Niepełnosprawny Promyczek znalazł dom w Niemczech:)

[Jaaga]

Nona, on nie jedzie do nas do stałego domu, tylko na tymczas.

Odnośnie tego mam jeszcze pytanie. Szukaliście DT w Katowicach ze względu na rehabilitację. Czy macie jakieś pomysły, co z psem będzie później? Nie miałam czasu czytać całego wątku, wiec nie wiem, czy są jakieś plany, jakie rokowania przedstawił lekarz przeprowadzający operację?
Na dzień dzisiejszy, szczerze mówiąc Promyk jest psem zupełnie nieadopcyjnym. U nas jest tyle zwierząt, ze nie będzie mógł zostać dłużej, niż kilka miesięcy. Co z nim będzie dalej, jeśli rehabilitacja nie rozwiąże problemów z chodzeniem? Moja mama już ma jedną suczkę z pokruszonymi kręgami. Jakos porusza się sama, ale nadal wymaga stałej kontroli i opieki. To rasowy york, a i tak nikt jej nie chciał ze względu na kalectwo.

Poza tym, proszę o potwierdzenie zawożenia Promyka na rehabilitację. To musi być przemyślana i pewna decyzja, bo pies ma przyjechać z daleka i nie może okazać się, jak będzie na miejscu, że nie ma z nim kto jeździć.

[Poker]

2 osoby zapewniałay o pomocy z dowożeniem na rehabilitację, ale masz rację Jaaga,że stawiasz sytuację jasno.Lepiej teraz ustalić wszystko.

[martka1982]

Witamy Jaaga!
Cieszę się,że pojawiłaś się na wątku Promyczka.
Już piszę jak to wszystko wygląda : na PW przesłałam Ci numer do ihabe a Twój numer podałam jej - ihabe zgodziła się dowozić Promyczka - jak często będzie mogła i w jakich godzinach to już uzgodnicie między sobą, jak również z panią Haliną.
Schronisko będzie jeszcze dzwonić do Pani Haliny w kwestii rozliczenia za rehabilitację.
Ja wstępnie mówię,że mogłabym zawieź Promyczka do Was w środę lub w czwartek i oczywiście do tego czasu musimy wszystkie kwestie roztrzygnąć.
Promyczek nie choruje na żadną z chorób zakaźnych - jest zaszczepiony przeciw wściekliźnie, nosówce i parwo.

Czy coś pominęłam?

[martka1982]

Aha! Padło pytanie co będzie z Promyczkiem gdy już zakończy rehabilitację. Jeśli przez czas pobytu w DT nie uda się nam znaleźć mu DS, to wtedy po prostu wróci do schroniska i oczywiście nadal będziemy mu szukać domu.

[Poker]

Bazarek na Promysia
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/tup-tup-dla-promyka-do-15-06-a-139385/#post12413551[/url]

[Ra_dunia]

Które cioteczki mogą zrobić allegro cegiełkowe??
Teraz jest to bardzo potrzebne...

Jejku, jakie Promyczek ma te tylne nózie chudziutkie :( Czy jemy nie zaczął się już zanik mięśni? Rehabilitacja jest niezbędna. W miarę możliwości będę się starała grosik podrzucić.

[martka1982]

Tak, Promyczkowi zanikają mięśnie w tylnych łapkach ale powiem Wam,że to bardzo dzielny chłopczyk - wczoraj spędził na świeżym powietrzu około 3 godzin. Siedział sobie na kocyku, trawce, wokół kręciło się kilka osób jak i psiaków,więc nie narzekał na nudę - tyle się działo... Jak pojawiał się jakiś nowy pies to Promyczek "leciał" do niego jak szalony! Troszkę podtrzymywałam mu dupinkę ale ogólnie radził sobie sam tak jak potrafił i wiecie co robił?
Unosił bioderka do góry i próbował na tych chudych dwóch szkieletach stawać!
Dostał takiego wigoru, że aż miło było popatrzeć!
To jest malec, o którego naprawdę warto walczyć!!!!

[izulkabu]

A ja znowu powiem, że jestem pod wrażeniem konińskiego schroniska :loveu:jestem pełna szcunku dla Was. Trzymam kciuki za Janeczkę i Promyczka
Dla Promyczka idealnym rozwiązaniem było by zamieszkać w centrum Katowic, żeby móc w każdym momencie dojść do Pani Haliny... :(ale to pewnie szczyt marzeń...

[Nona]

Martko- czy możesz parę razy- w różnych miejscach powtórzyc konto, na które przesłac należy pieniądze? ja śledzę wątek niemal od początku. i też nie wiedziałam gdzie słać- zapomniałam. Ludzie wchodzący na wątek nie zawsze trafią na Twoje wyjaśnienie. Może warto powtarzać je w wielu miejscach?

