smycze automatyczne

[Beatrx]

ja dla ONka wolę linkową, taśmowa by mnie wkurzała jakby się przekręcała:eviltong:

[Vailet]

Zamowilam linkowa:lol: tez bym sie wkurzala gdyby mi sie tasma zaginala a linka nie ma minusow ;)

[gops]

Linka ma taki minus że po jakiś czasie sie przycina .
Ja bardzo lubiłam linke ze względu własnie na brak skręcania się ale linka do 50kg nam padła i kupiłam giant L na taśmie i jest to najlepsza flexi jaka kiedykolwiek miałam .
Niestety też mi już grzęzi , wydaje dziwne odglosy jak pies szarpnie których ni wydawała na początku .. ale licze na to że pociagnie w tym stanie kolejny rok.

[Kasi i Lena]

Ja mam i linkę i taśmę. Taśma mnie denerwowała jak się skręcała. Linka jest ok ale w smyczy jednej suczy zaczyna się zacinać. Chyba czas na nową smycz bo ta jest już u nas ze 4 lata a była odkupiona używana.

[Rinuś]

[quote name='gops']Linka ma taki minus że po jakiś czasie sie przycina .
Ja bardzo lubiłam linke ze względu własnie na brak skręcania się ale linka do 50kg nam padła i kupiłam giant L na taśmie i jest to najlepsza flexi jaka kiedykolwiek miałam .
Niestety też mi już grzęzi , wydaje dziwne odglosy jak pies szarpnie których ni wydawała na początku .. ale licze na to że pociagnie w tym stanie kolejny rok.[/QUOTE]
Nasza Flexi Giant ciągnie już chyba 5-6 rok? I fakt też zaczyna coś tam szmerać, pewnie się coś urwało, teraz Salma na niej chodzi, ale jest jednak dla niej za toporna, czy ktoś może polecić taśmówkę dla psa o wadze 27kg, ale nie szarpiącego tak strasznie, ale 8 metrową? Ewentualnie może być linka.

[gops]

Rinuś to może kup flexi giant ale Lke , jest spora różnica między L a XL .
Raczej nic się nie urywa tylko z czasem pewnie coś się luzuje w środku i stąd te odgłosy dziwne, moja pierwsze miesiące działała cichutko a teraz chodzi bardzo głośno , z tym że ja używam codziennie na każdy spacer praktycznie a pies lubi sobie pociągnąć (jest różnica między używanie raz dziennie czy raz na jakiś czas a codziennie a na każdy spacer , przy suce nie używałam nigdy tak intesywnie flexi i nigdy mi nie grzęziły) .

[Rinuś]

[quote name='gops']Rinuś to może kup flexi giant ale Lke , jest spora różnica między L a XL .
Raczej nic się nie urywa tylko z czasem pewnie coś się luzuje w środku i stąd te odgłosy dziwne, moja pierwsze miesiące działała cichutko a teraz chodzi bardzo głośno , z tym że ja używam codziennie na każdy spacer praktycznie a pies lubi sobie pociągnąć (jest różnica między używanie raz dziennie czy raz na jakiś czas a codziennie a na każdy spacer , przy suce nie używałam nigdy tak intesywnie flexi i nigdy mi nie grzęziły) .[/QUOTE]
Jeszcze patrzę na te Vario, bo dopiero dotarłam do nich :evil_lol: ale strasznie drogo wypadają.
Jeszcze się zastanawiam nad tą, ale nie przepadam za linkami jakoś...
[url]http://allegro.pl/smycz-automatyczna-psa-flexi-comfort-long-8m-50kg-i4037592085.html[/url]

[Guest wolfheart]

Ja kupiłam kilka miesięcy temu Giant XL i przegięłam,bo moja Luna ma 30kg:evil_lol: no ale ,że wariatka z niej to chciałam być przezorna.
O ile na początku byłam zachwycona tak teraz stwierdziłam ,że smycz jest co prawda świetna,ale nie dla nas.Miała być zamiennikiem kagańca(bo bez smyczy = w kagańcu),ale i ja i Luna jednak wolimy opcję kaganiec.
Co do przekręcania się taśmy,to nie doświadczyłam,bo sama się odkręca i nie ma problemu;)

[Kesja]

Ja w tym tygodniu zamawiam taki automat: [url]http://allegro.pl/55023-smycze-smycz-automatyczna-z-blokada-5-m-50kg-i4046028810.html[/url]
Miałyśmy identyczną jak Ajra była mała z biedronki ;p i była świetna. Niestety Ajra jak to szczeniak pogryzła taśmę i musiałam w końcu smycz wyrzucić... a teraz ja na allegro znalazłam :) mam nadzieję że nam dłużej posłuży ;) już mam do niej amortyzator zakupiony.

