Jo37 Posted January 29, 2022 Posted January 29, 2022 Rudzielec może się pakować. Oby tylko dogadał się z rezydentami ( kotek i kotka - również po przejściach). Bardzo sympatyczni młodzi ludzie. Duży balkon profesjonalnie osiatkowany. Na dzień dobry zaliczy wizytę u dr Garncarza. 4 2 Quote
Tola Posted January 29, 2022 Author Posted January 29, 2022 Dnia 29.01.2022 o 14:33, Jo37 napisał: Rudzielec może się pakować. Oby tylko dogadał się z rezydentami ( kotek i kotka - również po przejściach). Bardzo sympatyczni młodzi ludzie. Duży balkon profesjonalnie osiatkowany. Na dzień dobry zaliczy wizytę u dr Garncarza. Jeszcze raz bardzo dziękuję za wizytę Cieszę się, że Keksik tak świetnie trafił; teraz szukamy transportu do Warszawy, oby jak najszybciej mógł tam jechać. Jo37 opowiadała o łóżeczkach dla kotów w przyszłym domu Keksika, więc poprosiłam o zdjęcia, no i pomysł wart naśladowania. Można kupić w Ikei w dziale z zabawkami, to łożeczka dla lalek. 10 Quote
elik Posted January 29, 2022 Posted January 29, 2022 Super pomysł z tymi łóżeczkami dla lalek. Widziałam już takie wiszące łóżka dla kota, ale takie specjalnie robione, a te są super 🙂 Quote
Jaaga Posted January 29, 2022 Posted January 29, 2022 Rewelacyjny pomysł! Tez mialam to łóżeczko, ale psy i koty spaly na nim normalnie, a pomysł z zawieszeniem jest świetny. Quote
Aska7 Posted January 30, 2022 Posted January 30, 2022 Pani Marta, która ogarnęła kociarnię w zamojskim schronisku też kazała zamontować półki na ścianach 🙂 1 Quote
Tola Posted January 30, 2022 Author Posted January 30, 2022 Dnia 30.01.2022 o 09:47, Aska7 napisał: Pani Marta, która ogarnęła kociarnię w zamojskim schronisku też kazała zamontować półki na ścianach 🙂 Tak, potwierdzam, obie oglądałyśmy;) Odkąd p. Marta tam pracuje, sytuaucja kotów w schronisku bardzo się poprawiła. Quote
Tola Posted January 30, 2022 Author Posted January 30, 2022 Wczoraj dostałam smutną wiadomość z Namysłowa - w nocy odeszła Nutka vel Julcia, malutka sunia z zamojskiego schroniska, którą zabrałam 12 lat temu. Nutka czekała na dom w hoteliku u Murki, szybko trafiła do domu w Namysłowie, była bardzo kochana. Sunia miała tez wątek na dogomanii, ale teraz to chyba go nie odnajdę. [*] Żegnaj malutki szkrabie:( Jedno z ostatnich zdjęć Nutki vel Julci Quote
rozi Posted January 30, 2022 Posted January 30, 2022 Dnia 30.01.2022 o 17:45, Tola napisał: Wczoraj dostałam smutną wiadomość z Namysłowa - w nocy odeszła Nutka vel Julcia, malutka sunia z zamojskiego schroniska, którą zabrałam 12 lat temu. Nutka czekała na dom w hoteliku u Murki, szybko trafiła do domu w Namysłowie, była bardzo kochana. Sunia miała tez wątek na dogomanii, ale teraz to chyba go nie odnajdę. [*] Żegnaj malutki szkrabie:( Jedno z ostatnich zdjęć Nutki vel Julci Ten wątek? Quote
Tola Posted January 30, 2022 Author Posted January 30, 2022 Dnia 30.01.2022 o 17:56, rozi napisał: Ten wątek? Tak, ale bardzo dziękuję. Malutka Nutka, krasnalek kochany😢 Quote
Tola Posted February 1, 2022 Author Posted February 1, 2022 Wczoraj dzwoniła Ewa z Ostatniej Szansy. Obie suczki z pustostanu dotarły szczęśliwie i już się zadomowiły. Większa ruda jest bardzo przyjazna, mniejsza bardziej wycofana i nieufna. Wychodzą na spacery lub wybieg, mają apetyty. Powstał problem z ustaleniem, która z nich jest po sterylizacji. Wg syna właściciela i sąsiadki, która dokarmiała psy - zabieg miała większa ruda, a tymczasem zaczęła plamić. Jak będę miała kolejne wieści - dam znać. 3 Quote
Tola Posted February 1, 2022 Author Posted February 1, 2022 I jeszcze zdjęcie osiatkowanego balkonu w przyszłym domciu Keksika bez oczka. 3 Quote
elik Posted February 1, 2022 Posted February 1, 2022 Super. Kociak będzie mógł bezpiecznie wygrzewać się w słoneczku, Quote
elik Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 18:47, mdk8 napisał: Dołączy ktoś do pomocy temu biedakowi ? Mogę założyć wątek i być współodpowiedzialna za finanse psa ale potrzebny ktoś do znalezienia hotelu , który go przyjmie i potem do kontaktu z nim. Oraz kto będzie za psa odpowiedzialny i będzie mu szukał domu / jeżeli już będzie gotowy do adopcji./ - ja nie mam doświadczenia i się tego nie podejmę . Ciągle o nim myślę . 😞 Jakiemu biedakowi? Quote
