Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Mam prośbę do cioteczek, które robią ogłoszenia. Jeśli znajdziecie chwilkę, to bardzo proszę o ogłoszenia dla czterech maleńkich suczek. Mają 6 tygodni, są mixem jamnika z ratlerkiem... Najlepiej na lubelskie, tel. 887 074 603

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/196/95xf.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/3168/95xf.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/600/z7k2.jpg/][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/1228/z7k2.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/32/jn5j.jpg/][IMG]http://img32.imageshack.us/img32/2384/jn5j.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/153/pmk6.jpg/][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/7905/pmk6.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/41/f6c8.jpg/][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/6735/f6c8.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Miałam kilka pytań o szczeniaczki, podawałam jak w ogłoszeniu, numer tel.
Jeden Pan jest bardzo zainteresowany, podałam numer, nie dodzwonił się (tel. wyłączony) i prosi o kontakt.
handziu, na pw podaję namiary na pana.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='terra']Maleńkie sunie ogłosiłam na tablicy, gumtree i morusku.
Chyba nie będą długo czekały na domki :)[/QUOTE]
Bardzo dziękuję za ogłoszenia :loveu:
Prawie nic nie robię, tylko odbieram tel, dużą furrorę psiaczki zrobiły :)
Pan już się do mnie dodzwonił, miałam rozładowany tel przez chwilę. Do weekendu wszystkie będą pewnie w domach :)

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia Fioneczki z nowego domu:)

[IMG]http://imageshack.us/a/img21/5281/ua5n.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img208/8688/gs9s.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img829/7974/8jr3.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img841/2551/j1p8.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img855/7382/491y.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Jak to zwykle bywa radosne chwile przeplatane są tymi smutnymi...
Teraz bardzo Was wszystkich proszę kciuki za Reda; to pies, który bardzo wiele przeżył - był duszony drutem, obrzucany kamieniami, kopany.
W 2009 roku został zabrany do hoteliku do Murki (ze złamaną nogą) z miejscowości, w której znalazłam Fafika.
Przeżył leczenie łapy w Lublinie ( gips, - zawsze ufny, spokojny.
Potem znalazł dom u dogomaniaczki MagdyNS - wydawało się, ze to koniec jego kłopotów.
Ale teraz okazało się, ze pies przezył o wiele więcej na tej podzamojskiej wsi i ze kiedyś strzelano do niego śrutem:(
[quote name='MagdaNS']Byłam wczoraj na badaniach kontrolnych z Redzikiem, dziś odebrałam wyniki... nie sądziłam, że w ogóle będę musiała o tym pisać, ale niestety stan Reda nie jest dobry.
Robiliśmy wczoraj USG, RTG i pełny komplet badań z krwi.
Okazuje się, że Red był wielokrotnie postrzelony ze śrutu, ma pięć kawałków śrutu w ciele. Raczej są to stare sprawy. Śrut jest tak głęboko i w takich miejscach, że nie ma szans go wyciągnąć.
Najprawdopodobniej ze śrutu od dawna uwalniał się ołów, powoli niszcząc wątrobę Reda. W tech chwili jego wątroba jest pomniejszona i zmieniona - wygląda to na marskość wątroby o podłożu toksykologicznym. Ma bardzo obniżone białko całkowite, albuminy, mocznik, za to wysoką fosfatazę. Jego organizm traci białko i trzeba ten proces powstrzymać, bo może dojść do wodobrzusza. Dostał Encorton oraz Esselive Forte.
Za 2 tyg. mamy powtórzyć badania, wet pobierze też wtedy krew do badań toksykologicznych na ołów, żeby określić czy ołów faktycznie się uwalnia do organizmu i w jakich ilościach. Stanu zapalnego nie ma, ale jest obniżona odporność.
Rokowania są średnie...
Red - jak to Red cały czas jest wesoły, wczoraj był nad podziw grzeczny, ale pan doktor nie ma klimy w gabinecie, więc nie czekaliśmy na wyniki, tylko pojechaliśmy do domu..[/QUOTE]
[quote name='MagdaNS']Stan Reda pogarsza się.
Lekarz podejrzewa, że oprócz problemów ze śrutem i wątrobą Red ma zepsół Cushinga. Kazał mi odstawić Encorton na 2 tyg., dawać Redowi tylko Esselive Forte i za 2 tyg. zrobimy test hamowania deksametazonem w celu potwierdzenia albo wykluczenia Cushinga oraz badania kontrolne wszystkich parametrów, które ostatnio były nieprawidłowe no i ten ołów we krwi....
Cholera jasna, szlag mnie na to wszystko trafia.... Taki kochany pies i tyle cierpienia...
On sam jest bardziej spokojny niż zawsze, kochany i uśmiechnięty jak zawsze, no po prostu serce pęka.....[/QUOTE]


