zerduszko Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 [quote name='*Monia*']Czarnuch :placz:. A ja wyjeżdżam za tydzień i nie dam rady wziąć :placz:. Zaglądam do was regularnie i na bieżąco jestem :cool3:[/quote] Tez mi tej czarnulki szkoda :placz: Ech :shake: Quote
*Monia* Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Jak by było to ze 2 tygodnie wcześniej to jakoś może by się dało, ale teraz już nawet bilet mam na wyjazd :shake: (szukałam pretekstu żeby się nie ruszać, ale nie znalazłam :roll:). Quote
zerduszko Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 O widzisz :shake: Ja bym tych ludzi :chainsaw: Ostatnio facet mi mówi, ze oddaje swojego psa, bo na blokach się męczy... pies ma 4 lata. Ale wczesniej pojedzie z nim na "sex".... żeby miał coś z życia :mad: A już hitem jest rodzian mojego TZ, którzy mają 2 psy i 1 chcieli oddać, bo im sie nei podoba :p ale wezma sobie innego :angryy: Neistety w schronisku chcieli aż 150 zł za oddanego psa :crazyeye: Głupota w czystej postaci :mad: A DT się nie mnożą :shake: Quote
Wet-siostra Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Czekaj,on oddawał psa do schronu i jeszcze chciał,by mu za niego zapłacono?????Czy schronisko za przyjęcie zwierzaczka tyle zażądało??? Bo nie kumam...:oops: Quote
zerduszko Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Tak, schronisko tyle chciało. I jak widać: dobra technika zniechęcania :angryy: A z wieści Lizkowych: kupiłam jej dziś 12 pieczek, jak się dosiadzie do jednej, to 2 dni i rozebrana na części pierwsze ;) I posłanka przyszły... Lizka jak zwykle, nieeee.... co to.... nowe..... ale jest papuga-po-Sadie, więc wchodzi :] Quote
*Monia* Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 [quote name='zerduszko']Ja bym tych ludzi :chainsaw: Ostatnio facet mi mówi, ze oddaje swojego psa, bo na blokach się męczy... pies ma 4 lata. Ale wczesniej pojedzie z nim na "sex".... żeby miał coś z życia :mad: [/QUOTE] Ja jestem na etapie odciągania cioci od pokrycia jej "astki". Sterylkę będzie miała, ale cioci się szczeniaków zachciało :shake:. Poprzednia suczka miała sterylkę aborcyjną pod koniec ciąży (zwlekali) i momentami żałowali decyzji :roll:. Niektórzy wierzą, że jak suczka nie ma małych to jest głupsza, a po szczeniakach się zmienia, uspokaja (na podst. Hexy zachowania i Sabuli (*) wydana opinia :mad:). Życzymy Lizce miłej zabawy :cool3:. U nas piłka czasem tylko 10 minut żyje :roll:. Quote
zerduszko Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Moja Sadie ma takie zabawki: piłka, piłka na sznurku, sznurek, piszcząca kość, talerze-sa schowane i to wsio ma po kilka lat. Ona sie tym ze mną bawi, ale sama się nie zneca. Także, dla mnie niszczenia zabawek :crazyeye: Ale wole to niz moje rzeczy ;) Quote
*Monia* Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Hexa ma sznurek, który miała chyba od 6go miesiąca zniszczyła dopiero z pół roku temu. Czyli 4 lata przetrwał :cool3:. Za to maskotki, gumowe misie i inne zwierzaki, piłki tenisowe i inne psie zabawki są niszczone jak jej się nudzi. Podusię swoją też ostatnio nadgryzła, bo się zapomniała, a później ją dokładnie oblizała, bleee. Teraz ma kilka(naście) zabawek walających się po piętrach i o dziwo całe są :razz:. Lizka to mądra sunia i dba o to żeby jej się piłki nie znudziły- co kilka dni nowe ma :evil_lol:. Quote
*Monia* Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Świetny duet tworzą :evil_lol:. Lizka aniołek, Sadie diabełek. Nie można ich rozdzielić :eviltong:. Quote
