Leyla Posted May 22, 2009 Share Posted May 22, 2009 a to niewiniątko..:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 22, 2009 Share Posted May 22, 2009 [quote name='Klaudus__'][I]Chyba najlepiej byłoby,zrobić tą sterylkę...[/I] [I]Jak to sam początek...:shake:[/I][/quote] 3-4 tydzień to jest sam początek? :shake: Ja się na tym nie znam.... Moja wetka przez tel. mi powiedziała, ze ona w zaawansowanej ciąży nie robi - nie wiem co to znaczy, czy Lizki "ciąża" jest zaawansowana. Ale cholera, tam juz jakieś kluchy muszą być, skoro to jest wyczuwalne :roll: <jeśli jest w ciąży>. Inny wet woła za takie coś conajmniej 350 zł, czego ja nie wytrzasnę teraz, a wiadomo, że nie można czekać. Możliwe, że to ropomacicze, ale to jest baaardzo mało prawdopodobne... wręcz niemożliwe - tak twierdzi weterynarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted May 22, 2009 Share Posted May 22, 2009 To jest jakoś środek mniej więcej :roll:. Mojej cioci sunia miała bardzo późno sterylkę aborcyjną robioną (zwlekali, bo to przy pierwszej cieczce wpadka była), wet się podjął i wszystko ładnie poszło. To była chyba już końcówka ciąży. [SIZE=1]Jak suńkę odbierałyśmy, to wyskoczył z niesmacznym żartem do cioci "A może chce pani zobaczyć co tam było w środku? Całkiem pokaźne stadko" :shake:, i już miskę jakąś podnosił. Mimo że było to dawno, do tej pory mi dźwięczą te słowa w uszach :roll:, wtedy aż mi się słabo zrobiło (miałam z 14-15 lat).[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 22, 2009 Share Posted May 22, 2009 Ja to nawet w kwestii stadka nie rozpatruję... "Komórki" ok... mogę jeszcze przeżyć, ale jak one będa małymi pieskami, to ja nie dam rady :placz: Najgorsze, jest to, że jak się nie złapało na gorącym, to dopiero tak w tym okresie mozna wykryć ciążę.... wcześniej nie ma jak :shake: A żeby tych byłych pseudowłaścicieli Lizi trafił w pogodny dzień podmuch :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Proponuję zmienić już tytuł :cool1: DT już pilnie nie jest potrzebny - raczej poszukiwany DS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 To naprawdę poważna sprawa - lepiej od razu skonsultuj to z wetem, jak najprościej załatwić tą sprawę. Bo nawet dwa kolejne psiaki (o ile są np. chociaż tylko dwa) nietety mogą nie znaleźć domków :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 23, 2009 Author Share Posted May 23, 2009 [I]Każdy kolejny jeszcze nie narodzony psiak teoretycznie odbiera szansę już czekającemu... :shake: Jak zdążę to porozmawiam też z moim wetem... Zobaczę co mi powie...:roll:[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Ja to wszystko wiem.... ale i tak mi byłoby ciężko uspić slepy miot czy zrobić aborcyjną pod koniec :shake: Na szczęście u niej w ogóle nei widać ciąży, więc mam nadzieję, ze jest jeszcze czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 23, 2009 Author Share Posted May 23, 2009 [I]A ja mam cichą nadzieję,że lekarz się mylił... I że to ten wypływ to tylko macica się czyści po cieczce,a o ciąży mowy nie ma... :shake:[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Też bym tego chciała,by wet się mylił...Ale skoro"coś"wyczuł???:cool1: Tak czy inaczej,trzeba to sprawdzić...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Ciąża mnoga, 3-4 tydzień. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 No to czeka was decyzja, poważna i trudna, nie zazdroszczę :shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 23, 2009 Author Share Posted May 23, 2009 [quote name='zerduszko']Ciąża mnoga, 3-4 tydzień.:-([/quote] [I]Pytałaś weta czy się podejmie sterylki?? Ja za chwilkę będę do mojego dzwonić[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Jeśli jest jeszcze szansa na sterylkę aborcyjną to dziewczyny nie zastanawiajcie sie, tylko dajcie Lizę weterynarzowi. To trudna decyzja, ale moim zdaniem jak najbardziej słuszna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 23, 2009 Author Share Posted May 23, 2009 [quote name='pinczerka_i_Gizmo']Jeśli jest jeszcze szansa na sterylkę aborcyjną to dziewczyny nie zastanawiajcie sie, tylko dajcie Lizę weterynarzowi. To trudna decyzja, ale moim zdaniem jak najbardziej słuszna.