[Sabina02]

Martka1982, narazie zamknelam Allegro adopcyjne Promyczka. Odnowie go za jakis miesiac, jak beda nowe informacje o jego postepach rehabilitacji. :lol:

I jeszcze jedno... Kilka dni temu, gdy jeszcze Promyczka adopcyjne Allegro bylo aktywne, jedna Pani zalicytowala na na nie przez pomylke, myslac ze to Allegro cegielkowe. Chciala wplacic pieniazki na Promyczka. Odpisalam ze moze to zrobic i podalam jej dane do przelewu. Pani odpisla mi ze pieniazki juz wyslala i jej siostra i przyjaciolka tez wysla :multi:... No i ze wysle wiecej w nastepnym miesiacu. :multi: Wiec jakbyscie dostali jakies "niezidentyfikowane" :evil_lol: wplaty, to moga byc od tej Pani.

[Sabina02]

[quote name='Nona']Martko- czy możesz parę razy- w różnych miejscach powtórzyc konto, na które przesłac należy pieniądze? ja śledzę wątek niemal od początku. i też nie wiedziałam gdzie słać- zapomniałam. Ludzie wchodzący na wątek nie zawsze trafią na Twoje wyjaśnienie. Może warto powtarzać je w wielu miejscach?[/quote]

Nr. konta jest w pierwszym poscie tego wątka... :lol:

[Erazm]

Jest dziewcyzna w Lodzi, ktora zajmuje sie masazem zwierzakow, wiem, ze to kawalek drogi, ae podjechac raz, albo dwa zeby poduczyc sie ... Moze to mozliwe....Sprwdzialm, na moim malenstwie, dziala

[Jaaga]

[quote name='izulkabu']Dla Promyczka idealnym rozwiązaniem było by zamieszkać w centrum Katowic, żeby móc w każdym momencie dojść do Pani Haliny... :(ale to pewnie szczyt marzeń...[/quote]

Też miałam nadzieję, że ktoś się odezwie, ale u nas w Katowicach z tymczasami dla zdrowych psów bardzo ciężko, a co dopiero dla tak chorego pieska.
Moja mama ze swoim poprzednim pieskiem, który miał złamany kręgosłup jeździła do p. Haliny codziennie. Najlepiej, jakby schronisko po przedstawieniu Jej sytuacji Promyka dowiedziało się, jak częste mogą być te zabiegi. Jeśli chodzi o płatności za zabiegi, to najbardziej odpowiadałoby mi, gdybyście same bezpośrednio płaciły za rehabilitację, np. na konto, gdyby tak się dało.

Może jednak róbcie nadal ogłoszenia adopcyjne dla niego? Może zgłosi sie ktoś z ogromnym sercem, kogo wzruszy jego los? Dla niego najlepiej byłoby, gdyby mieszkał sam i ktoś mógł mu poświęcić wiele czasu. Gdyby ktoś się akurat znalazł, to poczekałby pewnie na psa po rehabilitacji.

[martka1982]

Dane do przelewu są w pierwszym poście ale oczywiście mogę tutaj wkleić również

[B][COLOR=Red]Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce oddział w Koninie
ul.Gajowa 7A 62-510 Konin

[/COLOR][COLOR=Blue]PKO BP 85 1020 2746 0000 3502 0017 0217

z dopiskiem DLA PROMYKA

szczególnie prosimy zwrócić uwagę na dopisek: DLA PROMYKA,żeby było wiadomo,że to na pewno dla niego
osoby z dogo prosimy również wpisać swój nick, żeby później każdy mógł się łatwo znaleźć w rozliczeniu w pierwszym poście:)
[/COLOR][/B]

[martka1982]

[quote name='Sabina02']Martka1982, narazie zamknelam Allegro adopcyjne Promyczka. Odnowie go za jakis miesiac, jak beda nowe informacje o jego postepach rehabilitacji. :lol:

I jeszcze jedno... Kilka dni temu, gdy jeszcze Promyczka adopcyjne Allegro bylo aktywne, jedna Pani zalicytowala na na nie przez pomylke, myslac ze to Allegro cegielkowe. Chciala wplacic pieniazki na Promyczka. Odpisalam ze moze to zrobic i podalam jej dane do przelewu. Pani odpisla mi ze pieniazki juz wyslala i jej siostra i przyjaciolka tez wysla :multi:... No i ze wysle wiecej w nastepnym miesiacu. :multi: Wiec jakbyscie dostali jakies "niezidentyfikowane" :evil_lol: wplaty, to moga byc od tej Pani.[/quote]

ok, dziękujemy Sabina, zwrócę uwagę na to.
Może faktycznie warto nadal ogłaszać Promyczka a po prostu uaktualniać informacje w allegro?

[Ra_dunia]

Biedny Promyczek... tak bardzo pragnie chodzić...