mdk8 Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.01.2022 o 12:58, Ewa Marta napisał: Niestety też uważam, że eutanazja byłaby w jego przypadku wybawieniem, jeśli ma tam dalej być. Nie założę wątku, bo nie możemy z Ellig wziąć kolejnego nieadopcyjnego psa na siebie. Mamy już 4 takie. Gdyby jednak ktoś się zdecydował, mogę podjąć się współodpowiedzialności za psiaka i za jego finanse. Może 3 osoby mogłyby razem wziąć go pod opiekę i zacząć szukać miejsca dla niego? Ja mogę być jedną z nich. Dołączy ktoś do pomocy temu biedakowi ? Mogę założyć wątek i być współodpowiedzialna za finanse psa ale potrzebny ktoś do znalezienia hotelu , który go przyjmie i potem do kontaktu z nim. Oraz kto będzie za psa odpowiedzialny i będzie mu szukał domu / jeżeli już będzie gotowy do adopcji./ - ja nie mam doświadczenia i się tego nie podejmę . Ciągle o nim myślę . 😞 Quote
mdk8 Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 18:50, elik napisał: Jakiemu biedakowi? nie działa multicytowanie i wyszło nie tak jak powinno 😞 Quote
elik Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 18:51, mdk8 napisał: nie działa multicytowanie i wyszło nie tak jak powinno 😞 To zacytuj post z tym biedakiem 🙂 Quote
mdk8 Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 18:52, elik napisał: To zacytuj post z tym biedakiem 🙂 to "brat" Andżeli . Quote
Nadziejka Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 zagladam z modlitwa ...ten wielkuski kalkaziu? Dnia 5.02.2022 o 18:51, mdk8 napisał: nie działa multicytowanie i wyszło nie tak jak powinno 😞 Quote
elik Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 18:54, mdk8 napisał: to "brat" Andżeli . Kurtka, jest teraz tyle psiaczków, po kilka na wątku, że nie kojarzę. Nie ma postu z jego zdjęciem? Quote
Jaaga Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 18:50, mdk8 napisał: Dołączy ktoś do pomocy temu biedakowi ? Mogę założyć wątek i być współodpowiedzialna za finanse psa ale potrzebny ktoś do znalezienia hotelu , który go przyjmie i potem do kontaktu z nim. Oraz kto będzie za psa odpowiedzialny i będzie mu szukał domu / jeżeli już będzie gotowy do adopcji./ - ja nie mam doświadczenia i się tego nie podejmę . Ciągle o nim myślę . 😞 Chyba jest większy od Andżeli. Może być spokojniejszy od niej. Zakładaliśmy, że pewnie samiec dominował, ale teraz widzę, że raczej Andżela. Dziś znowu doszło do spięcia z Maximem. Przechodzila kolo niego w ogrodzie, powąchała i go zaatakowała, on sie położył na ziemi, a ona rzucila sie na niego leżącego. Podbiegłam i udało mi się ją odciągnąć za obrożę na wybieg. Była bardzo pobudzona. Ostatnio jest jak tykajaca bomba. Teraz chyba tylko przede mną ma respekt. Dlatego na wątku Suvi pisałam, że i tak raczej nie powinny być razem. Mam nadzieje, że uda się mu coś znaleźć, bo ten widok zamkniętego za prętami jest koszmarny. Pies tak wegetuje 15 miesięcy 😞 Quote
wiolhelm170 Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 A jak myślisz są jakieś powody dlaczego Angie taka jest? Quote
elik Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 19:26, Jaaga napisał: Pies tak wegetuje 15 miesięcy 😞 Chyba coś kojarzę. To pies z tej pary, która zagryzła kobietę? Angie jest wysterylizowana? Quote
Jaaga Posted February 5, 2022 Posted February 5, 2022 Dnia 5.02.2022 o 19:28, wiolhelm170 napisał: A jak myślisz są jakieś powody dlaczego Angie taka jest? Jest sporo psów, które nie lubią innych psów. Czasem to widać, jak idzie właściciel z wiszacym na obroży psem, który stara się dopaść jakiegoś psa. Po prostu u nas zachowanie Andżeli jest bardziej kłopotliwe, bo jest więcej psów. No i jej upór oraz słoniowa pamięć tez robią swoje. Zaczął Maxim, a ona go teraz uporczywie nęka. Pewnie sie nie spodziewał, że trafi kosa na kamień. Ja jej nigdy nie odpuszczam i konsekwentnie robie czy osiągam, to co zamierzam, wiec dlatego pewnie udaje mi się bez większego problemu nad nią panować. Najgorsze są jej stany pobudzenia. Jak coś ją zdenerwuje, to nie potrafi sie szybko wyciszyć. Pewnie to wszystko efekt wieloletnich zaniedbań. Poza tym dla mnie jest mila, wesola i kontaktowa. Nigdy nawet przypadkowo nie zrobiła mi krzywdy. Najlepiej jakby trafiła do spokojnego ale konsekwentnego człowieka bez innych zwierząt. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.