Udało się Cymuniek ma super Opiekunów. Cymek z krzywym zgryzem wygląda, jakby cały czas sie śmiał, ale wcale nie jest mu do śmiechu :( Z taka urodą zostanie w schronie do końca swoich dni, jeśli mu nie pomożemy! Ale my mu pomożemy, bo jak nie my to kto?

[elik]

22.12.2021 r. konto Cymusia wpłynęła kwota 50,00 zł od kado deklaracja XII

Bardzo serdecznie dziękuję

 

[Nadziejka]

Dnia 25.12.2021 o 21:46, elik napisał:

Cymuś jest już u Pani asi w Bieszczadach.  Pani Kasia napisała, że Cymuś to: bardzo zaniedbany psiak, szkielecik, łagodny, wystraszony, poddaje się biedny bez sprzeciwu i psom i ludziom, bije od niego smutna bezradność. Co przeszedł 😞  wole nie myśleć.
W książeczce ma rok urodzenia 2017, szczepienie i kastracja wrzesień 2021. Więcej wpisów brak.

Nareszcie Cymuś mieszka w domu z  człowiekiem.

To zaćma, czy tylko odblask świetlny ?  😞

[Nadziejka]

                      

            Tulam do serca tymusiu kosmusiu Cymusiu 

Najlepsiego zasylam wszelkiego Pani Kasi i wszystkim lapeczkom w Kasienkowie                             

Ciepla ciepla ciepelka 

[elik]

 

< L I N K >

[elik]

Nie ma to, jak dogomaniackie hotele, czy DT. Pani Kasia już przysłała mi sporo zdjęć i kilka filmików.
Na razie pokażę tylko kilka, bo mam obowiązki domowe  pilne, nie cierpiące zwłoki  🙂  Poważnie  🙂  

    

        

[Nadziejka]

Dnia 27.12.2021 o 11:33, elik napisał:

Nie ma to, jak dogomaniackie hotele, czy DT. Pani Kasia już przysłała mi sporo zdjęć i kilka filmików.
Na razie pokażę tylko kolka, bo mam obowiązki domowe, pilne, nie cierpiące zwłoki  🙂  Poważnie  🙂  

    

        

                      

[elik]

Pani Kasia tak napisała o naszym Cymusiu:

Jest super fajnym psem, proludzkim choć jeszcze wylękniony. Potrzebuje tylko fryzjera i dobrej suplementacji, bo to pies wyczerpany fizycznie, sama skóra i kości, a sierść w stanie skrajnego zaniedbania, tylko pozlepiane dredy, chyba trzeba go będzie bardzo krótko obciąć, najlepiej wygolić, ale teraz nie można bo zbyt zimno. Moim zdaniem jest mocno niedożywiony, leci z niego jeszcze od czasu do czasu śmierdząca maź. Odrobaczyłam go, powycinałam dredy te najbardziej skołtunione.  Myślę, że jak tylko trochę się go doprowadzi do porządku to ładne zdjęcia i do domku😉♥️ Jest przemiłym i bezproblemowym psem, tylko kochać.

I taki psiaczek siedział za kratami kilka lat  😞    Biedaczysko 

Proszę doradźcie co mu kupić, jaką karmę, żeby go odżywić, ewentualnie jakie suplementy.
Poproszę o badanie krwi, żeby było wiadomo, czego mu potrzeba i jak się mają jego organy wewnętrzne.

[Tianku]

Elik a u Pani Kasi znalazło by się miejsce dla jeszcze jednego psiaka? To jest pdt? 

[Tyśka)]

A może by wybrać karmę pod kątem tego, co wyjdzie w  badaniach?

[elik]

Dnia 28.12.2021 o 10:15, Tianku napisał:

Elik a u Pani Kasi znalazło by się miejsce dla jeszcze jednego psiaka? To jest pdt? 

