Jo37 Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='Lara']Dziewczyny i chopaki, znacie taka Fundacje Rottka? [URL]http://www.rottka.pl/pl/home/index/0.html[/URL] Moze napisac do nich w sprawie naszych rottkow? Esperanza, Maćka, Fela - napisalybyscie? Przepraszam, ze do Was sie zwracam ale Wy widzialyscie te nasze rottki i mozecie cos o nich powiedziec. Moze to szansa dla naszych obecnych i przyszlych rottkow? :roll: Czy zawracac glowe krakowiaczkom? :razz: szkoda tych ciaptakom mi...[/quote] Napisz do Ksery . Ona ma najlepsze rozeznanie . Quote
esperanza Posted January 17, 2007 Author Posted January 17, 2007 Dziewczyny z Krakowa już o naszych rottkach wiedzą, a nawet mają miejsce dla suczki w Mysłowicach już od wczoraj. Próbuję dowiedzieć się czegokolwiek na temat właściciela co to niby obiecał, że 25 stycznia po sunię przyjedzie. Niestety osoba ta dzwoniła na telefon stacjonarny, a jej numer nie został zapisany (taka jest wersja oficjalna) Trzeba więc podjąć decyzję, czy zabieramy psa, czy czekamy na opieszałego właściciela. Jeśli podjęta zostanie decyzja, ze suka ma jechać, musimy pilnie zorganizować transport do Mysłowic, bo kolejka potrzebujących rotków jest długa, a miejsce nie będzie długo czekać na zapełnienie. Quote
Igusia Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='Owieczka'][B][SIZE=5]Słuchajcie !!!![/SIZE][/B] [B][SIZE=5]Ja nie chcę panikować ale ... wszystkie dary z przedszkola (czyli sucha karma , i wykładziny) [/SIZE][/B] [B][SIZE=5]muszą byc zabrane z magazynu z SGGW !!!!![/SIZE][/B] [B][SIZE=5]Budynek jest przeznaczony do robiórki a termin rozbiórki MINĄŁ !!!! [/SIZE][/B] [B][SIZE=5]Mamy się pozbyć tego natychmiast !!!! :placz: [/SIZE][/B] [SIZE=4]Jeśli tego nie zabierzemy zostanie wszystko wywalone na śmietnik :shake: [/SIZE] ...Mówiłam że to nie może tu długo leżeć ...:sad: Jest sporo worów suchej karmy i chyba dwie wykładziny Karma chyba wejdzie do osobówki ( może będzie pod sufit) a wykładzine można złamać w połowie i też wlizie :cry: [/quote] Coś mogę zabrać. Tyklo do mojego auta, Owieczka jechałąś, to wiesz, dużo nie wejdzie. Mogę przytrzymać u siebie to żarło. Wykładziny też. Tylko z wykładzinami będzie gorzej w sensie transportu. Quote
Igusia Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [SIZE=5]Rufik[/SIZE][SIZE=2] idzie w niedziele do swojego nowego domku:p [/SIZE] :multi: :multi: :multi: Quote
Igusia Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 A gdzie jest magazyn SGGW? Wykładzinę moge wrzucić do siebie do pracy. Mamy archiwa i dużo miejsca. Tylko, że jestem na wypowiedzeniu i szczerze mówią, nie wiem ile jeszcze tu posiedzę... Jeśli to pilne, to polecę dziś, do pomocy wezmę Karolinę. Zadzwonię do Ciebie popołudniu, to się dogadamy i uzgodnimy... Coś tam i jeszcze jakieś inne. ;) Quote
esperanza Posted January 17, 2007 Author Posted January 17, 2007 Sytuacja rotweilerki się wyjaśniła. Suka błąkała się w okolicach Zamościa, a okoliczni mieszkańcy się jej bali. To osoba, która zgłosiła sukę do odłowienia stwierdziła, że może ją adoptuje. Właściciel schroniska przyznał, że lepiej jakbyśmy my ją zabrały. Tak więc myślę, że czas znaleźć transport. Czy ktoś mógłby pomóc i zawiózłby sukę do Mysłowic? W sprawie jużakowatego i starszego rottka dowiem się więcej jutro, bo dziś osoby odpowiedzialnej za bezdomne psy z gminy Sieldce nie ma w pracy. Wiadomo tylko, że zabroniono schronisku wydawać psa właścicielom, ponieważ nie dbali oni o psy. Quote
KingaW Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Jakby co, to ja mogę 'przejąć' sunię bądź sunie na sterylkę/i i podrzucić do tylko w weekend/y, ewentualnie w piątek od 15.30. :-(Najlepiej by było dostarczyć delikwentkę/i w sobotę właśnie... Na dyżurze jest wtedy p. Maciek, by sobie obejrzał, zrobił sterylkę, albo ewentualnie zrobił sterylkę we wtorek...Tylko ja b. proszę sunię w ciąży, ale nie z opuszczonym już przedporodowo brzuchem i nie jakąś olbrzymkę, bo do klatki nie wlizie i jak juz się ktoś wybierze do schronu, to proszę o tel., żebym mogła sprawdzic czy danego dnia nie ma jakiegoś wysypu zwierzakó z miasta i czy sa wolne klatki.I.... tniemy!!! Quote
