mariamc Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Dokładnie tak jak napisała anado. Dlatego też tak długo czekaliśmy na rozliczenie Ab-agnieszki, wierząc jej na słowo. Quote
Alicja Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 [quote name='fioneczka']pomału i bez nerwów agata ma wiadomość którą wyśle do mamy i brata tyle wystarczy ... moze oni mają jakis wpływ na tą dziewczynę ... choć wątpię[/QUOTE] [B]PW na NK poszło już o 11.45 tyle że nie zdążyłam dać ci znać bo na 12 biegłam do pracy póki co nikt z nich czyli ani mama ,ani brat ani przyjaciólka nie odezwali się do mnie [/B] Quote
gameta Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 [quote name='Alicja'][B]PW na NK poszło już o 11.45 tyle że nie zdążyłam dać ci znać bo na 12 biegłam do pracy póki co nikt z nich czyli ani mama ,ani brat ani przyjaciólka nie odezwali się do mnie [/B][/QUOTE] Może jeszcze nie odczytali... Laski, jak do końca tygodnia nie będzie odzewu niech któraś idzie na policję. Ja wiem, że to nie jest ani fajne ani miłe, ale inaczej nie można - mie można odpuścić tej ... tych pieniędzy, tym bardziej, że cierpią psy - realne, włochate, merdające ogonem :( Quote
fioneczka Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 [quote name='gameta']Może jeszcze nie odczytali... Laski, jak do końca tygodnia nie będzie odzewu niech któraś idzie na policję. Ja wiem, że to nie jest ani fajne ani miłe, ale inaczej nie można - mie można odpuścić tej ... tych pieniędzy, tym bardziej, że cierpią psy - realne, włochate, merdające ogonem :([/QUOTE] ALE NIKT NIE MA ZAMIARU JEJ ODPUŚCIĆ postaramy się walczyć o życie psiaków ... bo od tej kasy ono zależy Quote
Kana Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Moim zdaniem wszystko powinniśmy robić na spokojnie. Nie zachowujmy się jak dzieci a co jeszcze jak nasza " kochana" Agnieszka. Zachowajmy się dojrzale. Moim zdaniem powinien się ktoś z nią skontaktować ( tylko jak? ). Ustalić z nią termin na kiedy przyszykuje pieniądze i jechać do niej do domu po te pieniądze z którymi powinna czekać w tym zasranym domu! Przy okazji pokazać wszystkie wplaty na komputerze! No bo przecież ma się wgląd w przelewy z kompa. Jeżeli panna nie wpuści... poprosić o asyste policji ? Agata, Ania jesteśmy z Wami ! Jak na razie nie fizycznie, ale to zawsze może ulec zmianie ;) Quote
ania z poznania Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 [quote name='Kana']Moim zdaniem wszystko powinniśmy robić na spokojnie. Nie zachowujmy się jak dzieci a co jeszcze jak nasza " kochana" Agnieszka. Zachowajmy się dojrzale. Moim zdaniem powinien się ktoś z nią skontaktować ( tylko jak? ). Ustalić z nią termin na kiedy przyszykuje pieniądze i jechać do niej do domu po te pieniądze z którymi powinna czekać w tym zasranym domu! Przy okazji pokazać wszystkie wplaty na komputerze! No bo przecież ma się wgląd w przelewy z kompa. Jeżeli panna nie wpuści... poprosić o asyste policji ? Agata, Ania jesteśmy z Wami ! Jak na razie nie fizycznie, ale to zawsze może ulec zmianie ;)[/QUOTE] Kana, plan super, ale.... w odniesieniu do osoby ODPOWIEDZIALNEJ i ze skrupułami, a tych jak widzisz Agnieszka nie ma. Nie widzę możliwości umówienia się z nią i odbioru kasy, bo to nie jest kwestia tego że ona nie ma jej jak oddać, tylko NIE CHCE jej oddać! Quote
pinkmoon Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 A kiedy był ostatni bezpośredni kontakt z Agą? Rozumiem po tej deklaracji że pieniądze będą w środę, już się nie odezwała? Quote
agaga21 Posted December 11, 2009 Author Posted December 11, 2009 dzwoniła do mnie chyba w poniedziałek, że pieniądze będą we wtorek, pisałam to wcześniej, teraz już nie pamiętam czy to był poniedziałek czy wtorek jak dzwoniła. powiedziałam jej że nie wierzę w ten przelew a ona powiedziała, że szkoda, bo przelew będzie:angryy: ZNOWU MNIE OKŁAMAŁA:angryy::angryy::angryy:. nie wiem tylko po co do mnie dzwoniła:shake: zrobiłam markowi przelew na białasa, napisałam mu maila i zaprosiłam do poczytania wątku. Quote
Kana Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Czy nie ma bezpośredniego kontaktu z rodziną delikwentki ? Quote
ms_arwi Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Nie ma co dluzej liczyc na cud - czekajmy na informacje jak to rozwiazac od strony prawnej... Quote
gonia66 Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 [quote name='ania z poznania'][B]goniu66, [/B]a od kiedy ab-agnieszki wysyłała te kwoty jako darczyńca?[/QUOTE] OJ...napisze ze od..hmm...kurcze chyba marzec albo i luty tego roku..ostatnia wplata doszla w październiku(15) ale nie bylo wplaty we wrzesniu...potem pisalam i nie odpowiadala 9.12 odpowiedziala ze wysle i dziekuje za przypomnienie..niestey nie ma do dzis....byla to znaczaca deklaracja 64 zł...ale napisze wam tez ze kiedys nie chciala sie ujawniac(nie pamietam dla jakiego psa) i wplacala na konto przez kilka miesiecy(az nie poszedl do domku)..wtedy byla mniejsaza kwota i to bylo w okolicach maja-liopca chyba.....W zyciu sie nie spodziewalam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!do niej jako ostatniej napisalam przypomnienie, bo bylam pewna ze pieniadze wplaci...:/ALE CO TAM MOJE....tu dopiero nabrala..i naparwde wydaje mi sie ze to wplacala z waszych...:( Quote
