Jump to content
Dogomania

Off-MIX


Miga

Recommended Posts

[b]Dorota[/b], wysłałam Ci pw.

Niech już lepiej leży ten śnieg, niech sobie pada, niech sobie będzie zimno! Jak pomyślę o odwilży to mi się słabo robi... I ten pies w tej wodzie i błocie... :evilbat:
Jutro Kreska zaczyna biegać, po kontzji, bardzo bym chciała, żeby jeszcze trochę śnieżku użyła! Jeszcze nie chcę odwilży!!! 8)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 599
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A ja tego 19 marca biore moje 2 pieski pod nóż, obawiam się i to bardzo ponieważ Spike ma prawie 6lat , a Sabunia gdzies około 8-9...Oba już siwe mordy mają. Ale wolę żeby były wysterlizowane/wykastrowane ponieważ przy Sabie bym już nie maiała problemu bo ona gdy miała cieczke spać nam wyjąc nie dawała i uciekała... Może nie potrzebnie się zamartwiam :-?

Jutro po prawie dwóch tygodniach przerwy idę do szkoły, bo wreście grypa mi przeszła, a tak mi się nie chce wstawac codziennie o 6rano i być w domu o 16 :( Prawie nic czasu na siebie nie mam :-?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Hej Kara karta graficzna naprawiona/wymieniona ?[/quote]

Karta dopiero pójdzie na gwarancje, teraz mam porzyczoną od brata kumpla 8) Ale coś kiepska jest bo komp jakoś nie tak chodzi :wink: No ale to na pwien czas dlatego wytrzymam :wink:

Link to comment
Share on other sites

Kara,
nie martw się. Będzie dobrze :D
Mój Chester też w przyszłym tygodniu będzie kastrowany :)
A dziś dowiedziałam się, ze 14-to letnia suczka doga niemieckiego mojej sąsiadki miała niedawno sterylkę z powodu ropomacicza i ma się bardzo dobrze :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Natalia jak tam Kreska? już szaleje w śniegu? :)[/quote]
Taaaak :D
Dzisiaj pierwszy raz od... chyba od miesiąca :roll: , biegała luzem, radości nie było końca! I nawet nam się udało nie zgubić piłki, aczkolwiek raz tak wpadła w śnieg, że już się z nią żegnałam, ani Kreska nie mogła znaleźć ani ja 8) Ale jednak, wspólnymi siłami znalazłyśmy :D
Ale tak poszalałyśmy w tym śnieżku, że Kreska śpi prawie non stop od powrotu ze spaceru, a i mnie się oczka kleją i zaraz idę spać 8)

[b]KaRa_TC[/b], trzymaj się dzielnie. Nic się nie martw, wszystko będzie w porządeczku! Ja już zapomniałam, że moja miała jakąś sterylkę 8) Jeśli potrzebujesz wsparcia- zapraszam na weterynarię do topiku o sterylkach "Saby, Kreski i Mejka i innych". Będziem Cię wspierać :wink:

[quote name='zaba14']kupiłby mi asta z papierami.. [/quote]
Przecież Ty nie chcesz asta, więc co się czepiasz ;)

Link to comment
Share on other sites

Jak nie chce asta? plany mi sie pozmieniały.. ale znając mnie i moje serducho to i tak bedzie kundel :lol: :lol: jak już będe na swoim to wtedy rasowy+ staruszek ze schroniska :P tu by mnie z takim duetem wywalili :P

Natalia to może mała sesja? :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Jak nie chce asta? [/quote]
No co Ty? Ja już nie mogę patrzeć na ASTy, wszędzie ich pełno... pewnie nieciekawie się odbija taka popularność na jakości rasy... Ja w ogóle za bullowatymi nie przepadam... :-?
[quote]Natalia to może mała sesja? :lol:[/quote]
Oj, ciężko będzie... aparacik jest u brata, a brat 20 km stąd. A w dodatku u mnie w komputerze brak USB więc nawet nie mam jak go podłączyć. :(
Zresztą, przy tym śniegu pewnie jakość by była kiepska...
A chciałabym trochę zdjęć porobić, oj chciałabym... :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']
To może umowimy sie na jakiś dzionek? ;)[/quote]
Ja zawsze chętnie :) Tym chętniej, że Kreska chwilowo jest zdrowa... ;)
Ale w ten weekend nie dam rady, mam nadzieję, że do następnego śnieg poleży... No i jesteśmy umówione na wystawę? 8)

