Jump to content
Dogomania

Brutus_L

Members
  • Posts

    85
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Brutus_L

  1. Ależ fantastyczna wiadomość. Słodki Brucio ma nowy, cudowny dom. Jesteście wielcy. Zawsze mówię, że gdyby było więcej takich ludzi jak Wy, świat byłby o wiele piękniejszy..
  2. [quote name='halcia']Brutus_L,bardzo dziekujemy za pomoc dla naszego mieleckiego olbrzyma.:lol:[/QUOTE] Nie ma za co. Marzę razem z nim, że znajdzie kiedyś dom..
  3. Czy wpłaty na utrzymanie LOriego należy wpłacać na to konto? NASTĄPIŁA ZMIANA KONTA HOTELIKU. Dane są te same, tylko nr rachunku się zmienił. Hotelik u Murki Katarzyna Mróz Krzemień Drugi 111 23-304 Dzwola Alior Bank 66 2490 0005 0000 4500 9421 4126
  4. [quote name='gagata']Dodzwonilam sie wreszcie do pani Romy. Mocno naciska panie z Towarzystwa,by stawialy te boksy w Orzeszkach. Powiedziala,że jest szczęsliwa,iz tyle piesow jej ostatnio ubyło, bo odczuwa wyrażna ulgę.O panu Franiu nie mówie nawet. Dostali ostatnio 40 kg suchej karmy od przemyskiego TOZ i tak powinno być stale. Mogę się tylko cieszyc,że sprawa pani Romy i jej 50 psow sprzed roku doczeka sie wreszcie szczęśliwego zakończenia. Oni naprawde zasłużyli na odpoczynek a ich psy na prawdziwe domy. Brutusie, Tobie należą sie szczególne ukłony...[/QUOTE] To Wam należą się szczególne ukłony. To co ja robię, zrobić jest najłatwiej ale na tyle trudu i pracy ile Wy wkładacie nie każdego byłoby stać.. Niech śmierć mojego Brutusa nie pójdzie na marne. Niech tam zza tęczowego mostu czuwa na Panią Romą, Panem Franciszkiem i ich pieskami. Przekażcie, proszę moje najgorętsze pozdrowienia Pani Romie i Panu Franciszkowie. Potarmoście ode mnie ich wszystkie piecholki.
  5. [quote name='Jaga']Brutus, spokojnie z tym DT. Napisalam, ze ja bylabym na nia chetna, mialaby staly dom u mnie :), ale to pod warunkiem, ze ta rodzina jej nie zechce.. Taki staly dom awaryjny jest u mnie ;)[/QUOTE] OK, nie ma sprawy. Czy ktoś sprawdzał czy ona nie ma tatuażu w uchu? Bo wg mnie może mieć..
  6. Jest już gotowy DT. W razie potrzeby proszę o kontakt. Kom: 606162999
  7. Wrzuciłem jej wątek na moje forum: [url=http://leonberger.org.pl/fora/viewtopic.php?f=20&t=128&p=886#p886]Leonberger Forum • Zobacz temat - Piecholek w typie leonbergera wyrzucony z samochodu..[/url]
  8. Witam, po zdjęciu mi banana przez jaśnie nam panującego admina i jego karbowych w postaci modów chciałbym zapytać co się dzieje u Pani Romy no i u Weronki bo przejrzałem wątek i od dłuższego czasu nie widzę jej postów.
  9. [quote name='weronika1']Też tak myśle, ale Pani roma to kobieta uczciwa i każde pismo zastraszające od Providenta odchorowuje, martwie się że może sie źle skończyć. Jak sie dowiedziała o drugiej wpłacie Brutusa to aż z radości chciała skakać, nie mogła uwiezyć, że sa jeszcze tacy dobrzy ludzie. [SIZE=3][COLOR=red][U]Mam stokrotnie podziekować Brutusowi od Pani Romy[SIZE=1] [/SIZE][/U][/COLOR][/SIZE] Mówiłam, ze juz dziekowałam , powiedziała : "prosze to zrobić jeszcze raz odemnie."[/QUOTE] Nie znam pani Romy ale proszę, pozdrów ja bardzo serdecznie ode mnie i poproś żeby niczym się nie martwiła. Nie przede wszystkim dba o swoje zdrowie i pana Franciszka. No i oczywiście o psiaki. Reszta jest mniej ważna.
