Łódź. Skrytek, pies po przejsciach. Jedzie do Chorzowa po nowe życie! :)

[ocelot]

Agato kochana, pisz jak najwięcej. Wcale nie musisz się streszczać, przynajmniej mamy wrażenie, że choć na chwile z nim jesteśmy...

I się poryczałam...
Cholera jasna, ten psiak musiał przejść więcej niż jesteśmy w stanie sobie to wyobrazić.

[Basia1968]

[B]Agata [/B]uwielbiam czytać takie relacje z serca - o tej koopie, o różnych takich... -po prostu faktycznie wtedy się czuje tak jakby się tam było. Jak cudownie, że jesteście tam.

[Ania+Milva i Ulver]

Wspaniale ,że jest tyle super osób w łodzi i bidulaka odwiedzają:loveu:
Traz juz tylko moze byc lepiej.

Jak sprawa z finansami stoi?

[ocelot]

Nie wiem, jak finanse.
Pewnie Madziek da nam znać.
Na razie to ich będzie ciągle pewnie potrzeba.

[Tymonka]

Co wogóle mówią lekarze w lecznicy? Jest poprawa ?

[ZUZANNA11]

Nie wiem jak mam wam dziękować. :loveu: Nie wyobrażacie sobie jak moje serce się cieszy czytając takie rzeczy. Brakuje mi słów wyrażających wdzięczność.

Jak chodził? Słabo chodził, ale chodził. Podczas mojej obecności Skrytek przechadzał się z jednego kąta do drugie. Jedno takie przejście mierzyło z 10 m.

Cieszę się niezmiernie, ze temu psiakowi znowu zaczyna świecić Gwiazda Szczęścia. :)

[Madziek]

ja również przyłączam się do wszystkich podziękowań za pomoc finansową, za odwiedziny skrytka, za wieści, i za to, że tu wszyscy jesteście.

Mam nadzieję, że Skrytek będzie się czuł z dnia na dzień coraz lepiej, że będzie nabierał sił i zaufania.

Agata nie przemuj się proszę , przecież kilka puszek to nie majątek, a Wy tam na miejscu najlepiej wiecie co Skrytkowi jest potrzebne.

Zaraz zrobię zestawienie wpłat

[Madziek]

Bjuta [B]30 zł[/B]
Ania+Milva+Ulver [B]20 zł[/B]
ketunia [B]50 zł[/B]
Anja [B]50 zł[/B]
Lidan [B]20 zł[/B]
zachary [B]300 zł[/B]
Laura H. [B]10 zł[/B]
Agnieszka S. [B]30 zł[/B]
Aneta ? [B]55 zł[/B]
Sylwia K. [B]24,67 zł[/B]
Paweł W. [B]100 zł[/B]
Agnieszka P. [B]5 zł[/B]
Renata T. [B]40 zł[/B]
Małgorzata S. [B]100 zł[/B]
piegusek1510 [B]30 zł[/B]

[B]razem: [COLOR="DarkOrchid"]864,67[/COLOR][/B] :)

[ZUZANNA11]

:)

I znowu nie wiem jak wam dziękować. :loveu:

[gunia]

O rany, długi czas mnie tu nie było, a tu tyle stronek :loveu: Jestem na mazurach, w dodatku z infekcją gardła ale najpóźniej do piątku, jak się wygramolę do miasta wpłacę moje obiecane 15 złociszy.

[agnest]

Cześć dziewczyny robiąc allegro zastanawiałyście się do jakiej rasy jest podobny Skrytek. Więc znalazłam rasę TOY ROSYJSKI niestety nie mogę wstawic zdjęcia bo cos fiksuje. On jest identyczny. Może przesadzam ale bardzo podobny.
A co do Skrytka to w tej chwili jest u niego asik (siostra ma) i dzwoniła że pierwszy raz przywitał ją machając ogonem. Reszty nie piszę bo jeszcze coś pokręcę. Jak wróci to sama napisze. Będzie info z pierwszej ręki. :eviltong:

[Tymonka]

Podobny bardzo:) , mi trochę przypominał chihuahuałe (chyba tak się pisze)

