Obroże, szelki, smycze vol. 2

[swan2407]

[quote name='sugarr']Vailet, no na ludzki rozum, jak można do yorka przywiesić 30 metrów takiej szerokiej taśmy, przecież nawet zwykłych smyczy się takich szerokich nie robi, są ku temu powody.[/QUOTE]
O ile dobrze zrozumiałam to taśma ma być dla 30kg psa, a nie yorka. ;)

[B]Corse[/B] Kiedy będą dostępne metalowe zatrzaski?

[vpassione]

[B]a_niusia[/B] - nie wydaje Ci się, że ten szeroki pasek w tych szelkach dyskwalifikuje je jako "do auta"? Na zdjęciu wydaje się sztywny, pół biedy spacer, ale jak pies na siedzeniu zechce się położyć? Chyba, że ktoś podróżuje tylko na krótkich dystansach, ja na to patrzę z perspektywy osoby, która bardzo dużo jeździ z psem.


[quote name='Vailet']no widzisz a tam jest 30m po 23[/QUOTE] Jak widzisz nie trzeba 70zł za węższą taśmę, dużo już tu padło linków. Za to Twoja postawa, to tylko pozorna oszczędność. Ja sobie nie wyobrażam, po co mam kupować taśmę o szerokości 4cm, jak to piekielnie niewygodne, za 30 metrami też nie przemawia wygoda.. Zastanów się dobrze ;)

[Olson]

A jak tak nie w temacie na początek.

Wie ktoś może kiedy będzie następny bazarek u [b]taks[/b]? Bo ja gapa, oczywiście nie zdążyłam nic kupic...

A po drugie - miałam się już dawno spytac - ja potrzebuje do lasu linkę (jednak stwierdziłam, że trixie za krótkie). Ostatnio mojemu ONowi odpala i w lesie tropi i biega za śladami, więc się o nią obawiam. Lepiej kupic linkę taką żeglarską czy taśmę?

[NightQueen]

[quote name='Olson']A jak tak nie w temacie na początek.

Wie ktoś może kiedy będzie następny bazarek u [B]taks[/B]? Bo ja gapa, oczywiście nie zdążyłam nic kupic...

A po drugie - miałam się już dawno spytac - ja potrzebuje do lasu linkę (jednak stwierdziłam, że trixie za krótkie). Ostatnio mojemu ONowi odpala i w lesie tropi i biega za śladami, więc się o nią obawiam. Lepiej kupic linkę taką żeglarską czy taśmę?[/QUOTE]

pewnie za kilka miesięcy, ostatnim razem był w listopadzie czy grudniu

Jeśli chodzi o linkę to proponuje kupić w sklepie linkę tyle ile potrzebujesz (ja mam 25 metrów linki żeglarskiej) i przymocować karabińczyk.
Jeśli chodzi o wybór taśma czy linka to zdania są podzielone, a według mnie nei ma to większego znaczenia, to i to może ci poparzyć ręce jak będziesz łapać za smycz, a trwałość podobna

[Marta_Ares]

dla mniejszego psa wygodniejsza linka, albo cienka taśma (cienka i wąska)

jak mam psy puszczone luzem na lince (bez pracy) to albo trzymam koniec tasmy/ linki, albo jak są rozpędzone to przydeptuję butem (bo palcy nie chce stracić :D )

dla Mayki i Milana (powyżej 20kg) mam lonże,
a dla Aresa i Mayloka (kurdupli :D) mam cienke taśmy bo lonże trochę za ciężkie dla nich

[amanda-1a]

Przyszedł Pan Listonosz!!!! I mamy takie oto cudo od Corse:

[IMG]http://img28.imageshack.us/img28/8430/satynadlaani.jpg[/IMG]
[I][SIZE=1]Wstawiam zdjęcie, które otrzymałam wcześniej od Corse, bo mój aparat is dead i muszę pożyczać[/SIZE]...[/I]

Wkrótce postaram się oczywiście o zdjęcia na modelce :)

[B]Corse[/B], dziękujemy bardzo!!!!!

