tufi Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Dobrze, ze juz po. Ja z kolei znam taki sposob - woda z sola - kazdy by chyba wtedy fryknal :o A rekawiczka przynajmniej z jakiejs porzadnej skory? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote]A rekawiczka przynajmniej z jakiejs porzadnej skory? [/quote] Teraz to już na pewno - bardzo ładnie wygrabowana w brzusiu ;) Ufff, ale dobrze, że się udało. A z tą wodą utlenioną to bym nie wymyśliła :roll: mnie zawsze mówiono, że to trujące Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 bosze... Korona... :o Dobrze że już po wszystkim ... A Ty się Halucypki obrażaniem nie przejmuj... dobrze że rękawiczka jest poza przewodem pokarmowym :roll: Ale z wodą utlenioną to też nie wiedziałam, że jest taki sposób... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote name='tajdzi'] A z tą wodą utlenioną to bym nie wymyśliła :roll: mnie zawsze mówiono, że to trujące[/quote] W wiekszej ilości i jak się do krwioobiegu dostanie to na pewno zaszkodzi. Tu było mało (patrząc na gabaryty) i natychmiast zostało zwrócone :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 To była ulubiona rekawiczka mojego TZ. Powiedział, że druga zostawi sobie na pamiątkę :lol: Gdybyście widziały nasze miny jak Halucypek wyrzygała :o Do końca nie byliśmy przekonani, że ona ją zjadła... Wydawało Nam sie to nierealne. Po czym przypomnieliśmy sobie jak Jej babcia zjadła kapcia :o I już wszystko było jasne :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='PIKA'][quote name='KORONA'] Teraz sie do mnie nie odzywa :evilbat:[/quote] To Ci nie powiedziała , czy ma zamiar jeszcze kiedys wyciąć Ci taki numer ? :evilbat: Dobrze, że poszło to tak szybko :angel:[/quote] Nic nie gadała, ale coś mi mówi że jeszcze paru ciekawych rzeczy się dowiem dzieki niej. Wiem juz jak sprowokować wymioty, co będzie następne?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote name='KORONA'] . Po czym przypomnieliśmy sobie jak Jej babcia zjadła kapcia :o [/quote] Kapcia w całości łykła? :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Hi,hi,hi, Korona, co ja czytam, przyznaj sie, pies biedny zjadł tą rękawiczkę z głodu :wink: Widziałam parę ray doga w akcji, mają taką ciekawą cechę, wszystkożerność... :wink: Ja mam odwrotny problem z moją suką, jak zatrzymać wypadanie pokarmu z drugiej strony... moja z kolei ma od kilku dni lekkie sranko :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Marta jak to kilka dni trwa to idź do weta :roll: Mozesz podać psiakowi Imodium, ale ja bym to kilkudniowe sranko skonsultowała :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote name='KORONA']Wiem juz jak sprowokować wymioty, co będzie następne??[/quote] No i po kiego wywołujesz wilka z lasu :evil: Wypluj! Cieszę się że już po :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 Tfu, tfu, tfu :roll: :) Pika, całkiem w całości :o Tyle, ze podeszwa była miękka. Nie miałąm pojęcia że go zjadła, do czasu kiedy go wyrzygała :o Była trochę starsza od Cypka :roll: Cześć Martek :lol: :drinking: Ty wiesz ile Royal kosztuje?? :wink: A tak odszedł nam jeden posiłek :lol: Nie wiem czy jest to czeste u dogów, Negrze zdarzyło się to raz, Didu nigdy, no i Halucynacja, mam nadzieje pierwszy i ostatni raz. Sądzę że jest to spowodowane dużą wielkością psa ( w tym wypadku przełyku) i jeszcze bardzo małym rozumkiem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote name='KORONA']Nie wiem czy jest to czeste u dogów, Negrze zdarzyło się to raz, Didu nigdy, no i Halucynacja, mam nadzieje pierwszy i ostatni raz. Sądzę że [b]jest to spowodowane dużą wielkością psa[/b] ( w tym wypadku przełyku) [b]i jeszcze bardzo małym rozumkiem [/b]:roll:[/quote]Mam nadzieje, ze dzieki tej przygodzie Twoj rozumek tez sie troche powiekszyl :lol: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 bosze... ależ te dogi mają pomysły :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='Evelina'][quote name='KORONA']Nie wiem czy jest to czeste u dogów, Negrze zdarzyło się to raz, Didu nigdy, no i Halucynacja, mam nadzieje pierwszy i ostatni raz. Sądzę że [b]jest to spowodowane dużą wielkością psa[/b] ( w tym wypadku przełyku) [b]i jeszcze bardzo małym rozumkiem [/b]:roll:[/quote]Mam nadzieje, ze dzieki tej przygodzie Twoj rozumek tez sie troche powiekszyl :lol: :wink:[/quote] Z tym moze być problem, tym bardziej kiedy dzieją się rzeczy których przewidzieć sie nie da... :roll: Jestem raczej ostrożna, ale takie sytuacje sie zdarzają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 [quote name='Marta Chmielewska']Ja mam odwrotny problem z moją suką, jak zatrzymać wypadanie pokarmu z drugiej strony... moja z kolei ma od kilku dni lekkie sranko :-?