Poker Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Cisza grobowa tutaj. Przelewam 150 zł z bazarku na konto ZEA Quote
agat21 Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Obie kobiety zaangażowane najmocniej w opiekę nad sunią czyli Tola i Murka mają masę obowiązków i pracy - trzeba to zrozumieć. Brak wiadomości to dobre wiadomości. Na pewno suńka miewa się u Murki bardzo dobrze. Quote
Poker Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Dobrze wiem, że obie panie mają mnóstwo zajęć i doskonale rozumiem to. Nie oczekuję wpisu codziennie. Ostatnia info była 11 dni temu i przypuszczam, że u suni zaszły zmiany. Quote
Murka Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Ja się w sumie od ponad tygodnia zbieram do porobienia suni zdjęć, ale to, że przyjechała jako psiak nadprogramowy (na miejsce Pchełki, która do domu pojechała w czwartek wieczorem) nie pomogło w organizacji wolnego czasu. Plus teraz te upały. Od jutra ma być chłodniej, więc w tym tygodniu na pewno coś podziałam W międzyczasie jeszcze pojawiały się jakieś szanse na domy, ale z tego co dziś mi pisała Tola to nic z tego nie wyszło :( U suni bez większych zmian. Z psami i kotami nie ma problemu. Nadal na smyczy chodzi za człowiekiem, choć ostatnio juz czasem sie jej zdarza ze mną zrównać więc jest postęp :) Ogólnie sunia całkowicie bezproblemowa, uległa i łagodna do bólu, lizuska i całuśnica. Trochę panikara i z byle powodu podnosi wrzask (np. jak się jej smyczka zaplącze w łapkę). Jedyny z nią problem póki co jest taki, że ma tendencję do podsikiwania podczas jakichś zabiegów i zapinania smyczy. Musiałam zrezygnować z szelek, bo przy ich zakładaniu Stefcia się wierci bardzo i podsikuje. Poza tym ma tendencję momentami to chwilowego zapierania się i szelki z niej po prostu schodzą. Przy zapinaniu smyczy do obróżki też czasem popuści, ale przebiega to nieporównywalnie sprawniej. 1 Quote
Poker Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Dzięki za dobre wieści. Jak jest duża Stefcia? Nasza Tyćka jest u nas już 4 lata i ciągle podsikuje przy zbliżaniu się do niej, to samo przy zapinaniu smyczy . Nawet jak dopiero się załatwiła, to i tak wyciśnie z siebie choć 5 kropelek. A jakie ona ma szelki? Quote
Tola Posted June 30, 2024 Author Posted June 30, 2024 Dnia 30.06.2024 o 15:53, Murka napisał: Ja się w sumie od ponad tygodnia zbieram do porobienia suni zdjęć, ale to, że przyjechała jako psiak nadprogramowy (na miejsce Pchełki, która do domu pojechała w czwartek wieczorem) nie pomogło w organizacji wolnego czasu. Plus teraz te upały. Od jutra ma być chłodniej, więc w tym tygodniu na pewno coś podziałam W międzyczasie jeszcze pojawiały się jakieś szanse na domy, ale z tego co dziś mi pisała Tola to nic z tego nie wyszło 😞 U suni bez większych zmian. Z psami i kotami nie ma problemu. Nadal na smyczy chodzi za człowiekiem, choć ostatnio juz czasem sie jej zdarza ze mną zrównać więc jest postęp 🙂 Ogólnie sunia całkowicie bezproblemowa, uległa i łagodna do bólu, lizuska i całuśnica. Trochę panikara i z byle powodu podnosi wrzask (np. jak się jej smyczka zaplącze w łapkę). Jedyny z nią problem póki co jest taki, że ma tendencję do podsikiwania podczas jakichś zabiegów i zapinania smyczy. Musiałam zrezygnować z szelek, bo przy ich zakładaniu Stefcia się wierci bardzo i podsikuje. Poza tym ma tendencję momentami to chwilowego zapierania się i szelki z niej po prostu schodzą. Przy zapinaniu smyczy do obróżki też czasem popuści, ale przebiega to nieporównywalnie sprawniej. Dziękuję za informacje, czekam więc na zdjęcia, to może uda mi się jeszcze wykorzystać wyróżnione olx po Aurze. Faktycznie parę dni temu pojawiły się 2 propozycje adopcji (obie rodziny zainteresowane były adopcją Pchełki), ale to nie są domy dla Stefci . Pierwsza rodzina mieszka w Krakowie i na pewno uszczęśliwi bardziej odważnego pieska, natomiast pani z Lublina ma serce, doświadczenie, ale moim zdaniem powinna rozglądać się za starszą suczką. Quote
