DomixX Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Wow Matra zrób zdjęcie :lol: A to tylko Aresa tak? A Mayloka ile? :evil_lol: Quote
puchu Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Smycz z Pupiliona. Jak chcecie zdjęcia wieczorem ;) Quote
beta ata Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Odpowiedź w rodzaju "to najlepiej sprzedam swoje psy i pieniądze przeznaczę na schronisko" to jest po prostu błazenada, nie wspomnę, że z logiką nie ma nic wspólnego. Doskonale wiadomo, o co mi chodzilo. O to, że przykro patrzeć, jak ludzie zaspokają swoją prózność i grupowo pielęgnują coś w rodzaju zakupoholizmu i zbieractwa w jednym (bo psu jest CALKOWICIE obojetne, ile i jakie ma obroże, byle było mu wygodnie), a dwie strony internetowe dalej dzieja sie dramaty zwierzaków,bezdomnych, glodnych i chorych. Przecież nie napisałam tego na portalu "Pindy, lanserki i wykoafiurowane cizie" tylko na "dogomania", czyli teoretycznie na portalu milośników psów. Nie Ty jedna masz nadmiar obróżek, na które wydajesz pieniądze nie myśląc o innych, tylko i wyłącznie o sobie. Masz prawo, oczywiście, Twoje pieniądze, Twoja moralność, rób, jak chcesz. A ja mam też prawo napisać, co o tym myślę. Nie chodzi przeciez o to, żeby nic nie kupować swoim psom, miałam na myśli, że warto zachowac równowagę między zaspokajaniem siebie i innych. Weszłam na ten wątek, bo szukałam informacji o szelkach, ale przestanę tu wchodzić, bo tu nic wartościowego sie nie dzieje, tylko trwa targowisko okołopsiej próżności ludzi. Szkoda czasu. Wyobraxcie sobie taka sytuacje. Idziesz do sklepu zoo (wiem, że najczęściej dobre firmy zamawia sie przez net, ale to tylko hipotetyczna sytuacja) po KOLEJNĄ obrożę za 60 zł dla twojego psa. Po drodze widzisz bezdomnego, poranionego, zaglodzonego psa. Co robisz? Idziesz wydać te 60 zł na KOLEJNĄ "śliczną" obroże dla twojego psa, czy zabierasz tego biednego psa i wydajesz te 60 zł na weterynarza, leki i karmę dla niego?? O tym mówię. Odpowiedzcie sobie. Mi nie trzeba, zresztą nie warto, bo nie będę wchodzic więcej na ten wątek. Quote
omry Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='beta ata']W takim razie 40 szt. możesz sprzedać i pieniądze przekazać na potrzebujące pomocy bezdomne psy z dogomanii albo przekazać jako fanty na bazarki dla porzebujących psiaków. Np. mamy malutka Kropcię, ktora potrzebuje leczenia, a na to oczywiście trzeba kasy... ??? A przynajmniej jedna mogłabyś podarować Bertiemu, bo biedak nie ma żadnej obroży. Tymczasowa opiekunka właśnie wczoraj prosiła o jakąkolwiek dla niego...[/QUOTE] Poległam po prostu :mdleje: beta ata, to nie Ty jesteś od wyznaczania komuś granic, dysponowania jego majątkiem, oceniania i jeszcze mówienia, co powinien robić. Napisałam najgrzeczniej jak umiałam, choć ciśnie mi się na usta wiele niecenzuralnych słów, gdy czytam takie mądrości. Masz swój portfel? To się nim zajmij i wyjmij szanowną głowę z czyjegoś. Quote
Migori Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='beta ata']Odpowiedź w rodzaju "to najlepiej sprzedam swoje psy i pieniądze przeznaczę na schronisko" to jest po prostu błazenada, nie wspomnę, że z logiką nie ma nic wspólnego. Doskonale wiadomo, o co mi chodzilo. O to, że przykro patrzeć, jak ludzie zaspokają swoją prózność i grupowo pielęgnują coś w rodzaju zakupoholizmu i zbieractwa w jednym (bo psu jest CALKOWICIE obojetne, ile i jakie ma obroże, byle było mu wygodnie), a dwie strony internetowe dalej dzieja sie dramaty zwierzaków,bezdomnych, glodnych i chorych. Przecież nie napisałam tego na portalu "Pindy, lanserki i wykoafiurowane cizie" tylko na "dogomania", czyli teoretycznie na portalu milośników psów. Nie Ty jedna masz nadmiar obróżek, na które