  10. [quote name='gagata']Uff wreszcie jestem i nie wiem, w co ręce wsadzić....Wczorajsza wizyta Romy u lekarza z Weroniką niestety nie nastraja optymistycznie....Powiedzieli,że szpital niezbędny ale Roma odmówiła....Nic wiecej tu napisac nie mogę,w końcu ma prawo do prywatności....ale boję się,że czas dla romciowych psin niebezpiecznie się skraca...Zeby tak ktos z Przemyśla chciał pomóc Weronice i Zabie przy tych zdjęciach do ogłoszeń, może choć Lejdi znalazła by dom...Ta sunia w schronie zginie.... Co do Providenta - mam nieodparte wrażenie,że nie powinniśmy się nim przejmować , bo nikt tym idiotom nie kazał dawać pani Romie pożyczki, zwłaszcza,że ani ona ani pan Franio nie spełniali żadnych kryteriów (komornik itp).Wg mnie powinniśmy się skupić na tym, co ważne, czyli na wydatkach na prąd, telefon, jedzenie dla Romy i psów,leki...Tylko jak ochronić ich oboje przed zastraszaniem, bo dla mnie to jest jedyny problem zwiazany z Providentem - domu zabrać im nie mogą, bo nie jest wyłącznie ich. A ja już widzę, jak pani Romaz panem Franiem staja prze sądem,haha i za co? jeśli będą co miesiąc spłacać jakąś niewielką sumę do raty, to niczego nie da się im zarzucić, wszak wykazują dobrą wolę...[/QUOTE] Hm, to co piszesz nt. providenta brzmi optymistycznie ale czy jesteś pewna, że oni daliby pożyczkę nie mając pewności, że odzyskają ją z procentem właśnie poprzez zajęcie domu pani Romy i pana Franciszka? Czy na pewno komornik nie może zająć im domu? Jeśli chodzi o zastraszanie to nie ma problemu, od tego jest prokuratura. Mnie kiedyś próbowała zastraszać firma ochroniarska, która monitorowała mój dom a ja wypowiedziałem im umowę. Bardzo szybko i skutecznie przy pomocy prokuratora wybiłem im z głowy takie pomysły. Jeśli comiesięczne spłacanie jakiej drobnej sumy rozwiązywałoby problem to znacznie więcej pieniędzy można by przeznaczyć na zabezpieczenie potrzeb pani Romy i pana Franciszka. Może warto rozważyć taką opcję...
  11. [quote name='weronika1']Byłam dzisiaj u Pani Romy ,ponieważ skończyła sie kasza, kupiłam 100 kg za 150 zł i zawiozłam.Pani Roma troche słaba, widać że bidula źle się czuje. Nie wiem, czy przypadkiem nie denerwuje sie jutrzejszą wizyta u lekarza. Wracając do tej złodziejskiej firmy, to naprawdę nie ma szans aby z tego długu kiedykolwiek wyjść. Po pierwsze są raty zaległe, nie ma mozliwości spłaty zadłużenia, jak wpłacam 500 zł to nie wiem dlaczego rozbite jest na dwie części 250+ 250 jedna kwota jest na inny numer pożyczki a druga na inny. Wyglada na to jakby były dwie pożyczki. Nie rozumię dlaczego nie można wpłacić na konto, tylko gotówka w kasie i nazwisko osoby wpłacajacej, może to ucieczka od podatku. Coś tu mi nie gra, aby taka firma nie miała konta. Dług jest tak duży , że właściwie nie ma szans aby go spłacić. Jedna rata wynosi 580 miesięcznie a druga nie wiem ile. Nigdy się nie wpłaca całej raty, więc są odsetki od odsetek.[/QUOTE] Proponuje zawiadomienie policji skarbowej czy tu nie ma przekrętu z podatkami, prokuratury czy provident nie popełnia przestępstwa i rzecznika praw konsumenta czy nie zostały naruszone prawa pani Romy i pana Franciszka jako konsumentów. Acha, i koniecznie nadać sprawę telewizji. Onie kiedyś zrobili program o pani Romie i panu Franciszku. Może i teraz by sie tym zainteresowali. Śmierdzi to wszystko na odległość.
  12. [quote name='Saphira']Piękne szczeniaczki. Oby miały szczęśliwe życie. Rasowce też czasami mają pecha , nie tylko kundelki. Ale jak tu przewidzieć czy człowiek, któremu powierzamy takie maleństwo będzie odpowiednim wlaścicielem ?:shake: [COLOR=red][/COLOR] [COLOR=#ff0000]Co się dzieje z tym dogo ?[/COLOR][/QUOTE] Oj, mają, mają..niestety. To ludzka nieodpowiedzialność..Nie da się do końca przewidzieć w jakie ręce oddajemy szczenięta. Staramy się tylko jak najlepiej dobrać nowych właścicieli ale cóż, czasem i my się mylimy i źle oceniamy ludzi. Pół biedy jeśli komuś znudzi się pies i odda go hodowcy ale jak pokazuje codzienność niektórzy nie przebierają w środkach jeśli chcą pozbyć się psa...
