Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

Niestety, jest moim najwspanialszym psem w typie. :evil_lol:

Weta kocha pasjami, więc tam chadzamy w ogóle bez namordnika. Fizjologa zakupimy na lato, póki co eksploatujemy ten - do lasku mamy 6-7 minut spacerkiem, a w lesie już go zdejmujemy, więc tylko na chwilę. ;) Jakoś musi przeżyc, aż go nie zciora, no albo do lata.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olson']

Weta kocha pasjami, więc tam chadzamy w ogóle bez namordnika. Fizjologa zakupimy na lato, póki co eksploatujemy ten - do lasku mamy 6-7 minut spacerkiem, a w lesie już go zdejmujemy, więc tylko na chwilę. ;) Jakoś musi przeżyc, aż go nie zciora, no albo do lata.[/QUOTE]
ważne że wiesz że nie jest dobry i chcesz wymienić ;) bo są tacy co się kłócą że to najwspanialsze kagańce .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olson']Moja też czasem ma na sobie stare, wiszące kolce i tubę, i nikt nigdy nie nazwał jej kundlem. :diabloti: No, może poza mną.[/QUOTE]

Nie wiem czy jest się czym chwalić (wiszącymi kolcami), skoro nawet nie spełniają one swojej roli ;) Nie lepiej kupić dobrze dopasowany np. półzacisk?

Link to comment
Share on other sites

ooo fajny temat się zaczął , "urzędnik skarbowy" bardzo to lubię , grzebanie u innych po kieszeniach i narzucanie kto co i jak ma robić.
Powiem tak , moje psy , mój snobizm , są dla mnie ważniejsze , niż jakieś tam X pieski .... bo ja za swoje psy odpowiadam , na nie pracuje i nikt mi na to nie dokłada. Płacę podatki , z tego są utrzymywane bezdomne psy. Jak coś dokładam , to jest to moja wola , dobra wola i tylko wtedy to czynię , kiedy wiem , że przez to moim psom , ptasiego mleka nie brakuje.


[B]Bardzo Marcie dziękuje , PUBLICZNIE :) za nasze kompleciki treningowe , są doskonałe !!! dokładnie takie , o jakie prosiłam !!!
W końcu mi się nie plącze kilometry ringówek , smyczy ...[/B]

Jeśli idzie o ilość obroży które ma Marta ... tu nie działa , stare porzekadło ... że szewc bez butów chodzi :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Nie wiem czy jest się czym chwalić (wiszącymi kolcami), skoro nawet nie spełniają one swojej roli ;) Nie lepiej kupić dobrze dopasowany np. półzacisk?[/QUOTE]

I są kolejni "mondrzy". :diabloti:

Mam półzacisk, mam obroży kilka, mam łańcuszek, mam też adresówki dwie, mam smycz nawet! i flexi też mam, znajdzie się też metalowy i materiałowy kaganiec tuba, kantarek, ale mam też kolczatkę, którą czasem zdarza mi się założyc. A, że mam to świadomośc, że w obecności innych czterołapów (mówię tu o miejscach publicznych, a nie wspólnych spacerach) mój pies szaleje, to wolę jej założyc kolczatkę niż ryzykowac. :diabloti: Dzięki za uwagę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olson']I są kolejni "mondrzy". :diabloti:

Mam półzacisk, mam obroży kilka, mam łańcuszek, mam też adresówki dwie, mam smycz nawet! i flexi też mam, znajdzie się też metalowy i materiałowy kaganiec tuba, kantarek, ale mam też kolczatkę, którą czasem zdarza mi się założyc. A, że mam to świadomośc, że w obecności innych czterołapów (mówię tu o miejscach publicznych, a nie wspólnych spacerach) mój pies szaleje, to wolę jej założyc kolczatkę niż ryzykowac. :diabloti: Dzięki za uwagę.[/QUOTE]

ale evel nie napisała, że używanie kolczatki to zło, tylko że źle jej używasz, skoro wisi sobie luzem ;)

Link to comment
Share on other sites

dobra, niech kazdy sobe ubiera psa w co chce. juz wole luzno puszczone kolce niz przylegajace, ale odwrocone kolcami na zewnatrz. dzis wlasnie odwolalam z zabawy moja mlodsza suke, kiedy skapnelam sie, co towarzysz zabawy ma na sobie i jak zalozone, czym wlascicielka psa w kolcach byla oburzona-bo tak fajnie sie bawia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia'] juz wole luzno puszczone kolce niz przylegajace, [/QUOTE]
Dobrze użyta kolczatka powinna być właśnie przylegająca, ponieważ jest to narzędzie szkoleniowe, którego zadaniem jest dostarczenie szybkiego impulsu co uzyskuje się właśnie ciasno zapiętą kolczatką. Dlatego powinno się wybierać kolczatki zapinane, a nie "półzaciskowe"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sator_k_']Dobrze użyta kolczatka powinna być właśnie przylegająca, ponieważ jest to narzędzie szkoleniowe, którego zadaniem jest dostarczenie szybkiego impulsu co uzyskuje się właśnie ciasno zapiętą kolczatką. Dlatego powinno się wybierać kolczatki zapinane, a nie "półzaciskowe"[/QUOTE]


nie ma to jak zacytowac kawalek zdania, zeby moc sie pomadrzyc.

