Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Klaudus__'][I]Chyba najlepiej byłoby,zrobić tą sterylkę...[/I]
[I]Jak to sam początek...:shake:[/I][/quote]
3-4 tydzień to jest sam początek? :shake:
Ja się na tym nie znam.... Moja wetka przez tel. mi powiedziała, ze ona w zaawansowanej ciąży nie robi - nie wiem co to znaczy, czy Lizki "ciąża" jest zaawansowana. Ale cholera, tam juz jakieś kluchy muszą być, skoro to jest wyczuwalne :roll: <jeśli jest w ciąży>. Inny wet woła za takie coś conajmniej 350 zł, czego ja nie wytrzasnę teraz, a wiadomo, że nie można czekać.

Możliwe, że to ropomacicze, ale to jest baaardzo mało prawdopodobne... wręcz niemożliwe - tak twierdzi weterynarz.

Posted

To jest jakoś środek mniej więcej :roll:.
Mojej cioci sunia miała bardzo późno sterylkę aborcyjną robioną (zwlekali, bo to przy pierwszej cieczce wpadka była), wet się podjął i wszystko ładnie poszło. To była chyba już końcówka ciąży. [SIZE=1]Jak suńkę odbierałyśmy, to wyskoczył z niesmacznym żartem do cioci "A może chce pani zobaczyć co tam było w środku? Całkiem pokaźne stadko" :shake:, i już miskę jakąś podnosił. Mimo że było to dawno, do tej pory mi dźwięczą te słowa w uszach :roll:, wtedy aż mi się słabo zrobiło (miałam z 14-15 lat).[/SIZE]

Posted

Ja to nawet w kwestii stadka nie rozpatruję... "Komórki" ok... mogę jeszcze przeżyć, ale jak one będa małymi pieskami, to ja nie dam rady :placz:

Najgorsze, jest to, że jak się nie złapało na gorącym, to dopiero tak w tym okresie mozna wykryć ciążę.... wcześniej nie ma jak :shake:

A żeby tych byłych pseudowłaścicieli Lizi trafił w pogodny dzień podmuch :angryy:

Posted

To naprawdę poważna sprawa - lepiej od razu skonsultuj to z wetem, jak najprościej załatwić tą sprawę.
Bo nawet dwa kolejne psiaki (o ile są np. chociaż tylko dwa) nietety mogą nie znaleźć domków :(

Posted

[I]Każdy kolejny jeszcze nie narodzony psiak teoretycznie odbiera szansę już czekającemu... :shake:
Jak zdążę to porozmawiam też z moim wetem...
Zobaczę co mi powie...:roll:[/I]

Posted

Ja to wszystko wiem.... ale i tak mi byłoby ciężko uspić slepy miot czy zrobić aborcyjną pod koniec :shake: Na szczęście u niej w ogóle nei widać ciąży, więc mam nadzieję, ze jest jeszcze czas.

Posted

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Jeśli jest jeszcze szansa na sterylkę aborcyjną to dziewczyny nie zastanawiajcie sie, tylko dajcie Lizę weterynarzowi. To trudna decyzja, ale moim zdaniem jak najbardziej słuszna.[/quote]
[I]Jestem tego samego zdania...
Tylko musze się dogadać z moim wetem...
Bo na obecną chwilkę nie jestem w stanie wyłożyć kasy na sterylkę.
A jakby to było zrobine u mnie to mogę troszkę z płatnością zwlec...[/I]

Posted

[quote name='Klaudus__'][I]Pytałaś weta czy się podejmie sterylki??[/I]
[I]Ja za chwilkę będę do mojego dzwonić[/I][/quote]
Moja wetka powiedziała mi, że jak się streścimy, to ona to zrobi, bo to są jeszcze zarodki. Wstępnie umówiłam ją na wtorek :shake: Czyli co: decyzja podjęta?

Źle mi :shake: :-(

Posted

To dobrze, bo im więcej osób o niej ciepło myśli, tym więcej poztywnej energii do niej wedruje :roflt:

Zarty żartami, ale dzis znalazłam taki temat... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f78/owczarkowata-kenna-biedactwo-za-tm-138342/[/URL] a nigdy na TM nie wchodze, nigdy :shake:

Malutkiej poprawia się apetyt, mieszam jej orózne mięska, puszki z ryżem i na pocz. ryz zostawiała, teraz do czysta wylizuje :multi: Z suchych, to tylko light mojej psicy jej smakuje:hmmmm:, ale przeca tych kości nie będę tym karmić :eviltong: Jakby ona trafiłą do schronu, to by chyab predzej z głodu padła :shake: Dobrze, ze trafiła na wybawiciela :multi:

Posted

Ona nie będzie kradła - damy nie kradną :razz: Ostatnio połozyłam wątróbkę na stoliczku <ok 45 cm wys.>, a Lizus połozyła obok swój lepetynek czarny i czkekała :cool1: Szacun ;)

Własnie TZ wrocil ze "spaceru" z Lizka... Lizka zalatwiwszy sie ucikla do kaltki :lol: Widac kogo kocha najbardziej :loveu: No to przyszedl po druga :eviltong:

Posted

Wysyłamy energię (nie ma takiej emotki jaka by mnie satysfakcjonowała, więc dam taką :bigok:), dodatkowo wysyłamy głaski i życzymy zdrówka (obydwu psiakom, żeby żadna się poszkodowana nie czuła ;)).

Na TM nie wchodzę, bo jak tylko wejdę jest ryk i muszę na spacer odrazu wędrować :roll:.

Jak się bardziej oswoi z otoczeniem to zacznie kraść jedzenie i wiecznie jej będzie mało :evil_lol:.

Posted

[I]Jutro rano postaram się porozmawiać z moim wetem...
Bo wczoraj nie miałam czasu, a dzisiaj dam Mu spoój... Bo cały tydzień ma mnie na głowie...
Jakby zgodził się to zrobić, to nie ukrywam,że wolałabym to zrobić w Pszczynie, bo jak już pisałam nie muszę w ten sam dzień pieniędzy wykładać... A mała kwota to, to nie jest...:roll:
Zerduszko u Ciebie by to wyszło 350 zł?? Dobrze zrozumiałam?[/I]

Posted

Nie - moja wetka zrobi to taniej (myślę, że max 200 z USG, które robiłam w sobotę), w Rybniku jest po prostu ogólnie drożej.

Kasę na ten cel mam, więc nie wiem czy jest sens ją tak daleko wozić po zabiegu. 50 zł dostałam od [B]Halo (Alfa i Zuzia), [/B]jest to kasa pozostała po zbiórkach na dogo na sterylki kotek z żorskich działek.

Ja ją umówiłam na wtorek na 17 - zostawić tak??

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...