wydajesz pieniądze nie myśląc o innych, tylko i wyłącznie o sobie. Masz prawo, oczywiście, Twoje pieniądze, Twoja moralność, rób, jak chcesz. A ja mam też prawo napisać, co o tym myślę. Nie chodzi przeciez o to, żeby nic nie kupować swoim psom, miałam na myśli, że warto zachowac równowagę między zaspokajaniem siebie i innych. Weszłam na ten wątek, bo szukałam informacji o szelkach, ale przestanę tu wchodzić, bo tu nic wartościowego sie nie dzieje, tylko trwa targowisko okołopsiej próżności ludzi. Szkoda czasu. Wyobraxcie sobie taka sytuacje. Idziesz do sklepu zoo (wiem, że najczęściej dobre firmy zamawia sie przez net, ale to tylko hipotetyczna sytuacja) po KOLEJNĄ obrożę za 60 zł dla twojego psa. Po drodze widzisz bezdomnego, poranionego, zaglodzonego psa. Co robisz? Idziesz wydać te 60 zł na KOLEJNĄ "śliczną" obroże dla twojego psa, czy zabierasz tego biednego psa i wydajesz te 60 zł na weterynarza, leki i karmę dla niego?? O tym mówię. Odpowiedzcie sobie. Mi nie trzeba, zresztą nie warto, bo nie będę wchodzic więcej na ten wątek.[/QUOTE] A skąd wiesz czy dziewczyny zbierające obroże nie wspomagają fundacji zajmującej się bezdomnymi psami ? Co jak co, ale totalnej znieczulicy Marcie zarzucić nie możesz. Strzał w płot. Pudło, Moja Droga. I bądź łaskawa oddyndolić się od nieswoich pieniędzy, nie swoich psów. Starasz się uderzyć w ludzką litość i poszanowanie psiego życia, wrażliwość na los bidy w schroniskach. Odniosłaś skutek odwrotny od zamierzonego. Powiedziałabym coś jeszcze, ale dogocioteczki mnie zjedzą, wywołam aferę a nie o to tu chodzi. Także OT. Quote
sator_k_ Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Oczywiście to, że Marta nie raz dawała nowe psie akcesoria dla bid z własnej woli/czy tez była o to proszona uszło uwadze... Myślę, że gdyby ktoś tylko napisał tutaj hasło: Potrzeba obroży, to zaraz ktoś wyciągnął by nie potrzebną mu już obrożę i ją przekazał (może nawet sama Marta) Więcej na biedne psiaki często dają Ci co mają mnóstwo psich akcesoriów, bo mogą sobie na to pozwolić, niż Ci co mają "jedną obrożę". Nie kupujmy lepszej karmy - to snobizm, za tą samą kwotę można by kupić coś tańszego, wyszłoby więcej, można by dać na bidy. Nie kupujmy książek/płyt/znaczków/biżuterii etc. zaoszczędzone pieniądze wydajmy na biedne psy/dzieci/rodziny. Quote
DomixX Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 To, że ktoś kupuje, nie znaczy, że nie pomaga! Nie rozumiem takiego podejścia i stwierdzam, że jesteś w dużym błędzie ;) Zresztą każdy ma prawo do kupowania, do kolekcjonowania tego co mu się żyźnie podoba, i wydawania swoich pieniędzy na co tylko chce. A podany przez Ciebie przykład jest nie na miejscu bo nie o to tutaj chodzi i ty dobrze o tym wiesz. Powiem też jeszcze, że nie każdy może [U]tak jak ty[/U] i ma warunki na zabieranie, leczenie i karmienie każdego biednego psiaka, ale na pewno nikt nie przeszedł by obojętnie obok rannego psa, tyle mam do powiedzenia. Quote
Migori Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Poza tym... Kto powiedział że Martę nie stać na zakup obroży za 60zł i karmy za 60zł dla biednego psa ? Może niech każdy pilnuje swoich pieniędzy. Quote
Unbelievable Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 jak ktoś SE CHCE mieć pińcet obroży to niech SE MA i nic nam do tego Quote
AnIeLa Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [B]beta ata[/B], Twój post jest po prostu nie na miejscu. To, że ktoś zbiera psie akcesoria nie znaczy, że nie pomaga psom! Powinnaś patrzeć w swój portfel i liczyć własne pieniądze. Sama kolekcjonuje obroże mam jednego psa który ma ich około 20 z pomocy psom tłumaczyć się nie zamierzam ale Droga [B]beta ato[/B], post skierowałaś do złej osoby, która nie raz pomagała. PS. Przez posty w takim tonie jak Twój wiele ludziom chęć niesienia pomocy psom może zaniknąć. Kto chce pomagać będzie to robić bez proszenia czy bez czytania takich postów jak Twój. :shake: Quote