  13. [quote name='weronika1'][quote name='Brutus_L'] Jestem przekonana ,że Brutus przez całe swoje życie był szczęsliwy, bo miał dobrego Pana , dziękować jego Panu należy, za Jego dobre serce.:lol: Pytanko, jak sie mają Labladory maluchy? Czy rosną?[/QUOTE] Niestety, ja i moja rodzina mieliśmy szczęście cieszyć się obecnością Brutusa w naszym domu tylko przez 11 miesięcy. Był kundlem wziętym ze schroniska..pojechaliśmy po niego z żoną do Piły i tam przekazała nam go pani Ania z forum. Miał ponad 10 lat w chwili kiedy trafił pod nasz dach. To były dla nas cudowne 11 miesięcy. Jeśli chcecie znać historię Brutusa to tutaj jest jego wątek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f78/wlkp-starszy-pragnacy-kochac-brutus-juz-w-cudownym-domku-28871/index76.html[/url] Natomiast jeśli chodzi o szczeniaczki to ściśle mówiąc nie są to labradory a leonbergery. Są cudowne, jutro skończą 3 tygodnie. Wszystkie przekroczyły już wagę 2kg. Jak już gdzieś wspominałem (a może nie...) w naszej hodowli równowartość ze sprzedaży jednego szczenięcia z każdego miotu przekazywana jest na pomoc bezdomnym psom. Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia szczeniaczków to tutaj jest link: [url=http://s472.photobucket.com/albums/rr82/amberheart_027/SZCZENIACZKI%20A/]amberheart_027/SZCZENIACZKI A - Photobucket - Video and Image Hosting[/url]
  14. [quote name='weronika1']Co do pożyczki, mamy jednego Pana , który zobowiązał się pomóc Pani Romie - jest to Brutus, Brak mi słów :lol: poprostu , DZIĘKUJĘ:lol: Nie trza mi dziękować. To mój Brutus z tamtej strony tęczowego mostu czuwa nad Panią Romą i Panem Franciszkiem. Niech jego śmierć nie pójdzie na marne. Niech ktoś go wspomni dobrym słowem.
  15. Przepraszam za trochę off topic. W naszej hodowli ostatniej nocy przyszły na świat maluszki. Są trzy sunie i jeden piesek. Wierzę, że Brutus powróci do nas w jednym ze szczeniaczków.
  16. [quote name='Saphira']Przepraszam , ale nie jestem widocznie zorientowana do konca w temacie pozyczki. Myślałam, ze są tam jeszcze do wyjasnienia sprawy konta do przelewu i rzeczywistego zadluzenia z odsetkami.[/QUOTE] A to w takim razie wygląda na to, że to ja nie wszystko wiem.
  17. [quote name='Saphira']Wpadłam na pomysł aby zakupić kalosze i kurtki przeciwdeszczowe, a także ciepłą odzież z hurtowni BHP, z której zwykle biorę ubrania firmowe dla pracowników. Są bardzo dobrej jakości. Wczoraj chłopacy wysłali paczkę z tym wszystkim więc w przyszlym tygodniu powinno dojść. Można będzie nosić węgiel nawet w czasie deszczu :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Brutusie. poczekaj jeszcze chwilkę na informacje. Bez Weroniki nic nie ustalimy w sprawie pożyczki. Ona jedna może tu coś zdziałać, ale niestety strasznie się jej w życiu ostatnio pogmatwało :-(:-(:-(:-(:-([/QUOTE] A co jeszcze powinnyśmy ustalić?
  18. [quote name='Saphira']Na wszelki wypadek zamówiłam na piątek 20 kg makaronu dla psów. Roma mówiła, że on jest juz z mięsem suszonym w środku. Dlatego tak go lubią. Jakby Weronika nie dała rady zapłacić faktury to ja wyłożę środki. Tylko też dzwońcie! Żabo ! Sprawdź jeżeli możesz : Weronika miała zorientować się w cenie kaszy w młynie. Podobno ma kosztować 1,40 zł. Tak mówiła Roma. Też miała zakupić ze 100 kg na ten m-c. No i co z tą pożyczką....[/QUOTE] Mam nadzieję, że zdążyłeś przeczytać odpowiedź.
  19. Nie trzeba dziękować. Niech śmierć Brutusa służy czemuś dobremu. [quote name='weronika1']Margo dzisiaj będzie aparat to i zdjęcia zrobimy.:lol: Słuchajcie moi mili brak mi słów, tylu wspaniałych nie sptkałam na swojej drodze , a troche już żyję..:lol::lol::lol::lol::lol: Dziękuję Irysku, dziękuję Margo, dziękuję Saphiro, dziękuję Gagato, dziekuję Cinusiowa, Elmiro i inni których nie wymieniłam a szczególne podziękowanie dla Brutusa:lol::lol::lol::lol::lol: [SIZE=4][COLOR=red]DZIĘKI ZA DOBRE SERCE[/COLOR][/SIZE][/QUOTE]
  20. Czego pani Roma z mężem w tej chwili najbardziej potrzebuje? Mam na myśli nie tylko potrzeby psów ale również ich własne.
  21. Czego pani Roma z mężem w tej chwili najbardziej potrzebuje? Mam na myśli nie tylko potrzeby psów ale również ich własne.
×
×
  • Create New...