Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Goś']A jakiś spacer z Kseią w tym tyg planujecie? Ja oferuję siebie i Iwana w ramach socjalizacji małej...[/QUOTE]

Jesteś we Wrocku? :) To może sie umówimy na spacer z czarnymi? Potrzebuje "ropraszaczy" do poćwiczenia z paskudą....

Posted

Przypominam ,ze docelowo ksenka ma znależc nowy domek! szukac szukac szukac! opowiadac o kseni znajoimym a znajomi znajomym niech opowiadają!

Posted

Dokładnie- szukać!!! ;)

Tym bardziej, że Ksenia pomomo swoich problemów, po bliższym zapoznaniu jest naprawdę kochanym i uroczym psem i może dla wyrozumiałego i cierpliwego właściciela stanowić kochany skarb!!!

Posted

Wczoraj zabrałam Ksenie na spacer .Weszłam do Agnieszki całkiem spokojnie Ksenia wystrszona reszta suczek przemiła tz najwieksza awanturnica zamknieta wiec bez szczekania spokojnie weszła wyszłam .Ksenie wyprowadzałam kiedys u Naa dawno wiec napewno mnie nie pamieta po wyjsciu z bloku sie zaczeło cigniecie na maksa ale co tam damy rade ogólnie secenariusz przejscia z Ksenia do parku taki sam ciagnie boi sie masakrycznie niestety smaczki zupelnie były jej obojetne co chwile próbowałam ja do siebie przywoływac i zdecydowanie poklepywac .Po drodze obkupkała sie niestety ale tego tez sie spodziewałam .W parku juz troche lepiej dałam małej popływac w stawie wtedy nawet sie troche rozluznia i zaczełysmy sobie chodzic niestety przechodzacy ludzie wywołują paniczny lęk. ale nie było ani jednego incydentu aby Ksenia próbowała pogonic kogos cały czas kucałam i przywoływałam ja do siebie i po godzince zaczeła podchodzic i siadac na komende smaczków wcale nie brała .Spowrotem do domku ciagła ale juz proszona o podejscie do nogi spokojnie podchodziłai siadała.Ale najwiekszym zaskoczeniem było kiedy zaprowadziłam ja do Agnieszki gadałysmy troche i Ksenia wylała na mnie wszystkie swoje uczucia zdębiałam prosiła o głaskanie cieszyła sie małpa jedna wylizała mnie po buzi podawała łape kładła sie pod nogi byłam w szkoku .Takiej Kseni nie znałam i co moge dodac na koniec zrobiła niesamowite postepy w samym domu i to zasługa Agi , pozostaje praca na dworze konieczna najlepiej codzienna w miare mozliwosci .Agnieszko do ciebie masz autko moze byłabyby mozliwosc zabierania suczek na spacer aby sie wybiegały nawet od rana np do parku wsch moge sluzyc ci pomoca zeby ogarnac to towarzystwo suczydła masz przemiłe a jak sie wyganiaja to zobaczysz o ile bedzie spokojniej w domku .

Posted

Ja bardzo chętnie,bo kiedy jestem sama,nie mogę puścić luzem czterech suniek,wiadomo-to zbyt niebezpieczne.Jedyny problem to wychodzenie ze wszystkimi naraz.Strasznie się drą i, co gorsza,rzucają na siebie,bo od kiedy Tania z Kulą się poklóciły,przy takich zebraniach w korytarzu robi się gorąco,a nie chciałabym już mieć podartych psów...czyli krótko mówiąc - niewykonalne póki co jest dla mnie wyjście samej z czterema naraz...jak już są na dworze,jest ok.

Posted

Kolejny spacerk z Ksenia ( wczoraj)i juz wyszła z domku za mna o dziwo idac do parku mówiłam dziewczynie uszanuj ciotki rece chwilami brała to pod uwage .Najgorsze sa miejsca gdzie kreci sie duzo ludzi sa tunele jada samochody tam nie potrafi poradzic sobie ze swoim strachem .W parku wiedziala ze najpierw trzeba dupke zmoczyc ochłodzic sie wiec biegnie do stawu Ksenia uwielbia pływac niestety tylko na długosc tasmy ale plywa .Pożniej socjal miedzy ludzmi kolo ławek rowerów nie było tragedi . nawet pare razy pobiegła za aportem podeszłysmy do pani z mlodym labkiem z psami OK ale pani ubrana w duza bluze i chuste wywolała strach zdziwienie w oczach Kseni poprostu ja po swojemu obszczekała .Sunia niestety nie załatwia sie na dworze nie siusia a spacer trwa 1,5 godziny kupka niekiedy niestety najczesciej po drodze bezwiednie co mnie smuci ale zawsze dzieje sie to w tych miejscach dla niej najbardziej stresujacych .Agnieszko jutro chcemy z brosem zabrac Ksenie od rana mam nadzieje ze to nie bedzie problem zadzwonie wczesniej moze dzis ustale godzine od rana nie bedzie takiego skwaru ona tak sie stresuje ciagnie i ta temperatura .

Posted

Ksenia wyluzowana
[IMG]http://i47.tinypic.com/11v416v.jpg[/IMG]
ksenia obserwator
[IMG]http://i45.tinypic.com/67oz29.jpg[/IMG]
Ksenia niestety nie czesto podnosi na dworze ogonek
[IMG]http://i48.tinypic.com/ru6460.jpg[/IMG]

Posted

Wczoraj zadzwonil do mnie Irek.Dziewczyny z TOZu dostaly kolejne chamskie pismo od spoldzielni,ktora uprzejmie donosi im,ze w jednym takim mieszkaniu mieszka 5 psow,katowanych,niewyprowadzanych i pozostawionych bez opieki...zanieczyszczaja caly blok, szczegolnie windy,ktorymi ich pani nie jezdzi,bo ma klaustrofobie.Kurestwo tych ludzi nie zna granic...

Posted

Wiesz, ze do mnie się przyczepili, że moje psy brudzą na schodach? Przy czym cztery na cztery nie chodzą po owych schoda, no, powiedzmy Kra przednimi łapami, ale ona korzysta z toalety... Kubę, Piku i Dixi noszę (nie rozrywkowo, żadne nie da sobie rady na stopniach). Ale i tak NA PEWNO to one sikają....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...