mariamc Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Gdyby te pieniądze poszły na psy, nawet, jeśli na inne, byłabym w stanie jej wybaczyć. Ale nie w tej sytuacji. Quote
agaga21 Posted December 11, 2009 Author Posted December 11, 2009 gonia66, nasze pieniądze zaczęły znikać we wrześniu. wcześniej ab-agnieszka pomagała z własnej kieszeni, dlatego nie możemy zrozumieć tego. dlaczego najpierw pomagała a potem okradła????[B] TO NIELOGICZNE!!![/B] Quote
pinkmoon Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Zwlaszcza że pomagala nie tylko wirtualnie, siedząc przed komputerem, ale też sama jeździla, zalatwiala, wozila psy. To wygląda jak jakiś ponury żart. Nie taka osoba :( Quote
maciaszek Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Nie wiem co się wydarzyło w świecie Agnieszki, że zaczęło się dziać źle. Ale coś wydarzyć się musiało, bo w głowie mi się nie mieści, że TA osoba, mogła okazać się takim draniem... Przez długi moment był czas, żeby się z tego wyplątać, żeby się dogadać, rozwiązać problem - dlaczego Aga z tego nie skorzystała? Teraz niestety przekroczyła granicę, za którą ludzie niestety mogą i mają prawo uważać ją za oszustkę... Quote
Freya73 Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Nie widze swojej wplaty za listopad. Nie chce w pelni wyrazic tego co mysle gdyz zrobilam to raz na watku Majeczki, Agnieszka wydala mi sie wtedy grubianska, a wrazliwosci motyla to ja raczej nie mam. Powiem tylko, ze trzeba miec skore slonia by pozostawic psy bez pieniedzy, a kolezanki / przyjaciolki / znajomych z klopotami na glowie. Quote
agaga21 Posted December 11, 2009 Author Posted December 11, 2009 [quote name='Freya73']Nie widze swojej wplaty za listopad. [/QUOTE]nie widzisz, bo rozliczenia za październik i listopad ab-agnieszka zrobić nie raczyła. pieniążki sobie wydała na piękną białą, skórzaną kanapę lub przezroczystą wannę, o których tak wspaniale opowiadała!!!:angryy: Quote
Saint Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Agatko kochana - oczywiście zrobiłem o co prosiłaś ;) Naturalnie i na mnie i na Linkę możecie liczyć - w końcu astowa "rodzinka" musi się trzymać razem! Natomiast samej sprawy ab-agnieszki na tą chwilę nie skomentuję - nadal jestem w szoku. Quote
agaga21 Posted December 11, 2009 Author Posted December 11, 2009 [quote name='Saint']Agatko kochana - oczywiście zrobiłem o co prosiłaś ;) Naturalnie i na mnie i na Linkę możecie liczyć - w końcu astowa "rodzinka" musi się trzymać razem! Natomiast samej sprawy ab-agnieszki na tą chwilę nie skomentuję - nadal jestem w szoku.[/QUOTE] dzięki kuba! jak na razie zmieniłam tytuł wątku i dodałam na dole postu kilka słów. Quote
__Lara Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Jestem w szoku :o :o :o pamiętam ab-agnieszkę jako osobę, która nieraz pomagała i sama wpłacała na różne psy. A teraz taka historia... to się w głowie nie mieści!!! nie potrafię zrozumieć dlaczego nagle zachowanie jednej osoby zmieniło się o 360 stopni.... to jakiś koszmar chyba.... współczuję dziewczynom, które teraz finansowo mogą mieć problemy z utrzymaniem psiaków... Quote
Saint Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Akurat w tym wypadku nie ma 'naszych' błędów. Nikt nie mógł przewidzieć tej sytuacji, a w chwili, gdy cała ta sprawa wypłynęła na jaw, 99% osób pomagającym astom nie potrafiła w to wszystko uwierzyć. Quote
kasiek0502 Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 cioteczka podaj konto - ja w innych psach siedzę, ale wyskrobię parę groszy na BB Quote
agaga21 Posted December 11, 2009 Author Posted December 11, 2009 [quote name='kasiek0502']cioteczka podaj konto - ja w innych psach siedzę, ale wyskrobię parę groszy na BB[/QUOTE] dzięki wielkie! wysyłam ci pw Quote
Guest Elżbieta481 Posted December 11, 2009 Posted December 11, 2009 Jeśli są udokumentowane pieniężne wpłaty i fakt udziału tej osoby tzn,że ona ma te pieniądze-nie wiem która z Was czy może wszystkie razem powiadomcie policję. Najpierw sprawa tamtych dziewczyn,które zakładały wątki psom co w Polsce nie były teraz znowu to?Tak sobie myślę,że nawet dobrze,że na dogo coraz trudniej się dostać-człowiek nie będzie brał udziału w zbiórkach pieniężnych.To sobie i merkantylnie zaoszczędzi i zdrowie zachowa i złudzenia... My to już tylko na fundacje choć jak pokazało TVN z fundacjami też różnie bywa.. E/W Quote
majku33krakow Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 słuchajcie ja sie zastanawiam nad tym czy to GŁUPOTA jest przyczyną czy bieda?ja mysle ze głupota bo biedna ma ambicje,no chyba ze głodny jest to co innego,ale biedny głodny poprosi drugiego bynajmniej mi sie tak zdarza,kiedys do mnie dwoch gosci poprosiło zebym im kupił bo sa głodni,to kupiłem im kurczaka całego. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.