[Migori]

[quote name='Justa']A ja myślałam, że linka ma też służyć temu aby pies nauczył się trzymać w miarę blisko.. Ale może ja się nie znam ;)
[B]Chociaż jakoś sobie nie wyobrażam przyciągać agresywnego 30kg psa 30m linką.[/B][/QUOTE]
;) To Ci powiem, że kończy się to poparzeniem dłoni, które goi się parę tygodni. Teraz noszę rękawiczki.

A linka nie służy czasem do nauki przychodzenia na wołanie ? Im szybciej pies ucieka, tym dłuższa powinna być linka, ale przecież w granicach rozsądku. Jak dostaniesz szarpnięcie z 20m to soczyście poczujesz a i krzywdę psu można zrobić.

Wczoraj dostałam "strzała" od mojej na 8m. Poczułam w kręgosłupie. Z 30m można pofrunąć hehe

Taśmę, ponoć, łatwiej się łapie, co nie jest prawdą. Tnie dłonie równie soczyście jak linka.

[DomixX]

Ja jakiś czas temu zamawiałam od Marty taśme (16mm) 20m
Zwijania trochee jest, a jeszcze niech się popląta to o matko jedyna! Szału idzie dostać:lol: A bez poplątania się u nas nie obejdzie.
Kupiłam ją ze względu na przywoływanie ale też by pies sobie swobodnie polatał po polach, albo na jakimś wyjeździe, gdzie pies musi być pod kontrolą, a ja w każdej chwili mogła nadepnąć na taśmę, teraz tak sobie myślę, że zdecydowanie mogła by być krótsza ze względu na mnie i też moje ręce:p

[anna35-1974]

Corse,a ja poczekam aż będziesz szyć obroże na 4 cm.I jak uszyjesz to ID na obroże 4 cm choć.
Kolorystyka bajer,choć dla samca tylko paski póki co pasują mi.

[a_niusia]

[quote name='vpassione'][B]a_niusia[/B] - nie wydaje Ci się, że ten szeroki pasek w tych szelkach dyskwalifikuje je jako "do auta"? Na zdjęciu wydaje się sztywny, pół biedy spacer, ale jak pies na siedzeniu zechce się położyć? Chyba, że ktoś podróżuje tylko na krótkich dystansach, ja na to patrzę z perspektywy osoby, która bardzo dużo jeździ z psem.
[/QUOTE]

wszystkie szelki polecane jako te do ayta maja taki gruby pas na klatce piersiowej-nawet te huntery z zooplusa polecane przez niemiecki automobil klub.

szczerze dla mnie to one moga wygladac jak ostatnie dziady byle zapewnialy bezpieczenstwo.

[a_niusia]

[quote name='amanda-1a']Przyszedł Pan Listonosz!!!! I mamy takie oto cudo od Corse:

[IMG]http://img28.imageshack.us/img28/8430/satynadlaani.jpg[/IMG]
[I][SIZE=1]Wstawiam zdjęcie, które otrzymałam wcześniej od Corse, bo mój aparat is dead i muszę pożyczać[/SIZE]...[/I]

Wkrótce postaram się oczywiście o zdjęcia na modelce :)

[B]Corse[/B], dziękujemy bardzo!!!!![/QUOTE]


piekne:))) na pewno bedzie jej pasowalo. u nas w ogole nie ma slonca i nie da sie zrobic zdjec, ale moze zgnebie zaraz duza-byla dzis u weterynarza to nie powina stawiac oporu.

[Marchewkowy]

Ja na 45 kg owczarka spokojnie używałam linki o szerokości 25 mm z mocnym karabinkiem i dawała radę bez problemu zarówno o długości 5, 10 jak i 25 m :) tak że te 4 cm to mocne przegięcie ...

