Jump to content
Dogomania

Nuka - wesoła suczynka o duchu szczeniaka ... Nuka za TM ...


Ola la

Recommended Posts

Zapraszam na wątek pieska bez imienia którego zabrałam dzisiaj z meliny...
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1166/szczeniak-przywiazany-do-sciany-na-razie-nocuje-u-mojej-kochanej-mamy-149217/#post13182099"][COLOR=#000000]Szczeniak przywiązany do ściany! Na razie nocuje u mojej kochanej mamy!![/COLOR][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 656
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Jestem w szoku....
wczoraj na akcji czekalysmy z Lara na relacje z wizyty...a tu takie wiesci.Po dokladnym przeczytaniu relacji zaraz odechcialo mi sie spac....ale jak tu pracowac...Kurcze boje sie ,ze znowu wezma jakiegos psa:(

dziewczyny ale jest szansa na domek staly dla AMidki.Jutro bede wiedziec co i jak.
W razie czego mam dla niej platny domowy tymczas..To jutro decydujemy co z jakas zbiorka?Tylko trzeba koniecznie AMide wysterylizowac bo w domku tymczasowym jest 5 letni niekastrowany piesio.a tak pozatym dwa koty.acha no wlasnie trzeba ja "przetestowac na koty"...jesli chodzi o tymczas.Bo w tym domku stalym nie ma zadnych zwierzakow.

Oby cos sie udalo

Link to comment
Share on other sites

fakt....:(to moze ten DS wypali....podobno fajny domek...pochowali nidawno swojego psa.Jutro w pracy sie dowiem.
W razie czego tn DT to zawsze cos.Moge ja wziac do siebie tak na 10 dni:sterylka i troszku rekonwalescencji.ale to musze wiedziec napewno co z tym DT i DS
dam znac;)

Link to comment
Share on other sites

eh kochane.WLasciwie powinnam napisac juz wczoraj poznym wieczorem.Z domu stalego nici:"zbyt wielkie sa nasze rany i rozpacz po poprzendim psie...moze z apol roku...."
a DT chyba sam nie wie....wlasciwie i tak potrzebne bylyby deklaracje...eh


a puki co ogloszonka sa mega potrzebne.
Ja dejlaruje wziac sie za cafeanimala:oops:

Link to comment
Share on other sites

Ja po śmierci mojego psa prawie zaraz zabrałam Reksia ze schroniska.
I nie uważam, żebym pamięć po Pajtusiu w jakiś sposób zbeszcześciła, nie zapomniałam go i nie zapomnę do końca życia, ale tyle biedaków dookoła...

No, ale różni są ludzie i różne spojrzenia na tą kwestię.

Link to comment
Share on other sites

Widocznie Państwo muszą mieć więcej czasu. Ja po śmierci mojego Bursztynka też długo nie umiałam się otrząsnąć, często płakałam, trwało tak kilka miesięcy, w tym okresie napewno żadnego psa bym nie wzięła. Zresztą do dziś tak za nim tęsknię... dziś dałam psu od mojego brata jego miskę żeby napił się u nas wody... i taki ból w sercu, że jeszcze rok temu z niej pił...:-(:shake: a teraz już go nie ma... eh, ale to wątek Amidy.

Link to comment
Share on other sites

eh no nic rozni sa ludzie racja.

A ja dizs widzialam AMide w schronisku.Lezala smutna w boksie.kiedy przyszlam tam po 30 minutach dalej lezala w tej samej pozycji i patryzla wielkimi slepkami.
Ma sporo wieksza od siebie wspolokatorke.
Martwie sie tylko zeby nie dostala cieczki...wiadomo jak wtedy reaguja inne suki.

A moze zmienie tytul watku i poszukamy jej platnego tymczasu/hoteliku fajnego?wiem ze ciezko o miejsce ale nie zaszkodzi zbierac choc deklaracje.Ja moge bazarek wystawic
i deklaruje na poczatek 30 zl miesieznie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasza']Amida już jest w schronisku prawie dwa lata! :-(:shake:[/QUOTE]

Właśnie... dla mnie to ona leżała już zrezygnowana, że coś się zmieni... chyba już straciła nadzieję, żyje z dnia na dzień. Inne psy ujadały, szczekały, a ona nic :shake::-(
[B]
Dziewczyny, może dobre allegro jej zrobić? albo Wiewiórka by ją wzięła z Blacky???[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasza']No własnie...czyWiewiórka powiedziała czy zabierze Blacky i jeszcze jakiegoś psa?
Tylko nie wiem, czy to rozsądne..
Czy Wiewiórka dałaby radę mając trzy psy...:shake:[/QUOTE]

Rodzice się zgodzili. Tylko ja nie wezmę na raz napewno dwóch psów ze schronu, bo mi rąk zabraknie :p

Link to comment
Share on other sites

Rany dziewczyny byoloby pieknie gdyby wiewiorka ja wziela....

Ja obiecuje pomoc w transporcie i bazarki na AMide.

maciaszku tez mi sie to troszku szalone wydaje ale moze to jest to?

ona bylaw fatalnym stanie.Osowiala i nie ruszala sie...jak podeszlam do krat to pomerdala tylko ogonem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maciaszek']Nie wiem czy to nie jest zbyt szalony pomysł... 2 psy ze schroniska, które siedziały tam dość długo (zwłaszcza Amida) i z którymi mogą być problemy... Mój wewnętrzny głos rozsądku jakoś się burzy. Ale może nie mam racji?[/QUOTE]

Mi się wydaje, że to na tyle bezproblemowe psy, że powinno się udać. A jak nie to może najpierw wyjmiemy Blacky, a potem Amidę jak Blacky znajdzie dom.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...