Tak, to jest PDT. Nie wiem czy by się znalazło, ale zapytam. Myślę o tym małym biedaku, którego pokazałam na wątku Basi maluszków, ale musiałabym zebrać dla niego choćby trochu kasy  😞
 Czy Ty może także o tym psiaczku myślisz?

[elik]

Dnia 28.12.2021 o 10:18, Tyśka) napisał:

A może by wybrać karmę pod kątem tego, co wyjdzie w  badaniach?

Karmę tak, na pewno dopiero po wynikach z badania krwi, ale na pewno potrzebne są suplementy na sierść.

Pani Kasia pyta, czy ktoś mógłby podarować Cymusiowi ciepłe ubranko na średniego pieska mogłoby być używane.
Gdyby ktoś mógł pomóc i podarować Cymusiowi kwasy omega, drożdże browarnicze, czy wit. B lub jakieś suplementy na sierść.
Cymuś już teraz dostaje od Pani Kasi kwasy omega w postaci olejku z łososia, drożdże browarnicze oraz siemię lniane, bo ma bardzo brzydka sierść i musi mieć odbudowaną florę bakteryjną po tych fatalnych karmach schroniskowych

Przyłączam się do prośby Pani Kasi.

[Nadziejka]

[Tola]

Dnia 25.12.2021 o 23:48, Poker napisał:

Cymek wygląda na starszego, niż to wynika z wpisu w książeczce. Faktycznie trzeba mu porządnie obejrzeć oczy.

Jak Ela poprosiła mnie o podjechanie do schroniska i o informacje o niedużych, starszych pieskach, to pracownik od razu pokazał mi Cymka.

A tu w książeczce wiek całkiem młody.

Może jak p. Kasia podjedzie do weta to warto poprosić o jego opinię...

[elik]

Dnia 29.12.2021 o 19:54, Tola napisał:

Może jak p. Kasia podjedzie do weta to warto poprosić o jego opinię...

Poproszę, żeby zapytała o prawdopodobny wiek Cymusia.

[mari23]

Dnia 28.12.2021 o 10:51, elik napisał:

Karmę tak, na pewno dopiero po wynikach z badania krwi, ale na pewno potrzebne są suplementy na sierść.

Pani Kasia pyta, czy ktoś mógłby podarować Cymusiowi ciepłe ubranko na średniego pieska mogłoby być używane.
Gdyby ktoś mógł pomóc i podarować Cymusiowi kwasy omega, drożdże browarnicze, czy wit. B lub jakieś suplementy na sierść.
Cymuś już teraz dostaje od Pani Kasi kwasy omega w postaci olejku z łososia, drożdże browarnicze oraz siemię lniane, bo ma bardzo brzydka sierść i musi mieć odbudowaną florę bakteryjną po tych fatalnych karmach schroniskowych

Przyłączam się do prośby Pani Kasi.

poszukam w ostatnich "prezentach gwiazdkowych" :) poproszę o adres na PW, to wyślę :) czy rozmiar "średniego pieska" to np. spaniel ? bo nie wiem, na które z moich przymierzyć ubranko :) suplementy też jakieś mam. Jeśli wyniki wyjdą dobre, to można mu kupić karmę "skórną", poprawiającą stan skóry i sierści chyba też.

[Tola]

Dnia 29.12.2021 o 21:46, mari23 napisał:

poszukam w ostatnich "prezentach gwiazdkowych" 🙂 poproszę o adres na PW, to wyślę 🙂 czy rozmiar "średniego pieska" to np. spaniel ? bo nie wiem, na które z moich przymierzyć ubranko 🙂 suplementy też jakieś mam. Jeśli wyniki wyjdą dobre, to można mu kupić karmę "skórną", poprawiającą stan skóry i sierści chyba też.

Karmę zamówimy, tylko czekam na info, jaka to ma być.