Jeszcze raz proszę o trzymanie kciuków - niech Red zwalczy chorobę:roll:
Tutaj pierwszy wątek Reda
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/141497-Cudowny-Red-wreszcie-w-swoim-domu-)-)-)"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/141497-Cudowny-Red-wreszcie-w-swoim-domu-)-)-)
[/URL][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/141497-Cudowny-Red-wreszcie-w-swoim-domu-)-)-)"]

[/URL][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/147118-Kolusia-i-Red-łobuziak-z-nową-kaczką-)/page81"]
http://www.dogomania.pl/forum/threads/147118-Kolusia-i-Red-łobuziak-z-nową-kaczką-)/page81[/URL]
A tutaj wątek założony przez MagdęNS jak Red do niej trafił

Redzik
[IMG]http://i41.tinypic.com/smc9ko.jpg[/IMG]

Edited by Tola
Link to comment
Share on other sites

Pilnie szukam domu dla wykastrowanego rudego kocura - został porzucony, nie bardzo daje sobie radę na ulicy:(
Dokarmiają go pracownice biblioteki, ale kocurkowi potrzebny własny kąt.
Dzisiaj został pogryziony chyba przez inne kocury, jutro jedzie do weta.
Kocur jest bardzo spokojny, cały czas wchodzi na kolana, przytula się.
On nie da rady na ulicy:(
Zaraz wrzucę zdjęcia.


Dzisiaj zadzwoniła Pani [B]Tajgi [/B]- suczka ma niedowład tylnych łapek, problemy z oddawaniem moczu - Pani od paru godz. próbuje dodzwonic się do Lublna, bo w Zamosciu weci nie wiedzą, co się dzieje:(
Trzymajcie kciuki za sunieczkę...
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/193236-Tajga-porzucona-suczka-już-w-cudownym-DS-[/URL]!!!!
[IMG]http://img638.imageshack.us/img638/5601/99596250.png[/IMG]

Edited by Tola
Link to comment
Share on other sites

O matko! Jaki piękny kocurek.
Identyczny jak mój Baal.

Biedna Tajga,
wiadomo z jakiej przyczyny ten niedowład?

edit.:
Ogłosiłam kocurka na tablicy, gumtree i morusku
Nazwałam go Bajuś.

Edited by terra
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tola']Bardzo dziękuję za ogłoszenia kocurka; ja tez zrobiłam tablicę , ale na razie nikt nie dzwonił.

Z Tajgą jest zle, paraliż postępuje:(
Sunia jest w klinice w Lublinie; rodzina bardzo rozpacza:([/QUOTE]
Bardzo mi przykro...
Trzeba mieć nadzieję, że Tajga pokona chorobę. Walcz sunieczko !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='terra']O matko! Jaki piękny kocurek.
Identyczny jak mój Baal.

Biedna Tajga,
wiadomo z jakiej przyczyny ten niedowład?

edit.:
Ogłosiłam kocurka na tablicy, gumtree i morusku
Nazwałam go Bajuś.[/QUOTE]

Bardzo dziękuję za ogłoszenia kocurka; ja tez zrobiłam tablicę , ale na razie nikt nie dzwonił.

Z Tajgą jest zle, paraliż postępuje:-(
Sunia jest w klinice w Lublinie; rodzina bardzo rozpacza:-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...