Lara Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Owieczko moge zabrac od Ciebie ile zmieszcze do auta, nawet na kilka razy. Wszystko zwale u siebie w garazu... tylko blagam nie mow mi, ze to co Ty masz na sggw to jest to co ja Ci kiedys przywiozlam bo sie zdenerwuje :shake: oby nie. Jutro po 14 moge przyjachac po te manele. Quote
ronja Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 mozecie karmę przywieżć do mnie do pracy. w przyszłym tygodniu pojadą budy, to karmę też upchnę. co do suni, to Kinga, my bedziemy jechać w tygodniu (podobno przyszły czwartek/piątek). w godzinach raczej przedpołudniowych. czy ktoś będzie mógł sunię przjąć ode mnie?nie bedę mogła jej przetrzymać do popołudnia, a cięzarną sunię wieźć autobusem na tatrka to nie wiem czy poradzę sama... i którą sunię mam ewentualnie zabrać? Quote
malagos Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Dopiero jutro mozna się umówić z lekarzem w Ostrołęce na sterylizację Gumisi....:shake: Ale, ale, czy jak Gumisia bedzie u nas, to moge jej zmienić imie na Bumisia? Proszę, proszę, proszę....:oops: Quote
wanda szostek Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='esperanza']Dziewczyny z Krakowa już o naszych rottkach wiedzą, a nawet mają miejsce dla suczki w Mysłowicach już od wczoraj. Próbuję dowiedzieć się czegokolwiek na temat właściciela co to niby obiecał, że 25 stycznia po sunię przyjedzie. Niestety osoba ta dzwoniła na telefon stacjonarny, a jej numer nie został zapisany (taka jest wersja oficjalna) Trzeba więc podjąć decyzję, czy zabieramy psa, czy czekamy na opieszałego właściciela. Jeśli podjęta zostanie decyzja, ze suka ma jechać, musimy pilnie zorganizować transport do Mysłowic, bo kolejka potrzebujących rotków jest długa, a miejsce nie będzie długo czekać na zapełnienie.[/quote] [COLOR=Red][B]Czegoś nie rozumiem. Azyl - Żory zwija się jak może żeby żaden pies do Mysłowic nie trafił ( dlaczego nie będę pisała) . Dopiero była szybka akcja szukania domu dla Trampa, któremu to groziło, a tu czytam , że Wy do Mysłowic chcecie wywozić. Czy może mi ktoś to wyjaśnić?[/B][/COLOR] Quote
Lara Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 [quote name='Owieczka'] Lara to czekam na ciebie w robocie ( tylko dryndnij przed przyjazdem żebym nie poleciała z papierami na drugi koniec kampusu SGGW) To już nie będę Igusi ciagać ;) W takim razie będzie można od Lary to odebrać i zawieźć do schronu ( ronja to doby pomysł z tymi budami bo można w budy poupychać ;) może komuś uda się to do ciebie podrzucić)[/quote] Dobra, bede po 14.00 jutro, no i jak bedzie gotowy transport bud ronjowych to wtedy przywioze towar i sie popakuje w budy :p Quote
esperanza Posted January 17, 2007 Author Posted January 17, 2007 [quote name='wanda szostek'][COLOR=Red][B]Czegoś nie rozumiem. Azyl - Żory zwija się jak może żeby żaden pies do Mysłowic nie trafił ( dlaczego nie będę pisała) . Dopiero była szybka akcja szukania domu dla Trampa, któremu to groziło, a tu czytam , że Wy do Mysłowic chcecie wywozić. Czy może mi ktoś to wyjaśnić?[/B][/COLOR][/quote] Ale nie do schroniska suka ma trafić, tylko na tymczas. Czy ja o czymś nie wiem? :-? Ara jedzie jutro do schroniska-napisała na wątku szczeniąt i chętnie jedną osobę zabierze. Może ktoś chce jechać i zorganizować przerzut którejś suki na sterylkę, gdyby ara się zgodziła? Ja niestety nie pojadę, bo mam prace zaliczeniowe do napisania, a tu koniec semestru wyziera z kalendarza. Quote