[Guest wolfheart]

ja miałam też kiedyś taką niemarkową jakąś,były w Lidlu za 30zł,miałam linkową na 8m do 35kg,przetrwała nie za długo:roll:

[Kesja]

Tą co stronę wcześniej pokazałam już miałam i była naprawdę fajna;) poza tym ja nie ufam linkom, a co dopiero jakiejś "no name":eviltong:
A to jest taśma. Szkoda tylko że 5m - lepiej jak by dłuższa była...

[Guest wolfheart]

nam chyba mechanizm zdechł,linka się nie przerwała o ile pamiętam

[Beatrx]

czasem widuję ludzi prowadzących psy na takich niemarkowych smyczach, trzymających całą taśmę w ręce. widocznie mechanizm już jej nie zwija, a smycz w dobrym stanie to szkoda im wyrzucić. ja w sumie flexi kupowałam taniej niż ta, a jednak co flexi to flexi.

[Kasi i Lena]

Znajomy spanielek miał taką smycz z biedronki. Jakoś szybko się popsuła. Pierwsze zacinała się. Po wyciągnięciu przez psa całej taśmy nie chciała się zwijać aż padła na amen.

[Vailet]

Ja mialam kiedys hiltona dla spokojnego psa 4kg (smycz o ile sie nie myle byla do 15 albo 25kg)i psul ja po okolo 2 miesiacach, szla na gwarance do wymiany, dostawalam nowa i tak w kolko. Przynajmniej kolory sobie wymienialam ;)

[Kesja]

Ja mam z tą smyczą dobre wspomnienia więc i tak będę ją zamawiać :)
No gdybym znalazła flexi do 50kg za taką cenę to bym pewnie kupiła flexi, ale niestety takowych raczej nie ma...

[rashelek]

Czy taka smycz noname faktycznie wytrzyma te 50kg to bym się mocno zastanowiła ;)
Naprawdę, lepiej raz zainwestować w porządny sprzęt niż co chwila kupować półśrodek. Nie wspominając o groźnych sytuacjach, kiedy padnie mechanizm np. przy ulicy. Jedną miałam taką chińską za grosze i NIGDY więcej, nawet jednego spaceru nie wytrzymała.
Za to Hiltonówka żyła u nas rok, była naprawdę strasznie zmaltretowana, ale jeszcze dawała radę :)

[Vailet]

Ja tez jestem zdania ze lepiej zainwestowac niz kupować troche taniej i wymieniać co kilka miesiecy

[Kesja]

No proszę, a nasza wytrzymała u nas jakieś poł roku, potem jak wspomniałam musiałam ją wyrzucić bo taśma była pogryziona przez szczenie. ;)
Gdybym miała kasę na flexi to bym ją kupiła, ale niestety...

[rashelek]

A szukałaś czy ktoś nie ma używanej na sprzedaż?

[Kesja]

Tak, ale jak są to stan chociażby obudowy jest w większości opłakany:eviltong:
A wiadomo że jak już kupić to też żeby w miarę wyglądała ;)
Tutaj parę osób ma gianty na sprzedaż, ale dla mnie jest za duża, jak miałam okazję na żywo ją "pomacać" to jednak trochę za wielka..

[Karoola]

Ale się dziewczyny uczepiłyście tej smyczy :roll:
Ja też kiedyś miałam podrabianą flexi, nawet na spacer psa nie zdążyłam wyprowadzić :P Przypięłam smycz do obroży (w dniu zakupu!), jeszcze na podwórku Emil się zerwał do furtki, ja wypuściłam smycz... i w poszła w drzazgi :P Tyle jej było, obudowa się rozczłonowała, środek wylazł i nie dało się reanimować za żadne skarby :P - to taka historyjka a propos.
A Kesja już tą smycz miała, była z niej zadowolona, w dodatku znacznie ładniejsza od zwykłej flexi i tania - dlaczego ma jej nie brać?

[Vailet]

A kto mowi zeby nie brala? :p ja mowie tylko co ja bym zrobila i ze wole kupic cos droższego na kilka lat :)

[Kesja]

Oj tam, Karolka, każdy ma swoje zdanie ;)
ja ją miałam i wiem że jest fajna i ją zamowię, inni uważają że się nie opłaca ;)

[Kasi i Lena]

Wizualnie ta smycz jest naprawdę ładna. Ja nie twierdzę że Ci się zaraz popsuje. Może ta z mojego wcześniejszego postu była jakaś felerna od początku, nie wiem. Napisałam po prostu to co wiem na temat biedronowych smyczy.