Jump to content
Dogomania

Guaro-odratowany anioł w ciele boksera. Juz w swoim domu !!! :D


Owieczka

Recommended Posts

[quote name='Owieczka']Napisałam wszystko na pierwszej str. i podałam str i nr postu do kwitów :roll: mam nadzieje że jest ok , jesli nie, to piszcie - poprawię :oops:

Doszła jedna wpłata na 70 zł ale nie wiem od kogo :oops: ( adres - Łódź)
Niech się ta dobra dusza przyzna , bo nie wiem kogo napisac przy rozliczniu i komu dziękować...[/quote]
To od nas, ja deklarowałam 50 zł ale przelew robił TZ i jak zwykle nie wytrzymał i się dołozył ( dopóki daje więcej to ja się nie sprzeciwiam;)).

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amelka']To od nas, ja deklarowałam 50 zł ale przelew robił TZ i jak zwykle nie wytrzymał i się dołozył ( dopóki daje więcej to ja się nie sprzeciwiam;)).

Pozdrowienia[/quote]

Amelka , masz szczęście że się przyznałaś :mad: bo urwe głowe i gotowe :eviltong:

:buzi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Jak się przystojniak czuje?? :)[/quote]

Guarulek czyje się coraz lepiej , tylko wczoraj siedizał sam prawie cały dzień :-( Musiałam odebrac szczeniaki i bardzo późno wróciłam :shake: a TZ go nie wypuszczał bo bał sie żeby nie zwiał. Z dwojga złego lepiej żeby siediział na dupce zamkniety niż żeby znowu wrócił pogryziony czy przerwał antybiotyk :oops:

Jak go zamykałam na noc to popiskiwał :-( on tak bardzo chiałby byc blisko człowieka... aż mi się serce kroiło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Owieczka']Guarulek czyje się coraz lepiej , tylko wczoraj siedizał sam prawie cały dzień :-( Musiałam odebrac szczeniaki i bardzo późno wróciłam :shake: a TZ go nie wypuszczał bo bał sie żeby nie zwiał. Z dwojga złego lepiej żeby siediział na dupce zamkniety niż żeby znowu wrócił pogryziony czy przerwał antybiotyk :oops:

Jak go zamykałam na noc to popiskiwał :-( on tak bardzo chiałby byc blisko człowieka... aż mi się serce kroiło.[/quote]


Kurcze faktycznie szkoda psiaka... ale sama powiedziałaś - lepiej, żeby siedział na doopce niż... a nie dałoby rady aby Twój TZ wychodził z NIm na jakies spacerki ??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Kurcze faktycznie szkoda psiaka... ale sama powiedziałaś - lepiej, żeby siedział na doopce niż... a nie dałoby rady aby Twój TZ wychodził z NIm na jakies spacerki ??[/quote]

Mojego TZ-ta prawie w ogóle nie ma w domu :shake: zapracowany jest, nie wyrabia się z robotą... I tak mi pomaga jak może. Tłumaczył sie tym , że Guaro się go nie słucha ( on faktycznie taki powsinoga jest ) i bał się że gdzies znowu go poniesie, tym bardziej że nie mial czasu go pilnować Dlatego pisałam, że ze wszystkim jestem sama :-(

Guarciulek to czysty psiak , jak już sie załatwił u siebie to w jednym miejcu. Kochane psisko. Jak tylko pogoda sie poprawi to wezme go na jakis dłuższy spacerek.

Link to comment
Share on other sites

Guraciulek ma się coraz lepiej chociaż to potrwa zanim te rany sie wyleczą :shake: do tego skubaniec ściaga kołnierz :placz: nie wiem jak to robi. Na szczęście rany już nie zaciekaja ropą i się zmniejszają ( obwódki przysychają ) i coraz więcej miejsca do głaskania jest :lol: Sporo strupków i strupeczków na pysiu , szyji i dupince co znaczy ze się goi. Nie jest juz taki wrażliwy na dotyk i widac po nim poprawę.