[Asior]

nieee no c wy... owszem toy jest podobny do chichuachuy ale Skrytek wcale :eviltong:

[Tymonka]

A może do zwykłego ratlerka?[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/637/latlerek.jpg[/IMG]

[Asior]

zdecydowanie do zwykłego ratlerka ;)

[ocelot]

[quote name='Asior']zdecydowanie do zwykłego ratlerka ;)[/quote]

ha moje drogie:):):)
Według jednego znawcy psów, on po prostu należy rasy uszatych:):):):)

[Asior]

nietoperków czyly :evil_lol:

[Tymonka]

Chyba właśnie tak:p

[Basia1968]

rasa "ratlerkopodobny tomaszowski nietoperkowaty chihuahua[COLOR=Black]" :evil_lol::evil_lol:

Madziek jak będziesz to odezwij się w związku z cegiełkami - podam Ci hasło do mojego allegro i będziesz sprawdzać czy wpłaty doszły bo trzeba komentarze wystawiać - chyba, że masz już jakies wpłaty z cegiełek to podaj nicki - już jest 48 cegiełek:loveu:
[/COLOR]

[asik007]

Właśnie wróciłam od Skrytka. Rzeczywiście po raz pierwszy merdał ogonem jak zdrowy psiak z 30 sekund :multi::multi::multi:. Oczywiście czar prysł jak otworzyłam klatkę. Ale siusiu było, kupka też, zjadł smakowicie i napił się troszkę. No i Skrytek zaczyna dbać o higienę w mojej obecności tzn.liże łapki i boczki.
A na koniec NIE JEST DOBRZE Z JEGO TYLNIMI NÓŻKAMI !
Musimy jeszcze kogoś z Łodzi znaleść on za mało czasu spędza poza klatką, ja te 2-godziny wieczorem mogę ale to za mało.
Lekarz powiedział że tak kiepsko chodzi bo ma zanik mięśni i przykurcze.
Za mało chodzi.
Musimy jeszcze kogoś poszukać.
No i mam zdjęcia kto wstawi?
Poproszę e-mail.

[Tymonka]

[email][email protected][/email] ja wstawie

[Tymonka]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/562/img2781.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/3496/img2782u.jpg[/IMG]

[IMG]http://img222.imageshack.us/img222/8615/img2783o.jpg[/IMG]

Mam wrażenie , że on lepiej wygląda i nowy kocyk widzę i obroża , ja całkiem zapomniałam , że trzeba mu dać .Przypomniało mi się na 10 minut przed wyjazdem , dlatego dostał tę starą , dobrze że chociaż smycz miałam w zapasie po moim Tymusiu:)Trzymaj się malutki może cię ciocia w sobotę odwiedzi!!

[zebrazebra]

W piątek robię na diabła skromny bazarek, proszę na pw o linki itd :lol:

[agata51]

Z tą higieną to prawda, zapomniałam - zaraz po powrocie do klatki umył sobie siusiorka - nieśmiało i niezdarnie, ale jednak!

Będzie problem z częstszymi wizytami, tymi przedpołudniowymi. Mimo najszczerszych chęci nie dam rady być u niego codziennie, a zmienników coś nie widać. Asik, a może poprosić wetów, żeby w dzień (chociaż na godzinkę, dwie) wystawiali koszyk na zewnątrz? Teraz nie ma tam psów (tylko czarny kocur, który pięknie prychał na mnie z góry), netoperek mógłby, jakby chciał, rozprostować sobie kości. Bywało, że pieski przebywały na zewnątrz, na własne oczy widziałam. Tylko trzeba uczulić personel, żeby pamiętali o zamykaniu drzwi. Skrytek na razie nie sforsuje schodków, ale jutro, pojutrze, kto wie, ki sprytek w niego wstąpi?!

Oj, Asiku, jak dobrze, że jesteś! Jedna pewna, solidna (2 godziny!) wizyta dziennie - bezcenne!

A co do rasy... Najbliżej mu do gacka wielkoucha, ale to takie pospolite! Posnobujmy się. Może Thomas Batler Min Pin? ;)

[ocelot]

Skrytek wygląda znacznie lepiej:loveu:

Czy już diagnoza jest? Wiemy czym jest leczony?