Link to comment
Share on other sites

I znowu będzie się ciągnąc dyskusja o niczym przez trzy strony wątku. :shake:

Nie jestem za używaniem kolczatki - zakładam ją niezwykle rzadko, ale zdarza mi się - jest luźno założona, może i źle ale jest półzaciskowa, więc i tak inaczej się nie da - a zapinanej nie kupię bo mi jakiego mi gwinta skoro i tak zakładam ją bardzo rzadko? Mój pies podczas zabawy z innym czterołapnym ma na sobie [B]tylko[/B] miękką obroże i kiltixa.

I jestem tego zdania co [b]a_niusia[/b] - niech każdy zakłada swojemu psu co mu się żywnie podoba. Wiem, że wszyscy starają się byc najmądrzejsi, ale niestety - nie zawsze tak jest. :eviltong: I proponuję tym, którzy nie znają cudzych psów (a tylko czytają ich posty na dogo), żeby nie narzucali im swojej woli, bo zaraz skończy się to nieszczęściem.

Skończyłam, dziękuję, nie chcę się z nikim wdawac w dyskusję. ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olson']I są kolejni "mondrzy". :diabloti:[/QUOTE]

"Mondra" to raczej Ty jesteś, bo rzeczywista funkcja luźno założonej kolczatki jest ŻADNA, więc równie dobrze można jej nie zakładać w ogóle.

[quote name='Vectra']
Kolczatki powinny być sprzedawana na kartki :evil_lol:[/QUOTE]

Święte słowa.

[quote name='Olson']
Nie jestem za używaniem kolczatki - zakładam ją niezwykle rzadko, ale zdarza mi się - jest luźno założona, może i źle ale jest półzaciskowa, więc i tak inaczej się nie da - a zapinanej nie kupię bo mi jakiego mi gwinta skoro i tak zakładam ją bardzo rzadko? Mój pies podczas zabawy z innym czterołapnym ma na sobie [B]tylko[/B] miękką obroże i kiltixa.

I proponuję tym, którzy nie znają cudzych psów (a tylko czytają ich posty na dogo), żeby nie narzucali im swojej woli, bo zaraz skończy się to nieszczęściem.[/QUOTE]

A kto tu narzuca wolę? :crazyeye: Tylko psa szkoda :roll: Nigdzie nie napisałam, że za kolczatkę w ogóle każdy idzie się smażyć w piekle, ale trzeba mieć trochę rozumu, żeby jej używać prawidłowo. Kolczatka założona jak korale po prostu nie działa tak, jak powinna. Zresztą można o tym poczytać choćby w wątkach kolczatkowych...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']nie ma to jak zacytowac kawalek zdania, zeby moc sie pomadrzyc.[/QUOTE]
Zacytowałam ten kawałek do którego się odnosiłam. Gdybym się chciała "pomadrzyc" to bym się bardziej rozpisała. Zupełnie nie to było celem mojego posta

Ktoś planuje może jakieś nowe zakupy? Obróżki, szeleczki, smyczki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sator_k_']

Ktoś planuje może jakieś nowe zakupy? Obróżki, szeleczki, smyczki?[/QUOTE]
mój nastepny zakup na marzec/kwiecień to szelki ezy doga model norwegi :lol:
wcześniej NIC ! :roll: no tylko flexi 8m bo akurat nam potrzebna (jak ktoś chciałby się pozbyć to zapraszam na pw ) .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']"Mondra" to raczej Ty jesteś, bo rzeczywista funkcja luźno założonej kolczatki jest ŻADNA, więc równie dobrze można jej nie zakładać w ogóle.[/QUOTE]

Ach, widzę, że ubodło.
Wydaje mi się, że nie Twoim zadaniem jest tu oceniac mnie i mojego psa - niech Ci jej tak nie będzie szkoda, bo krzywdy nie dam jej zrobic. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Prawidłowo założona kolczatka:

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%202/DSC_2323.jpg[/IMG]

Może być nawet jeszcze trochę w górę. Mój pies założone kolce jak korale po prostu ma w głębokim poważaniu, jeśli czyś nie ma i na niego działają, niech sobie go nawet prowadzi na postronku...