[/quote] Moje jak miały sranko to oznaczało to, że przyplątała się jakaś anginka. Wiem, wiem, był już tu poruszany problem chorób moich psów :D , ale tak poważnie do roku życia Lenka miała ze trzy anginy i za każdym razem objawiało się to srankiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Dzysis :o Jak czytalam I strone to serce w przelyku mialam :lol: Halucypku, co ci strzelilo to lebka :nono: Ehhh, te dzieci.... :calus: Korona :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 Strachu sie przez nią najedliśmy, ale na szczęście już po wszystkim :roll: UFFFF :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia_w Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 A może ona tak w celach rozrywkowych? Żeby państwo zbyt spokojni nie byli? ;) A wracając do tematu: dobrze znać sposób na skłonienie psa do usunięcia tego, co pożarł. Psy mają takie pomysły czasem, że głowa mała :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Pika, byłam już u weta, gotuję suni papkę z ryżu, kurczaka i marchewki, jak jej do jutra nie przejdzie, to antybiotyki w doopsko dostanie. Prawdopodobnie to zapalenie jelit, bakteryjne, bo ma stan podgorączkowy :-? Równie dobrze może tak reagować na zbliżającą się cieczkę. Korona, a ty masz ode mnie lanie i to wielkie. Byłam w Wawie, pisałam ci smsa że jestem a ty nawet nie odpisałaś :evil: Chyba, że ci się numer telefonu zmienił :-? ale dlaczego ja nic o tym nie wiem? No i co robi przepraszam bardzo trzeci dog u ciebie, zostawiłaś sobie szczeniaczka??? To ja mam wątpliwości czy kupić drugiego psa a ty masz trzy dogi???? To nie fer!!!! :x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='Marta Chmielewska'] Korona, a ty masz ode mnie lanie i to wielkie. Byłam w Wawie, pisałam ci smsa że jestem a ty nawet nie odpisałaś :evil: Chyba, że ci się numer telefonu zmienił :-? ale dlaczego ja nic o tym nie wiem? No i co robi przepraszam bardzo trzeci dog u ciebie, zostawiłaś sobie szczeniaczka??? To ja mam wątpliwości czy kupić drugiego psa a ty masz trzy dogi???? To nie fer!!!! :x[/quote] Cholera jasna!!!! No bo tak to jest jak sie nie podpisuje smsów. :evil: Przez uszkodzenie karty straciłam większość numerów (te które miałam na niej zapisane, reszta zapisana w telef. przetrwała) Kurcze, ale jestem zła.... To ja smsa przed TZ chowałam, bo ktoś mi napiał "kochanie, rano będe w Wawie..." Marciu, na prawdę bardzo żałuje :( Może będziesz w Wawie w najbliższym czasie, obiecuje już nie nawalic :( puść mi sygnał na kom. to zapisze sobie Twój nr, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='kinia_w']A może ona tak w celach rozrywkowych? Żeby państwo zbyt spokojni nie byli? ;) A wracając do tematu: dobrze znać sposób na skłonienie psa do usunięcia tego, co pożarł. Psy mają takie pomysły czasem, że głowa mała :o[/quote] Noooo!! Ubaw był po pachy :evil: Ja jej dam rozrywkę :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bachar Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 Późno tu zajrzałam i cieszę się, że wszystko poszło dobrze. Podam wszystkie sposoby na wywołanie wymiotów na przyszłość dla innych zainteresowanych. Pochodzą z książki weterynaryjnej. Wymioty wywołuj podając psu: 1. Syrop z ipekakuany (1 łyżeczka od herbaty na 4.5 kg wagi ciała psa) 2. 3% wodę utlenioną (od 1 do 3 łyżeczek od herbaty co 10 minut- powtórzyć 3 razy) 3. Sól kuchenną w ilości 1 łyżeczki od herbaty- na tył języka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted February 18, 2005 Share Posted February 18, 2005 :lol: :lol: :lol: Cha, cha,cha, uśmiałam się Koronko, a to ja cholewcia, trzeba było odposać kto jest tym kochaniem, a moze trafiłby ci się jakiś przystojny amator :lol: :lol: Jak będę to na pewno dam ci znać i sie podpiszę, a może później wrzucę ci na priv mój numer telefonu. Może będę dziś na chacie pod wieczór, koło 22, jeśli wpadniesz to ci podam. Widzę, że sporo zmian u cię :o :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KORONA Posted February 18, 2005 Author Share Posted February 18, 2005 [quote name='Marta Chmielewska']:lol: :lol: :lol: Cha, cha,cha, uśmiałam się Koronko, a to ja cholewcia, trzeba było odpisać kto jest tym kochaniem, a moze trafiłby ci się jakiś przystojny amator :lol: :lol:[/quote] Kiedy ja postanowiłam być stała w uczuciach, Ty mnie tu "kochanie" wysyłasz. Nie odpowiedziałam bo TWARDA jezdem :lol: [quote name='Marta Chmielewska'] Jak będę to na pewno dam ci znać i sie podpiszę, a może później wrzucę ci na priv mój numer telefonu. Może będę dziś na chacie pod wieczór, koło 22, jeśli wpadniesz to ci podam. Widzę, że sporo zmian u cię :o :wink:[/quote] Martek, nie właże na czat bo mi coś siew kompie zepsuło. Dawaj na PW :roll: Sporo tych zmian, rzeczywiście... Przyjeżdzaj bo dużo do opowiadania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted February 19, 2005 Share Posted February 19, 2005 Szkodam, ze na chat nie wchodzisz. :-? Tak przy okazji muszę powiedzieć, że suczysko jest zdrowe i zasrywało mi mieszkanie, bo będzie miała cieczkę... też powód... W takim razie pisz mi na priv co u ciebie. Komp, facet, psy, nic nie wiem. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.