Figaro_16 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 MA JUŻ DOM :). Hej, wczoraj wyrzucono z auta tą psinę niżej. Bardzo przyjazna, spokojna, ma do pół roku, jest w typie kaukaza. Ma zagojoną ranę po kolczatce. Śląsk, Małopolskie. Dziś przyjedzie po nią hycel, ale schronisko w Olkuszu jest przeludnione i w dodatku nie ma najlepszej opinii. Może ktoś? [IMG]http://i230.photobucket.com/albums/ee248/Aquarius_16/aa.jpg[/IMG] [IMG]http://i230.photobucket.com/albums/ee248/Aquarius_16/b-6.jpg[/IMG] [IMG]http://i230.photobucket.com/albums/ee248/Aquarius_16/c-4.jpg[/IMG] Kontakt: 600573948 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Nie możesz jej jeszcze trochę przetrzymać? Jest śliczna, duża i młoda.. Nie do schroniska :shake::-( nie do OL :placz: gdzie dokładnie ona jest? Porozsyłaj do ludzi stamtąd... Ona bardziej podobna do Leonbergera niż Kaukaza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Tylko nie to schronisko... :-( Błagam... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figaro_16 Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Jest AŻ tak źle w tym schronisku? Co oni tam dokładnie robią? Cholera, byłam właśnie u swojej bernardynki, a jak wróciłam to była już zapakowana u hycla. Gdybyśmy wiedzieli, że znajdzie się ktoś, kto ją weźmie, to chętnie byśmy ją przetrzymali, ale nie zależy to ode mnie. Tata w ogóle nie chciał mnie poinformować, że po ulicy błąka się pies, bo wiedział jaki będzie tego skutek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 To jest obóz zagłady nie schron... Pies już pojechał?! [url]http://www.dogomania.pl/forum/f402/olkusz-oboz-zaglady-zwierzat-wyslij-list-127970/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missieek Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 czyli juz pojechala do olkusza? gdzie dokladnie zostala znaleziona? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figaro_16 Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Chechło, koło Klucz. Właśnie czytałam te tematy - nie wiedziałam, że to wręcz rzeźnia. Już pojechała i na pewno została przyjęta do Olkusza. Możliwe, że usypiają nowe psy od razu? Jest szansa, że pojadę tam z siostrą po nią i poczekamy, aż znajdzie się ktoś chętny, sami nie mamy warunków, tylko muszę mieć przekonujące argumenty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figaro_16 Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Dzwoniliśmy do schroniska, były dziś dwa przyjęcia, więc jednak do Olkusza przyjmują psy. Za godzinę po nią jadę z siostrą. Na razie będzie u niej lub u nas. Rodzice chłopaka siostry na pewno zgodziliby się na psa, mają duży teren i są rozsądni. Tylko babcia i jej kwiatuszki. Będzie więc tymczasowo bezpieczna, może i na zawsze. Trzeba tylko im ją pokazać, żeby zmiękły im serca;). Zdam relację i decyzję. Gdybym tu nie napisała i nie dowiedziała się prawdy o schronisku, to z pewnością by w nim została. Jednak najlepiej jakby na wszelki wypadek był ktoś chętny - popytajcie, proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Bedziemy pytac tylko ja zabierzcie...:placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Czyli zabieracie ją ? Jak tak to bardzo się cieszę :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 I co z ta sunia? Jest juz bezpieczna i mozna miec nadzieje, ze ma domek? Gdyby cos sie zmienilo w sprawie suni, to bardzo prosze o kontakt na maila: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] , w razie gdyby nie udalo sie przekonac rodziny, to byc moze bede na nia chetna ;), ale tylko awaryjnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 To czekamy na rozwój sytuacji, napisz proszę co i jak. Jak coś będziemy informować ludzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brutus_L Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Wrzuciłem jej wątek na moje forum: [url=http://leonberger.org.pl/fora/viewtopic.php?f=20&t=128&p=886#p886]Leonberger Forum • Zobacz temat - Piecholek w typie leonbergera wyrzucony z samochodu..[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 [quote name='Brutus_L']Wrzuciłem jej wątek na moje forum: [URL="http://leonberger.org.pl/fora/viewtopic.php?f=20&t=128&p=886#p886"]Leonberger Forum • Zobacz temat - Piecholek w typie leonbergera wyrzucony z samochodu..