Co do głosu z działu PwP to może się nie będę wypowiadać, choć z drugiej strony dogocioteczki nie są dla mnie aż tak przerażające, żebym straciła głos. Bardzo mi się "spodobało" to zdanie:
[QUOTE]to, że przykro patrzeć, jak ludzie zaspokają swoją prózność i grupowo pielęgnują coś w rodzaju zakupoholizmu i zbieractwa w jednym [/QUOTE]
Bo jota w jotę to samo można powiedzieć o zbieraczkach z PwP, które zamiast martwych przedmiotów - obroży, kolekcjonują żywe "przedmioty" - psy.

[QUOTE]Po drodze widzisz bezdomnego, poranionego, zaglodzonego psa. Co robisz? Idziesz wydać te 60 zł na KOLEJNĄ "śliczną" obroże dla twojego psa, czy zabierasz tego biednego psa i wydajesz te 60 zł na weterynarza, leki i karmę dla niego?? [/QUOTE]
Odpowiem ci - nic nie robię :p Takie obrazki spotykam codziennie po kilka razy, bo w Warszawie, a szczególnie na obrzeżach taki psów jest mnóstwo. Część prawdopodobnie ma nawet swoje domy (jestem przy tej okazji ciekawa ile dogocioteczek zakosiło komuś psa :evil_lol: oczywiście nie pochwalam puszczania ich samopas, ale często latają po ulicach takie łajzy-włóczykije, które wyglądają tak biednie i głodnie, mimo, że mają gdzieś swoją michę i budę :p), część może i nie, ale bo jasnej ciasnej, gdybym miała brać każdego do domu to szybko założyłabym schronisko. Zresztą kilka dogocioteczek tak skończyło, i te schroniska są prowadzone lepiej lub gorzej. Jak leży gdzieś ranny pies, potrzebujący pomocy, to dzwoni się na straż miejską, oni po eko-patrol i tyle. Na tym moja rola jako zwykłego obywatela się kończy, bo nie pochwalam zaharowywania się kosztem moim i moich osobistych psów, za które jestem odpowiedzialna na koszt jakiegoś obcego bezdomniaka.

Bezdomnymi psami powinno zająć się państwo i na to płacę podatki. Każda moja dorywcza pomoc to tylko i wyłącznie akt mojej dobrej (lub nie) woli. Nikomu nic do tego. Czasem mi się wydaje, że psu jest wszystko jedno czy siedzi w schronie w kojcu, czy w kojcu w hoteliku za 300 zł. Naprawdę. Tym bardziej, że kilka afer pseudohotelików już było. Tak samo jak przekrętów fundacji, wolontariuszy, DT itp. Jak ktoś się chce w to bawić to droga wolna, dział PwP stoi otwarty. Tutaj jest dział obroże, smycze, szelki i o tym powinno się gadać.

Jestem chodzącym złem i tak - mam 3 rodowodowe psy w tym kopiowanego dobermana na kolcach, czasem trenuje z dobermanem IPO, ale nie na zawody, tylko z próżności żeby mieć psa co rzuca się na ludzi, a z jamnicami nie robię nic, szczególnie nie latam po lesie tropić zwierzyny. Moje psy nie jedzą BAFR'a... ba! Jamnice przeważnie karmię Puriną Dog Chow chyba, że uda mi się kupić jakąś lepszą, tańszą karmę w promocji, a doberman RC weterynaryjne, które jest złe bo ma kukurydzę i pszenicę w składzie. Jadł bezzbożówki jak dogo przykazało, ale srał dalej niż widział, a po RC ma piękne kupki :niewiem: Wcześniej jamnice jadły Eukanubę, która jak wieść niesie jest produkowana ze zdechłych kotów, a koncern robi badania na zwierzętach. Jem mięso. I śpię dobrze. Ale zauważyłam, że zaczynają mi rosnąć rogi :diabloti:

Z weselszych wieści przyszły moje taksówki (kupione na bazarku - kurczę, a mogłam nabyć ROGZy i wesprzeć zagraniczny kapitał :p) są piękne, zdjęcia niebawem... Bo teraz już za ciemno na foteczki :shake:

Link to comment
Share on other sites

kurde jakos moje psy sie bez flexi obywaja. przypomnialm sobie o niej dopiero jak z przyczyn zdrowotnych starsza musiala stac sie na pewien czas psem smyczowym.

moze kupie flexi jak mloda dostanie cieczke. jakos watpie, ze bede miec do niej tyle zaufania, co do starszej.


my nie mamy ani flexi ani linek ani ubranek. jeszcze calkiem mnie nie opetalo!!!:))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']
Bo jota w jotę to samo można powiedzieć o zbieraczkach z PwP, które zamiast martwych przedmiotów - obroży, kolekcjonują żywe "przedmioty" - psy.
[/QUOTE]
Jesteś moim GURU :klacz: :klacz:
właśnie czytam sobie , o walce o psa który humanitarnie powinien zostać uśpiony .... ale nie , dogomiłosierdzie , łechta ego wywalaniem kasy na cudotwórstwo i wskrzeszanie na siłę ledwo żyjącego psa bez rokowań ... jakie to humanitarne !!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...