[gops]

[quote name='a_niusia']wszystkie szelki polecane jako te do ayta maja taki gruby pas na klatce piersiowej-nawet te huntery z zooplusa polecane przez niemiecki automobil klub.

szczerze dla mnie to one moga wygladac jak ostatnie dziady byle zapewnialy bezpieczenstwo.[/QUOTE]
... TY na prawdę nie rozumiesz.
ezy dogi maja szeroki pasek nie miękki coś ala kartonowy , sztywny . NIE WYGODNY . Kup psom do auta coś z polarem /eko wygodnego co pozowli się wygodnie położyć psu itd. Tu chyba chodzi o bezpieczeństwo i wygode prawda? szelki nie musza miec napisane "szelki smaochodowe" by sie do tego nadawały bo połowa szelek sie nadaje ;).

[Marta_Ares]

[quote name='a_niusia']wszystkie szelki polecane jako te do ayta maja taki gruby pas na klatce piersiowej-nawet te huntery z zooplusa polecane przez niemiecki automobil klub.

szczerze dla mnie to one moga wygladac jak ostatnie dziady byle zapewnialy bezpieczenstwo.[/QUOTE]

ale oprócz bezpieczenstwa powinny jeszcze być wygodne dla psa ;)

każdy odradza ezy dogi ze względu na sztywny pasek, ja równiez je miałam i sprzedałam, bo źle na spie sie układały.

zwykłe trixie samochodowe mają duzo wygodniejszy ten pasek i taśmy grubsze od ezy doga

[a_niusia]

tak, ale producent szelek trixie wyraznie informuje, ze sa to szelki majace za zadanie unieruchomienie psa w aucie, a nie zapewnienie mu bezpieczenstwa w razie wypadku.
a ja akurat unieruchamiac psow w aucie nie potrzebuje.

jak napisalam-przymierzymy, zobaczymy.

[sugarr]

Ja myślę, że nasze wyobrażenie o tym co dla psa jest niewygodne jest zupełnie inne niż psie :) Poza tym w podróży bezpieczeństwo ponad wszystkim. Mi się pasy zawsze gdzieś wżynają i wcale nie jest mi wygodnie, ale rozumiem, że taka konstrukcja być musi i tyle.

[a_niusia]

poza tym ja nie widze np. polaru na psach w podrozy nad adriatyk. po prostu mi to nie pasuje.

[Vailet]

[quote name='vpassione'][B]a_niusia[/B]

Jak widzisz nie trzeba 70zł za węższą taśmę, dużo już tu padło linków. Za to Twoja postawa, to tylko pozorna oszczędność. Ja sobie nie wyobrażam, po co mam kupować taśmę o szerokości 4cm, jak to piekielnie niewygodne, za 30 metrami też nie przemawia wygoda.. Zastanów się dobrze ;)[/QUOTE]

na 30m jestem zdecydowana i dziękuję wszystkim za linki, poszukam w nich może znajdę coś fajnego.

[a_niusia]

dobra, troche lipa, ale jest.

mala szelma w kropkach: [url]http://imageshack.us/photo/my-images/708/malaszelmawkropkach.jpg/[/url]

duzy aniolek w red summer:): [url]http://img215.imageshack.us/img215/2448/duzaredsummer.jpg[/url]

[Onomato-Peja]

[quote name='Justa']A ja myślałam, że linka ma też służyć temu aby pies nauczył się trzymać w miarę blisko.. Ale może ja się nie znam ;)
Chociaż jakoś sobie nie wyobrażam przyciągać agresywnego 30kg psa 30m linką.[/QUOTE]