Chociaż z tym zdrowiem Kreski to jest chwiejna sprawa. Przestała kuleć, prawie nie kaszle, to sobie wczoraj pazur złamała, byle coś mieć "na sumieniu"... :stupid: Nie miałam sumienia jej dzisiaj nie spuścić ze smyczy i znowu jej trochę krewka poleciała, ale mam nadzieję, że się zagoi za dzień-dwa... Zresztą w poniedziałek jedziemy wreszcie do weta, to obejrzy pazur i pozostałe obetnie 8)

Ale za to wyszalała się dzisiaj za wszystkie czasy, wreszcie miała jakieś psie towarzystwo do szaleństw!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']heh Aza w ogole jest smieszna z kaluzami, bo potrafi stanas na takiej pokrytej lodzie i sie patrzec jak lod pod nia peka :lol: albo wklada caly pysk do kaluzy, wyjmuje kawalki lodu i sie bawi;) o tak...

[img]http://img162.exs.cx/img162/3985/1151579small2oi.jpg[/img]

mam nadzieje ze mozna tu wklejac fotki? :roll:

tak ogolnie to smieszne sa te nasze pociechy kundelkowe;)[/quote]


a czemu nie ma tej foty w Azulcowej galerii - jest mega wyjechana :o czacha jej nie pękła z zimna?? :o

KaRa TC :calus:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][quote name='zaba14']
To może umowimy sie na jakiś dzionek? ;)[/quote]
Ja zawsze chętnie :) Tym chętniej, że Kreska chwilowo jest zdrowa... ;)
Ale w ten weekend nie dam rady, mam nadzieję, że do następnego śnieg poleży... No i jesteśmy umówione na wystawę? 8) [/quote]

Jasne ja w ten weekend też nie moge, tzn. nie chce mi się ;) dziś wrociłam z Krakowa.. normalnie szkoda gadać nogi mnie bolą, a nawet nie chce mowić jak dojechałam na belke.. myślałam, że się spóźnie

Wiesz że młyn sie palił? i jak ode mnie 89 wyjezdza z pawliczka i skręca zawsze w keirunku młyna to dziś zrobił odwrotnie i jechalismy na około.. o mało bym sie nie spóźniła na zbiorke.. tramwaje nie jezdzą.. zamiast 3 jezdzi autobus.. ale na biskupice tramwaj jezdzi.. 4 tez widziałam.. jeszcze jak wracałam już z Mikul to poszłam na Pl. Krakowski.. normalnie sie wnerwiłam maksymalnie.. nie dość, że bylam zajechana po wycieczce, kumpel ględził mi nad uchem... to prawie z miasta do domu doszłam pieszo!! bo przystanek tramwajowy daleko.. zresztą nie miałam pojęcia czy bedzie jechał.. wiec poszłam na Pawliczka i jasna cholera stałam i czekałam, ale sie doczekałam.,. jeden przystanek jechałam!! boshe.. nic nie czuje.. ide już spac.. ;) głupi młyn.. :x

Link to comment
Share on other sites

Wiem, że młyn się spalił! Mój ojciec akurat pracował w nocy, był w okolicy i widział całą akcję z bliska. :smhair2: Tramwaje mają wrócić do normy podobno dopiero w poniedziałek albo wtorek, jak rozbiorą część wypalonego budynku... Powodzenia w poniedziałek w drodze do szkoły! :)

Wkradł się mały "error" ;)
Okazuje się, że jednak bieżący weekend mam wolny, a w przyszły będę zajęta... 8) No nic to... zobaczymy jak będzie, zresztą śnieżek się już topi powolutku, więc pewnie za tydzień park będzie przypominał jezioro... :roll:

[quote]a czemu nie ma tej foty w Azulcowej galerii [/quote]
Zapytaj się Agnes ;) Ale rzeczywiście to niesamowite zdjecie! Nurek jak się patrzy :lol: Mors bez mała ;)

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze mi się przypomniało! Muszę się pochwalić: [b]upiekłam wczoraj ciasteczka dla Kreski![/b] Własnego pomysłu! Pyszne są, Kreska dałaby się pokroić za nie :D Stwierdziłam, jak mam kupować jakieś sztuczne ciacha, w których jest "niewiadomoco" to lepiej upiekę sama... 15 minut i ciastka gotowe! :D

A dzisiaj rano miałyśmy super spacer! Nareszcie spotkałyśmy naszego zaprzyjaźnionego leonbergera i zabawa była przednia 8) Pani od leosia się tak samo ucieszyła na widok Kreski jak ja na widok leosia... "Bo z nim się nikt nie chce bawić, dla wszystkich jest za duży i wszystkie psy się go boją", a dla Kreski jest w sam raz :lol:

