Jump to content
Dogomania

Do trzech razy sztuka? Mała Mela/Małgorzatka już w nowym domku. Wierzymy, że tym ostatnim, najlepszym:)


Recommended Posts

Posted
12 minut temu, Ewa Marta napisał:

Trzymajcie, bo my nadal w strachu. Państwo tylko piszą smsy i ślą zdjęcia.

Też wolałabym porozmawiać.

  • Like 1
Posted
18 godzin temu, Ewa Marta napisał:

Trzymajcie, bo my nadal w strachu. Państwo tylko piszą smsy i ślą zdjęcia. To nie są ludzie, którzy lubią rozmawiać, więc nasz stres jest większy niż zazwyczaj. 

Napisali, że u Meli wszystko dobrze, że jeszcze jest trochę niespokojna, ale trudno się dziwić, bo jest tam krótko. Mam nadzieję, że wezmą sobie do serca moje uwagi, ale tak naprawdę nie mamy na to w tej chwili wpływu.

 

 

 

18 godzin temu, Gabi79 napisał:

Dobrze, że wysyłają zdjęcia i smsy, gorzej gdyby całkiem zamilki.

Nie zawsze nasze oczekiwania daja sie pogodzić z rzeczywistoscia, jest nam z Ewunią naprawdę ciężko kiedy musimy zabiegać o kontakt z domkiem, ale rozumiemy tez, że ludzie są różni i tego sie trzymamy.
Państwu bardzo zależało na adopcji Meli, przezywali to ogromnie , musimy dać im trochę czasu.
Oczywiście nie jest to dla nas komfortowe.
Cały czas myślimy o Meli i mocno zaciskamy kciuki.

  • Like 3
Posted

Dla dobra tak pieska, jak i przyszłego domu, muszą być spełnione pewne wymagania, a wśród nich bezpieczeństwo ma priorytet i dobrze, że bierzecie pod uwagę zagrożenia, jakie mogą stanowić dzieci. 

  • Like 1
Posted

Porozmawiałam w końcu z Panem. Mela powoli przyzwyczaja się do nowego życia. nadal trudno jej przypiąć smycz, pokazuje ząbki i raz dziabnęła Pana. Pan zdaje sobie sprawę, że to ze strachu i nie robi z tego afery.

Na spacerach jeśli idzie ścieżką, którą już poznała ma ogonek w górze. Nowa trasa wywołuje lekki niepokój i ogonek idzie w dół. W domu pokazuje brzuszek i prosi o głaski.

jest czujna i kiedy słyszy ruch na klatce schodowej poszczekuje, ale nie za długo, raczej ostrzegawczo. Za to jak słyszy domofon. Na przykład Pan wchodzi, a ona jest w domu z Panią, to staje przy drzwiach cicho i czeka aż wejdzie. 

Bardzo jesteśmy z Elą uspokojone po tej rozmowie. Pan obiecał wysyłać zdjęcia i jak już Mela będzie swobodniejsza na dworze, to może jakiś filmik mu się uda nakręcić. Na razie skupia się na pilnowaniu jej i dobrze. Wychodzą często na krócej, żeby ją oswoić z otoczeniem.

 

 

  • Like 4
Posted

Całkiem dobre wieści.

A może na jakiś czas zostawić jej przypiętą smycz, żeby nie stresować jej tyle razy dziennie albo przy zapinaniu smyczy odwracać uwagę smaczkami.

Posted
26 minut temu, Poker napisał:

Całkiem dobre wieści.

A może na jakiś czas zostawić jej przypiętą smycz, żeby nie stresować jej tyle razy dziennie albo przy zapinaniu smyczy odwracać uwagę smaczkami.

Tak właśnie zrobili po tym dziabnięciu.

Posted
7 minut temu, Ellig napisał:

Kolejne zdjęcia z domu Meli :)


"Smacznie śpi moze trochę nie wyraźne ale ciemno było"

image000000003(1).jpg

Nawet bardzo niewyraźnie  :)  ale, że śpi smacznie, to widać  :)

Posted

Misiek, Walentynki, Serduszko

       Najnajlepszego najpiekniejszego wspolnego Domeczkowi przecudnej malenkiej                          szkrabuni rozrabiuni 
Ale cuuuudna!
Posted
2 godziny temu, Nesiowata napisał:

Upomina się o swoje?!

Tak, Mela tak domaga sie smaczków :)

1 godzinę temu, Nadziejka napisał:

Misiek, Walentynki, Serduszko

       Najnajlepszego najpiekniejszego wspolnego Domeczkowi przecudnej malenkiej                          szkrabuni rozrabiuni 
Ale cuuuudna!

Nadziejko, dziękujemy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...