zerduszko Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Ona nie jest madra, ona jest super madra i to nie w kontekście piłek tylko ogólnie. Ale moja Sadie to chytrus przebrzydły.... jak się jeszcze na tyle nie kolegowały, zeby zabierac sobie zabwaki i Sadie chciała sznurek, który Lizka trzymała w zebach, to poleciała szybko do kuchni. Lizka za nią, mysląc, ze coś dają do jedzenia... a Sadie wtedy unik i po sznurek :lol: Problem w tym, że Sadie wykorzystuje myslenie do neicnych czynów, Lizka wyłącznie do cnych ;) Quote
Wet-siostra Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Uzupełniają się...Lizka MUSI zostać!:diabloti: Quote
Monday Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 zerduszko - bo psy są strasznie mądre - tylko chyba częściej wykorzystują to do osiągnięcia swoich zamiarów. I niech mi ktoś powie, że pies to bezmyślne zwierzę, które może żyć na łańcuchu i, że jeszcze ma futro to nie marznie. Skąd w ogóle taki pogląd przez pokolenia się utzrymuje ????? Czy jesteśmy aż tak zacofani ? Teraz "dostałam" myszkę (zlitowałam się nad losem myszki przetrzymywanej w okropnych warunkach, chociaż o myszach nie mam pojęcia -zabrałam ją) i widzę, że ta mysz jest bardzo mądra - już po dwóch dniach obcowania ze mną i Nuką nauczyła się jak atakować mojego natarczywego sierściucha i jak ją przechytzryć, żeby Nuka nie wyjadała myszce jedzenia:cool3:...także, skoro mysz jest mądra, to co dopiero pies. Quote
Rybka_39 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [quote name='zerduszko']Ona nie jest madra, ona jest super madra i to nie w kontekście piłek tylko ogólnie. Ale moja Sadie to chytrus przebrzydły.... jak się jeszcze na tyle nie kolegowały, zeby zabierac sobie zabwaki i Sadie chciała sznurek, który Lizka trzymała w zebach, to poleciała szybko do kuchni. Lizka za nią, mysląc, ze coś dają do jedzenia... a Sadie wtedy unik i po sznurek :lol: Problem w tym, że Sadie wykorzystuje myslenie do neicnych czynów, Lizka wyłącznie do cnych ;)[/quote] To moja bokserka myslenia nie wykorzystuje wcale:diabloti: ona bordera zastrasz, zawsze podchodzi, ścina wzrokiem i border jej oddaje swoje- ale on, zę ma mózg sobie radzi i kradnie bokserce wszystko taktyką Sadie:evil_lol::evil_lol: Quote
zerduszko Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 :razz:[quote name='Monday']Teraz "dostałam" myszkę (zlitowałam się nad losem myszki przetrzymywanej w okropnych warunkach, chociaż o myszach nie mam pojęcia -zabrałam ją) i widzę, że ta mysz jest bardzo mądra - już po dwóch dniach obcowania ze mną i Nuką nauczyła się jak atakować mojego natarczywego sierściucha i jak ją przechytzryć, żeby Nuka nie wyjadała myszce jedzenia:cool3:...także, skoro mysz jest mądra, to co dopiero pies.[/quote] Myszki są b. mądre [url=http://www.youtube.com/watch?v=txq_BogA1NM&feature=fvst]YouTube - mouse agility - world's smartest mouse[/url] Widziałaś to?? Sadie tez do tej pory wszystkie problemy rozwiązywała darciem ryja, ale Lizka jest za delikatna i ona to wyczuła! A najlepsze jest jak się bawią... nagle Sadie natknie się na bliznę Lizki i przestaja, rytualnie obie wąchaja blizne i dawaj dalej :p Quote
zerduszko Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Ja bym chciał tylko zakomunikować, że Lizka wczoraj uciekła za sarną <co z tymi sarnami, ze się pod same bloki pchają i to w czerwcu....> ale do 15 sekund była przy mnie na zawołanie :loveu: Nareszcie stan równowagi został osiągnięty i wszystkie trudny z moją diablicą są mi wynagradzane :razz: Dzięki bogom, ze Sadie-diablica nie zauważyła tej sarny, bo mogłabym isć tam po nią dziś z rana. Na szczęście byłąm akurat zgubiona w lesie i Sadie była silnie skupiona na pilnowaniu się mnie (nie wiem skad to diable zawsze wie, ze sie zgubiłam i jest wówczas super grzeczne). Kochana moja :loveu: Quote
