Jump to content
Dogomania

WYŻEŁEK ze schroniska w Mielcu - Bruno odszedł za TM [*]


Murka

Recommended Posts

Witaj, Brunonku, tu Agusia terierka, Twoja koleżanka z mieleckiego schroniska, a od dziesięciu dni w Olsztynie:loveu:. Składam Ci najpiękniejsze życzenia - kochających Pańciów, długich spacerów ( dla nas "myśliwców" to takie ważne,:lol: )i dużo, dużo zdrowia. Całuję Twoją mordkę:oops: . Do życzeń przyłączają się moi Pańciowe z szaloną boksią:multi: .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 512
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Brunonku,
i od nas przyjmij gratulacje półrocznicowe :BIG::BIG::BIG::tort::BIG::BIG::BIG:. To juz taki szmat czasu brykasz sobie po łące z Panciem i Rudolfem, przygotowujesz cała Rodzinke do Olimpiady XXX, dumasz w gościnnym pokoju, słuchasz relaksującej muzyki, budzisz Anisię nad ranem, dużo by wymieniac. Sa to rzeczy z pozoru normalne, ale których na pewno nie robiłbyś w boksie 154.

A ja do tej pory pamiętam jak grzecznie wsiadałes pod schroniskiem do busika z dwiema suniami i jak pan Andrzej zawiózl Cie do domu.

Mordo Kochana trzymaj się zawsze razem z Rudolfem i Kochaj Cała Rodzinke calym swoim wyżlim serduchem.

Link to comment
Share on other sites

[I]Hau! Hau!
Bardzo dziękuję wszystkim za życzenia i pamięć!
Tak. To już sześć miesięcy minęło, a wszystko zaczęło się w boksie 154 mieleckiego schronu. Dzięki wspaniałym Ciocim trafiłem na aukcję w Allegro i cud się stał- stary wyżeł pojechał na drugi koniec kraju, do nowego domu.
Niewiele brakowało, bo tylko miesiąc byłbym się nacieszył nową rodzinką, ale uratowali mi Panciowie życie i teraz jestem dostojnym jubilatem, który spałaszował półroczny torcik- przekładaniec z naleśników i mielonego mięska (Mniam! Pyszności!). Nie wiem jak smakują świeczki, bo przed konsumpcją Panciowie zabrali.
Fajnie mieć dom, ciepełko, Panciów, kumpla Rudolfa i ganiać po łące do utraty tchu. Czego więcej stary wyżeł może potrzebować?
Chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim Ciociom za pomoc i serce w trudnych chwilach, które przeżyłem. Dzięki!!! Dzięki!!! Dzięki!!!
Wyżli buziak dla wszystkich!!! I łapa dla Agusi, Maksia, Doriana i wszystkich towarzyszy niedoli z mieleckiego schronu.
Bruno z Wejherowa.

[IMG]http://klempa.info/Files/Photos/Bruno_i_Rudolf/DSCN0266_edited.JPG[/IMG]
[/I]

Link to comment
Share on other sites

Hau! Hau!
Kochane Ciocie, pomóżcie!
Zupełnie nie rozumiem, czemu Panciowa myje mi uszy po każdym jedzeniu. One niedługo będą wyprane do białości:placz:!!! Jak ja będę wyglądał :shake:? Czy to przystoi wyżłowi, aby miał białe uszy? Mam nadzieję, że Pancio kupi mi jakiegoś Loreala i będziemy farbować:mdleje:.

[IMG]http://klempa.ao.pl/users/k/klempa/gal2/format/Obraz%20013.jpg[/IMG]

A dlaczego Rudolf o białe uszy nie musi się bać?

[IMG]http://klempa.ao.pl/users/k/klempa/gal2/format/Obraz%20015.jpg[/IMG]

Rudisiu! Już po katordze mycia uszu, może teraz pośpimy troszeczkę.

[IMG]http://klempa.ao.pl/users/k/klempa/gal2/format/Obraz%20024.jpg[/IMG]

Czy ktoś mi coś poradzi???
Łapa dla wszystkich!

"Zaniepokojony" Bruncio z Wejherowa.

Link to comment
Share on other sites

Bruncio,
powiedz kochanej Panciowej, zeby Ci sprawila miske w wersji dla spanieli. Nie obraz sie, ze dla spanieli (one tez mysliwskie sa), taka miska jest wezsza u gory i uszy sie nie brudza. Wiec i Panciowa nie bedzie musiala ci ich myc po kazdym pysznym zarelku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']Bruncio, jak tam przywitanie wiosny? Czekamy na liscik :p[/quote]

[I]Hau! Hau!
Na powitanie wiosny wytarzaliśmy się z Rudolfem w świeżutkim śniegu!!!:modla:
Marzanny nie utopiliśmy, bo oczko nie rozmarzło jeszcze.:modla:
Gdzie ta wiosna???!!!:placz:
Zimna łapa dla wszystkich!
Bruno z Wejherowa.
[/I]

Link to comment
Share on other sites

[I]Hauuuuuuuu! Hauuuuuuu!
:multi: I wreszcie przyszła! Wiosna ma się rozumieć:multi:!!!
Śniegi stopniały, gleba wyschła, pojawiły się nowe zapachy, słoneczko przygrzewa tak, że wczoraj wylegiwałem się cały dzień na tarasie i grzałem w jego promyczkach stare kości i to powietrze:sleep2:. Oczko już rozmarzło, karaski żyją i zaczynają się już ruszać:turn-l:. Brakowało mi ich przez całą zimę.
Właśnie odpadła mi największa brodawka na barku i jestem bardzo eleganckim wyżłem:gent:. Mich była pyszna:eating:!
I co teraz?:lol:
Pancio! Wychodzimy na łączkę:Dog_run:!!!
Łapa dla wszystkich!
Bruno z Wejherowa.
P.S. Agusiu! Jak Ty wypiękniałaś!!!:crazyeye:
[/I]