[quote name='sugarr']Vailet, no na ludzki rozum, jak można do yorka przywiesić 30 metrów takiej szerokiej taśmy, przecież nawet zwykłych smyczy się takich szerokich nie robi, są ku temu powody.
Zamów sobie [url]http://www.i-pasmanteria.pl/tasma-nosna-15-mm/[/url] taśmę 15mm, nie ma innej opcji niż 50m wyjdzie chyba 16 złotych+przesyłka i nawet kolorek możesz sobie wybrać. Utniesz sobie ile chcesz, a z mniejszego kawałka jeszcze będzie smycz. No wyobraźni trochę... A google też nie gryzie.
I dodam tylko, że linka nie jest po to, żeby pies na niej biegał, tylko żeby się na niej nauczył wracać, dlatego się nazywa zwykle taśmą treningową, linką treningową. Ale jak taką masz ochotę, to rób mu lonżę, ja bym chyba oszalała z takim zwijaniem i brudzeniem.

Tutaj to samo, 25zł. Może na stronie mają jakieś minimalne zamówienie, ale na allegro na pewno nie [url]http://allegro.pl/tasma-nosna-15-mm-50-mb-rozne-kolory-i2060687651.html[/url][/QUOTE]
A to powiedzcie mi proszę, bo ja chyba jakas nieoświecona. Jak wybiegac psa który nie przychodzi na zawołanie skoro go nie spuścisz a na lince przeciez nie można, bo ona nie do tego służy?
Przecież wiadome jest, że Valiet kupi linkę, wybiega na niej psa ale i będzie go uczyć przychodzenia na zawołanie. Sama wychodziłam na 15-20m lince z psem olbrzymem (ok 45kg) co więcej łączyłam taką linkę z 8m flexi, żeby tylko kundel miał więcej swobody i co? I palce mam, pies sie nie raz nie dwa wybiegał i przy okazji nauczył przywołania. Fakt kilka razy byłam w przestworzach ale to zarówno na lince jak i na smyczy. ;)
Valiet kupuj szeroką na 20mm a długość według uznania.
[quote name='vpassione'][B]a_niusia[/B] - nie wydaje Ci się, że ten szeroki pasek w tych szelkach dyskwalifikuje je jako "do auta"? Na zdjęciu wydaje się sztywny, pół biedy spacer, ale jak pies na siedzeniu zechce się położyć? Chyba, że ktoś podróżuje tylko na krótkich dystansach, ja na to patrzę z perspektywy osoby, która bardzo dużo jeździ z psem.
[/QUOTE]

Miałyśmy te szelki i były bardzo wygodne, lekkie i pies nie czuł w nich dyskomfortu. Taśma po ok. 3 latach miejscami wyblakła i się zmechaciła, z zatrzasków odkleiły się naklejki ale szelki zyły i spełniały swoją rolę. Podejrzewam, że w dalszym ciągu komus służą.

[Victoria]

Vailet, źle mnie zrozumiałaś, ale to teraz już nie jest ważne :P

ja sobie chyba sama zrobię linkę. Taniej wyjdzie. A czasu mam sporo, bo będzie mi potrzebna dopiero w lato. Tylko muszę jakąś tanią taśmę znaleźć

[Olson]

Zaraz zamawiamy [url=http://www.eko-pies.pl/pl/p/Green-Red/291]tego Dublin Doga[/url]. W takiej przecenie jest jeszcze ta biała, ale mi się raczej nie podoba. Ta będzie idealna, a zieleń się nie ubrudzi tak jak kwiatki. :loveu:

No i wreszcie może zamówię szelki od DS, tylko że wymierzyłam psa, ale muszę to uczynic jeszcze raz. Obawiam się, że coś jest źle. Marta - masz może jakąś instrukcję jak dokładnie wymierzyc psa? No i teraz design - co polecicie dla tego brytana z podpisu? Myślałam o tym, żeby wziąc ciemny róż polarek, ciepłą, jasną zieleń taśmę, ale nie wiem jaką wstążkę do tego. :)

[Unbelievable]