a_niusia Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 a gdyby ktos nie pomagal i mial "pincet" obrozy, to co? to kogos upowaznia, zeby mu zagladac do kieszeni? Quote
evel Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Ja już słyszałam o paru dogociotkach karmiących swoje własne psy chappi i pedigree, "żeby mieć na bezdomniaki". To dopiero chore. Quote
Demowata Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 Do nas właśnie przyszły szeleczki activdog'a :D Quote
omry Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='Demowata']Do nas właśnie przyszły szeleczki activdog'a :D[/QUOTE] Oddaj je, po co Ci? :diabloti: Quote
anna35-1974 Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='beta ata']W takim razie 40 szt. możesz sprzedać i pieniądze przekazać na potrzebujące pomocy bezdomne psy z dogomanii albo przekazać jako fanty na bazarki dla porzebujących psiaków. Np. mamy malutka Kropcię, ktora potrzebuje leczenia, a na to oczywiście trzeba kasy... ??? A przynajmniej jedna mogłabyś podarować Bertiemu, bo biedak nie ma żadnej obroży. Tymczasowa opiekunka właśnie wczoraj prosiła o jakąkolwiek dla niego...[/QUOTE] Wystarczy poprosić,ja moge przekazać,ale nie czytam wszystkich wątków na dogo,wiec nie wiem.Jakby co to pw poprosze. Quote
omry Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='anna35-1974']Wystarczy poprosić,ja moge przekazać,ale nie czytam wszystkich wątków na dogo,wiec nie wiem.Jakby co to pw poprosze.[/QUOTE] Też mam gdzieś obrożę, której nie używam. Skoro nie jest mi potrzebna, to chętnie oddam, wystarczy zapytać, ale po co? Quote
gops Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 ja już niestety nie mam obróż które nadawałyby się do oddania. ale takie teksty są na prawdę nie na miejscu . każdy pomaga jeśli ma ochotę , ja często kupuję na bazarkach , nie pracuję więc nie mogę w żaden inny sposób sposób a nie chcę rezygnować z innych przyjemności jak kupowanie obróż. wygrałam sama ze sobą bo nie kupiłam szelek ezy doga tylko zamówiłam moim psom dry bedy :lol: jestem z siebie dumna. Quote
motyleqq Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='a_niusia']a gdyby ktos nie pomagal i mial "pincet" obrozy, to co? to kogos upowaznia, zeby mu zagladac do kieszeni?[/QUOTE] dokładnie, każdy dysponuje swoją kasą wedle swoich upodobań... i takie rozliczanie i mówienie 'oddaj swoje obroże' jest żenujące. Quote
a_niusia Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 wiecie co...moje psy maja po 2 dry bedy, szelki ezy doga i beda miec wszystko, co tylko zdecyduje sie im kupic. ze wszystkich psow swiata to moje kocham najbardziej i naprawde nie widze powodu, sla ktorego mialabym sie tego wstydzic. nie widze tez powodu, dla ktorego ktos mialby mnie z tego rozliczac. dodam jeszcze, ze sama mam dwa psy rasowe i jak ktos mi mowi "tyle jest bezdomnych psow w schroniskach, a ty masz rasowe", to odrazu wiem, ze mam do czynienia z idiota. Quote
Kasi i Lena Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='a_niusia']wiecie co...moje psy maja po 2 dry bedy, szelki ezy doga i beda miec wszystko, co tylko zdecyduje sie im kupic. ze wszystkich psow swiata to moje kocham najbardziej i naprawde nie widze powodu, sla ktorego mialabym sie tego wstydzic. nie widze tez powodu, dla ktorego ktos mialby mnie z tego rozliczac. dodam jeszcze, ze sama mam dwa psy rasowe i jak ktos mi mowi "tyle jest bezdomnych psow w schroniskach, a ty masz rasowe", to odrazu wiem, ze mam do czynienia z idiota.[/QUOTE] Ja mam dwa kundle i ludzie zdziwieni że zadbane, że mają różne akcesoria, zabawki. Że nie jedzą byle czego. Nawet na dogomani jak się gdzieś kiedyś wypowiedziałam co jedzą moje psy ktoś odpowiedział że z kundlami jest inaczej bo one mogą przecież jeść wszystko( w sensie że jak moim służy dobra karma to nieważne), a tej osoby psiak w typie rasy delikatny przecież. Co do zaglądania komuś do portfela to się nie wypowiem bo wulgaryzmy mi się cisną na klawiaturę. Quote
