Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[marta1624]

O to u mnie ciągle bieganie i siatka :( Nienawidzę siatkówki :pissed:

[Małgonia]

Ja pamietam jak mi raz w opisie wizyty wposal jakiś Objaw Trendelenburga i sie wystraszyłam ale to jalas blahostka :) ogólnie mam biodro trzeskajace wewnątrz, niby do naprawy artroskopowo, bylam w w-wie z tym u jakiegoś mega ortopedy. I biodro trzaskajace zewnątrz bylo, czyli jakiś zespól pasma biodrowo piszczelowego, trzy zabiegi na to mialam, jedno tylko nadal skacze :)

CZyli to mi kosci skaczą :D smieszne dopoki nie boli tak ze isc sie nie da

[vege*]

U mnie pamiętam, że był zbijak albo kosz, albo kazała jakiejś dziewczynie poprowadzić rozgrzewkę i potem np. dawała paletki od ping ponga i kazała grać tak 2 godz -.-

[Małgonia]

Ja pamietam jak mi raz w opisie wizyty wposal jakiś Objaw Trendelenburga i sie wystraszyłam ale to jalas blahostka :) ogólnie mam biodro trzeskajace wewnątrz, niby do naprawy artroskopowo, bylam w w-wie z tym u jakiegoś mega ortopedy. I biodro trzaskajace zewnątrz bylo, czyli jakiś zespól pasma biodrowo piszczelowego, trzy zabiegi na to mialam, jedno tylko nadal skacze :)
k
CZyli to mi kosci skaczą :D smieszne dopoki nie boli tak ze isc sie nie da

[Małgonia]

W podstawówce jeszcze jak bylam zdrowa biodrowo to uwielbiam zbijala i bylam najlesza :D mala i zwinna i zawsze ostatnia sie uchowałam :D #nieskromna

[vege*]

Ja uwielbiałam w podstawówce ringo :D I w to byłam najlepsza i babingtona czy jak to się tam pisze :p

[Małgonia]

Badminton:) paletki/lotki :) tez uwielbiam!!

[vege*]

O no właśnie o to mi chodzi :D Ja do dziś uwielbiam tą grę, ale nie mam z kim grać :p

[*Magda*]

Jeszcze nie raz bedziesz miała okazje obejrzeć ;)

 

 

Pewnie tak, bo teraz to będzie już co chwilę leciał ;)

 

Ja ogólnie od jakiegoś czasu zaczęłam zbierać książki i tworzę sobie swoją biblioteczkę z ulubionymi książkami :)

 

A moja biblioteczka ma jakieś 100 książek, a to jeszcze nie wszystko co chcę w niej mieć :D

[Małgonia]

O no właśnie o to mi chodzi :D Ja do dziś uwielbiam tą grę, ale nie mam z kim grać :p

ja jeszcze niedawno z TZten gralam. Hitem byla jego chrześnica kiedys- graliśmy, a ona wtedy 3latka.miala, tez chciala i pobiegla po...lapke na muchy i tym chciala grac :D rozmiar do siebie dopasowala

[vege*]

Hahaha, urocza :D

[marta1624]

O lotki uwielbiam :loveu:

[*Monia*]

:D

 

ja kiedyś tak miałam ale mi ten nałóg minął :D  musisz sie przejśc do księgarni , w matrasie czesto mają mega wyprzedaże książkowe :D

Księgarni już nie mam w okolicy, bliżej do biblioteki. Ale boję się że przestanę w ogóle sypiać a w dzień dziecię będzie musiało ze mną czytać, więc jednak się powstrzymam :D

 

WFu nigdy nie lubiłam, pod koniec liceum miałam już tak że w ogóle mi się ćwiczyć nie chciało i miałam na semestr tróję... bo ćwiczyłam całe 3 razy a reszta to nieprzygotowanie albo 'niedyspozycja'  :siara:

 

A ja uwielbiałam grać w nogę, od dziecka  :jumpie:

 

 

 

Aga poszła sobie bez pożegnania, niedobra  :lmaa:

[angineuuka]

Poszła bez pożegnania, może zaczęła się wykluwac? Hahaha

[*Monia*]

Teraz jak tylko się nie odmelduje od razu będzie podejrzana o wykluwanie  :evil_lol:

[marta1624]

Hejka Aguś :D W całości jesteś? :)

[*Magda*]

Hejka :)

 

Powinna być w całości, bo sms'a żadnego nie dostałam :eviltong:

 

Choć nie ukrywam, że śniło mi się dziś, że Sebek do mnie zadzwonił, że Aga właśnie leży i zaczyna rodzić i kazała mu mnie poinformować :evil_lol:

[marta1624]

Oj, to nie wiem czy kciukować czy nie... Poczekam jeszcze :D

[*Magda*]

Nie kciukować ;)

Aga siedzi u lekarza i czeka na wizytę :)

[łamAga]

Ej nie wierze, udalo mi sie zalogowac w komorcena dogo ale jaja :D

[marta1624]

No to całe szczęście :)

Aguś, gratuluję! :D

[łamAga]

Wiem wiem jak chce to potrafie :D ale tak mi net baterie je ze bede musiala sie wylogowac bo sie nikt do mnie nie dodzwobi ani ja do nikogo jak by sie zaczelo cos dziac :D

[Aleksa.]

Woooow, Aga jaki postęp!
Trzymam kciuki za wizytę u lekarza

[marta1624]

Wiem wiem jak chce to potrafie :D ale tak mi net baterie je ze bede musiala sie wylogowac bo sie nikt do mnie nie dodzwobi ani ja do nikogo jak by sie zaczelo cos dziac :D

Ale już umiesz, to nie jest źle :D Będziesz jechać na porodówkę to powiedz lekarzowi "proszę poczekać, muszę napisać na dogo że rodzę :megagrin:)

[junoo]

Jest pare dobrych polskich filmów.

Ja lubię te cięższe, np. Pora umierać, Życie jako choroba śmiertelna przenoszona drogą płciową, Tatarak...

O Skazanym na bluesa nie wspomne, znam film na pamieć :P

Ciekawa jestem jak wyszli Bogowie. I musze zapolować na Chce się żyć.