Tola Posted June 30, 2024 Author Posted June 30, 2024 Dnia 30.06.2024 o 22:41, Poker napisał: Ile lat ma pani ? Pani ma 71 lat, mieszka sama. Quote
Tola Posted June 30, 2024 Author Posted June 30, 2024 Dnia 30.06.2024 o 12:12, Poker napisał: Cisza grobowa tutaj. Przelewam 150 zł z bazarku na konto ZEA Pięknie dziękuję, potwierdzę jutro, jak będę miała wydruk. 🌸🌸🌸 Quote
Poker Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Dnia 30.06.2024 o 23:08, Tola napisał: Pani ma 71 lat, mieszka sama. Kiepsko. Quote
Murka Posted June 30, 2024 Posted June 30, 2024 Dnia 30.06.2024 o 16:15, Poker napisał: Dzięki za dobre wieści. Jak jest duża Stefcia? Nasza Tyćka jest u nas już 4 lata i ciągle podsikuje przy zbliżaniu się do niej, to samo przy zapinaniu smyczy . Nawet jak dopiero się załatwiła, to i tak wyciśnie z siebie choć 5 kropelek. A jakie ona ma szelki? Stefcia jest mała, waga ok. 7-8 kg. Szelki najzwyklejsze. Jeszcze znalazłam takie wkładane przez głowę i zapinane na klatce piersiowej to przetestuję, bo z tymi zwykłymi był problem, że Stefcia miała opory przed wkładaniem łapek tam gdzie trzeba. Quote
Tola Posted July 1, 2024 Author Posted July 1, 2024 W schronisku Stefcia miała takie szeleczki i podobno radzila sobie dobrze, ale je pogryzła. Przywiozłam na wypis identyczne, ale pracownik chyba zapomniał i wydał zupełnie inne. Mam jeszcze takue szeleczki, może podeślę? Quote
Tola Posted July 1, 2024 Author Posted July 1, 2024 Dnia 1.07.2024 o 00:01, Poker napisał: Kiepsko. No tak. Natomiast pierwsza rodzina miesiąc spędza w Krakowie, a kolejny na wsi u córki pomaga w opiece nad małymi wnukami i tak przez cały rok, a tam na razie część terenu jest nieogrodzona, nie zdecydowałam się. Quote
Nesiowata Posted July 1, 2024 Posted July 1, 2024 Dnia 1.07.2024 o 08:04, Tola napisał: W schronisku Stefcia miała takie szeleczki i podobno radzila sobie dobrze, ale je pogryzła. Przywiozłam na wypis identyczne, ale pracownik chyba zapomniał i wydał zupełnie inne. Mam jeszcze takue szeleczki, może podeślę? Zaółoone tyłem do przodu? Quote
Poker Posted July 1, 2024 Posted July 1, 2024 Dnia 1.07.2024 o 10:47, Nesiowata napisał: Zaółoone tyłem do przodu? Na to wygląda. Quote
Murka Posted July 2, 2024 Posted July 2, 2024 Myślałam, że uda się bardziej całuśne zdjęcia zrobić, ale sunia się chyba trochę speszyła aparatem i trochę sztywno pozowała. Widzę też, że najbardziej swobodnie czuje się kiedy jest sama na kanapie. Jak jest obok duży pies to jest spięta i szczerzy się kiedy się do niej zbliża. Ogólnie ma dużo lęków i z byle powodu wpada w mini panikę. Potrzebuje spokojnego domu i cierpliwych ludzi. Raczej bez małych dzieci, bo boi się gwałtownych ruchów. Rozliczenie za czerwiec: -280 zł hotelowanie 17-30.06 -200 zł transport z Zamościa -30 zł odrobaczenie i odpchlenie -10 zł II odrobaczenie Razem: -520 zł Quote
Poker Posted July 2, 2024 Posted July 2, 2024 Śliczna lalunia. Czy ona ma przycięte prawe ucho czy ta tylko wygląda na zdjęciach ? Quote
mari23 Posted July 3, 2024 Posted July 3, 2024 Jestem u Stefci, oczywiście wesprę finansowo, choć stałej na razie nie mogę zadeklarować. Dobrze, że sunieczka już bezpieczna, jesteście wspaniałe ❤️ Quote
Murka Posted July 3, 2024 Posted July 3, 2024 Dnia 3.07.2024 o 00:09, Poker napisał: Śliczna lalunia. Czy ona ma przycięte prawe ucho czy ta tylko wygląda na zdjęciach ? Nie jest przycięte. Najczęściej to prawe jest klapnięte, a lewe stojące, ale czasem obydwa stoją. Śmieszne ma te uszka :) Quote
agat21 Posted July 4, 2024 Posted July 4, 2024 Piękne zdjęcia! Mały grosz poleciał dla Stefci na konto Zea 🙂 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.