Niestet najchętniej by cały dzien spędzał obok mnie i nawet przez szczeniakami stara sie mnie bronić :evil_lol:. Nic im nie robi, tylko mnie zasłania swoim ciałem. Czasem na któregoś warknie ale tylko tak ostrzegawczo.
A tak w ogóle to strasznie był zszokowany takim stadkiem maluchów i zupełnie nie widział co ma z tym robić. Teraz zaczyna sie trochę z nimi bawić :razz:

Zdjęcia z wczoraj :

[IMG]http://img269.imageshack.us/img269/3843/dscn8892h.jpg[/IMG]

[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/6527/dscn8893.jpg[/IMG]

[IMG]http://img269.imageshack.us/img269/4318/dscn8894.jpg[/IMG]

Co prawda nie wygląda to efektownie ale jest o niebo lepiej :roll:

Nie wiem czy jest to na zdjęciach zauważalne ale Guarulek przybrał na wadze :p żeberka juz mu nie wystają. Wesoło bryka jak się cieszy i znowu zwija się w rogala :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PapryczkaChili']owieczko, mam tą karmę dzisiaj w pracy, watę i wodę, kupię jeszcze gencjanę - powinno Ci się przydac na te gojące się ranki. karmy nie jest za dużo, ale jakby co to dokupię.
moja koleżanka podrzuci to dzisiaj po pracy na recepcję - tak jak mówiłaś :)[/quote]

Ok. Dziekuję w imieniu Guarciula ;)
Guarcio miał wyżerke w weekend bo specjalnie dla niego gotowałam mięsko z makaronem i marcheweczką a na dokładke dostał troszkę surowego indyka ;P Od sąsiadki dostał ( ugotowany) świnkowy ogonek :p

Staram się zmieniać mu posłanie ale kołderke już troche wybrudził, bo sam porządki sobie robi na legowisku. Stara sie biedak zachowac czystośc w pomieszczeniu i jeśli długo nie wychodzi to robi w jednym miejscu. Wczoraj było czyściutko bo prawie cały dzień biegał luzem po podwórku ze szczeniakami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Fakt - ten bok nie wygląda zbyt dobrze, ale skoro mówisz, że jest lepiej to na pewno tak jest :) faktycznie, przytuł troszkę :) super![/quote]

Niestety to tak wygląda bo musze mu zrywac strupki i to przemywać bo pod spodem zbiera się ropa :shake: nie da sie inaczej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Owieczka']Niestety to tak wygląda bo musze mu zrywac strupki i to przemywać bo pod spodem zbiera się ropa :shake: nie da sie inaczej.[/QUOTE]

tak wiem.... podobnie się hot spoty też goi, a ja z nimi walczę :diabloti:
to kupię Ci jeszcze ryż, przyda się?

Owieczko, czy tam w tle jakaś kudłata płaska mordka chodzi? :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PapryczkaChili']tak wiem.... podobnie się hot spoty też goi, a ja z nimi walczę :diabloti:
to kupię Ci jeszcze ryż, przyda się?

Owieczko, czy tam w tle jakaś kudłata płaska mordka chodzi? :loveu:[/quote]


Wszystko się przyda :oops: Guarciulek ma apetyt.
A ta mała kudłata mordka to moja Abiśka :eviltong: Bardziej w typie westa/maltana i jeszcze jakiegoś kudłaczka bo pysio ma wyciagniety.

Link to comment
Share on other sites

No to zastało mi dokupić marcheweczkę i gotować ;) bo rano kupiłam Guarciowi puszeczki.

Nie jest to może tak dobra karma jaka zafundowała mu papryczkaChili z koleżanką ale ja osobiście lubie tą firmę i cenowo też nie jest źle ;)

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9130/dscn8954.jpg[/IMG]

a tu rozlicznie :
[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/5130/puszkidogland.tif[/IMG]

mam nadzieje, ze widać :oops: bo i tak dałam maxymalny rozmiar dopuszczalny na dogo :shake:

Teraz Guarciulek ma zapas na jakiś czas :multi:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...