Amelka

no to podnosimy i zachęcamy do pomocy dla Leosia :)

[quote name='Owieczka']Napisałam wszystko na pierwszej str. i podałam str i nr postu do kwitów :roll: mam nadzieje że jest ok , jesli nie, to piszcie - poprawię :oops: Doszła jedna wpłata na 70 zł ale nie wiem od kogo :oops: ( adres - Łódź) Niech się ta dobra dusza przyzna , bo nie wiem kogo napisac przy rozliczniu i komu dziękować...[/quote] To od nas, ja deklarowałam 50 zł ale przelew robił TZ i jak zwykle nie wytrzymał i się dołozył ( dopóki daje więcej to ja się nie sprzeciwiam;)). Pozdrowienia

Wczoraj wysłaliśmy kasę internetowo, dziś a najpóżniej jutro powinnaś ją mieć na koncie. Dobrze, że psina zabezpieczona. Pozdrawiam

Hej Owieczko obiecałam wysłac w weekend, a nie wysłałam bo w końcu nie wiedziałam na czym stanęło tzn czy zbieracie na twoje konto czy na kliniki. Wyślę kasę dziś na konto które podałaś. Pozdrawiam PS A jak pracujesz na SGGW to nie dostaniesz jakiejś zniżkiu lekarzy?

No to ja wstrzymuję wpłatę na konto Owieczki do jutra. Pozdrawiam

Witam Zadeklarowałam pomoc i mam nr konta Owieczki, ale widzę, że pies może trafić do kliniki. Czy już coś wiadomo bo nie wiem gdzie wpłacić kasę. Pozdrawiam

Witam Wyślij mi nr konta to coś wyślę ( [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]) Pozdrawiam

Hej Piszę nie zeby się pochwalić ale pisałam, że wplacam 50 zł a TZ wpłacił 70 zł, twierdzi, że Frani sie należy;), ........... no to macie juz tylko 430 zł.do zebrania Pozdrawiam

Dzis wpaciliśmy obiecane 50 zł. Pozdrawiam

Deklarujemy wplatę 50 zł, uwielbiamy z mężem krowy i chcemy, żeby Frania mogla jeszcze parę lat pożyć wśród ludzi i zwierząt w spokoju. Placiliśmy na hotelik u Mosii dla pięknego molosa Fuksa, ponieważ dziewczynom udało się go wyadoptować to z radością kasę przeznaczymy na Franię Pozdrawiam

Super wieści! Tak jak Mosii napisał warto było czekać na ten dzień:multi:

Kamień spadł mi z serca, dzięki dziewczyny:lol:

Witam To mój pierwszy post na forum. Jak tylko będzie cos wiadomo o Fuksie to proszę o wpis. Jestem jedna z wielu osób, które finansują hotelik, od wczorajszego wieczoru nie mogę odejść od kompa i cały czas dzis sprawdzam czy Fuksik znalazł domek, mam nadzieję, że rodzina z Poznania będzie oczarowana psiakiem tak jak pies oczarował grono molosomaniaków. Trzymam kciuki. Pozdrawiam