[/URL][/quote] Dziękuję za odzew :) czekamy...:roll: jak słyszę o OL.. to mnie skręca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 [quote name='Soema']jak słyszę o OL.. to mnie skręca...[/QUOTE] Mnie też... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ula_czarnuszka Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Biedna malutka.. czekamy na wieści:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brutus_L Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Jest już gotowy DT. W razie potrzeby proszę o kontakt. Kom: 606162999 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Brutus, spokojnie z tym DT. Napisalam, ze ja bylabym na nia chetna, mialaby staly dom u mnie :), ale to pod warunkiem, ze ta rodzina jej nie zechce.. Taki staly dom awaryjny jest u mnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 co z tym szczeniakiem? udalo sie Wam byc w Olkuszu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brutus_L Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 [quote name='Jaga']Brutus, spokojnie z tym DT. Napisalam, ze ja bylabym na nia chetna, mialaby staly dom u mnie :), ale to pod warunkiem, ze ta rodzina jej nie zechce.. Taki staly dom awaryjny jest u mnie ;)[/QUOTE] OK, nie ma sprawy. Czy ktoś sprawdzał czy ona nie ma tatuażu w uchu? Bo wg mnie może mieć.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Czekamy... Tu jest też sunia podobno w typie [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/piekna-lula-w-typie-leonbergera-zabrana-ze-schronu-w-pawlowie-marzenia-o-domu-134894/[/url] Jaga co to jest stały dom awaryjny? Może inna sunia by u Ciebie dom znalazła.. W Ostatniej Szansie są takie cudne sunie.. nie mają wielkich szans. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Laura1108 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Aż mi ciarki przeszły . Czekamy na info czy udało się odzyskać sunieczkę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 ?????? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figaro_16 Posted April 12, 2009 Author Share Posted April 12, 2009 Przepraszam, niedawno wróciłam, oddzwaniałam i dopiero przeczytałam wątek. Więc mówiłam już telefonicznie, ale suka nie ma tatuażu. Przepraszam tych, co dzwonili, ale w tym pośpiechu zostawiłam telefon w domu. Suka pojechała właśnie do mojej siostry, jutro rano będzie u weterynarza. A potem trafia do domku u... siostry chłopaka mojej siostry. W każdym razie dziś ją poznałam i z pewnością o nią zadbają. Pomoc zaoferowała pani z Chrzanowa, tu podziękowania, na pewno będą się z nią kontaktować w najbliższych dnia. I dziękuję wszystkim, którzy się zaoferowali - nie spodziewałam się takiego odzewu. Jak wstawiałam ogłoszenie o suni, która miała również trafić do Olkusza, to nie było takiego zamieszania:). W każdym razie pojechaliśmy i otworzyła się automatyczna brama. Z auta wystawała linka, coś jak uwiąz koński. Wyszedł - już teraz wiem - Pałka i powiedział, że najazd się k***** strachu przez niego, bo łebek mu otworzył kojec i jak dostał od nas telefon, to poszedł do kojca, a tam psa nie ma. Jeździł, aż znalazł go pod Rabsztynem. Ok, ale co za łebek wypuścił psa, gdzie obiekt zamknięty i nikt w taką niedzielę nie pracuje. Schronisko przepełnione, a suka była sama w kojcu. Ten pies lgnie do żywych stworzeń, gdzie miał uciekać? I jak miał uciekać przez solidne ogrodzenie? Obstawiam, że ten czas od zabrania go od nas spędził w aucie, czyli dwie-trzy godziny. Zabraliśmy ją od razu do jej przyszłego domu. Inaczej działają słowa, a inaczej zobaczenie psiny. A tak się łasiła i słuchała, że stwierdzili, że nie oddadzą jej, bo może znów trafić na debila, który ją wyrzuci i lepiej u nich niż w schronisku. Także raz jeszcze dziękuję. I teraz już wiem, co robić z bezdomnymi koło mnie. Stosunkowo często wyrzucają akurat niedaleko mnie. Co prawda żaden jeszcze nie trafił do schroniska, ale teraz mam już argumenty przeciw temu schronisku. Pozdrawiam, Ada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted April 12, 2009 Share Posted April 12, 2009 Bez żadnego problemu ją wydali? Dużo jest tam psów? Czyli sunia ma dom stały czy nie? Bo nie wiem czy zostaje u siostry, czy jedzie do Pani z Chrzanowa?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.