[quote name='a_niusia']tak, ale producent szelek trixie wyraznie informuje, ze sa to szelki majace za zadanie unieruchomienie psa w aucie, a nie zapewnienie mu bezpieczenstwa w razie wypadku.
a ja akurat unieruchamiac psow w aucie nie potrzebuje.

jak napisalam-przymierzymy, zobaczymy.[/QUOTE]

ŻADNE szelki nie zapewnią ci 100% bezpieczeństwa.
to to może klatka z tytanu zapewnić, chociaż pewnie też nie w 100% :roll:
Możesz poprosić o szelki bez zatrzasków, na pewno da się takie zrobić, i też będą bezpieczne, nawet bardziej niż te sztywne ezy dogi :roll:

[sugarr]

[quote name='Onomato-Peja']A to powiedzcie mi proszę, bo ja chyba jakas nieoświecona. Jak wybiegac psa który nie przychodzi na zawołanie skoro go nie spuścisz a na lince przeciez nie można, bo ona nie do tego służy?
Przecież wiadome jest, że Valiet kupi linkę, wybiega na niej psa ale i będzie go uczyć przychodzenia na zawołanie. Sama wychodziłam na 15-20m lince z psem olbrzymem (ok 45kg) co więcej łączyłam taką linkę z 8m flexi, żeby tylko kundel miał więcej swobody i co? I palce mam, pies sie nie raz nie dwa wybiegał i przy okazji nauczył przywołania. Fakt kilka razy byłam w przestworzach ale to zarówno na lince jak i na smyczy. ;)
Valiet kupuj szeroką na 20mm a długość według uznania.


Miałyśmy te szelki i były bardzo wygodne, lekkie i pies nie czuł w nich dyskomfortu. Taśma po ok. 3 latach miejscami wyblakła i się zmechaciła, z zatrzasków odkleiły się naklejki ale szelki zyły i spełniały swoją rolę. Podejrzewam, że w dalszym ciągu komus służą.[/QUOTE]

Nie chodziło mi o to, że [U]nie można[/U], napisałam, że jak właścicielce tak wygodnie to jej sprawa. Po prostu lekko mnie rozbawił pouczający ton tego postu:
[QUOTE]linka służy temu żeby pies mógł biegać swobodnie ale żeby można go było w każdej chwili złapać. Jeżeli pies umie przybiegać na komendę "do mnie" 10metrów wystarczy, jeżeli natomiast pies szarżuje na psy i w ogóle się nie słucha 10 metrów nie zawsze wystarcza.[/QUOTE]

A kończąc już ten temat... Coś nowego na użytek osobisty :) Oczywiście na psie nic nie widać, ale ostatnio mam ochotę na węższe obroże.

[IMG]http://i129.photobucket.com/albums/p223/sugarr_photos/DSCF1073.jpg[/IMG]

[IMG]http://i129.photobucket.com/albums/p223/sugarr_photos/DSCF1082.jpg[/IMG]

[zaba14]

[quote name='a_niusia']tak, ale producent szelek trixie wyraznie informuje, ze sa to szelki majace za zadanie unieruchomienie psa w aucie, a nie zapewnienie mu bezpieczenstwa w razie wypadku.
a ja akurat unieruchamiac psow w aucie nie potrzebuje.

jak napisalam-przymierzymy, zobaczymy.[/QUOTE]

Szukasz szelek z atestem? :D :D kobieto myślisz że takie szelki istnieją?? Foteliki dla dzieci są bardzo częste bez atestów, a ty szukasz takich szelek dla psa ;)
samochodowe szelki dla psów zostały stworzone nie dla ich bezpieczeństwa, a dla NASZEGO, niektóre psy przechodzą między fotelami, mogą wskoczyć kierowcy na kolana co spowoduje wypadek, może zagrażać to życiu psa.. ale również ludzi i chyba o to chodzi. Łatwiej kupić szelki za 40zł niż klatkę do bagażnika za 300... no i nie każdy ma odpowiedni bagażnik dla klatki :)