Link to comment
Share on other sites

A co w Lublinie nie ma wiosny??!!:crazyeye: w Warszawie wszystkie myśliwskie psy już hasają po lesie- ile zapaszków wyszło spod śniegu!! i łapki nie marzną i w ogóle można pobrykać, a wyżełki to lubią najbardziej (niektóre jamniki, w szczególności z Lublina też;) )
:bluepaw: :bluepaw: - dla Rudiego i Bruna- trzymajcie sie chłopaki ciepło!!:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tanitka'][B]Panciu[/B], nie masz więcej miłych znajomych co by chcieli wyżełki - znowu nam się na dogo sypnęło: Wrocław, Zielona Góra, Ruda Śląska i Tarnow *tam jest taki w podeszlzm wieku kochanz:loveu:[/quote]
Oj, wiem Tanitko. Śledzę także wyżle mordeczki i seducho mi się kraje w plasterki, że tyle ich jest:placz:. Ciągle się rozpytuję i nie tracę nadziei.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[I]Hau! Hau!
Witam wszyskich!
Wiosna w pełni, wyżle serducho się raduje, a tu od rana stukają w dach, w ściany, wiercą, kują:snipersm::2gunfire::chainsaw::mdleje:, to kiedy z Rudolfem mamy się wyspać???!!! Cichego, spokojnego miejsca w domu znaleźć nie można!

[IMG]http://klempa.ao.pl/users/k/klempa/gal3/format/Obraz%20046.jpg[/IMG]


[IMG]http://klempa.ao.pl/users/k/klempa/gal3/format/Obraz%20044.jpg[/IMG]
I Tak Od dwóch tygodni. Do domu normalnie wejść nie można, bo jakieś rusztowania stoją, trzeba prawie się czołgać pod rurami i do tego znowu nas wykąpali!!!:shake::shake:
Rudolf poszedł pierwszy, trochę się opierał, ale tylko trochę. Jak przyszła moja kolej, to oczywiście pozycja trupa i leżę, a Pancio mnie na rączki i już byłem pod prysznicem. Potem wzajemnie wylizywaliśmy się z Rudolfem z nadmiaru wody i ponarzekaliśmy sobie, jak to nas źle potraktowano. Trochę ufafluniliśmy się przy okazji tego remontu, ale żeby zaraz kąpiel???!!!:krach:
Ale są też wesołe akcenty tego Panciowego przedsięwzięcia. Rudolf codziennie w czasie przerwy śniadaniowej robotników idzie na żebry. To trzeba zobaczyć, jakie miny stroi, jakiego nędzarza odgrywa:placz: i zawsze mu coś dają(ten to umie czarować), a raz podwędził jednemu duży jogurt. Nie umiał go otworzyć i ostatecznie wbił łapę przez wieczko do środka. Pomagałem mu wylizać łapę z jogurtu, żeby jakoś wyglądał. Mimo wszysko bardzo nas polubili i mówią, że jesteśmy najsympatyczniejszymi psami, jakich w życiu spotkali.:happy1::happy1::happy1::happy1::happy1:
Jutro wielki dzeń. Przyjeżdża teść Pancia, stary myśliwy:gent:, polował z wyżłem dawno temu i jestem ciekaw jak mnie przywita, bo nic do tej pory nie wiedział, że Panciowie mnie przygarneli(tajemnica i niespodzianka miała to być).:crazyeye:
Trzymajcie kciuki, bo może jego serducho pęknie jutro i jakiś szczęściarz-wyżeł też znajdzie nowy dom.
Łapa dla wszystkich!!!
Bruno z Wejherowa.
[/I]

Link to comment
Share on other sites

Biedne chłopaki- takie zmaltretowane, nawet ukojenia pod firanka nie mają:shake: :p
[QUOTE][I]Jutro wielki dzeń. Przyjeżdża teść Pancia, stary myśliwy:gent:, polował z wyżłem dawno temu i jestem ciekaw jak mnie przywita, bo nic do tej pory nie wiedział, że Panciowie mnie przygarneli(tajemnica i niespodzianka miała to być).:crazyeye:
Trzymajcie kciuki, bo może jego serducho pęknie jutro i jakiś szczęściarz-wyżeł też znajdzie nowy dom.[/I]
[/QUOTE]

Oj tak, tak, bardzo trzymamy za teścia Pańcia i za udaną niespodziankę!!!:lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiaf1']Przepraszam że w tym wątku ale spytam co tam słychać u "mojego"wyżełka?[/quote]

U Maksia byłem 3 dni temu. Odkarmiony, uroczy, posłuszny, wybiegany, a kot testuje mu michę, zanim Maksio przejdzie do konsumpcji. Potem widziałem wielkie czułości, jak Maksio z kotem wylizywali się wzajemnie- oczka uszka, mordki. Dalej tuli się do mnie z taką siłą, że przesuwa fotel, na którym siedziałem i sam, bez komendy podawał mi łapę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tanitka'][B]Panciu[/B], nie masz więcej miłych znajomych co by chcieli wyżełki - znowu nam się na dogo sypnęło: Wrocław, Zielona Góra, Ruda Śląska i Tarnow *tam jest taki w podeszlzm wieku kochanz:loveu:[/quote]

i Koszalin:-( też: jest szorstka wyżlica - emerytka :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...