Mefi Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Ponieważ trwa dyskusja, które schronisko "powinno" otrzymać pomoc z krakvetu w przyszłym miesiącu, chciałabym wiedzieć czy Was "lansować"? Pomoc to bon na kwote ok. 1500-2000 zł na zakupy w krakvecie (karma, akcesoria, różne preparaty witaminowe itp.) p.s. Was w sensie stowarzyszenie Niczyje, bo rozumiem, że bezpośrednio do schronu nie warto nic przekazywać :cool1: Quote
AśkaK Posted January 17, 2007 Posted January 17, 2007 Mefimej, pewnie że lansować!!!!!!!!!!!!!:multi: :p Rany, za taką kwotę można naprawdę porządne zakupy zrobić...Aż płakać się chce jak pomyślę, ile psiakom jest potrzebnych podstawowych rzeczy, a ich nie mają...:-( Quote
Magdarynka Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Wystawiłam Spinkę na Allegro: [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=158836218[/url] Quote
Igusia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Magdarynka']Wystawiłam Spinkę na Allegro: [URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=158836218[/URL][/quote] Jakie ona ma cudowne oczy!!!:loveu: Quote
Igusia Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Ona sie maila Szarlotka nazywac:razz: Ale ciotka Esperanza nas ubiegla:eviltong: A oprocz oczu to ma sliczny watarobiny nosek:loveu: Quote
Maćka Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 Hej dziewzyny, ponieważ mnie nie było więc teraz sie pytam. Kanar wysłał mi maila z allegro od Pańi chętnej na podchalnakę, pani ma nicka Marlin Moonroe, czy ktos się z ta Panią kontaktował ?? Kontakt na aukcji był do Kingi ( której ? ). Jeżeli nie dostałyście tego maila to piszcie do kogo wysłać. Quote
ara Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='esperanza']Ara jedzie jutro do schroniska[/quote] Ara znowu informuje, że jedzie jutro do schroniska... ale tym razem na bank-pod groźbą rozwodu:evil_lol: Quote
Lara Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Maćka']Hej dziewzyny, ponieważ mnie nie było więc teraz sie pytam. Kanar wysłał mi maila z allegro od Pańi chętnej na podchalnakę, pani ma nicka Marlin Moonroe, czy ktos się z ta Panią kontaktował ?? Kontakt na aukcji był do Kingi ( której ? ). Jeżeli nie dostałyście tego maila to piszcie do kogo wysłać.[/quote] do mnie, ja nic nie dostalam. Ale Marika juz w swoim domku! :p Quote
Maćka Posted January 18, 2007 Posted January 18, 2007 [quote name='Lara']do mnie, ja nic nie dostalam. Ale Marika juz w swoim domku! :p[/quote] Maila juz przesłałam. Lara może zaproponuj tej Pani tego słodkiego miśka podobnego do bernardyna. On jest kochany :loveu: :loveu: :loveu: Kolejna dobra wiadomość, prawdopodobnie od marca bedziemy mieli domek tymczasowy dla jakiegoś psiaka w potrzebie ( wiem, wiem mamy ich prawie setkę !!! ), ale ale, Państwo którzy zaadoptowali Łatkę ( pamiętacie ta pieknotkę ? ), napisali mi właśnie maila, że nie czują się na siłach żeby adoptować kolejnego psiaka bo Łatka jest nadal w ich sercach, jednak chcą pomóc i jak tylko ta Pani przejdzie na zwolnienie lekarskie ( ciąża ) to wspomogą nas domkiem tymczasowym :multi: Quote
Fela Posted January 19, 2007 Posted January 19, 2007 [B]Kto może pojechać jutro do schroniska z państwem, którzy chcą wziąć psiaka? Pani niezwykle odpowiedzialna, kochana, serdeczna. Szkoda, żeby taki dom się zmarnował. A ja niestety, jutro nie mogę :-([/B] [B]Pani oferuje transport. [/B] [B]Pilne, bo muszę jakoś się umówić![/B] Quote
ara Posted January 19, 2007 Posted January 19, 2007 [quote name='Owieczka']A nie mogą dzisiaj ? bo ara ma jechać ...[/quote] Ara nawet miała przy okazji coś podrzucić do schroniska ale ktoś jej numeru zapomniał przysłać:mad: ;) Quote
Maćka Posted January 19, 2007 Posted January 19, 2007 Dziewczyny czy ktoś będzie jechał w weekend do schroniska ? Nie wiem czy ara juz pojechała, ale czy jeżeli ktoś będzie jechał do schroniska w weekend to może mi przywieżć szczeniaka ?? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.