale juz sie dowiaduje czy kurierem mozna wyslac... w ogole nie sluchal co do niego mowilam, tylko ze kiedy i zebym sama zadzwonila do kuriera... Quote
Fela Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Ten pan ze Szczecina? Bo maila pisał do mnie. Jeśli on, to sobie daruję odpisywanie Quote
idusiek Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 [quote name='Fela']Ten pan ze Szczecina? Bo maila pisał do mnie. Jeśli on, to sobie daruję odpisywanie[/QUOTE] tak, to ten sam. Do mnie niestety nikt w sprawie Żuczka nie dzwonil. Zrobiłam mu allegro i wczoraj gumtree:roll: Quote
pumcia02 Posted May 29, 2010 Posted May 29, 2010 tak Ela ten ze Szczecina. Jakby sie uprzec i sprawdzac to dom z ogrodem, dwojka dzieci, pies do domu. Przez 15 lat byl pies podobny do żuczka. Tylko ten "transport". Mowilam ze jesli juz to wchodza opcje zeby ktos "znajomy nasz" przewozil psa za zwrot kosztow, tak chcac mu wytlumaczyc... I on czeka na kontakt, chce przedadopcyjna. Ale mi sie wydaje chlop taki nakrecony, nie wazne co to za pies, on go chce i tyle. kastracja tak, wizyta tak. Ale dziwne to wszystko Quote
idusiek Posted June 1, 2010 Posted June 1, 2010 nie wiem od czego zaczynać :/ Zle jest bardzo zle i będzie chyba jeszcze gorzej.:( Wczoraj ludwa przytargała chudego jak wior psa którego nazwałyśmy Rysio. Duzy szorściak, wielkości onka, umaszczenie beżowo- szare. ludwa pewnie jutro załozy mu watek. Pies jest bezpieczny, ale to kolejny i kolejny do karmienia :( A ręcę opadły mi wczoraj jeszcze bardziej, jak zadzwoniła do mnie pani z Broku z informacją ze znalazła na ulicy na osiedlu sukę z 6 małych. Sunia prawdopodobnie dodatkowo albo potrącona,albo pobita-- bo nie staje na tylnych łapach. Dzisiaj był u nich wet, powiedział, ze na szczęście złamań nie ma, ale suczka jest bardzo wyniszczona - potrzebuje jedzenia, witamin i wapna. Maluchy mają ok 4 tygodni. Chodza, szczekają, zaczynają powoli same jesć. Psiaki są teraz tak sobie bezpieczne, bo zostały umieszczone w stodole na opuszczonej działce, 2 panie będą do nich przychodzić i karmić. A co dalej???????????????????? Ma ktoś pomysł na całą 7???????:( Ja juz nie wiem co robić :( Quote
LadyBell Posted June 1, 2010 Posted June 1, 2010 no szlak, kolejne bidy... szczeniaki rozumiem że w stodole, ale z suką czy bez?? Nie masz w Broku jakiś znajomych co by je przygarnęli na parę tygodni aż maluchy byłyby gotowe do adopcji?? Bo jak zostaną same sobie to zdziczeją i do schronu trafi kolejnych 6 szczeniorów ze spapraną psychiką... nie dotykalskich, nie adopcyjnych... ew. można by założyć im wątek i liczyć na łaskę dogomaniaków... może znalazł by się bezpłatny dt? albo chociaż taki co by nie chciał dużo... kasa może by się uzbierała... Quote
koosiek Posted June 1, 2010 Posted June 1, 2010 A na ile są bezpieczne w tej szopie? Może po prostu je tam zostawić, podrzucić tym kobietom karmę - łatwiej będzie zebrać karmę lub fundusze na nią niż kasę na hotel. Jeżeli nie są dzikie, to nie powinny zdziczeć, jeśli ktoś będzie do nich przychodził, nawet, jeśli tylko na karmienie. I zacząć je już teraz ogłaszać, a nuż trafi się dom, który poczeka. Quote
LadyBell Posted June 1, 2010 Posted June 1, 2010 zgadzam się koosiek. oprócz karmy potrzebna będzie jeszcze kasa na szczepienia( nosówka, parwowiroza) i odrobaczenie... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.