Wet-siostra Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='zerduszko']Ja bym chciał tylko zakomunikować, że Lizka wczoraj uciekła za sarną <co z tymi sarnami, ze się pod same bloki pchają i to w czerwcu....> ale do 15 sekund była przy mnie na zawołanie :loveu: Nareszcie stan równowagi został osiągnięty i wszystkie trudny z moją diablicą są mi wynagradzane :razz: Dzięki bogom, ze Sadie-diablica nie zauważyła tej sarny, bo mogłabym isć tam po nią dziś z rana. Na szczęście byłąm akurat zgubiona w lesie i Sadie była silnie skupiona na pilnowaniu się mnie (nie wiem skad to diable zawsze wie, ze sie zgubiłam i jest wówczas super grzeczne). Kochana moja :loveu:[/quote] No i proszę-wielka miłość i tyle!!! Lizka już Cię uważa za swoją pańcię... Podjęła decyzję za Ciebie!;) Quote
zerduszko Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Hehehe mojego TŻ tez lubi :loveu: jak to ona tylko potrafi mizdrzy się do niego, zalotnica. A tak sie go obawiała ;) I jeszcze jedna hist. o idealnym psie. Zakmnełam Lizke na balkonie, przez przypadek.... myslałam, ze śpi razem z Sadie (pakują się obie do kaltki i śpią jedna na drugiej). Po 2 h wychodzę na balkon, a tak Lizka siedzi... zero ujadania czy cos :crazyeye: Klaudia, mam dla Ciebie kocyk i podusię do oddania. Wysłac Ci go, czy moze bywasz w okolicy i wpadniesz zobaczyć się z Lizką :razz: Quote
Wet-siostra Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Klaudus,mam propozycję nie do odrzucenia... Wpadnij do Zerduszko osobiście,z umową adopcyjną...:diabloti: Lizka jest dla niej stworzona-i na odwrót! :loveu: Quote
Klaudus__ Posted June 24, 2009 Author Posted June 24, 2009 [I]Do Lizulka zaglądam jak tylko wchodzę na dogo :loveu: Ostatnio na Twój post chciałam odpisać,ale 'brakło' mi neta :evil_lol: i post już nie wskoczył. A mianowicie! Kochana zarówno kocyk jak i podusia są od Lizaczka - nie wolno dawać i odbierać :nono: Ale jak co to z umową mogę podskoczyć :diabloti: Wycałuj obie czarnulki i zajca oczywiście :loveu:[/I] Quote
zerduszko Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 Ja wiem, że wchodzisz :p myślałam, że przy Twojej gromadzie kocyk się przyda. Ale to co? Lizka do oddania, ale tylko z kocykiem i podusią? ;) Zamówiłam 2 posłanka, taka promocja była, ze choćby na zapas było warto, to teraz mają panny gdzie udawać, ze śpią żeby się w nocy po cichu do łóżka wpakować :diabloti: Kocyk i podusie wyprałam i jakby co czeka :p Niebawem ostatnie szczepienie Lizki, chciałabym ją jeszcze zachipować.... bałam się, ze nie zdążę, ale jak tak się te domki będą biły o nią, to Lizka nawet zdąży nabrać więcej ciałka (mi się wydaje, że nic nie przytyła.....). Quote
Wet-siostra Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 Zerduszko,Lizka też nie jest do oddania... (kto daje i odbiera... ;)) :diabloti: Domki się nie biją,bo wiedzą,że nie mają szans...:cool3: Quote
zerduszko Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 Ale Klaudia mi jej nie chce odebrać przeca :razz: Quote
zerduszko Posted June 24, 2009 Posted June 24, 2009 To zależy komu :diabloti: Niestety moja Sadie to urodzony jedynak, ale dobrze jej troche sprowadzenia na ziemię robi :eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.