Link to comment
Share on other sites

ee.. tam najwyzej nie dojade.. jak bede miała jakieś niespodzianki to wróce sie do domu.. taka już jestem :lol:
Własnie kolega wyszedł wczoraj odemnie kilka minut po 21 a w mikulach był po 23 :x

Fajnie, ze Kresia ma sie z kim bawić.. ;) ja leosia jeszcze nigdy nie widziałam po za wystawą ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego']"Bo z nim się nikt nie chce bawić, dla wszystkich jest za duży i wszystkie psy się go boją", a dla Kreski jest w sam raz :lol:[/quote]
Tofcia ma samych dużych kumpli: labrador Bazyl, mieszanka wyżła Sara, mieszanek ON Reks, rotka Maksia, duża kundliczka Dżeki no i oczywiście bokserka Luna.
Spotykamy to towarzystwo codziennie i odchodzi takie szaleństwo, że boki zrywać. Duże psy ganiają po wysokim śniegu bez problemu a Tofcia może tylko kicać jak zając :cunao:
Ale chociaż zostaje na końcu tego psiego peletonu, nie daje za wygraną tylko "kica" z jęzorem na wierzchu.
Wzruszają mnie te ich powitania: Tofcia jako najmniejsza podczołguje się do większych psów i koniecznie chce lizać je po pyskach.
One ją bardzo lubią i też "uprzejmie" witają: kładą na niej łapę a Tofcia robi fajt na grzbiet. Czasem zabiorą jej patyk, a Tofcia wtedy tak fajnie kłapie zębami ze złości. :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']
Fajnie, ze Kresia ma sie z kim bawić.. ;) [/quote]
No właśnie nie ma z kim... :( Leosia spotykamy rzadko, bo oni mieszkają w innej części osiedla, dzisiaj miałyśmy szczęście. A tak poza nim to prawie nikt tu nie chodzi z pieskami "luzem", same małe szczekacze na smyczy... :roll:
[quote name='Dorota_64']Spotykamy to towarzystwo codziennie i odchodzi takie szaleństwo, że boki zrywać[/quote]
Zazdroszczę 8)
[quote name='zaba14']ja leosia jeszcze nigdy nie widziałam po za wystawą ;)[/quote]
Ja też nie, Dino jest pierwszy! ;) Ale widziałam jak był maluchem, jak dorastał i teraz mogę podziwiać jaki jest piękny. A jest co podziwiać!!! (chociaż wciąż jeszcze nie dorosły, bo to rówieśnik Kreski, a to jak na giganta młodość). To wspaniałe psy!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][quote name='zaba14']
Fajnie, ze Kresia ma sie z kim bawić.. ;) [/quote]
No właśnie nie ma z kim... :( Leosia spotykamy rzadko, bo oni mieszkają w innej części osiedla, dzisiaj miałyśmy szczęście. A tak poza nim to prawie nikt tu nie chodzi z pieskami "luzem", same małe szczekacze na smyczy... :roll:
[/quote]


to sie ciesz że na smyczy u mnie taki jeden szczekacz luzem lata :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][quote name='zaba14']
Fajnie, ze Kresia ma sie z kim bawić.. ;) [/quote]
No właśnie nie ma z kim... :( Leosia spotykamy rzadko, bo oni mieszkają w innej części osiedla, dzisiaj miałyśmy szczęście. A tak poza nim to prawie nikt tu nie chodzi z pieskami "luzem", same małe szczekacze na smyczy... :roll:
[/quote]

wiesz jaki z tego wniosek? że trzeba ruszyć tyłek na Zaborze na pola ;) u nas jest troszke psow ktroe chętnie się pobawią, ale o jakich porach tam sa to nie mam pojęcia ;) ale pewnie miałaby się z kim pobawić, jest u mnie na osiedlu taka suka "ala lablador" ona to dopiero by krese wymęczyła, albo na odwrót :lol:

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry! Wczoraj byłam w Warszawie no i tak stoje na dworcu PKP przy kasach i nagle patrze i Jacek Przypadek i Franek z Lokatorów :lol: Wczoraj miałam ciężki dzień wyjechałam o 2 w nocy a wróciłam do domu następnego dnia czyli dzisiaj o 3 nad ranem 8) Teraz tylko spać mi się chce :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...