[martka1982]

Pozazdrościłam Poker i oto jest! Mój pierwszy bazarek! Zapraszam!:)

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/swiece-lampki-dla-promyka-do-15-06-a-139410/#post12416285[/url]

[izulkabu]

[quote name='Jaaga']Też miałam nadzieję, że ktoś się odezwie, ale u nas w Katowicach z tymczasami dla zdrowych psów bardzo ciężko, a co dopiero dla tak chorego pieska.
Moja mama ze swoim poprzednim pieskiem, który miał złamany kręgosłup jeździła do p. Haliny codziennie. Najlepiej, jakby schronisko po przedstawieniu Jej sytuacji Promyka dowiedziało się, jak częste mogą być te zabiegi. Jeśli chodzi o płatności za zabiegi, to najbardziej odpowiadałoby mi, gdybyście same bezpośrednio płaciły za rehabilitację, np. na konto, gdyby tak się dało.

Może jednak róbcie nadal ogłoszenia adopcyjne dla niego? Może zgłosi sie ktoś z ogromnym sercem, kogo wzruszy jego los? Dla niego najlepiej byłoby, gdyby mieszkał sam i ktoś mógł mu poświęcić wiele czasu. Gdyby ktoś się akurat znalazł, to poczekałby pewnie na psa po rehabilitacji.[/quote]

Też sądzę, że ogłoszenia adopcyjne jak najbardziej. A jeśli chodzi o rehabilitację to minimum 10 zabiegów codziennie, my wzięliśmy więcej. Byliśmy nawet w sobotę. Jeśli będzie trzeba jechać autobusem a będę mogła pomóc to jak najbardziej. Mój mąż jeździ samochodem jednak pracuje po 12 godzin więc nie zawsze jest dyspozycyjny.

[Sabina02]

Ok, to odnowie Promyczkowi Allegro adopcyjne i bede dodawac nowe informacje co jakis czas...

[diuna_wro]

Prześlę [B]od Sabinki02[/B] kwotę 340 zł. Jak już dojdą, uprzejmie proszę o potwierdzenia mi na PM, oraz Sabince.

Trzymam kciuki za malca:-(

[izulkabu]

Pani Halina to super kobietka, pewnie dorzuci jakieś zabiegi gratis ;) oprócz tych koniecznych. Zna się na rzeczy jak mało kto:lol:

[Sheena_BB]

Fantastycznie,że Promyczek ma szansę na rehabilitację.Mam nadzieję,że wszystko pójdzie dobrze.Obecnie czekam na wypłatę,jak tylko pieniążki się zjawią na koncie poleci coś dla malucha.Na razie nie podaję konkretnej kwoty bo mobilizuję jeszcze rodzinkę żeby coś dołożyli:eviltong:

Pytanie jeszcze do założycielki wątku-czy mogę fotkę Promysia i link do wątku wrzucić na moje konto na n-k?Może i wśród moich znajomych znajdzie się ktoś kto będzie w stanie coś pomóc;)

Proszę wygłaskać ode mnie dzielnego chłopaka.

[Ra_dunia]

Promyczek od rana prosi o wsparcie...

[Jaaga]

Po wstępnym rozeznaniu sytuacji, potrzebna jest jeszcze jedna osoba, która zadeklarowałaby dowożenie Promyka na rehabilitację.
ihabe jeździ 3 razy w tygodniu, a rehabilitacja zazwyczaj konieczna jest co dzień. Nie ma sensu, zeby pies przyjeżdżał do Katowic na rehabilitację, która się nie będzie odbywać.
Kto jeszcze pomoże w dowozie? Gdyby znalazły sie np. 2-3 osoby deklarujące się jechać z nim raz w tyg., to problem byłby rozwiązany.

Problemem pozostaje nadal kwestia, co będzie z psem po rehabilitacji?
Moja mama ma juz jedną suczkę ze złamanym kręgosłupem i może Promykowi dać dom wyłącznie na czas zabiegów. Nie wiem, jak dla was, ale dla mnie trochę nie do przyjęcia jest sytuacja, że pies, który przebywa w normalnych, domowych warunkach, głaskany i przytulany, śpiący na poduszkach, karmiony kurczaczkiem i RC, naraz ma wrócić do schronu po zakończeniu zabiegów.

Może ktoś zdecydowałby się dać mu dalszy DT? Po rehabilitacji taki dom może znajdować się w dowolnym miejscu Polski.

[martka1982]

Jaaga pogadaj jeszcze o dowozie z izulkabu, wstępnie proponowała pomoc.
A jeśli chodzi o dom dla Promyczka po zakończeniu rehabilitacji - my go będziemy szukać cały czas i mamy nadzieję,że nam się uda.
Jeśli jednak ostatecznie uznasz,że bez znalezienia kogoś kto go przygarnie po rehabilitacji, nie ma sensu w ogóle zabierać go ze schroniska, to proszę w tej sprawie o telefon do pani prezes od nas,żeby było wiadomo co robić.