zaba14 Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='a_niusia']wiecie co...moje psy maja po 2 dry bedy, szelki ezy doga i beda miec wszystko, co tylko zdecyduje sie im kupic. ze wszystkich psow swiata to moje kocham najbardziej i naprawde nie widze powodu, sla ktorego mialabym sie tego wstydzic. nie widze tez powodu, dla ktorego ktos mialby mnie z tego rozliczac. dodam jeszcze, ze sama mam dwa psy rasowe i jak ktos mi mowi "tyle jest bezdomnych psow w schroniskach, a ty masz rasowe", to odrazu wiem, ze mam do czynienia z idiota.[/QUOTE] To tak samo jakby ktoś zaczął mi mówić "nie kupuj dziecku tyle jogurtów, a jak już tyle ich masz to oddaj biednym dzieciom" albo to samo z zabawkami... moje dziecko moja sprawa, mój pies też moja sprawa, a całego świata nie zbawię ... ostatnio też proponowałam jedną z moich obroży dla psa w potrzebie, ale to nie znaczy że każdy swój ostatni grosz będę wydawać na bezdomne zwierzęta, czy też dzieci... każdy żyje swoimi zasadami, a patrzeć komuś do portfela to już akurat brak szacunku ... ogólnie wiem o co Beacie chodziło, ale zdecydowanie źle to ujeła ;) [quote name='Kasi i Lena']Ja mam dwa kundle i ludzie zdziwieni że zadbane, że mają różne akcesoria, zabawki. Że nie jedzą byle czego. Nawet na dogomani jak się gdzieś kiedyś wypowiedziałam co jedzą moje psy ktoś odpowiedział że z kundlami jest inaczej bo one mogą przecież jeść wszystko( w sensie że jak moim służy dobra karma to nieważne), a tej osoby psiak w typie rasy delikatny przecież. Co do zaglądania komuś do portfela to się nie wypowiem bo wulgaryzmy mi się cisną na klawiaturę.[/QUOTE] Kundelki mają żołądki ze stali...? :D Też mam psa rasowego i kupuje jej wszystko co najlepsze, mam na to pieniądze i to moja sprawa czy kupie suce lepszą karme czy sobie nowe spodnie... gdybym miała kundelka to byłby tak samo traktowany jak moja obecna suka, bo w końcu kupowałam przyjaciela a nie "Rasę" ;) Quote
gops Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='Kasi i Lena']Ja mam dwa kundle i ludzie zdziwieni że zadbane, że mają różne akcesoria, zabawki. .[/QUOTE] dokładnie tak jest . ja tez jak idę w ładnych szelkach , pies w kagańcu to ludzie mówią " jaka to rasa?" lub "ja tez kiedyś miałem wilczurka" ;) a na kaganiec fizjologiczny mówią "kaganiec sportowy , to takie jak noszą psy w policji , na pewno to wilczur" . a jak by szła w starych kolcach wiszących na szyi i za małej tubie to pewnie od razu byłaby kundlem . Quote
Olson Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='"gops"']a jak by szła w starych kolcach wiszących na szyi i za małej tubie to pewnie od razu byłaby kundle[/quote] Moja też czasem ma na sobie stare, wiszące kolce i tubę, i nikt nigdy nie nazwał jej kundlem. :diabloti: No, może poza mną. Quote
gops Posted February 14, 2012 Posted February 14, 2012 [quote name='Olson']Moja też czasem ma na sobie stare, wiszące kolce i tubę, i nikt nigdy nie nazwał jej kundlem. :diabloti: No, może poza mną.[/QUOTE] bo jest rasowa :lol: a ja mam kundla który jest niby "wilczurem" dla przeciętnego przechodnia , szczeniakiem oczywiście dlatego jescze mała:evil_lol: swoją drogą nie używaj tuby chyba że do weta , nie są to dobre kagańce . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.