[elik]

Dnia 29.12.2021 o 21:46, mari23 napisał:

poszukam w ostatnich "prezentach gwiazdkowych" 🙂 poproszę o adres na PW, to wyślę 🙂 czy rozmiar "średniego pieska" to np. spaniel ? bo nie wiem, na które z moich przymierzyć ubranko 🙂 suplementy też jakieś mam. Jeśli wyniki wyjdą dobre, to można mu kupić karmę "skórną", poprawiającą stan skóry i sierści chyba też.

Ogromnie dziękuję mari             

Długość grzbietu Cymusia to 65 cm, a obwód za przednimi łapeczkami 60 cm. myślę o takim kubraczku, który ma brzuszek zakryty. Nie rozumiem czemu często zimowe kubraczki są zakryte na grzbiecie, a przez brzuszek jest tylko wąski zazwyczaj pasek. Przecież najmniej okudlony jest właśnie brzuszek i to brzuszek powinien być chroniony.     

[elik]

Dnia 29.12.2021 o 21:55, Tola napisał:

Karmę zamówimy, tylko czekam na info, jaka to ma być.

Bardzo serdecznie dziękuję Martusiu    

Jak już będzie po badaniu krwi  to będziemy wiedziały jaka karma będzie dla niego najlepsza.       

[elik]

Cymuś rano z wnukiem Pani Kasi budował igloo, 

a wieczorem został wykąpany.

Pani Kasia nie może się Cymusia nachwalić. Mówi, że jest prześliczny i taki grzeczny. Bez sprzeciwu dał się delikatnie wyczesać, w kąpieli tylko biduś wzdychał sobie. Napisała tak: Jest tak pokorny, że się popłakałam. Nie wiem co on przeszedł, ale jeśli jakaś kanalia potrafiła skrzywdzić tak dobre i niewinne stworzenie, to niech będzie przeklęta i szczęścia nie zazna nigdy. On nawet nie szczeka biedny. Jest tak bardzo pokorny i jeszcze troszkę oszołomiony, ale do wszystkich i do dzieci mega spokojny, choć jeszcze ciut lękliwy. Jest wspaniałym psem.

Jak to przeczytałam, to sama się popłakałam. Jaki on musi być biedny  😞  

[elik]

 

[mari23]

Patrząc na zdjęcia i czytając opis pani Kasi ja też się popłakałam. 

[Tola]

Dnia 30.12.2021 o 19:50, mari23 napisał:

Patrząc na zdjęcia i czytając opis pani Kasi ja też się popłakałam. 

Ja to płaczę ostatnio dużo, ale ten opis wzrusza i przeraża.

[agat21]

Taki bezbronny do granic możliwości 😞

[elik]

Dnia 30.12.2021 o 19:53, Tola napisał:

ten opis wzrusza i przeraża.

I trudno powiedzieć co bardziej. Wzrusza, czy przeraża  😞   Co ci dewianci robią biednym zwierzętom?  Aż strach pomyśleć.

[mari23]

Dnia 29.12.2021 o 22:13, elik napisał:

Ogromnie dziękuję mari             

Długość grzbietu Cymusia to 65 cm, a obwód za przednimi łapeczkami 60 cm. myślę o takim kubraczku, który ma brzuszek zakryty. Nie rozumiem czemu często zimowe kubraczki są zakryte na grzbiecie, a przez brzuszek jest tylko wąski zazwyczaj pasek. Przecież najmniej okudlony jest właśnie brzuszek i to brzuszek powinien być chroniony.     

niestety kubraczki, które mam są sporo mniejsze 😞 a szkoda, bo największy to ciepły polarek - kurteczka  z futerkiem i kapturem, napy na brzuszku, niestety długość na grzbiecie od końca do szwu przy kapturze - 32 cm.

Będąc ostatnio z Kajtusiem w średzkiej lecznicy dostałam prezenty w postaci suplementów, którym nie tak dawno skończyła się data ważności, można je podawać bez szkody dla piesków, ale do sprzedaży już się nie kwalifikują, więc dostały moje pieski....Cymuś też "mój", bo nasz ❤️ mogę wysłać