Zamojskie psiaki szukają domów i miłości

[agusiazet]

Mnie się żadne nie podoba:( Polski pies powinien mieć polskie imię, a nie jakies takie wydumane typu Chanse:( Dla mnie najlepsze to Gabi lub Wiki!

[Jo37]

A ja proponuję Bona .

[sonia71]

wrzucilam wszystkie psiule do ogrodniczek ,one lubią ogrody ...to może polubią nasze "kwiatki"i chociaż jeden znajdzie własciciela :)

imię: a może nie Chanse tylko po prostu -Czesi od Cześki :)

[jogi]

a co powiedziecie na Nadzieja??

[Jo37]

Jakiej wielkości jest sunia z chorym uchem ?

[grzenka]

Czy jeśli ktoś będzie w schronie w najbliższym czasie, może zwrócić uwagę na tę sunię:modla:, czy z nią wszystko dobrze:roll::
[URL]http://img717.imageshack.us/img717/6650/46309414.jpg[/URL]

[agusiazet]

[quote name='jogi']a co powiedziecie na Nadzieja??[/QUOTE]

A jak wołać na psa Na-dzie-ja, za długie!

[IVV]

mysle ,ze Chansi ladnie i ma takie specjalne znaczenie-wolanc tez przeciez mozna Szansa...ale Chansi jakos tak ciekawiej i cieplej...

[Tola]

Załozyłam suni wątek, zapraszam wszystkich, którzy chca pomóc naszej małej.
Nie będę przez pewien czas mogła systematycznie zagladac na dogo - myslę, ze ktos przejmie koordynację wątkiem...
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/197458-Kalectwo-nie-musi-oznaczać-dożywocia-w-schronie-Pomóżmy-małej-suni-wyjść-z-ukrycia?p=15849201#post15849201[/URL]

[IMG]http://img23.imageshack.us/img23/5003/p1070282.jpg[/IMG]

[zadra]

[quote name='jogi']a co powiedziecie na Nadzieja??[/QUOTE]
Jak w kultowym "Misiu".

[mshume]

[quote name='Tola']Wiec juz jestesmy w trakcie szukania transportu:cool3:[/QUOTE] Super i mam nadzieje,ze zima nie przeszkodzi :)

[LadyS]

Dziewczyny, szukacie transportu Zamość-Wawa przez Lublin? Bo jeśli tak, to ja bym się pewnie chętnie podłączyła, jeśli byłby za kilka dni.

[sonia71]

a nie macie miejsca dla maleńkiej Patyśki :(

[Tola]

[quote name='mshume']Super i mam nadzieje,ze zima nie przeszkodzi :)[/QUOTE]

Transport organizuje leni, dzsiiaj rozmawialy z zadrą...

[sonia71]

no właśnie nie ma gdzie jechać :(

[LadyS]

[quote name='leni356']Gdzie ma jechać? miejsce sie znajdzie[/QUOTE]

leni, kiedy macie transport organizowany? Bo mam szczylkę na DT, być może będzie jechała do DS niedaleko Pruszkowa - jakie to koszty i jaki termin?

[sonia71]

sprawa Patyśki jest taka że -nie mam nigdzie dla niej miejsca ,to młodziutka sunia pewnie jeszcze szczeniak ,gładkowłosa wlaśnie z boksu kudlatki bialej i czarnej ,natura pewnie zrobi swoje w takie mrozy ...:( a może już zrobiła:( -wogóle w tym otwartym wybiegu są wszsytkie małe sunie a wiatr tam hula że mnie ciarki przechodzą jak pomyślę że akurat małe tam muszą być...
[IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7141/p1070291g.jpg[/IMG]

[IVV]

Soni ,a mala jest na FB? moze znajda sie jacys sponsorzy ??? i wtedy poszukamy miejsca...moje dalej siedza :(

[Jo37]

Jeszcze w bardzo pilnej potrzebie jest sunia z chorym uchem.

[URIA]

[B]Żunia[/B] nie ma internetu w tej chwili prosiła, żeby przekazać co następuje:

1. suka z chorym uchem jest w trakcie leczenia. W poniedziałek będzie miała operację, ponieważ w uchu jest krwiak.
2. spanielka jest w szpitaliku, jest już po wycięciu nowotworu, [B]Żunia[/B] się nią osobiście opiekuje.

[funia]

Urio dzieki za info o tej z chorym uchem ,Mam nadzieję ,ze do poniedziałku wytrzyma .Musi bardzo cierpieć ....

[Tola]

[quote name='funia']Urio dzieki za info o tej z chorym uchem ,Mam nadzieję ,ze do poniedziałku wytrzyma .Musi bardzo cierpieć ....[/QUOTE]

Wyobrazam sobie jak cierpiała w boksie:-(
Gdyby nie podeszła do siatki nie zauważyłybyśmy tej wydzieliny z ucha:shake:
Szukała pomocy...

Będziemy wkrótce zzadra w schronie, jak pozwolą to zajrzymy do suni...

[funia]

I to jest włąsnie to .Czy do jasnej cholery nie widac tego ?Czy pan X i Pan Y sprzatając nie widzą to co zauwazamy od razu ?? Ile musiała cierpiec aby w uchu stało sie to co obecnie ?Podejrzewam ,ze bardzo długo .Pewnie bedzie miała uszkodzony słuch ,albo bedzie miała z tym problemy .
Dziecko jak ma zapalenie ucha ( lekke) moja mala miała niedawno to piszczała z bólu i nie dała sobie dotknąc .JAk bardzo cierpiała ta sunia skoro aż operacja musi teraz byc ?
Sama osobiscie dopytam weta jak ona sie czuje i czy jest leczona .Bardzo ,baardzo mi jej zal .Mam w sobie wiele empati w przeciwieństwie do niektórych i jak sobie mysle o tym uchu to przypomina mi się ten gnijacy piesek mały ...pamietrasz Tolu ? Mam w archiwum to zdjecie i te starsznie cierpiące oczy ....Błagajace o pomoc .
Nie chce tu znowu wywwoływac kolejnych dyskusji i kłótni ,ale ten dogorywający pies lezała na oczach wszystkich,a pare minut wczesniejj pracownik dolewał w tym boksie wode ......

[malagos]

A zrobicie zdjęcia jutro, o ile nie zasypie nas wszystkich z kretesem?....
Ja i tak czekam na wiadomość jutro, Tolu.

[baster i lusi]

Proszę, zajrzyjcie! Znów psia smalcownia. Tym razem na Podkarpaciu. Co robić??? Przyda się każda rada...


[URL="http://www.dogomania.pl/threads/197530-Pomocy%21%21-Podkarpaci******-gin%C4%85-w-quot-smalcowni-quot-ca%C5%82a-wie%C5%9B-kupuje-smalec-psi"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1975...uje-smalec-psi[/COLOR][/URL]!!!