[/quote] [I]Jestem tego samego zdania... Tylko musze się dogadać z moim wetem... Bo na obecną chwilkę nie jestem w stanie wyłożyć kasy na sterylkę. A jakby to było zrobine u mnie to mogę troszkę z płatnością zwlec...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 [quote name='Klaudus__'][I]Pytałaś weta czy się podejmie sterylki??[/I] [I]Ja za chwilkę będę do mojego dzwonić[/I][/quote] Moja wetka powiedziała mi, że jak się streścimy, to ona to zrobi, bo to są jeszcze zarodki. Wstępnie umówiłam ją na wtorek :shake: Czyli co: decyzja podjęta? Źle mi :shake: :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Nie smuć się :glaszcze:. Wszystko będzie dobrze. Pomyśl sobie, że uratujesz te zarodki przed takim losem jaki spotkał ich mamę :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Ja tam sobie wole nic nie myśleć :shake: Dzięki za pocieszanie :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Nic więcej zrobić nie mogę, więc chociaż pocieszę ;). Cały czas śledzę wątek i o suni pamiętam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 To dobrze, bo im więcej osób o niej ciepło myśli, tym więcej poztywnej energii do niej wedruje :roflt: Zarty żartami, ale dzis znalazłam taki temat... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f78/owczarkowata-kenna-biedactwo-za-tm-138342/[/URL] a nigdy na TM nie wchodze, nigdy :shake: Malutkiej poprawia się apetyt, mieszam jej orózne mięska, puszki z ryżem i na pocz. ryz zostawiała, teraz do czysta wylizuje :multi: Z suchych, to tylko light mojej psicy jej smakuje:hmmmm:, ale przeca tych kości nie będę tym karmić :eviltong: Jakby ona trafiłą do schronu, to by chyab predzej z głodu padła :shake: Dobrze, ze trafiła na wybawiciela :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Ona nie będzie kradła - damy nie kradną :razz: Ostatnio połozyłam wątróbkę na stoliczku <ok 45 cm wys.>, a Lizus połozyła obok swój lepetynek czarny i czkekała :cool1: Szacun ;) Własnie TZ wrocil ze "spaceru" z Lizka... Lizka zalatwiwszy sie ucikla do kaltki :lol: Widac kogo kocha najbardziej :loveu: No to przyszedl po druga :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted May 23, 2009 Share Posted May 23, 2009 Wysyłamy energię (nie ma takiej emotki jaka by mnie satysfakcjonowała, więc dam taką :bigok:), dodatkowo wysyłamy głaski i życzymy zdrówka (obydwu psiakom, żeby żadna się poszkodowana nie czuła ;)). Na TM nie wchodzę, bo jak tylko wejdę jest ryk i muszę na spacer odrazu wędrować :roll:. Jak się bardziej oswoi z otoczeniem to zacznie kraść jedzenie i wiecznie jej będzie mało :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted May 24, 2009 Share Posted May 24, 2009 Dzień dobry,psinko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 24, 2009 Author Share Posted May 24, 2009 [I]Jutro rano postaram się porozmawiać z moim wetem... Bo wczoraj nie miałam czasu, a dzisiaj dam Mu spoój... Bo cały tydzień ma mnie na głowie... Jakby zgodził się to zrobić, to nie ukrywam,że wolałabym to zrobić w Pszczynie, bo jak już pisałam nie muszę w ten sam dzień pieniędzy wykładać... A mała kwota to, to nie jest...:roll: Zerduszko u Ciebie by to wyszło 350 zł?? Dobrze zrozumiałam?[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 24, 2009 Share Posted May 24, 2009 Nie - moja wetka zrobi to taniej (myślę, że max 200 z USG, które robiłam w sobotę), w Rybniku jest po prostu ogólnie drożej. Kasę na ten cel mam, więc nie wiem czy jest sens ją tak daleko wozić po zabiegu. 50 zł dostałam od [B]Halo (Alfa i Zuzia), [/B]jest to kasa pozostała po zbiórkach na dogo na sterylki kotek z żorskich działek. Ja ją umówiłam na wtorek na 17 - zostawić tak?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.