silver_shira Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Witam. Dziś zadzwonił do mnie mój brat że w Sarnowie przebywa na łańcuchu pies- Czarny mieszaniec średniej wielkości. Bez żadnej budy....żadnego zadaszenia nie ma nawet gdzie się schować.... :-( Pies skrajnie wychudzony podobno... właściciel daje mu jeść max raz na tydzień:angryy:. Bardzo przyjazny i garnie się do ludzi. Stoi na środku pola przypięty na łańcuchu:placz: :angryy:. Zgłosiłam sprawe na policje mają tam dziś wysłać patrol.... ale nie mogę tej sprawy kontrolować z Wrocławia:placz:. Proszę o kontakt osoby z okolic Będzina które mogły by zająć się tą sprawą Pilne!! Potrzebny był by też DT , lub DS dla tego bidulka. Zdjęć narazie nie mam prawdopodobnie mój brat przyśle mi je wieczorem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 spróbuj sprawę skierować do odpowiednich władz policja w najlepszym wypadku wystawi mandat ale znając życie skończy się na upomnieniu i oleją sprawę:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Może napisz do okolicznych fundacji prosbę o pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 ale z Wrocławia naprawdę nie za wiele mogę zrobić.... nawet dokładnie nie mogę zobaczyć w jakim stanie jest ten pies... :placz: Mam zdjęcie jak uda mi się to je dziś wstawię..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 Ok coby jasne było,dzwoniłam do TOZ oddział Dąbrowa Górnicza i TOZ Chorzów fundacje nic nie mogą załatwić bez policji, więc zawiadomiłam policje. Czekam od nich na informacje obiecali oddzwonić, zresztą jutro dowiem się czy pies dalej tam jest i czy dalej w takich warunkach, bo brat idzie do pracy, a ten pies przebywa niedaleko miejsca w którym on pracuje aktualnie. Ale i tak potrzebuję osoby która mogła by to wszystko kontrolować na miejscu... nie piszcie żebym odzywała się do fundacji :shake: a ja już to może z namiarem na konkretną która mogła by coś zdziałać! bo ja ciągle słyszę ten sam tekst:shake:! a tu potrzeba szybkiego działania!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 i po sprawie :placz::placz::placz::placz::placz: Dzwonili do mnie z policj, Właściciel utrzymuje że pies jest agresywny i że zaatakował domowników :angryy: a policjie nie interesuje to że pies jest ewidentnie zagłodzony i garnie się do ludzi ........... Pies jutro idzie do uśpienia :placz::placz::placz: już nic nie mogę zrobić :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 czy to pewne że pies idzie do uśpienia? moze to tylko zmyka dla policji ...? niech Twój brat jutro sprawdzi czy pies jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 Sprawdzi na pewno, jeśli będzie to można by spróbować go z tamtąd wykraść.... chorzowski toz może by go przyjął .... Dalej czekam osoby chętne do współpracy... może jeszcze jest ratunek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 to może na mapie pomocy dogo poszukać kogoś z okolic...jakie to woj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 woj. Ślaskie okolice: Katowic, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Będzina, Czeladzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Ciotki, ja jestem z Katowic, a kto z Będzina, kto byłby na miejscu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 Więc tak jeśli nie znajdziemy DT to umieścimy go w schronie :-( ja jutro zadzwonię do schroniska w Milowicach czy mogli by tego psiaka przyjąć... bo rozmawiałam z bratem o tym żeby tego psa wieczorem zabrać, a raczej ukraść :diabloti: Będziemy kombinować dalej, ważne żeby zabrać psa od tych nienormalnych właścicieli :angryy: Czasu nie ma wiele, jeśli mówili prawdę policji to jutro go uśpią :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 Trzymam kciuki aby udało sie cos zadzaiałać i uratować psiaka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 Prawnie nie można uspić psa bez uprzedniej obserwacjiw kierunku agresji ale znając życie, psa wlasciciel może sie pozbyć w inny sposób !:placz: Działajcie szybko dziewczyny bo wiejska mentalnośc nakazuje aby szybko się pozbywac klopotliwego problemu. Starszna jest reakcja policji ale to iinna sprawa. Mimo, że Wasza metoda jest nie calkiem zgodna z prawem uważam , że tym przypadku jedyna, słuszna. Powiadomilam znane mi osobyz okolicy ale nie wiem czy pomogą ? Spieszcie się na milośc boską ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 19, 2009 Author Share Posted June 19, 2009 dzwonił do mnie rano mój brat, jak pojechał do pracy psa już nie było.... Sąsiedzi mówili że po interwencji policji koleś wziął go do domu, ale nie wiem w jakim celu.... Także teraz to już naprawdę nie wiem co można zrobić..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiapron Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 niedobrze:shake: ja wyjeżdżam teraz na tydzieńale mam nadzieje że dziewczyny dadzą rade zadziałać i coś wymyślą Sarnów-znam to miejsce, niestety, kolega też ma psa, po mojej namowie pies dostał wodę, a kolega nawet nie zauważył że nie ma, jego matka jedynie karmi i poi te zwierzaki. ale też potraktowane są bardziej przedmiotowo. jednak tu sytuacja jest w miarę gorzej z tym o czym piszesz, zdjęcia się zrobić nie udało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 19, 2009 Author Share Posted June 19, 2009 [quote name='basiapron'] zdjęcia się zrobić nie udało?[/quote] Niestety nie mam żadnego zdjęcia, miał zrobić dziś ale teraz to już nie ma jak :-( ________________________________ Ktoś ze straży dla zwierząt chciał się ze mną skontaktować, niestety koleżanka nie miała mojego nr Pilnie proszę o kontakt!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 Mam coś złe przeczucia... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REBEL Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 Jeśli ktoś z Was ma samochód, to ja mam inspektora, który z nami pojedzie, oraz całą "obudowę prawną", plan itp. Proszę autorkę wątku o kontakt na PM, podanie nr. telefonu a ja oddzwonię, bo trzeba się zorientować w kwestiach prawnych [LIST] [*]Zorientować się kto jest właścicielem psa [*]co dokładnie widzieli świadkowie i ile razy [*]czy świadkowie są w stanie ewentualnie zeznawać w sądzie [*]czy autorka tego postu mieszka w Sarnowie? Czy we Wrocławiu? [*]czy gmina ma własne schronisko, albo czy ktoś może go zabrać na DT do czasu orzeczenia przez sąd [*]najlepiej byłoby dogadać z właścicielem, żeby zrzekł się psa i zabrać go do schroniska od razu, by szukać nowej "sfory". W kwestii dogadywania się to pani inspektor ma 30. letnie doświadczenie [/LIST]Bo odnoszę wraźenie, że tu wiele osób coś by chciało zrobić...ale jak, to tego już nie wie...? itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karmi Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 [quote name='silver_shira']dzwonił do mnie rano mój brat, jak pojechał do pracy psa już nie było.... Sąsiedzi mówili że po interwencji policji koleś wziął go do domu, ale nie wiem w jakim celu.... Także teraz to już naprawdę nie wiem co można zrobić.....[/quote] Szybko ale dyskretnie zorientowac się czy pies żyje, czy dalej przebywa u właściciela. K&S jesli zaczniesz robic raban na całą wieś to jest bardzo prawdopodobne, że właściciel (tak jak zapowiedział) pozbędzie się psa jako głównego dowodu przestępstwa. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 20, 2009 Author Share Posted June 20, 2009 Ja mieszkam we Wrocławiu, zgadzam się z wypowiedzią Karmi - zrobić coś TAK, Szybko TAK ale proszę w miarę dyskretnie na początku, boję się że ten gość uśpi tego psa jak uzna że może mu to zagrozić.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REBEL Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 [quote name='Karmi']Szybko ale dyskretnie zorientowac się czy pies żyje, czy dalej przebywa u właściciela. K&S jesli zaczniesz robic raban na całą wieś to jest bardzo prawdopodobne, że właściciel (tak jak zapowiedział) pozbędzie się psa jako głównego dowodu przestępstwa. :shake:[/quote] Ależ szanowna Karmi! Ja nie powiedziałem nic o megafonie :lol:. Dobrze wiem, że dyskrecja jest najważniejsza, bo - i tu się zgadzam - właściciele pozbywają ssię dowodów przestępstwa. Następnego ranka usłuszysz, że [B][COLOR=red]"pies uciekł"[/COLOR][/B]:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karmi Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 [quote name='_K&S_']Ależ szanowna Karmi! Ja nie powiedziałem nic o megafonie :lol:. Dobrze wiem, że dyskrecja jest najważniejsza, bo - i tu się zgadzam - właściciele pozbywają ssię dowodów przestępstwa. Następnego ranka usłuszysz, że [B][COLOR=red]"pies uciekł"[/COLOR][/B]:shake:[/quote] No fakt megafonu nie było. U mnie w wypowiedzi też :lol: Napisałeś: [quote name='_K&S_'][B]J[/B][U][B]eśli ktoś z Was ma samochód, to ja mam [/B][B]inspektora otozu, który z nami pojedzie[/B][/U], [U]oraz całą "obudowę prawną", plan[/U] itp. Proszę autorkę wątku o kontakt na PM, podanie nr. telefonu a ja oddzwonię, bo trzeba się zorientować w kwestiach prawnych [LIST] [*][U]Zorientować się kto jest właścicielem psa[/U] [*][U]co dokładnie widzieli świadkowie i ile razy[/U] [*][U]czy świadkowie są w stanie ewentualnie zeznawać w sądzie[/U] [*]czy autorka tego postu mieszka w Sarnowie? Czy we Wrocławiu? [*]czy gmina ma własne schronisko, albo czy ktoś może go zabrać na DT do czasu orzeczenia przez sąd [*][U]najlepiej byłoby dogadać z właścicielem, żeby zrzekł się psa i zabrać go do schroniska od razu, by szukać nowej "sfory"[/U]. W kwestii dogadywania się to pani inspektor ma 30. letnie doświadczenie [*]Bo odnoszę wraźenie, że tu wiele osób coś by chciało zrobić...ale jak, to tego już nie wie...? [/quote] [/LIST] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REBEL Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 [quote name='Karmi']No fakt megafonu nie było. U mnie w wypowiedzi też :lol: Napisałeś: [/list][/quote] [B]To przykre, ale ty nic nie kumasz. Chodzi o uprzedni rekonesans, a potem po zebraniu dowodów, po obserwacjach złożyć zawiadomienie o przestępstwie. I jeszcze przed zawiadomieniem można negocjowac z włascicielem dobrowolne zrzeczenie się zwierzęcia, co rozwiązałoby sprawę co z psem do rozpatrzenia sprawy przez sąd. Błagam miej litość! I nie dopisuj do wypowiedzi czegoś czego w niej nie ma. Ja nie wiem po co ja z tobą w ogóle gadam - jak do konia![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silver_shira Posted June 20, 2009 Author Share Posted June 20, 2009 [quote name='Karmi']No fakt megafonu nie było. U mnie w wypowiedzi też :lol: Napisałeś: [/list] [/quote] i po co coś takiego pisać? Jak macie zamiar się kłócić to nie na tym wątku :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.